Małe Elektrownie Wodne - Forum społeczności

Małe Elektrownie Wodne w polsce, forum, serwis, automatyka, sterowanie, projekty, turbiny, turbina, kaplan, franciss, montaż, konsultacja, portal
Teraz jest wtorek, 17 czerwca 2025, 16:08

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 256 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 ... 13  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: wtorek, 22 kwietnia 2008, 20:37 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz

Dołączył(a): niedziela, 29 kwietnia 2007, 01:00
Posty: 345
Nie zgodzę się z tezami luzika. Prowadzenie interesu ( dla mnie i paru moich znajomych) oprócz utrzymania daje ogromną satysfakcję. Nie było by jej gdyby człowiek siedział w obskurnej dziurze, nie dbał o maszyny, obejście itp. Oczywiście czarna owca się wszędzie trafi ale nie można na tej podstawie wygłaszać tez dotyczaących wszystkich przedsiębiorców. Przyszły takie czasy, że niedbaluchy predzej czy póżniej wylatują z interesu. Rynek jest tak napięty a przebitki tak małe że nie można sobie pozwolić na olewkę. Tyczy się to wszystkich dziedzin - nie tylko energetyki wodnej.
Z pierwszym Twoim zdaniem zgadzam się i bardzo takie podejście popieram. Znam parę przykładów gdzie inwestor wytłumaczył mieszkańcom o co biega, (nie tylko plusy ale i minusy i jak im zaradzić). Atmosfera panuje tam do dziś wzorcowa. Ważne by robić to na początku puki jakiś oszołom nie zacznie ludziom do głów głupot nakładać.
Co do żerowania na pracy innych to proponuję Byś założył firmę i zatrudnił człowieka a poglądy szybko zmienisz. Nieprzespane noce, niesolidny kontrachent , kredyty, awarie, nie daj Boże wypadki -szybko weryfikują poglądy. To żerowanie wygląda w ten sposób ( przynajmniej w mojej firmie a zatrudniam 70 osób więc jakąś średnią mogę wyciągnąć) że dajesz pracownikowi warsztat pracy (wart ok 200 tys) , załatwiasz na niego robotę, wykładasz na tą robotę kasę, zapłacisz ZUS, podatek , dajesz wypłatę. Ty kasę dostaniesz 3 miesiące póżniej, czasami jeszcze więcej a czasami wcale. Twój zarobek to 30 % wypłaty pracownika- POWTÓRZĘ- TWÓJ ZAROBEK TO 30% Z TEGO CO ZAROBI NA RĘKĘ PRACOWNIK. Jak ci gość przyjdzie pijany, zniszczy ci sprzet, będzie miał trudny charakter i doprowadzi do zerwania kontraktu to będziesz mógł go zwolnić po trzech miesiącach. Jak on z kolei powie że właśnie się zwalnia to nic mu nie zrobisz. Nie wykonasz po prostu przyjętej roboty i zapłacisz kary. To się nazywa ŻEROWANIE.
Luzik - abstrachując od głównego tematu, Twoje ostatnie zdanie przepełnione jest niewiedzą, nieznajomością prostych zasad gospodarki, zazdrością a nawet nienawiścią. Jak bym słyszał kogoś ze związków zawodowych.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 22 kwietnia 2008, 22:13 
Offline
jestem tu nowy

Dołączył(a): niedziela, 20 kwietnia 2008, 01:00
Posty: 2
Drogi Ryśkkkku- Wieśkkku niefortunnie ujawniasz cel swojej inwestycji,który nie polega na wybudowaniu MEW ale na naciąganiu stosownych instytucji do uzyskania od nich odszkodowania za twoje jak to nazywasz poniesione koszty, oczywiście bez jakiegokolwiek zysku dla ciebie(cóż to za dobroczynność)? I jak rozumiem uzyskane przez ciebie decyzje świetnie cię w tej kwestji wspomagają ? Zastanawiam się tylko czy ty użyłeś prawdziwych danych aby te twoje urocze decyzje pozyskać?- bo wiesz każdą decyzje można odwołać lub zmienić ( tak między nami ) Teraz rozumiem twoje wizje ty chcesz uszczęśliwiać ludzi wbrew ich woli i za wszelką cenę.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 22 kwietnia 2008, 22:51 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz

Dołączył(a): sobota, 1 stycznia 2005, 01:00
Posty: 514
dolar16 napisał(a):
Drogi Ryśkkkku- Wieśkkku niefortunnie ujawniasz cel swojej inwestycji,który nie polega na wybudowaniu MEW ale na naciąganiu stosownych instytucji do uzyskania od nich odszkodowania za twoje jak to nazywasz poniesione koszty, oczywiście bez jakiegokolwiek zysku dla ciebie(cóż to za dobroczynność)?

Drogi Dolarku - zabierz to swoje Koło Gamoni Wiejskich i dajcie człowiekowi pracować - to się przekonasz czy chodzi mu o odszkodowanie!!! Przeciez jak nikt nie wstrzyma budowy - to i odszkodowania nikt (sąd) nie przyzna ! . To chyba logioczne - nie sadzisz?

dolar16 napisał(a):
Ijak rozumiem uzyskane przez ciebie decyzje świetnie cię w tej kwestji wspomagają ? Zastanawiam się tylko czy ty użyłeś prawdziwych danych aby te twoje urocze decyzje pozyskać?- bo wiesz każdą decyzje można odwołać lub zmienić ( tak między nami )


Tu Dolarku przyznam Ci rację! Rysiek sfałszował dane! Napisał ze inwestuje w Konopnicy, pow Wieluń, Polska...a powinien ze inwestuje w miejscowość Zascianek Wielki , prowincja Ciemnota, Republika Bananowa!!!.

dolar16 napisał(a):
Teraz rozumiem twoje wizje ty chcesz uszczęśliwiać ludzi wbrew ich woli i za wszelką cenę.

Czyżbys ty Dolar swoim gospodarstwem i produkcją np. rzepaku- tez chciał uszczęśliwiać ludzi wbrew ich woli i za wszelką cenę.Żenada pisać takie bzdury!.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 23 kwietnia 2008, 06:54 
Offline
zaawansowany elektrowniarz
zaawansowany elektrowniarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 4 marca 2007, 01:00
Posty: 128
Lokalizacja: czestochowa
Drogi mądry wszystko wiedzący dolarku pięknie układasz fakty więc poczytaj kodeks cywilny ,kodeks karny jeśli nie posiadasz to ci napiszę .
wasz protest był nie legalny Policję grzecznie poprosiłem o spisanie protestujących gdyby tego byłomało protest był nagrywany przez Policje .
I teraz pomyśl od kogo należy mi się odszkodowanie za postój maszyn .
Maszyny są nie moje wynajęte strasznie prosto udowodnić koszty .
Prawo łamią mieszkańcy i policja która pozwoliła art.254 kodeks karny .

Drogi dolarku dajcie mi spokój a ja wam dam 100 nie dopierdalajcie

Proszę napisać gdzie pisze ze rzeka lub próg wodny jest własnością mieszkańców Konopnicy jeśli jest was to ja bardzo przepraszam i zabieram swoje zabawki jeszcze odszkodowanie wam zapłacę .

Drogi dolarku pracujesz w administracji gminnej i dlatego znasz fakty lub masz z nimi kontakt .

Drogi dolarku chciałem aby administracja gminna uczestniczyła w procesie projektowania MEW i wniosła swoje zastrzeżenia które bym uwzględnił w projekcje tak aby moja MEW nie przeszkadzała .
Drogi dolarku gmina nie znalazła żadnych negatywnych oddziaływań i dlatego buduje taka mew nie inną .
Ale ponieważ jestem człowiekiem bardzo niedobrym bo buduję gospodarkę i płacę wam podatki które rozdajecie nierobom
Wystąpiłem ponownie do gminy ze jeszcze mogę zmienić projekt i dostosować tak aby do minimum ograniczyć wasze niezadowolenie .
Ponieważ jestem człowiekiem nie dobrym strasznie napisałem jeszcze ze plażę w której się kąpiecie od tysięcy lat podniosę usypując nową to wszystko robię dla odszkodowania ze by na koszt narazić siebie .

Zapamietajcie jedno gdybym miał kredyt to wasze blokady mogą mnie wykończyć . Nie ja tracę za wstrzymanie budowy ,nie ja stracę za wstrzymanie pozwolenia ,nie ja łamię prawo , ja tylko wybuduję MEW kiedyś a jak byś pomyślał to właśnie wy mi ją budujecie teraz .I wy zapłacicie za budowe płacąc odszkodowanie .Poprostu pomyślcie wspaniali mieszkańcy Konopnicy robiliście i robicie tak jak mi jest na ręke i to lubię .

Pozdrawiam strasznie miłych mieszkańców Konopnicy


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 23 kwietnia 2008, 13:25 
Offline
jestem tu nowy
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 21 kwietnia 2008, 01:00
Posty: 9
"Kodeks Karny, Rozdział XXVII - Przestępstwa przeciwko czci i nietykalności cielesnej (wyciąg)

Art. 212. § 1. Kto pomawia inną osobę, grupę osób, instytucję, osobę prawną lub jednostkę organizacyjną nie mającą osobowości prawnej o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności,
podlega grzywnie, karze ograniczenia albo pozbawienia wolności do roku.

§ 2. Jeżeli sprawca dopuszcza się czynu określonego w § 1 za pomocą środków masowego komunikowania, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

§ 3. W razie skazania za przestępstwo określone w § 1 lub 2 sąd może orzec nawiązkę na rzecz pokrzywdzonego, Polskiego Czerwonego Krzyża albo na inny cel społeczny wskazany przez pokrzywdzonego.

§ 4. Ściganie przestępstwa określonego w § 1 lub 2 odbywa się z oskarżenia prywatnego.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 23 kwietnia 2008, 13:29 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 21 stycznia 2005, 01:00
Posty: 412
Lokalizacja: Dom: Poznań MEW: Gryfice
Rozumiem, ze z moiimi argumentami przedstawionymi wyzej nie chcesz podjac dyskusji.... drogi Slawku.

Wynika to z braku kontrargumentów? Czy z innych pobudek?

Pozdrawiam
Jarek

_________________
"Światem rządza głupi,gnuśni i występni"-Dante Alighieri

GG: 3708469
Skype: Flooderek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 23 kwietnia 2008, 13:39 
Offline
jestem tu nowy
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 21 kwietnia 2008, 01:00
Posty: 9
Chwila moment, zaraz podyskutujemy, tylko pozałatwiam parę spraw, ok? Co do
Allegro, to nie sugeruj się nickiem. Powyższy tekst skierowany jest wiadomo do kogo, aby nie czuł się bezkarny w wyrażaniu emocji na forum. Proponuję worek treningowy, a dopiero potem pisanie odpowiedzi.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 23 kwietnia 2008, 13:41 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 21 stycznia 2005, 01:00
Posty: 412
Lokalizacja: Dom: Poznań MEW: Gryfice
Nie ma sprawy :) Chetnie podejme rzetelna dyskusje, oparta na argumentach.

Jarek

_________________
"Światem rządza głupi,gnuśni i występni"-Dante Alighieri

GG: 3708469
Skype: Flooderek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 23 kwietnia 2008, 15:03 
Offline
jestem tu nowy
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 21 kwietnia 2008, 01:00
Posty: 9
Dobra, konkrety. Piszę, to co wiem.

Na temat poziomu kultury i stosunku do ludzi Pana R nie będę dyskutować, bo wiemy jaki on jest.

Na razie zostało podpisane porozumienie, na mocy którego wstrzymano budowę do 28 kwietnia i sprawie przyjrzy się Generalny Inspektor Budowlany. Będą porównywane dokumenty, które są w posiadaniu obu stron konfliktu.

Mieszkańcy zostali poinformowani, że mogą się odwołać od decyzji Wojewody, który zresztą wydając pozwolenie nie pytał się o zdanie ani władz ani mieszkańców Gminy. bodajże w tej decyzji pisało, że poziom wody ulegnie zwiększeniu o ponad 100cm. Po odwołaniu się do Sądu mieszkańcy dostają zawiadomieni, że nie są stroną w sprawie.(??) No i sprawa kończy się, tak że w piśmie z sądu pisze, że poziom wody ulegnie obniżeniu. (??) No to jak w końcu. Nikt nie podał konkretów, a wiadomo to jest główny punkt, na który mieszkańcy się nie zgadzają. Przy obecnym poziomie bez MEW zdarzało się kilka razy w roku, że rzeka występując z brzegu wylewała sie już na drogę. No i teraz, kiedy mieszkaniec dostaje pismo z decyzją na budowę, gdzie pisze, że poziom wody podniesie się o bodajże 140cm, to normalne, że taką decyzję się zaskarża. Jeśli ktoś może, to niech napisze dokładnie, jak to było z tymi pismami i pozwoleniami, bo ja na prawdę się pogubiłem.

Z pieniędzy UE został wybudowany deptak czy tam pasaż, jak kto woli. No i teraz osoba, która wydała pozwolenie nie zastanowiła się, że tak ciężki sprzęt zniszczy nowe chodniki, drzewka itp. Mieszkańcom nie pozwala się korzystać z nowego asfaltu tam też wylanego (nawet lekkie samochody osobowe), jednak ciężki sprzęt może sobie swobodnie tam wjechać. Wiadomo, że ten asfalt jest słabej jakości, gdyż nie odbywa się po nim normalny ruch aut. Dodatkowo nie po to został zbudowany deptak, żeby zamiast naturalnie biegnącej rzeki oglądać jakiś budynek. Krajobraz super.

Konflikt pojawił się na samym początku i inwestor zdawał sobie sprawę, z kłopotów go czekających, jednak na siłę postanowił rozpocząć prace. Tak to teraz wygląda. Na razie wszyscy czekają na wyjaśnienie czy wszystkie posiadane papiery są w porządku.

Moje pytania:
1. Jak to jest konkretnie z poziomem wody po wybudowaniu MEW?
2. Jak duży będzie budynek MEW


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 23 kwietnia 2008, 15:05 
Offline
jestem tu nowy

Dołączył(a): wtorek, 22 kwietnia 2008, 01:00
Posty: 4
No proszę jaki entuzjazm nie rozumiem tych porównań z tego co pamiętam nie wspominałem nic, że jestem rolnikiem wiec te porównania do mnie nie przemawiają Flooder. Chciałem podkreślić, że nie jestem przeciwko budowie elektrowni, a to co napisałem to tylko przypuszczenia, że mieszkańcy Konopnicy sprzeciwiają się temu z prostej nie wiedzy. Poza tym nie był żaden z was w Konopnicy i na pewno nie wiecie, że spora większość mieszkańców czerpie zyski z pozarolniczej działalności. Co do porównań to czy gdybyś kopulował na swoim podwórku to myślisz, że sąsiedzi nie zaczęliby protestować ? To porównanie jest tak samo absurdalne jak te twoje i nie mają żadnego związku ze sprawą. Dlaczego właściciel Zacisza nie spotkał się ze sprzeciwem mieszkańców? Wykupił spory teren bez problemu zaczął budowę i dzisiaj bardzo dobrze prosperuje. Jego zaletą jest to, że potrafi rozmawiać z ludźmi. Wy potraficie tylko wydawać osądy i obrażać ludzi w tym jesteście dobrzy. I to nie ja nie rozumiem tylko wy podchodzicie do tego jak do walki o ogień. A tak na marginesie to ciekaw jestem dlaczego wypowiadacie się w kwestii czegoś co was nie dotyczy nie mieszkacie tutaj, to nie wy jesteście inwestorem a odnoszę wrażenie jakby od tego zależało wasze życie. Jeśli chcecie być obiektywni przyjedźcie tutaj zobaczcie jak tutaj jest, a później obrażajcie mieszkańców.
PS. To co napisałem nie dotyczy inwestora elektrowni. Jak napisałem cała wojna o nic wynika ze zwykłej nie wiedzy mieszkańców proponowałbym zorganizować spotkanie i przedstawienie projektu mieszkańcom. Ja wiem, że to nie oni mają prawo decydować ale mają prawo się sprzeciwiać a to może być kłopotliwe.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 23 kwietnia 2008, 15:27 
Offline
jestem tu nowy
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 21 kwietnia 2008, 01:00
Posty: 9
No i dokładnie, to co pisałem. Od samego początku niejasności, chamstwo ze strony inwestora, żadnego spotkania wyjaśniającego zasadę działania MEW itp. Wątpię czy Wy postępowalibyście w tak kulturalny sposób z osobą pokroju Rysiekkkk i nie reagowali ostro mimo takich tekstów, jakiś uroków (to było dobre, ciekawe ile czarownica wzięła za taką usługę, a może Pan Inwestor sam zajmuje się czarami ;) ) rzucanych na Wasze rodziny i potomków.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 23 kwietnia 2008, 15:36 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 21 stycznia 2005, 01:00
Posty: 412
Lokalizacja: Dom: Poznań MEW: Gryfice
Dziekuje Slawku za podjecie dyskusji i przede wszystkim spokojne jej podjecie.

O moralach nie dyskutuje rowniez, to kazdego sprawa indywidualna.

Do tematu:
Specyfika budowy elektrowni wodnych jest fakt, ze nie mozna ich budowac "gdzie sie chce" czyli np 400m przed wsia. Wynika to z tego, ze wiekszosc elektrowni w Polsce powstaje na istniejacych progach wodnych. Tak jest tez w tym przypadku. Nawet gdyby Rysiek chcial wybudowac elektrownie 400m przed wsia jest to niemozliwe, ze wzgledu na zjawisko COFKI. Juz tlumacze. Istniejacy prog wodny pietrzy wode do okreslonego poziomu, pietrzac te wode sprawia ze poziom wody gornej (tej przed tamą) podnosi sie na okreslonym odcinku rzeki poprzedzajacym tamę (używam celowo slowa tama gdyby niektorzy tu specjalisci chcieli mi zwrocic uwage), a dlugosc tej cofki jest uzalezniona od nachylenia koryta rzeki. Jak skoncze posta zrobie prymitywny rysunek obrazujacy o czym mowie. Wobec tego przesuniecie inwestycji nie jest mozliwe ze wzgledu na cofkę, oraz olbrzymie koszty:

- rozebranie istniejącego progu wodnego (wiaze sie rowniez z ciezkim sprzetem)
- postawienie nowego progu wodnego - tamy - 400 metrow wczesniej.

Wytlumaczylem juz mysle dlaczego elektrownie wodne to nie kiosk ruchu, ktory mozna postawic na kazdym skrzyzowaniu. Do budowy elektrowni wodnych niezbedne sa sprzyjajace warunki przyrodnicze, jak np. wysokie brzegi rzeki przed elektrownia.

Teraz sprobuje wyjasnic co zmieni sie w kwestii wody i jej poziomu po uruchomieniu elektrowni.

Mianowicie w tej chwili poziom wody gornej (przed tama) ustanowiony jest na pewnej wysokosci nad poziomem morza np. 144,10 m npm, wysokosc ta okresla pozwolenie wodnoprawne wydane na budowe tej tamy (tej istniejacej juz) i zezwalajace na pietrzenie rzeki DO , podkreslam DO wysokosci 144.10 m npm (nie wiem jakiie tam macie wysokosci to nie ma znaczenia).

Gdy Rysiek wybuduje juz elektrownie i bedzie ona funkcjonowala, poziom wody gornej MOZE podniesc sie o te 140cm o ktorych mowa, ALE prosze czytac uwaznie co pisze:

W pozwoleniu wodnoprawnym Rysiek otrzymal MAKSYMALNA wysokosc wody gornej do jakiej wolno mu ja podniesc, gdyby wzroslo o te 140cm, nowy poziom wody gornej osiagnie 145.50 m npm. Podkreslam jednak, ze przed wydaniem pozwolenia wodnoprawnego przeprowadzane sa pomiary niwelacyjne, majace na celu ustalic, czy podniesienie wody w rzece o 140cm zaleje KOMUKOLWIEK COKOLWIEK, gdyby woda w rzece podnosila sie ponad ustalony poziom, RYSKA obowiazkiem jest zrobic WSZYSTKO co w jego mocy by wysokosci tej NIE PRZEKROCZYC. NIkt nigdy nie wyda pozwolenia wodnoprawnego, ktore mogloby Was jako mieszkancow narazic na straty lub koszty. Tlumacze dlaczego:

Rysiek jak juz ustalilismy ma pozwolenie na pietrzenie rzeki DO wysokosci 145.50m npm. Wysokosc ta JEST SCISLE OKRESLONA i NIE WOLNO MU JEJ PRZEKROCZYC WSZELKIMI MOZLIWYMI SRODKAMI o czym pisalem akapit wyzej (z wyjatkiem oczywiscie takich powodzi jak w 1997 roku). Jesli Rysiek dobrowolnie i swiadomie spietrzy wode powyzej 145.50 m npm i narazi kogokolwiek z Was na straty ciazy na nim ogromna odpowiedzialnosc wyplaty ODSZKODOWAN dla poszkodowanych.

Wyjasniam dalej: W jaki sposob Rysiek utrzyma 145.50m npm.

W chwili gdy wybuduje elektrownie w ktorej bedzie jedna, dwie lub trzy komory turbinowe (nie wiem) zwieksza przepustowosc "tamy" o mozliwosci tych trzech komor turbinowych. Malo tego moze jeszcze wybudowac "tame" zastawkowa, dzieki ktorej w przypadku podwyzszania sie poziomu wody gornej bedzie mogl te wode "spuscic". Dziala to na zasadzie tej krateczki w wannie pod kurkiem, ktora jest odpowiedzialna za to, zeby woda nie wylala sie z wanny podczas nalewania jej.

Wobec czego wybudowanie elektrowni nie ma najmniejszego znaczenia w stosunku do powodzi i zalewania miejscowosci. Oczywiscie Rysiek nei bedzie odpowieadal jesli przez Konopnice przetoczy sie Potop Stulecia, bo wtedy nie ma mozliwosci zeby woda NIE wylala sie z koryta na pola, laki i domy.

Odpowiadajac na Twoje drugie pytanie:
Wielkosc budynku elektrowni zalezy od Wielkosci silowni. Dzis nie sa to raczej wielkie budowle, co mozecie zobaczyc w galerii na tym wlasnie portalu.
Malo tego, wladze Waszej gminy zatwierdzajac projekt jaki przedstawil Rysiek (i wizualizacje o ktorej pisal) mogly postawic warunki. Zazadac zmiany projektu na taki, ktory np PIEKNIE komponowalby sie z deptakiem czy okolicznymi budynkami.
Totalne bzdury pisze luzik, ironizujac "piekny widok elektrowni". Zapraszam na elektrownie wodna Gwda, w Pile, pojedzcie do Zarek pani Augustowskiej, pojedzcie gdziekolwiek na elektrownie o mocy powyzej 50kw i gwarantuje Wam ze wszystkie te elektrownie sa piekne, a na pewno ZDECYDOWANA wiekszosc z nich.

Rozumiem Wasza troske o deptak i asfalt i rzeczywiscie to powazny zarzut. Zastanawiam sie jednak, co miesci sie z drugiej strony rzeki? Czy nie istniejhe zadna alternatywna droga dojazdu do tego miejsca?

Gdybys mial jeszcze jakiekolwiek pytania, po to jest to forum. Ja, i moze nie tylko ja postaram sie rzetelnie odpowiedziec.

_________________
"Światem rządza głupi,gnuśni i występni"-Dante Alighieri

GG: 3708469
Skype: Flooderek


Ostatnio edytowano środa, 23 kwietnia 2008, 16:00 przez Flooder, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 23 kwietnia 2008, 15:54 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 21 stycznia 2005, 01:00
Posty: 412
Lokalizacja: Dom: Poznań MEW: Gryfice
Cofka, prymitywny rysunek :) Nie chce mi sie po prostu babrac :)

Jarek


Załączniki:
Komentarz: Cofka, prymitywny rysun :)
cofka.jpg [89.91 KiB]
Pobrane 4847 razy

_________________
"Światem rządza głupi,gnuśni i występni"-Dante Alighieri

GG: 3708469
Skype: Flooderek
Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 23 kwietnia 2008, 16:06 
Offline
zaawansowany elektrowniarz
zaawansowany elektrowniarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 4 marca 2007, 01:00
Posty: 128
Lokalizacja: czestochowa
.Flooder dziękuję bardzo za wyjaśnienie pięknie to wytłumaczyłeś dodam tylko ze moja inwestycja znacząco poprawi przepustowości fali powodziowej bo po przebudowaniu z progu wodnego będzie jaz powłokowy
o 30 % większej przepustowości wody .

Co do zarzutów obrażania przepraszam jestem winny na uzasadnienie swojego złego postępowania wyjaśniam .
Do takiego zachowania zostałem sprowokowany przez Gmine i mieszkańców bo skarżyli wszystkie decyzje bez uzasadnienia .Przepraszam i jeśli to nie wystarczy odpowiem .
Co do rozmowy to niejednokrotnie próbowałem mam na to pisma kierowane do gminy i odpowiedź była nie .
Teraz pretensje do mnie gdyby ktoś z mieszkańców wydał na same projekty 80 tys zł a ktoś protestował bez uzasadnienia to szlak by was nie trafił .

Do kolegów z forum telewizja zaprasza na dyskusje na żywo mamy okazje całej Polsce uświadomić co budujemy .Przyznaję nie umie rozmawiać z ludźmi czy ktoś jest chętny do pomocy uświadomić korzyści z naszych inwestycji
dzwońcie 602154920


Ostatnio edytowano środa, 23 kwietnia 2008, 16:49 przez Rysiekkkk, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 23 kwietnia 2008, 16:37 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 20 stycznia 2005, 01:00
Posty: 285
Lokalizacja: Piła MEW Gryfice rz.Rega
MAŁE ELEKTROWNIE WODNE
W ostatnich latach ze względu na wysokie koszty inwestycyjne, długi okres budowy
i niekorzystny wpływ na środowisko atrakcyjność wielkich systemów obniżyła się. Wzrost
atrakcyjności MEW powoduje także stale rosnacy koszt paliw kopalnych. Zalety MEW to:
 nie zanieczyszczają środowiska i mogą być instalowane w licznych miejscach
na małych ciekach wodnych;
 mogą być zaprojektowane i wybudowane w ciągu 1-2 lat, wyposażenie jest dostępne
powszechnie, a technologia dobrze opanowana;
 mogą być wykonywane przy użyciu miejscowych materiałów i siły roboczej, a ich
prostota techniczna powoduje wysoką niezawodność i długą żywotność;
 wymagają nielicznego personelu i mogą być sterowanie zdalnie;
 rozproszenia w terenie skraca odległości przesyłu energii i zmniejsza związane z tym
koszty;
 korzystny wpływ małej retencji na środowisko naturalne oraz możliwość znacznego
obniżenia kosztu produkcji energii elektrycznej w małych elektrowniach wodnych
po podjęciu seryjnej produkcji stypizowanych turbin, generatorów oraz innych
elementów wyposażenia elektrowni.

MEW mogą wykorzystywać potencjał niewielkich rzek, rolniczych zbiorników retencyjnych,
systemów nawadniających, wodociągowych, kanalizacyjnych, kanałów przerzutowych.
Konstrukcja urządzeń hydrotechnicznych w MEW jest zawsze nieskomplikowana. Również
budynki małych elektrowni mają niewielkie gabaryty
. Całość wyglądem niczym nie różni sięod zwykłych budynków gospodarczych.

skopiowałem z google polecam poczytac i sie dokształcic potem wykrzykiwac

_________________
skype praktykant897
WP hydroenergia1

Nie dyskutuj z nikim, kto ma nad Tobą pół litra przewagi :D


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 23 kwietnia 2008, 17:21 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz

Dołączył(a): poniedziałek, 16 sierpnia 2004, 01:00
Posty: 765
Nie wiem dokladnie jak bedzie wygladala ta elektrownia ale podobna jest na zdjeciach http://www.trmew.pl/index.php?strona=ob ... 0Szaflary#
W przypadku duzej wody jaz powlokowy moza oproznic (czyli zmniejszyc pietrzenie)i tym samym przepustowosc zwieksza sie.
Co do zniszczenia drogi asfaltowej jak ktos zniszczy to ma obowiazek naprawic wiec jak inwestor uszkodzi/zniszczy to zrobic jak przez zastaniem terenu.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 23 kwietnia 2008, 19:21 
Offline
jestem tu nowy
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 21 kwietnia 2008, 01:00
Posty: 9
Dzięki Flooder za obszerny wykład. Zapomniałem jeszcze dodać, że w pobliżu budowy elektrowni jest siedlisko bobrów. No na razie wszyscy czekają na wyniki kontroli dokumentów. Bo to od tego zależne będą dalsze losy inwestycji. Wydaje mi się, że osoba dająca zezwolenie na spiętrzenie wody o te 140cm nie zbadała dokładnie, jakie skutki to przyniesie.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 23 kwietnia 2008, 20:01 
Offline
zaawansowany elektrowniarz
zaawansowany elektrowniarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 4 marca 2007, 01:00
Posty: 128
Lokalizacja: czestochowa
Sławek jesteś zapewne z Konopnicy więc wyjaśniam piętrzenie jakie tam będzie .
Na progu wodnym jest piętrzenie przy średnim przepływie dokładnie 78 cm gdyby próg nie był podmyty tak piętrzył by wodę
to jest 148,00 npm natomiast ja mam pozwolenie na wykonanie urządzeń piętrzących wodę na wysokośc 148,20 npm. 20 cm więcej .
Teraz wyjaśnię skąd spadek wody na elektrowni wyniesie około 1,6 metra
za progiem na odcinku 70 metrów nastąpiła erozja dna rzeki i stąd jest dodatkowy spadek wody .
Erozja dna rzeki nie piętrzy wody i otrzymam ją po gruntownym odmuleniu odcinka 70 m za jazem tylko na części elektrowni .
Na części jazu stan pozostaje bez zmian


Ostatnio edytowano środa, 23 kwietnia 2008, 20:11 przez Rysiekkkk, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 23 kwietnia 2008, 20:10 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz

Dołączył(a): sobota, 1 stycznia 2005, 01:00
Posty: 514
Sławek2008 napisał(a):
"Kodeks Karny, Rozdział XXVII - Przestępstwa przeciwko czci i nietykalności cielesnej (wyciąg)

Kogo ty straszysz tym kodeksem - facet. Zakładaj tą sprawę z powództwa cywilnego! Tym bardziej,że niżej piszesz takie kwiatki...
Sławek2008 napisał(a):
No i dokładnie, to co pisałem. Od samego początku niejasności, chamstwo ze strony inwestora, żadnego spotkania wyjaśniającego zasadę działania MEW itp. Wątpię czy Wy postępowalibyście w tak kulturalny sposób z osobą pokroju Rysiekkkk i nie reagowali ostro mimo takich tekstów, jakiś uroków (to było dobre, ciekawe ile czarownica wzięła za taką usługę, a może Pan Inwestor sam zajmuje się czarami ) rzucanych na Wasze rodziny i potomków.

Powiem Ci więcej Sławek 2008... Żyjemy w państwie prawa i Rysiek na bank wygra z wami sprawę o odszkodowanie!!!
Po pierwsze - nie jesteścue stroną w sprawie. Była rozprawa wodno-prawna na której okreslono kto jest stroną. na pewno Rysiek , RZGW i Wasz Kochany Wójt (gmnia) - nie wy pospolte ruszenie.
Po drugie - to Gmina (w imieniu całej społeczności) wydaje tzw. decyzje lokalizacyjną - co tu piepszysz ,że nikt nic nie wiedział ze Rysiek ma zamiar elektrownie stawiać ? Przeciez od takiej decyzji sie zaczyna temat.
Po trzecie-Wojewoda wydał mu pozwolenie na budowe .
A teraz kim Wy jestescie? Pospolite ruszenie które łamie prawo? jak czegoś się nie rozumie- to sie kolego z widłami samosadów nie uprawia...tylko pyta sie np. w Starostwie czy wam coś tam pozalewa Jego inwestycja . Nic wam nie pozalewa bo Rysiek spiętrzy wodę tylko wówczas kiedy nie będzie powodzi a nawet ryzyka powodzi. mało tego jak przyjdą 'mniejsze' powodzie (trzeba pisać po chłopsku - nie ma rady :wink: ) to dzięki jego elektrowni i nowoczesnemu jazowi przejda one bez wyrzadzania strat- bo przepustowość rzeki zwiekszy się na elektropwni o 30%.
O asfalcie to nawet nie wspominaj... "zbyt delikatny zeby po nim jezdzić"
Obciach na całą Polskę.W sprawie asfaltu powinniście pójść do Wójta z widłami! Bo tu jest dopiero afera. Kto projektuje takie drogi lokalne?

Reasumując - Sławek 2008 podaj podstawe prawna do narażenia na straty inwestora Elektrowni! Rysiek ma sprawę o odszkodowanie za straty wygraną na bank.

P.S. Sławek 2008 ...jak po sąsiedzku ktoś kupi gospodarstwo - to ma obowiązek leciec i bratać się ze wszystkimi mieszkancami? Ma prawo nie latać do was i basta czy sie to komus podoba czy nie. I powiem Ci wiecej: Rysiek jak nawet z baba na podwórku kopuluje - to nic mu nie zrobicie...Bo On jest perfekcjonista i na to kopulowanie ma wszystkie zgody i papiery... :wink: Także bedziecie bulić odszkodowanko... :wink:


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 23 kwietnia 2008, 20:23 
Offline
zaawansowany elektrowniarz
zaawansowany elektrowniarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 4 marca 2007, 01:00
Posty: 128
Lokalizacja: czestochowa
Przyjacielu Piomka lekki błąd pozwolenie na budowę dostałem nie na podstawie decyzji
lokalizacyjnej .Gmina Konopnica jako nieliczna w kraju w 2005r posiadała
ważny plan zagospodarowania przestrzennego którego zapis brzmiał
Przedmiotowy próg przewidziany jest do modernizacji i remontu
Zaznaczam brzmiał bo aktualnie rada gminy podieła uchwałe o treści .
ZAKAZ ZABUDOWY ELEKTROWNI WODNEJ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Sąd administracyjne stwierdził ze modernizacja progu wodnego dopuszcza przebudowę na jaz z montażem turbin lewarowych .Ta gmina nigdy nie wydała by decyzji lokalizacyjnej nie pytajcie dlaczego


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 256 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 ... 13  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL