Małe Elektrownie Wodne - Forum społeczności

Małe Elektrownie Wodne w polsce, forum, serwis, automatyka, sterowanie, projekty, turbiny, turbina, kaplan, franciss, montaż, konsultacja, portal
Teraz jest poniedziałek, 16 czerwca 2025, 15:15

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 23 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: czwartek, 11 stycznia 2007, 01:39 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 20 stycznia 2005, 01:00
Posty: 285
Lokalizacja: Piła MEW Gryfice rz.Rega
Witam..
W większości z was albo stanęło ,albo stanie przed problemem zakupu agregatu hydraulicznego..
W temacie tym chciałbym abyście wypowiedzieli się również o swoich doświadczeniach użytkowaniu tego typu urządzenia..

Uprasza się nie filozofować ,Nie stwarzać dziwnych konstrukcji..
chodzi o fabryczne agregaty dostępne na rynku.

Przed rokiem kiedy uruchamialiśmy kolejną Mewkę miałem sporo problemu aby dobrać do swoich potrzeb agregat..
W poprzedniej MEW maiłem agregat z akumulatorem hydraulicznym -> wszelkie wynalazki zrobione w warsztacie ---Odradzam ..Fabryczne Piekielnie drogie cena za szt sięgała uwaga nawet 20tyś..zalerzało u kogo.. bo trzeba brać pod uwagę przepływ i wydajność pompy jak również ilość zmagazynowanego oleju.. generalnie odradzam.. aaa i jeszcze atesty trzeba robić i kontrole..

Potem szukałem agregatu na 24V ceny przeróżne zależało od firmy i marki urządzenia , ale i tu również nie było wesoło w jednej z firm nie pamiętam nazwy dość spora, w każdym razie z Jarocina zawołała sobie uwaga 9tyś za sztukę , maleństwo bo zbiorniczek na 5l pompa z wydajnością chyba 25l na minutę ..potrzebowałem 2a aby zamknąć kierownice po zdjęciu obciążenia (wył.prądu awaria) w szybkim czasie teraz ok.4sek….do każdej z turbin osobno.. nie ma agregatów na 24V o większym wydatku a jeśli zrobią na zamówienie ceny horrendalne. Słabe silniki 24V
W końcu przez przypadek trafiłem do firmy HANSAflex w poznaniu ..niemiecka firma ..kupiłem 2e szt za 4,8tyś ..minął już rok i śmigają jak nówki..
Polecam ..w galeri jest fotka jak to cudo wygląda ..nic pięknego ale niezawodne jak dotąd.. ..

Rozwiązałem zamykanie kierownic w ten właśnie sposób bo wydaje mi się że jest to dość dobre rozwiązanie przy turbinach Francisa ..przy kaplanach i śmigłowych można śmiało pokusić się o zamykanie ciężarkiem.. mniejszy opór mniej łopatek ..chyba że ktoś ma maleństwo(francis) jakieś.. Nadmienię również iż rozważałem zastosowanie servomotoreduktorów na 220V z zasilaniem z UPSów ..ale doszedłem do wniosku ze to za bardzo skomplikowana maszyna się zrobi i będzie ulegać awarii ..i droga..

Napiszcie jak tam to u was wygląda żeby zaczynający wiedzieli jak sprawę ugryźć …
A może i ja się czegoś nowego dowiem..
Pozdrawiam..

_________________
skype praktykant897
WP hydroenergia1

Nie dyskutuj z nikim, kto ma nad Tobą pół litra przewagi :D


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 11 stycznia 2007, 11:04 
Offline
Site Admin
Site Admin
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 23 stycznia 2004, 01:00
Posty: 661
Lokalizacja: kaszuby
Hej.

Nie będę się wielce rozpisywał, ale dodam kilka uwag od siebie.

- zasilacz hydrauliczny z akumulatorem wcale nie musi być kosmicznie drogi
- atesty i dozór można ominąć stosująć klika akumulatorów mniejszej pojemności
- silniki prąu stałego są bardzo zawodne, niezdolne pracować dłużej niż minute itd
- można zastosować zasilacz hydrauliczny z silnikiem trójfazowym 400V, zasilić go poprzez falownik i przetwornice (nie UPS!) 24/230V. Niezawodność wysoka, brak problemów ze stycznikiem, możliwość regulacji prędkości obrotowej silnika itd. Koszt zakupu podobny do akumulatora.
- można zastosować siłownik hydrauliczny połączony ze sprężyną która zapewni automatyczne zamknięcie bez napięcia, oleju itd. Niezawodność bardzo wysoka, koszt też nieco wysoki, siłownik i sprężyna na zamówienie.

_________________
Nigdy nie myśl że ktoś inny jest głupszy od Ciebie.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 11 stycznia 2007, 12:07 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz

Dołączył(a): poniedziałek, 16 sierpnia 2004, 01:00
Posty: 765
co to za numery z atestami i dozorem ?
co do silnikow pradu stalgo nie wiem jakie masz na mysli PKi ale te z ktorymi mam stycznosc pracuja prawie caly czas czyli prawie 24 h na dobe (napedy).
O hydraulike mozna dowiedziec sie w Wadowicach i okolicach czyli Chocznia
Ponar Wadowice


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 11 stycznia 2007, 13:07 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 20 stycznia 2005, 01:00
Posty: 285
Lokalizacja: Piła MEW Gryfice rz.Rega
PKi no nie musi byc drogi ..ale w takiej cenie jak zakupiłem ciężko dostac..
jak masz gdzieś taniej zaznaczam 25l /min wydajność to czekam na namiar bo montuje w tym roku kolejną turbine i będe kupował agregat..
różnica musi byc spora żeby mnie skusiła bo te mam już sprawdzone..

Atesty nie wiem czy można ominąć ..sprawdze choć wątpie bo każdy jeden czy mały czy duży to swego rodzaju bomba z sprezonym Gazem do np.100 atmosfer..a kupno kilku małych PODWYŻSZA KOSZTY to wszystko..
kolejne utrudnienia to nabijanie balona wewnątrz zbiornika musi być specjalny gaz tlenem niewolno..

Co do silników dużej mocy na 24V masz rację nie mogą one zbyt długo pracowac bo te silniki to nic innego jak rozrusznik w samochodzie prąd pobierany około 120A , tylko wytłumacz mi bo nie rozumiem co masz na myśli , poco one mają dłużej pracować niż 15 20 sekund ?? przy sterowaniu kierownicą ..ja przez 20 sek zrobie przynajmniej 4y pełne otwarcia i zamkniecia kierownicy ..silnik letni..
A zasadę pracy kierownicy przecież znasz dobrze działa skokowo przy regulacji i utrzymaniu poziomu u mnie średnio skok co 1min jak sa duże wahania wody..

jeśli chodzi o zasilacz z falownikiem Fajny pomysł ..tylko
przy silniku 2,5 3kw niezawodny falownik to ponad 1tyś zł ...agregat z 6 8 tyś ...jak skonfigurujesz mi taki zestaw do 5tyś z wydajnością 50l /min bo moje dwa agregaty taką mają ..to ok.. można i tak..choć już też układ robi się złożony z kilu elementów i stopień awarii większy ..to co pisałem z servomotoreduktorem..

Jeśli chodzi o sprężynę to nie wiem ..nie spotkałem się jeszcze z takim systemem.. choć budzi to moje wątpliwośći..ile wytrzyma ta spręzyna i czy sr siłownika 80mm ze spręzyną da taką siłę aby zamknąć do końca kierownicę...hmm.. i jeszcze powiem że wtym układzie trzeba miec piekielnie dobre rozdzielacze ..szczelne..bo kierownic będzie się zamykała jak choć trochę będa przepuszczać..

Radek a ponar wadowice to chyba jeden z najdroższych dostawców..

Fajnie ..cieszy mnie że PKI w końcu podjął temat.. ma przecież sporą wiedzę i doświadczenie 
Pozdrawiam

_________________
skype praktykant897
WP hydroenergia1

Nie dyskutuj z nikim, kto ma nad Tobą pół litra przewagi :D


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 11 stycznia 2007, 15:45 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz

Dołączył(a): poniedziałek, 16 sierpnia 2004, 01:00
Posty: 765
Praktykant napisał(a):
Atesty nie wiem czy można ominąć ..sprawdze choć wątpie bo każdy jeden czy mały czy duży to swego rodzaju bomba z sprezonym Gazem do np.100 atmosfer..a kupno kilku małych PODWYŻSZA KOSZTY to wszystko..
kolejne utrudnienia to nabijanie balona wewnątrz zbiornika musi być specjalny gaz tlenem niewolno..
Znam zaklad gdzie jeszcze niedawno pracowalem byla cala masa agregatow hydraulicznych z zbionikami cisnieniowymi a na agregatach dochodzilo do 600-700 atm czyli 60- 70 MPa. Moze byly fabrycznie z atestem - mialy nabite numery ale nie pamietam by ktos to aktualizowal. Byc moze z niewiedzy nikt tego nie robil co innego zbiorniki na powietrze ktore mnialy nadzor UDT. Gaz w zbiornikach to azot.

Urzadzenia hydrauliczne mielismy glownie z Ponaru oraz Brydexu z Choczni czyli sasiedniej miejscowosci.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 11 stycznia 2007, 15:59 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 20 stycznia 2005, 01:00
Posty: 285
Lokalizacja: Piła MEW Gryfice rz.Rega
Zgadza się..nikt mógł nierrobić..ale gdyby doszło do wypadku ..poszło by się siedzieć.. ja jestem na tyle odpowiedzialny ..ze wole dmuchac na zimne..ale nie oto chodzi wtym temacie..ludzie tez załatwiają sobie przeglądy samochodów które nigdy niepowinny na drogę wyjechać..etc..

_________________
skype praktykant897
WP hydroenergia1

Nie dyskutuj z nikim, kto ma nad Tobą pół litra przewagi :D


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 11 stycznia 2007, 19:03 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz

Dołączył(a): poniedziałek, 16 sierpnia 2004, 01:00
Posty: 765
dla pewnosci jeszcze zapytam dokladnie co i jak moze nic nie wiedza - kontakt jeszcze mam :)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 16 stycznia 2007, 20:46 
Offline
Site Admin
Site Admin
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 23 stycznia 2004, 01:00
Posty: 661
Lokalizacja: kaszuby
Cytuj:
co to za numery z atestami i dozorem ?

Podobno poniżej pewnej pojemności nie podlega.

Cytuj:
co do silnikow pradu stalgo nie wiem jakie masz na mysli PKi ale te z ktorymi mam stycznosc pracuja prawie caly czas czyli prawie 24 h na dobe (napedy).

Napędy to napędy, silniki to silniki. Te silniki które są w ofercie firm oferujących zasilacze hydrauliczne, małe i niedrogie są nędznej jakości, łożyskowane na tylejkach, z delikatnymi szoteczkami i szczotkotrzymaczami które nie wytrzymują. W komplecie stycznik nic nie warty. Ot, jeden na pięć kompletów działa do dziś.

Cytuj:
jak masz gdzieś taniej zaznaczam 25l /min wydajność to czekam na namiar bo montuje w tym roku kolejną turbine i będe kupował agregat..

Podeślij mi z jakimi siłownikami ma pracować, w jakim czasie co zamykać awaryjnie i przygotuję ci ofertę.

Cytuj:
poco one mają dłużej pracować niż 15 20 sekund

Nie mają. Ale mają pracować częsciej nawet po sekundzie. Nędzny stycznik który jest w komplecie po kilkuset? załączeniach skleja styki i pompa pracuje cały czas aż ktoś przyjdzie i zauważy :-(

Cytuj:
ja przez 20 sek zrobie przynajmniej 4y pełne otwarcia i zamkniecia kierownicy

A jaki elektrozawór jest w stanie przy takiej ilości przepływu wyregulować pozycje kierownicy do 1-2%? Kierownica powinna otwierać/zamykać się roboczo w 30-60sekund. Awaryjnie w zależności od maszyny.

Cytuj:
A zasadę pracy kierownicy przecież znasz dobrze działa skokowo przy regulacji i utrzymaniu poziomu u mnie średnio skok co 1min jak sa duże wahania wody..

Znam, u mnie regulator w pętli otwartej. W zależności od warunków hydrotechniczych, czasami potrafi nie regulować przez dobę.

Cytuj:
Jeśli chodzi o sprężynę to nie wiem ..nie spotkałem się jeszcze z takim systemem.. choć budzi to moje wątpliwośći..ile wytrzyma ta spręzyna i czy sr siłownika 80mm ze spręzyną da taką siłę aby zamknąć do końca kierownicę...hmm.. i jeszcze powiem że wtym układzie trzeba miec piekielnie dobre rozdzielacze ..szczelne..bo kierownic będzie się zamykała jak choć trochę będa przepuszczać..


Da radę jak konstruktor dobrze obliczy. Skąd ta średnica 80mm się tu wzieła to nie wiem. To trzeba przeliczyć. Co do szczelności rozdzielaczy to kolejny mit. Jak wskutek przecieków rozdzielacza kierownica zamknie się o 1mm to sterowanie znowu ją cofnie o ten 1mm. Żaden problem.

Cytuj:
Radek a ponar wadowice to chyba jeden z najdroższych dostawców

Bo polskie to drogie. Ale podzespoły z wadowic są naprawdę dobre.

_________________
Nigdy nie myśl że ktoś inny jest głupszy od Ciebie.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 17 stycznia 2007, 13:30 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 20 stycznia 2005, 01:00
Posty: 285
Lokalizacja: Piła MEW Gryfice rz.Rega
Witam..

Ta dyskusja zeszła na margines a jedyna rzeczą jest to kto ma rację,albo sposób na zaspokojenie swojego JA.
Nie oto chodziło . Nie bende sie spierał.

dodam krotko tylko że silniki i automat ( stycznik) w rozruszniku samochodu niczym sie nie rożni od silnika który jest w agregacie jaki posiadam i Jest łożyskowany!! jak większość dzisiejszych rozruszników , działają latami w skrajnie niekorzystnych warunkach..

80mm skąd sie wzięło miałem takie siłowniki do wykorzystania ..siłownik nowy z tłoczyskiem 80 mm i skokiem 45 55cm kosztuje od 2 do nawet 4 tys zł.

Jasli chodzi o ustawienie kierownicy 1% 2a% to Pki zapraszam do mnie pokaże i wytłumacze jak to zrobić..

na tym kończę z mojej strony tę dyskusje bo zaczyna ona prowadzić nie w tym kierunku którym powinna..

Pozdrawiam..

_________________
skype praktykant897
WP hydroenergia1

Nie dyskutuj z nikim, kto ma nad Tobą pół litra przewagi :D


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 18 stycznia 2007, 16:43 
Offline
Site Admin
Site Admin
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 23 stycznia 2004, 01:00
Posty: 661
Lokalizacja: kaszuby
No tak. Zaczynasz dyskusje, twierdzisz że szukasz zasilacza hydraulicznego, jak delikatnie podsuwam myśl że można by to wszysko inaczej rozwiązać i nie będzie potrzebna pompa o wydajności 50l/min aby sprostać Twoim wymaganiom to kończysz dyskusje bo nie idzie po Twojemu?

Przedszkole.

_________________
Nigdy nie myśl że ktoś inny jest głupszy od Ciebie.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 18 stycznia 2007, 18:13 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 20 stycznia 2005, 01:00
Posty: 285
Lokalizacja: Piła MEW Gryfice rz.Rega
Przeczytaj temat od początku ..a potem zastanów się co napisałes na końcu..

Nie twierdziłam że szukam zasilacza tylko napisałem że jak zaoferujesz taniej , dużo taniej bo te mam sprawdzone to może sie skusze bo za jakiś czas będę kupował do 3eciej turbiny.. 50l/min bo 2a jeden ma 25l/min
Takie rozwiązanie jak podsuwasz ze sprężynami w siłownikach bądz falownikiem i silnikami mi nie odpowiada to prawda. wolałbym już servomotor bo przynajmniej siłę mozna ustawić a to co ty proponujesz z silnikiem 400v winszuje ciekawe jak siłe ustawiasz ? jak kierownica przymarźnie zimą albo wejdzie kołek urwie uszy i tyle.. ..ponadto wiem że to będzie dużo bardziej skomplikowane i dużo Droższe .Nie problem wydac mase siana i mieć dobry sprzęt.. Trzeba wydac tyle ile trzeba i miec dobry sprzęt.. Gdyby tak było jak piszesz dawno już bym wymieniał te agregaty jakoś działają i nic się nie dzieje ..i daje sobie reke uciąc ze jescze spokojnie kilka lat bez zaglądania bedą działać.
Zobacz jakie agregaty stosuje się w samochodach do podnoszenia platform. do dzwigów koszowych itd.. może cię oświeci.. i jakie są teraz rozruszniki w ciągnikach siodłowych !! łożyskowane wysokosprawne wytrzymujące niewiarygodne obciążenia.
Prawda jest ze nie mogą one pracować zbyt długo bo się po prostu przegrzeją ..ale jak wyzej pisałem w układzie sterowania kierownicą jest to niepotrzebne. wystarczy 1min..
Zresztą idzie to zabezpieczyć od strony sterowania głupim termostatem

Jak pisałeś ze styki się sklejają –spytaj elektryka samochodowego dlaczego tak się dzieje, ja napisze krótko jak są za słabe akumulatory niedokładnie wyliczona ich moc lub nie doładowane na automacie występuje iskrzenie bo elektromagnes nie dociska dobrze, wtedy występuje topienie się styku z miedzi i sklejanie ..

A temat zacząłem tylko po to by uchronić lub podpowiedzieć jakie rozwiązania można zastosować i nie książkowe tylko sprawdzone i funkcjonujące bezawaryjnie każdy ma swój rozum i wybierze sam.. temat zjechał na margines i zaczeło się jak na większości tematów na tym forum przekomarzanie się kto ma rację i czyj sposób lepszy.. w takiej dyskusji nie bedę uczestniczył bo to mija się z celem ..
pozdrawiam

_________________
skype praktykant897
WP hydroenergia1

Nie dyskutuj z nikim, kto ma nad Tobą pół litra przewagi :D


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 19 stycznia 2007, 08:35 
Offline
Site Admin
Site Admin
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 23 stycznia 2004, 01:00
Posty: 661
Lokalizacja: kaszuby
- Silnik 400V z falwonikiem ma napędzać pompę hydrauliczną i tam w hydraulice ustawisz jaka siła/ciśnienie.

- W falowniku bez problemu możesz ustawić ograniczenie momentu obrotowego, żaden problem, i działa to bardzo skutecznie.

- Nie będę już rozmawiał na temat silników prądu stałego 24V typu hansa* i podobne, to temat dla mnie zamknięty.

- Powinieneś ponownie przeanalizować zastosowanie zasilacza z akumulatorem hydraulicznym. Zamykanie awaryjne robisz bezpośrednio z akumulatora, regulacje z przydławionego akumulatora. Pompa może być mała bo nie będzie nikomu przeszkadzać jak po awaryjnym zamknięciu akumulator będzie się pompował przez minutę czy dwie.

- Akumulatory napełnione są azotem, nie trzeba tam nic robić przez wiele lat, gaz jest odizolowany od oleju i nie miesza się z nim.

- Sprężyna nie musi być zintegrowana z siłownikiem, może być osobna po drugiej stronie itp. Pisze o tym bo widziałem takie rozwiązanie, wiem jak to pracuje i od jakiego czasu.

- Oczywiście że trzeba szukać tanich i dobrych rozwiązań. Żadne z proponowanych przeze mnie rozwiązań nie jest książkowe, każde sprawdzone w praktyce.

- Nie przekomarzam się z Tobą jaki sposób jest lepszy, przecież proponuje od początku kilka różnych rozwiązań a ty od razu na każde mówisz nie.

- Jak chcesz koniecznie ten zasilacz na prąd stały z taką wydajnością to weź silnik od melex'a lub wózka akumulatorowego, bardzo odporne silniki, połącz mechanicznie z pompą i gotowe.

_________________
Nigdy nie myśl że ktoś inny jest głupszy od Ciebie.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 19 stycznia 2007, 16:03 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 20 stycznia 2005, 01:00
Posty: 285
Lokalizacja: Piła MEW Gryfice rz.Rega
Witamm.
O teraz napisałes konkretnie i na temat..
Nie optuje koniecznie za agregatem 24V ..ale umnie sie sprawdza i nienarzekam..akumulator hydrauliczny miałem ..niepolecam nikomu..ale to moje prywtne zdanie..
Teraz dajmy sie wypowiedzieć innym..
Pozdrawiam..

_________________
skype praktykant897
WP hydroenergia1

Nie dyskutuj z nikim, kto ma nad Tobą pół litra przewagi :D


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 19 stycznia 2007, 17:33 
Offline
Site Admin
Site Admin
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 23 stycznia 2004, 01:00
Posty: 661
Lokalizacja: kaszuby
Miałeś akumulator hydrauliczny? Czy masz na myśli tą butlę po CO2 napomowaną sprężonym powietrzem? Bo to zdecydowanie coś zupełnie innego niż akumulator hydrauliczny!

Jak piszesz że nie polecasz to napisz dlaczego nie polecasz. Podobnie jak ja napisałem dlaczego nie polecam tanich silników 24V do napędu pompy.

_________________
Nigdy nie myśl że ktoś inny jest głupszy od Ciebie.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 19 stycznia 2007, 18:42 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 20 stycznia 2005, 01:00
Posty: 285
Lokalizacja: Piła MEW Gryfice rz.Rega
Nie dam się wciągnąć w kolejna bezsensowną polemikę..
Napisałem już wyżej dlaczego i nie będę się powtarzał
Była to butla po „O2” tlenie działało to u mnie baardzo krótko jeśli już chodzi ci oto.. I nie wytykaj mi czegoś czego sam nie robiłem.Ten akumulator był dzielem firmy uslugowej podobnej do Waszej..I żeby niebyło nie oceniam Waszej pracy bo nie mam podstaw ..Musiałem jednak nauczyć się sam niestety wszystkiego, stad teraz przynajmniej nie narzekam bo od uruchomienia MEW w grudniu 2005r do dnia dzisiejszego nic nie poprawiałem.. wymieniam olej smaruje łożyska i cieszę się z tego ze się kręci i nie sypie Bo zrobiłem to porządnie ze zdobytego doswiadczenia przy budowie od podstaw obiektu MEW..

_________________
skype praktykant897
WP hydroenergia1

Nie dyskutuj z nikim, kto ma nad Tobą pół litra przewagi :D


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 20 stycznia 2007, 20:03 
Offline
Site Admin
Site Admin
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 23 stycznia 2004, 01:00
Posty: 661
Lokalizacja: kaszuby
No kurcze.
Piszesz że nie polecasz akumulatorów hydraulicznych, ale, sam mówisz miałeś butlę po O2, to nie jest akumulator hydrauliczny!

Czepiam się i będę się czepiać. Akumulator hydrauliczny to taki który ma odizolowaną przestrzeń gazową od olejowej. Napisz że nie polecasz butli O2 jako akumulator to będzie OK.

_________________
Nigdy nie myśl że ktoś inny jest głupszy od Ciebie.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 20 stycznia 2007, 20:53 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 20 stycznia 2005, 01:00
Posty: 285
Lokalizacja: Piła MEW Gryfice rz.Rega
Pki.. czy ty nie przyswajasz tego co ja pisze ..bo już nie rozumiem całkiem..
napisałem w którymś z pierwszych postów ze nie polecam klepania samemu akumulatorów np.butla po O2 bo działa to tak jak działa ale jest to akumulator hydrauliczny bo działa podobnie..ktos kto chce wiecznie siedziec ubabrany w oleju może sobie tak zrobic....teraz napisałem że działało to bardzo krutko i zostało wyrzucone na złom..zapraszam do mnie jescze mam te dzieło :D wala się w magazynie. ( zrobiła to firma która skasowała cieżka kase za to.. moja niewiedza..) i zamienione na fabryczny akumulator..z którym miałem z tąd inąd problemy z dozorem itp..
to dodatkowe wydatki i nie takie małe..i jeszcze nie każdy ma uprawnienia do zrobienia dozoru..i wypisania śmiesznego świstaka..w dużych aglomeracjach no problem.. polecam prase w googlach ile miałem tam kłopotu z urzędnikami ..kontrole różnej maści 2 do 5u razy w miesiącu..
więc musiałem mieć na wszystko papier i zgodnie z obowiązującymi przepisami..ale to już inny temat..
Każdy się uczy tak czy inaczej nikt nie rodzi się odrazu geniuszem..ta wiedze która zdobyłem tam i nie tylko wykorzystuje teraz i jak widac z pozytywnym skutkiem dala siebie.. nawiasem mówiąc jest takie stare powiedzenie "głupim się rodzisz i głupim umrzesz" niestety niemożna wiedzieć wszystkiego..
a dla uczestnikow czytających link zeby niebyło co to jest akumulator hydrauliczny i jak jest zbudowany znajdziecie tu

http://www.ponar-wadowice.pl/szczegoly. ... 102549&pwd[1]=%2F100015%2F101754&grp=&sortuj=kod

No mam nadzieje że teraz zrozumiesz ..i nie polecam akumulatorów hydraulicznych nikomu nawet wrogowi..ale jak ktoś che to już jego sprawa kasa itd..

_________________
skype praktykant897
WP hydroenergia1

Nie dyskutuj z nikim, kto ma nad Tobą pół litra przewagi :D


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 21 stycznia 2007, 16:39 
Offline
Site Admin
Site Admin
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 23 stycznia 2004, 01:00
Posty: 661
Lokalizacja: kaszuby
Teraz rozumiem. Nie polecasz akumulatorów z butli O2 ze względu na ubabranie w oleju, również nie polecasz fabrycznych z oddzielonym olejem od gazu ze względu na sprawy formalne. Trzeba tak od razu a nie że nie polecam bo nie. :-)

_________________
Nigdy nie myśl że ktoś inny jest głupszy od Ciebie.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 22 stycznia 2007, 01:48 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 20 stycznia 2005, 01:00
Posty: 285
Lokalizacja: Piła MEW Gryfice rz.Rega
witam
Ależ pisałem tak od początku...z butla to ty wyjechales ja napisalem cytuje "Klepanych w warsztacie" to chyba to samo.. wec niewiem czemu wciaz doszukujesz sie czegos..

_________________
skype praktykant897
WP hydroenergia1

Nie dyskutuj z nikim, kto ma nad Tobą pół litra przewagi :D


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 22 stycznia 2007, 08:40 
Offline
Site Admin
Site Admin
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 23 stycznia 2004, 01:00
Posty: 661
Lokalizacja: kaszuby
Cytuj:
Nie optuje koniecznie za agregatem 24V ..ale umnie sie sprawdza i nienarzekam..akumulator hydrauliczny miałem ..niepolecam nikomu..ale to moje prywtne zdanie..


I gdzie tu pisze o klepaniu w warsztacie z butli CO2?
:mrgreen:

_________________
Nigdy nie myśl że ktoś inny jest głupszy od Ciebie.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 23 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL