Małe Elektrownie Wodne - Forum społeczności

Ostatnio robi sie moda na przetwarzanie biomasy na prad (czy to przez produkcje biogazu czy tez bezpośrednie spalanie), czy ktoś juz widział takie instalacje, co o tym myslicie, bo przecież słomy tyle sie marnuje a mozna by to wykorzystac, co wy na to

Pozdrawiam. Michał

Tak temat w Łodzi bardzo popularny, bo jest u nas taki jeden co robi piece do odzyskiwania oleju opałowego z plastiku, starych opon i innych takich tam.

http://serwisy.gazeta.pl/metroon/1,0,2218841.html

właśnie przyjechał do łodzi Energetyczny Autobus z Krajowej Agencji Poszanowania Energii S.A. , i zostawił po sobie taki link
http://www.energobiotech.com.pl/index1.html
co prawda słoma wychodzi tam skromnie ale jakbyś obsiał kilka hektarów wierzbą energetyczną to zacznie się to kalkulować.

chyba w przyszłości pójde w kierunku gazu wysypiskowego

Pozdrawiam

[quote:0a6c50bf4a="mpoplaw"]
co prawda słoma wychodzi tam skromnie ale jakbyś obsiał kilka hektarów wierzbą energetyczną to zacznie się to kalkulować.[/quote:0a6c50bf4a]z wierzba energetyczna jest problem bo ponoc nie chce tak szybko rosnac jak oczekiwano a tym samym nie mozna szybko sciac i spalic aby otrzyma prad.

ja jako inżynier agronomii musze sie wypowiedzieć , otóż wierzba nie rosnie dobrze tylko wtedy jesli nie ma dostatecznej ilosci wody i nie ma dostatecznej ilości składników pokarmowych, co zależy glównie od rodzaju gleby na której sadzimy sztobry wierzby, z podkreśleniem że wierzby nie siejemy tylko sadzimy sadzonki (sztobry) do gleby oraz stosowanego nawożenia organicznego i mineralnego. Dlatego najlepiej wierzba przy najmniejszych nakładach bedzie sie udawała na podmokłych terenach.
pozdrawiam Michał

Witam.Jestem tutaj nowy ale w temacie prąd z biomasy chodzę już 4 lata.Efektem tego jest dobry plan budowy elektrowni opalanej słomą o mocy 10 MWel.Mam jednak problem z doborem żródła ciepła.Czy zgazowarka,czy piec tradycyjny.W Polsce dużo się mówi o energii odnawialnej, zaś nie robi sięw tym temacie wiele.Poszukuję informacji o producentach lub konstruktorach urządzeń do spalania lub zgazowywania słomy itp.biomasy i produkcji pary technologicznej.Chętnie podzielę się swoimi informacjami z zainteresowanymi.

No, no ambitne, 10 MWel jeśli na pare to kocioł musiałby miec wydajność ze 30 MWc. Czy to by miało pracowac okresowo czy może ciągle bo jeśli ciągle to chyba największym problemem by była organizacja dostaw biomasy. Z pobieżnych obliczeń mi wyszło 3 tony na godzinę pod warunkiem, ze opał suchy. A jak to wygląda w Twoich planach?

A czy ktoś słyszał o elektrowniach na holzgas???

[quote:248d55b261="Seweryn"]A czy ktoś słyszał o elektrowniach na holzgas???[/quote:248d55b261]czyli zgazowane drzewo przed wojna i w czasiw wojny auta byly napedzane takim paliwem

Właśnie w tym kierunku kombinuję.W Polsce produkują tylko niewielkie zgazowarki do 3MWc.Wciąż poszukuję zgazowarek powyżwj 35MWc ale to nie jest proste.Myślę,że uda mi się w końcu skompletować taką elektrownię o mocy 10MWel i na skalę naszego kraju będzie to ewenement.Proszę wszystkich Kolegów posiadających informacje o producentach dużych zgazowarek lub pieców opalanych słomą o dużej mocy o pomoc w ich zlokalizowaniu.Zależy mi na udowodnieniu wielu urzędasom,że u nas też można coś zrobić,a nie tylko gadać.Pozdawiam wszystkich.

1 MW http://www.biomasa.org.pl/oh/alejak/kl
7 MW http://www.gigawat.net.pl/article/articleview/193/1/25/
reszte google powie

Witajćie.
Jeśli mowa o elektrowniach o takich mocach i doborze kotłowni oto moja propozycja ,generator magnetohydrodynamiczny ,uzyskuje najwyszą sprawność dochodzącom do 70%.Biomasa może stanowić paliwo po odpowiednim przygotowaniu.Niestety nie jest to rzecz którą śię kupi z katalogu ani tania.Faktem jest że kilka pracuje w Europie o podobnych mocach o jakich piszećie, tak iż nie jest to jakaś fantastyka ,a uzyskana sprawność może zaćiekawić inwestorów i skłonić do wyboru tego urządzenia.
Pozdrawiam.

[quote:e09aded541="kkp"]generator magnetohydrodynamiczny[/quote:e09aded541]
- MAGNETOHYDRODYNAMICZNY GENERATOR , generator magnetogazodynamiczny, generator plazmodynamiczny.

urządzenie przetwarzające bezpośrednio energię cieplną gazu (niekiedy ciekłego metalu) w energię elektr., przy wykorzystaniu zjawiska powstawania prądu elektr. w przewodniku (w tym wypadku gazie) poruszającym się w polu magnet. (indukcja magnet.); w g.m. zjonizowany gaz (plazma) o wysokiej temp. i ciśnieniu rozpręża się w dyszy uzyskując w ten sposób strumień o dużej prędkości, który następnie przepływa przez kanał umieszczony pomiędzy biegunami elektromagnesu , a więc przez pole magnet. o liniach prostopadłych do kierunku przepływu; w gazie indukuje się prąd elektr., którego przepływ związany jest z ruchem elektronów o ładunku ujemnym oraz - w kierunku przeciwnym - dodatnio naładowanych jonów; cząstki te gromadzą się na elektrodach (zwykle są to dwie ściany tunelu, przez który przepływa gaz) i powodują w obwodzie elektrod przepływ prądu stałego (przy jednorodnym i stałym polu magnet. oraz ustalonym przepływie gazu) lub zmiennego (gdy czynniki te zmieniają się cyklicznie); sprawność przemiany energii w g.m. jest relatywnie wysoka i waha się w granicach 50-60%, jednak zastosowanie g.m. w elektrowniach napotyka duże trudności związane z wymiennikami ciepła; obecnie zespoły o niższej sprawności stosowane są w skali półtechnicznej. Pierwszy laboratoryjny g.m. zbudowano 1959 w USA .

To raczej odpada kosztuje chyba jak prom kosmiczny

W ramach uzupełnienia w USA pracuje taka 50MW ,Rosjanie mają 25MW a w budowie jest 270MW(w Razaniu)opalane są gazem ziemnym.W Estoni pracuje 2MW opalana łupkami bitumicznymi.Indie budują elektrownie w kturej jako paliwo będzie gaz węglowy uzyskany ze zgazowania węgla,tak więc użyćie biomasy jako paliwo w generatorach MHD jest realne.Ważne jest że gorace gazy po przejśćiu przes reaktor ogrzewają koćioł parowy z którego para jest wykorzystana w turbinach do napędu generatorów,a dalej do ogrzewania.
Cena muśi być troche niższa od promu kosmicznego bo podobne urządzenia zaśilają w energie elektrycznom niektóre satelity.
P.S.Panie Radku skad Pan przepisal ta definicje

definicja z google

Właśnie mi także chodzi taki pomysł po głowie aby uzyskiwać prąd ze słomy.Corocznie na naszych polach sporo słomy idzie z dymem bezproduktywnie.Znalazłem w sieci bardzo ciekawy wynalazek co prawda nie jest nowy ,ale trochę innowacyjności w nim jest www.greensteamengine.com .Facet zrobił fajny silnik parowy trochę z modyfikowany,zobaczcie tam na jednym ze zdjęć widać jak takie małe cudeńko kręci alternator,fakt nie wiadomo ile on tam daje mocy,ale mimo wszystko robi wrażenie.Napisałem do nich z zapytaniem czy mają gotowy model do kupienia,więc na razie tylko można kupić plany i niektóre części do modelu .Teraz tylko pytanie jaka musi być temperatura pary i ciśnienie.W prawdzie podają ,że pracują te silniki w przeliczeniu na nasze miary od 0,2 do 1,5 atmosfery ,ale nie chce mi się wierzyć aby przy tak małym ciśnieniu dawało to jakąś sęsowną moc,no chyba ,że te wartości są podane do tych małych modeli.Jednak również jest faktem ,że z 1 L pojemności silnika parowego można uzyskać ok.260 KM,w porównaniu do spalinowego ok. 60-120KM.Ma dodatko tę zaletę ,że nie potrzebuje dużo smarowania ,bo to także jest ważne.
Szukałem w necie kotłów parowych zasilanych słomą.Rzeczywiście są ale produkują je w Czechach www.verner.com.pl ,można tam zobaczyć krótką harakterystykę.Niestety nie jest tani najmniejszy o mocy 350kW kosztuje ok 250 tys. ,tylko nie wiem czy sam piec czy z oprzyrządowaniem tj podajniki ,szarpaki ,wyciągi itd.
Temat jest ciekawy i myślę ,że wykonalny.
Jeśli ktoś może widział,lub wie gdzie produkują kotły parowe zasilane słomą to nich da cynk.
Pozdrawiam

Zaraz moment, pierwsze silniki parowe pracowały na podciśnieniu, więc wszystko się zgadza. Dopiero po kilku udoskonaleniach opracowano modele ciśnieniowe z potrójnym cyklem rozprężania o bardzo dużej sprawności.

Witam wszystkich! Jestem tu nowy, ale przeczytałem wszystkie posty tego forum (troche to mi zajęło) i mam wrażenie jakbym co niektórych forumowiczów dobrze znał. Najprościej " najlepiej" ze spalaniem biomasy poradziły sobie konwencjonalne elektrownie parowe i elektrociepłownie: po prostu palą ją w tych instalacjach które maja mieszając z normalnym paliwem. Zrobią badania, uzyskają certyfikaty i dostaną świadectwa pochodzenia Niedługo zabraknie wierzby, trocin, nasion itd i boję się że na biomasę zacznie się przerabiać lasy!

Poczekaj, poczekaj, a przerobią i nas na biomasę