Małe Elektrownie Wodne - Forum społeczności

Jestem przed rozprawą o pozwolenie wodno-prawne mam negatywną opinię wędkarzy, czy mogą zablokować mi otrzymanie pozwolenia wodno-prawnego.Zarząd Melioracji,gmina i konserwator zabytków jest na tak.Czy ktoś ma jakieś doświadczenie w walce z rybakami

mówisz o przepływance dla ryb żeby mogły się poruszać w górę rzeki ?? zagwarantuj im to w operacie wodno prawnym i po sprawie, to jest jedyne co mi się nasuwa w związku z wędkarzami.

Projekt przepławki mam.Tylko im chodzi o to że zmieni się charakter rzeki z górskiej na nizinną i zakłóci to życie ryb łososiowatych i takie tam dyrdymały.

u to ja jestem z nimi nie ma to jak pstrąg świeżo wędzony z prawdziwie czystej górskiej rzeki, mniam palce lizać

nie są to dyrdymały i jeśli tak będziesz podchodził do tematu to nigdy nie zaznasz spokoju ze strony wędkarzy przecierz oni też płacą na utrzymanie tej rzeki i zależy im aby była jak najbardziej atrakcyjna a zmiana charakteru z górskiej na nizinną to prawie zagłada pstrągów na tym odcinku może zapewnić im jakieś zarybienia pstrągiem w innych miejscach, odcinek spokojniejszy zarybić szczupakiem przez przekazanie dotacji PZW na zarybienia napewno da sie wypracować jakiś kompromis który zapewni spokój obu stronom
powodzenia

Witam..
Nie wiem czy to aż taka dotkliwa zmiana! Jeśli chodzi o zmianę z górskiej na nizinną, na jakim kawałku to się stanie..<lol>
Ja mam MEW nad rzeką nizinną a jakoś to łososiom i pstrągom nie przeszkadza..
Niestety rzesza wędkarzy czytaj w większości kłusowników i zaśmiecaczy rzek niepodobna się że ktoś mógłby niedaj bóg coś zrobić bez ich zgody..Twór podtytułem PZW dawno powinien zostać zlikwidowany! To moje prywatne zdanie, choć sam wędkuje..
Pozdrawiam

_________________
skype praktykant897
WP hydroenergia1

Nie dyskutuj z nikim, kto ma nad Tobą pół litra przewagi

A ja z innej beczki . Czy poznałeś podstawę prawna ich udziału w postępowaniu wodnoprawnym, mają status strony? Śmiem wątpić. Czasy iż traktowali cieki jako swoją własność już minęły i czas im oraz urzędnikom starostw to uświadomić. Najważniejsze jest stanowiska administratora cieku a nie użytkownika. Nie daj się szantażować, nie ty jesteś od budowy przepławek (bynajmniej nie w całości) jak i nie należą im się żadne wydumane odszkodowania (narybek).Poczytaj inny post kolegi o haraczu, który dał sobie wcisnąć, aby szybko (ostatecznie katastrofalnie dla mew-ki) uzyskać tzw. pozwolenie wodnoprawne.
Status górskiej jest jak zwykle w "papierach" PZW ,niech poprą to opinią kompetentnych osób lub zapisem prawnym bo jak o nasze mewki chodzi to płatne ekspertyzy za ekspertyzą. Chcą statusu górskiej,to niech zgodnie z k.p.a przedstawia DOWODY w sprawie a nie enigmatyczne stwierdzenia "górska i już".
I bez przesady, że oni płacą na utrzymanie TEJ rzeki. Zgarną haracz od "frajerów" z mew-ek i wykazują jako swoje działania a później larum "my zarybiamy ! "