Małe Elektrownie Wodne - Forum społeczności

Wszystko dobrze jak ktoś ma kase to można sie bawić, ale MELODY doliczyłeś koszt wyciągania tego i wkładania z powrotem po wezbraniu rzeki, bo jak nie to ino raz Ci to zdmuchnie!!!

_________________
Poza korzyściami doświadczenie ma tę wadę, że bieg wypadków nigdy nie jest taki sam.

Mnie najbardziej podoba sie DO NABYCIA RÓWNIEŻ UDZIAŁY W SPÓŁCE ZAJMUJĄCEJ SIĘ BUDOWĄ I EKSPLOATACJĄ ELEKTROWNI WODNYCH (pakiety udziałów od 50.000 PLN).

W styczniu była seria dyskusyjna na temat tej elektrowni i wtedy szam też poruszał sprawę spiętrzenia wody. Woda wcale nie musi być spiętrzona aby nieść energię, wystarczy aby miała prędkość. Też po to sie piętrzy nie aby piętrzyć tylko aby to piętrzenie przerobić na prędkość. Czy woda wylatująca z sikawki ma spiętrzenie? a energie ma. Statki mają moc kilku MW i to jest po to aby pokonać to spiętrzenie które sie przed nimi tworzy? te 0,5 m? Szam zrewiduj poglądy. Są turbiny akcyjne i reakcyjne.
Co do finansowych propozycji Melod'ego to

Cz. Narek bilans energii jest nieubłagany e=mv2/2. Policzmy więc dla przepływu 1000l/s oraz prędkości v=1 m/s , daje to nam 0,5 kW energii (500 W). Oczywiście o ile bedzie mozna cała energie kinetyczną wykorzystać. Niestety w tym wypadku na cieku szerszym jak koło np. 2-3 krotnie, po zakotwieniu roweru z kołem prędkość wody przed kołem spadnie znacznie, gdyz wektor predkości wody zmieni kierunek duzo wczesniej przed przeszkodą ( nie wiem ile, to wymagałoby doswiadczeń), no ale załóżmy ze o 60 %. Wówczas na kole uzyskasz 0,4x500=200W enrgii mechanicznej. Załózmy sprawność ustrojstwa 70 %, moc elektryczna wynosiłaby wówczas 0,7x200=140 W. I TO SA MOIM ZDANIEM BARDZO OPTYMISTYCZNE ZAŁOZENIA, a to jest akurat tyke zeby akumulator podładować.

Pozdrawiam Szam.

Zrobiłeś skrajnie niekorzystne założenia i wychodzi, że nic nie wychodzi. Sprawność całkowita wyszła ci ok 30%. A zrób założenia 1,5 m/s (jest to realne i często występuje) i sprawność całkowita 60% to wtedy wychodzi ok 1 kW na każdy 1mkw powierzchni zanurzonej. Zakładając, ze woda powróci do przebiegu laminarnego w odległości np. 8 m za kołem wiec na 100 m bystrej rzeki można ustawić 12 kół które nie są jakąś skomplikowaną konstrukcją.
Nie odnoszę sie bezpośrednio do realności elektrowni Melody ale chodziło mi tylko o ciągłe wracanie "szama" do tego powstającego spiętrzenia. A co do wektora prędkości to wszystko ma specyfikę i nie można czegoś co przepuszcza jednak wodę porównywać ze sztywną, nieprzepuszczającą przeszkodą ustawiona w poprzek nurtu.

Cz. Narek juz nie wiem jak tobie tłumaczyć. Specyfiką wektorów jest to że maja kierunek , zwrot i wartość. Więc jesli kierunek wektora predkosci ominie przeszkodę jaką jest koło to cała energia kinetyczna zawarta w wodzie przeleci jak przeciąg obok koła. Załozenie zrobiłem skrajnie korzystne , gdyz ten rowerek wykorzysta max 5-10 % energii kinetycznej wody. Jego sprawność może byc nawet 80 %, ale UWAGA,
80 % od 10 % energii wykorzystanej czyli faktycznie sprawność całkowita wynosiłaby ok 8 %. I OBY TYLE DAŁO SIE Z TEGO USTROJSTWA WYCIAGNĄĆ.

Pozdrawiam Szam

Witam
Szam ma rację. Nie chce mi się po raz kolejny przytaczać Szam'a uwag o specyfice wektorów. Założenia sprawnościowe są moim zdaniem również skrajnie korzystne. Ponawiam propozycję: zapoznajcie się z mieszadłami do oczyszczalni ścieków. Wejdźcie na strony internetowe producentów (w googlach można sporo znaleźć). Śmigła profilowane, średnice nawet do 3m. Mieszane (nadawana prędkość) olbrzymie objętości cieczy. Przepływ w rowie cyrkulacyjnym sięga kilku m3 na sekundę. Siła osiowa wymagana - spora. A moce mieszadeł? Kilka kilowatów...
Moim skromnym zdaniem cała ta zabawa niezbyt się opłaca...
Pozdrawiam
Maciek
PS. Od czwartku kopiemy kanał jak dobrze pójdzie...
PS2. Zna ktoś metodę np. iniekcji do gruntu, żeby nie trzeba było ścianek szczelnych stawiać????????:(

majac taka rzeke z taka predkoscia czyli duzym spadem lepiej wybudowac tradycyjna elektrownie

Bóbr, rzeka Bóbr lewy dopływ Odry, ok. 200 km długości. Widzisz szanse na jej przegrodzenie? a zakotwiczonych pływadełek zmieści się kilka tysięcy.
Co do samej elektrowni to widzę tam dwa koła bez wątpienia przeciwbieżne dla polepszenia wektorów.
Znam też dane Odry, spadek 10 cm/km a prędkość właśnie blisko 1,5 m/s, trochę kłopot bo żeglowna.

Ja wciaz nie rozumiem o co ta dyskusja...sledze ja juz dlugi czas...i powiem jedno... jak ktos uwaza ze to DOBRY interes...bierz sie czlowieku jeden z drugim..i stawiaj takich 1000.... niech Polska bedzie w energie bogata...i nikt tu nie bedzie marudzil...jesli uwazasz ze to mozliwe, po co Twe slowa? Na co tracisz czas jeden z drugim? Idz i kup, nie przekonuj, ktorych przekonac sie nie da....

I Wy.. Ci ktorzy sceptycznie spogladacie...dajcie juz spokoj wektorom, pietrzeniom, efektywnosciom, i sprawnosciom... nie kupujcie...jesli nie chcecie...i zakonczmy raz q... na zawsze temat elektrowni melodego...czy roweru wodnego...jakkolwiek to zwal...tak wiec...zycze Zlotych jaj wszystkim zwolennikom...i wielkich oczu wszystkim sceptykom (sobie wlacznie oczywiscie) i zakonczmy juz ten temat...bo filozofia...w starozytnej Grecji modna byla......

_________________
"Światem rządza głupi,gnuśni i występni"-Dante Alighieri

GG: 3708469
Skype: Flooderek

ot własnie ...tak należy zrobić..

_________________
skype praktykant897
WP hydroenergia1

Nie dyskutuj z nikim, kto ma nad Tobą pół litra przewagi

Nareszcie BRACIA powrócili... i od razu zrobili porzadek...

_________________
Poza korzyściami doświadczenie ma tę wadę, że bieg wypadków nigdy nie jest taki sam.

Ryszardz daj spokój… przecież tak jak Flooder pisze to jest bez Sensu ..

_________________
skype praktykant897
WP hydroenergia1

Nie dyskutuj z nikim, kto ma nad Tobą pół litra przewagi

Witam,
Ciekaw jestem, czy Lcf_ obejrzal ta mala elektrownie? Zrobiles jakies zdjecia, Lcf_?

Toż to rewelacja! Postanowiłem spuścić u mnie na rzekę trochę takich tratew z kołami, kilka powyżej i kilka poniżej elektrowni bo co to za różnica, za wylotem turbiny prąd jest nawet silniejszy. Dziwne że jeszcze nikt na to nie wpadł. Już lecę do tartaku po stosowne deski. A wogóle to wydzierżawię parę kilometrów rzeki od MZMiUW i spławię ich kilkaset jedna za drugą. Co wy na to?

Toż to rewelacja! Postanowiłem spuścić u mnie na rzekę trochę takich tratew z kołami, kilka powyżej i kilka poniżej elektrowni bo co to za różnica, za wylotem turbiny prąd jest nawet silniejszy. Dziwne że jeszcze nikt na to nie wpadł. Już lecę do tartaku po stosowne deski. A wogóle to wydzierżawię parę kilometrów rzeki od MZMiUW i spławię ich kilkaset jedna za drugą. Co wy na to?

Witam po dosc dlugiej nieobecnosci. Tak bylem na prezentacji, mam kilka swoich zdjec, ale na stronie Melody'ego sa filmiki z dzialania tej elektrowni KLIK. Zamontowane bylo to co prawda prowizorycznie, bo nie bylo zadnych pozwolen, ale powiem Wam, ze to kolo z lopatkami ma spora energie/momen, za zadna cholere nie szlo zatrzymac tego kola, a probowalismy w 2 chlopa. Takze te zalozenia, ze z tego kolo da sie uzyskac 200W to chyba ktos tu na forum zle policzyl, tamto kolo wytwarzalo ok. 2,5-3kW

art. 31 ust. 2 ustawy Prawo wodne mówi, że kożystanie z wód nie może powodować m.in marnotrastwa energii wody,a po obejrzeniu tych filmików ma się wrażenie że zwykłe koło wodne podsiębierne na dużooo większą sprawność. Wydaje mi się, że te 2,5 - 3 kW to duża przesada.

Cz. UUUUUU! na 3- cim filmiku, chłopak 1 ręką zatrzymał elektrownię.
Słaba dzisiaj ta młodzież.

Pozdrawiam Szam

Halo? Roweru wodnego o ktorym tu od poczatku byla mowa za Boga tam nie widac...czy moze ja mam dzis jakas niespotykana dotychczas zacme na patenty? Podpisuje sie pod wypowiedzia WodniakaRZGW. Wszystko w temacie. Mowia ze "Z g... bata nie ukrecisz" a ja powiem ze "Z g... pradu nie nakrecisz"

_________________
"Światem rządza głupi,gnuśni i występni"-Dante Alighieri

GG: 3708469
Skype: Flooderek