Małe Elektrownie Wodne - Forum społeczności

Mam pytanie,czy za ok 70 000 zł dam rade wybudować elektrownie wodną o mocy ok. 60-80 kW ??

Jeśli chodzi o energie wyprodukowaną w M.E.W. i sprzedaną do Z.E. to ceny są różne. Od około 0,19zł do około 0,29zł za 1kWh

tzn ze jeli stawka netto jest 0,285 za kwh
to do reki dostaje 0,22 zl za kwh

Nie rozumiem. Jeśli stawka netto jest 0,285 to tyle dostajesz.

Nie bardzo wiem skad się zwieła dyskusja na temat stawek ZE w tym poście, ale to tez ważne informacje o ile nie najważniejsze

A wracając do pyatnia Pawla_2 to mysle ze jesteś bardzo dużym optymista jesli chodzi o to 70 000 zl. Chyba ze mas juz cos i chodzi tylko o modernizacje, ale jesli nie to chyba musze cie zmartwic.

Dyskusja na temat stawek wzieła się z tego, że takie pytanie na początku postawił paweł, ale zamiast napisać następny post to całkowicie zmienił swój pierwszy post usuwając poprzednie pytanie. W przyszłości paweł klikasz na "odpowiedz" i piszesz dalej. wyedy wszyscy wiedzą o co chodzi

No a wracając do tematu, to za 70.000zł to chyba tylko pomarzyć o 70kW. Mając 700.000zł to jeszcze może być ciężko....

Witam! Zmartwiliście mnie niesamowicie tak wysokimi kosztami . Czy w przypadku elektrowni o mocy 20kW budowanej od podstaw należy także liczyć się z kosztami powiedzmy 500 tys. zł ? Jeżeli ktoś orientuje się jakiego rzędu kwota potrzebna jest do postawienia MEW o mocy 20kW to bardzo proszę o jakiś znak ([email protected]).
P.S. Jestem świeży na tym forum, więc proszę o wyrozumiałość, jeżeli zrobię coś nie tak. Pozdrawiam!

Kwestja jest tego typu ze trudno ocenic koszty budowy nie majac pojecia o miejscu w ktorym chcesz taka elektrownie stawiac. Jesli chodzi o MEW o mocy 20kW to tu nie ma specjalnie drogich rzeczy pod warunkiem ze hydrobudowa cie nie zje.

Pozatym jest duzo czynnikow wplywajacych na cene MEW (typ turbiny, auto. sterowanie, itd...)

Ale jesli masz 500 000 zl to mysle ze w dobrej lokalizacji mozna porwac sie nawet na troszke wiecej jak to 20KW.

W zasadzie można się zgodzić , ale to tylko teoria. Ponieważ mówiąc o "dobrej lokalizacji" masz wydane 50%,a za 200-300 tys możesz se nagwizdać stojąc w szczerym polu. Poza tym dobre lokalizacje już raczej nie istnieją, a to co zostało są to inwestycje od początku (odtworzenie piętrzenia 3m spadu na rzece 20-30 m szerokości i przepływie średnim 10m3 to wydatek rzędu 1mln. - samo piętrzenie, a gdzie reszta???).Trzeba przyznać rację adminowi, że za 700 tys. to 70 kW może być ciężko.Powinno się zakładać zawsze trudniejszy wariant i nie znam inwestycji, która by sie zamknęła dokładnie w wyliczonych kosztach. Jeśli nie masz własnej kasy, co wtedy???.Bank kładzie łapę, a my idziemy się wieszać (tak też się zdarzyło).Proszę o więcej realizmu i twarde stąpanie po ziemi.
Pozdrawiam wszystkich forumowiczów.
Grzegorz

Wszystko sie zgadza tyle ze ty piszesz o 3 m i 10m3/s a koles pyta o elektrownie 20 kW - to po co go straszyc ze za miejsce musi wyladowac 1 mln.

Zgadzam sie ze dobre miejsce to duzy wydatek, ale wbrew pozora sa jeszcze takie.

Zgadza sie ze przy funuszach rzedu 500 tys zl nie mozna myslec o budowie pietrzenia a w szczegolnosci na szerokim cieku. Ale jakis mlyn wmiare zachowany mozna kupic i wtedy 500 zl starczy na 20 - 30 kW

Witam!
Faktycznie, zgadzam się, że trudno jest ocenić koszt budowy bez konkretnych danych o miejscu. W tym konkretnym przypadku chodzi o rzekę, nizinną o przepływie od ok. 800 l/sek. (lipiec-sierpień) do ok. 1600 l/sek. wiosną (marzec-kwiecień). Średnio ok. 1200 l/sek. Istnieje możliwość spiętrzenia do 2,2m (wówczas rzeka nie wystąpi z koryta). Szerokość koryta to ok. 25m. Tak więc 15...20 kW jest wg mnie optymalne dla tych warunków. Cały obiekt powinien być jak najprostszy, moim zdaniem jaz 1-przęsłowy z prostym mechanizmem podnoszenia zasuw, budynek elektrowni położony bezpośrednio obok, krótki rurociąg do wnętrza budynku, turbina rurowa , coś w stylu EW Osowo Lęborskie (lub EW Biesowice II) należących do Elektrowni Wodnych Słupsk:
http://www.enwod.slupsk.pl/Osowo.htm
Na początek przyjąłbym sterowanie ręczne elektrowni. Jeżeli chodzi o budowę to przyjmuję, że ,,część nadwodną’’, czyli budynek elektrowni mógłbym wykonać we własnym zakresie. Szafa sterownicza i cała część elektryczna również mogłaby być ,,zorganizowana przeze mnie’’, bez konieczności wliczania jej w koszt obiektu.
Nie wiem, czy te dane są wystarczające do chociaż zgrubnego oszacowania kosztów. Swoją drogą na stronie http://www.ibmer.waw.pl/ecbrec/main.html przedstawione są MEW wybudowane przez prywatnych inwestorów w latach 90-tych. Nie wiem, czy informacje dotyczące kosztów przedstawione tam są wiarygodne, ale wynika z nich, że koszt każdej z tych elektrowni wahał się w granicach 100 tys. zł. Od tego czasu co prawda ceny zmieniły się, ale chyba nie o więcej niż o 100%, dlatego zszokowała mnie informacja, że 700 tys. może być za mało.
Pozdrawiam!

Wszystko fajnie tylko jak chcesz rozwiazac sprawe lapana wody jesli uzyjesz 1 turbiny rurowej to bedziesz mial staly przelyk i teraz kwestja tego typu czy nie pracujessz przy niskich stanach wody czy leci ci woda bokiem jak sa stany wysokie (lipiec-sierpien). Jesli masz przeplywy to mozna sie zastanowic nad tym od strony ekonomicznej.

A jesli chodzi o to 700 tys to tyczylo sie to elektrowni na 70 kW - przynajmniej ja admina tak zrozumialem.

Rozumiem ze chcesz zeby ktos zrobil ci hydrobudowe, projekty, turbine i to wszumie wszystko a reszte ty zalatwiasz we wlasnym zakresie tak?

Dokładnie! Tak się składa, że mam pewne doświadczenie budowlane, ale nie z zakresu budowli hydrotechnicznych. Jeżeli zrobiona byłaby chyba najtrudniejsza część budowli – ,,hydrobudowa’’ jak to nazywacie, to resztę zrobiłbym sam. Turbinę oczywiście musiałbym kupić, za projekty zapłacić. Myślę (nie wiem, czy do końca słusznie), że odpadłaby część kosztów i nie byłoby to takie straszne. Oczywiście na razie rozpatruję to bardzo mgliście, gdyż każdy straszy, że koszty są bardzo duże, ale chciałbym chociaż zgrubnie wiedzieć jakie byłyby naprawdę, czy 100 tys. czy 700 tys. Jak już wspomniałem sporą część robót wykonałbym we własnym zakresie, mam także ,,dojście’’ do producenta rozdzielnic elektrycznych, więc to także ,,pchnąłbym’’ sam. Roboty elektryczne również weszłyby w zakres ,,moich prac’’. Z drugiej strony przeglądając strony producentów turbin zauważyłem, że jej koszt to nie kilkaset tysięcy ale najwyżej kilkadziesiąt, może nawet kilkanaście tysięcy złotych. 15..20kW to bardzo mała moc, więc jak to określił współrozmówca wcześniej ,, Jeśli chodzi o MEW o mocy 20kW to tu nie ma specjalnie drogich rzeczy pod warunkiem ze hydrobudowa cię nie zje’’.
Pozdrawiam!