Małe Elektrownie Wodne - Forum społeczności

Mam upatrzone miejsce pod mew ale jest to rzeka, której środkiem biegnie granica państwa (z Czechami) i mysle ze bedzie problem z pozwoleniami. Od tej rzeki odchodzi dawna młynówka (już cała po polskiej stronie) na której miałaby powstac mew. Chodzi o to, czy bede mógł wykorzystac miejsce na rzece granicznej do zamontowania jazu (np. powłokowego) w miejscu dawnej zapory (wysadzona w powietrze)?

jestem ciekawy czy ktoś tez miał juz taki problem i ewentualnie jak go rozwiazał? Może ktoś ma jakieś pomysły?

Z góry dzieki za wszelakie złote myśli

P.S. Fotki z "konferencji" napewno dotra niebawem do Admina

[quote:cf53fd9ee3="kuklik_ar"]Mam upatrzone miejsce pod mew ale jest to rzeka, której środkiem biegnie granica państwa (z Czechami) i mysle ze bedzie problem z pozwoleniami. Od tej rzeki odchodzi dawna młynówka (już cała po polskiej stronie) na której miałaby powstac mew. Chodzi o to, czy bede mógł wykorzystac miejsce na rzece granicznej do zamontowania jazu (np. powłokowego) w miejscu dawnej zapory (wysadzona w powietrze)?

jestem ciekawy czy ktoś tez miał juz taki problem i ewentualnie jak go rozwiazał? Może ktoś ma jakieś pomysły?

Z góry dzieki za wszelakie złote myśli

P.S. Fotki z "konferencji" napewno dotra niebawem do Admina[/quote:cf53fd9ee3]ja mam podobne miejsce niestety takze graniczna

Kuklik_ar - TY nie chlap jęzorem po całej sieci ,że masz upatrzne miejsce , bo pare osób na tym forum Ci dobrze życzy.Ale drugie tyle( albo ze 2 razy tyle) wezmie zaraz atlas( czy mapę) i dawaj chłopie kukać gdzie ta graniczna rzeka. A ile ich może być. Nie patrzyłem ale pewnie jedna. I zaraz masz zlot zarażonych forumowiczów wzdluż czeskiej granicy gotowy.
Ty leć w te pędy do Inspektoratu RZGW w Nysie lub Opolu ( czy gdzie tam on jest) i złóż wniosek na dzierżawę tej pozostałości tamy a potem zacznij załatwiać wykup terenu pod tą młynówkę. i ani mru mru na forum bo zaraz będziesz miał ze 20 chętnych na przetargu.
To ,że rzeka jest graniczna jest pewną trudnością. Ale czy da się je pokonać to odpowiedż jest w urzędach a nie na forum!

zeby ostudzić zapedy to powiem ze teren młynówki jest juz mój a teren przy rzece jest mojego kolegi

No brawo Kuklik_ar

Teraz to możesz śmiało rzucić na forum parametry jakich się spodziewasz? Jakiś przybliżony spad, przepływ , moc
W pozwoleniu wodnoprawnym dadzą Ci pewnie jakiś przepływ nienaruszalny ( nie mylić z biologicznym) bo to rzeka graniczna ,ale dziś już przemytnicy przez rzeki nie przełażą.Także jak elektrownia to raczej przyjazowa. Chyba ,że przepływ nienaruszalny lewarem na jazie a elektrownia kanałem bo spad większy.
Nie wiem czy musi tam być jaz powłokowy, czy nie wystarczy próg stały ( tańszy) Jeżeli jednak jaz powłokwy to mógłbym Ci pomóc. Możemy go nawet zaprojektować lub zrobić koncepcję.
Acha jeszcze jedno , nie wiem jak jest w przypadku umowy z Czechami ale w przypadku Niemców to jazy należą do tego państwa po czyjej stronie jest elektrownia.
Droga jeszcze daleka ale nie beznadziejna?
Najważniejsze czy opłaci się skórka za wyprawkę

Powiem tyle ile wiem:

średnioroczny przepływ tej rzeki to 7,59 m3/s, ale wahaania są duże, nawet ostatnio po roztopach było 80 m3/s, obecnie patrze i jest 6m3/s

dno rzeki jest kamienistożwirowe, mysle ze spad do uzyskania to jakies 2, 5 metra na młynówce,mysle ze można pogłebic za turbiną.

To takie dane jakie znam, a jak bede tam to zrobie fotki

acha dodam jeszcze że mam codzienne aktualne przepływy i stany rzeki które publikowane sa na czeskiej stronie internetowej, a pozatym mam na podgladzie dane ze stacji wodowskazowych wyżej położonych wiec moge przewidziec fale powodziowa

NO TO PIĘKNE PARAMETRY

Jeśli młyn lub jego komory się ostały, a jaz czy zaporę mozna by odtworzyć jako próg stały - to zabieraj się za ten temat.
Jeśli wszystko trzeba wykonać na nowo, a jaz jednak powłokowy- to też...... się zabieraj
Zrób operat wodnoprawny. Jeśli koszty by Cię przerastały w ostateczności najwyżej odsprzedaż miejsce i mając kasę poszukasz lub kupisz inny obiekt.
Myślę , że niektórzy (nie obrażając nikogo) mogą pomarzyć o takich parametrach
Ważne jest jak skonstruowana była ta wysadzona zapora, czy miała tzw. światło ruchome czy stałe i czy zachowała się jakaś stara dokumentacja lub zdjęcia

Nie ulega wątpliwości że jakieś pietrzenie trzeba zrobić ale jakie to nie mam pojęcia i bede musiał zawezwać jakiegos fachmana a zdjecia jakies napewno ktos ma tylko muszę polatać po ludziach, tych bardziej starszawych

w Pieńsku jest elektrownia na rzece granicznej z niemiaszkami na 100kw i tylko pomarzyć , nadzór wopistów 24 h na dobe

Jak musze sformułowac wniosek o dzierzawe tamy do rzgw, skoro po dawnej tamie zostały tylko na brzegach dwa żelbetowe fundamenty, nie ma zadnego progu (albo jest pod kamieniami)? Czy aby złozyc wniosek musze byc włascicielem gruntów przy rzece i czy moge składać wniosek jako osoba prywatna czy może miec działalność zarejestrowana?

Pozdrawiam Michał

zastanawiam sie co moge jeszcze zrobić z takich podstawowych spraw papierkowych wstepnych, gdzie sie udać , jakie urząd teraz odwiedzic ?

[quote:1becc3bbd0="willi"]w Pieńsku jest elektrownia na rzece granicznej z niemiaszkami na 100kw i tylko pomarzyć , nadzór wopistów 24 h na dobe[/quote:1becc3bbd0]kto taka posiada ?? spolka polsko-niemiecka ?

Elektrownia Pieńsk - to Mietek Wesołowski. Keine deutsch. A więcej do powiedzenia będą mieli w firmie Wodel z Nowej Soli.

Kuklik-ar - zabierasz się do tego za przeproszeniem od d... strony.
Nie musisz byc właścicielem gruntów i możesz byc jako osoba fizyczna!
K..... co wyście robili na tej imprezie u Łukaszena? Nikt Ci tego u Niego nie wytłumaczył???
Napisz podanie o wydzierzawienie jazu i napisz że jesteś włascicielem młynówki czy czego tam i chcesz odtworzyć dawne piętrzenie.
Podanie normalnie ;imię inazisko ,adres ,data, do kogo adresowane i "jedziesz" proszę o wydzierżawienie pozostałosci progu na rzece tej i tej w miescowosci tej i tej . prośbe swą motywuję tym ze mam zamiar odtworzyć dawne piętrzenie, jestem włascicielem tego i tego. Starczy.
I nie pisz czasami ,że kolega jest wlascicielem reszty!!!Spróbuj od kumpla odkupić ten grunt lub notarialnie uzyskać umowę przyżeczena sprzedaży.
Spółkę odradzam ,bo się potem pozabijacie.I szukaj tych dokumentow lub zdjęć. I nie rób reklamy na całe forum , bo pare osób już wie jak Ci zrobić koło pióra!!!Wybierz se jedną , dwie osoby które znasz/ np z imprezy u Łukaszena/ i możesz zaufać bo jesteś "zielony" i pytaj ale poprzez email lub prywatną wiadomość / jest taka możliwość na tym forum/
Pamiętaj ,że koszty będa duże bo wszystko trzeba odtworzyć
Większość wody/ jak nie całość / będziesz musial puścić przy jazie .
Bo to rzeka graniczna ,a granica biegnie w nurcie. Jak wszystko puscisz na młynówkę to zmienisz granicę państwa na korzyść Czechów.
Jak Ci rzgw odpisze to wtedy będziesz się brał lub nie za koncepcję lub operat. 2 lata z głowy na papierki.Przyjdzie taki czas , że będziesz żygał na myśl o tej lokalizacji.
powodzenia

Aha jeszcze jedno :
Fali powodziowej nie możesz przewidzieć , chyba że już do Ciebie zapiepsza .Zdążysz wtedy tylko wziąć czapkę i wyłączyć wajchą prąd. Nic więcej.
Jeśli możesz przewidzieć falę powodziową na podstawie codziennych aktualnych przepływów - to napisz łaskawie kiedy ona będzie???

Dzięki Piomka A z ta fala to właśnie chodziło mi o to że zdąze wszystko wyłaczyć żeby straty były najmniejsze, mam jakies 15 godzin zapasu

Piomika dobrze piszesz ale załatwianie spraw przez RZGW jest niestety różne w różnych rejonach myśmy napisali podanie do nich o dzierżawe a te wredoty odpowiedzieli nam że bez koncepcji zagospodarowania nic nie powiedzą . A koncepcja też kosztuje. Oczywiście my nie rezygnujemy i bieżemy sie za to ale . A kulikar zrób tak jak radzi ci Piomika jak dadzą ci jakąś wymijającą odpowiedź to wtedy będziesz próbował inaczej. Kto nie próbuje ten .. wiesz co. Powodzenia
Piomika na imprezie to myśmy najpierw sie czili jeden na drugiego a po otwartym którymś piwie słuchalismy o zastosowaniu gumy w MEW o trzech magicznych trójkach i nie mogliśmy odpowiedzieć .. Dlaczego kawałek stali kosztuje tyle co dobry samochód. A wogóle to nie drażnij mnie bo trzeba było być

[quote:02100fdfea="e-11"]Dlaczego kawałek stali kosztuje tyle co dobry samochód. [/quote:02100fdfea]

kawałek żeliwa albo brązu, stal anty-magnetyczna o podwyższonej wytrzymałości może tyle kosztować

Kto się przyłącza do odlania własnej turbiny za 3 tysiące

Dziwne! Nie widziałem zalęknionych i nieśmiałych!

Rozważaliście odlew metodą modelu traconego? Taką formę można przygotować samemu. Potem się zalewa takim ciepłym i czeka. Jeszcze później to trzeba mieć młotek...

łatwizna!

A to co powinno być we srodku można przewidzieć obserwując stożek usadowy. Jeżeli odpowietrzenia były jak trzeba, to po rozdłubaniu wyłoni się..... materiał do oczyszczenia i dalszej obróbki. I nawet wtopy można tak robić!
To co? Pruba?

Adam M.