Małe Elektrownie Wodne - Forum społeczności

witam wszystkich
jestem posiadaczem malutkiego młyna wodnego
chciałbym zrobić z niego małą elektrownię
turbina ma moc 10kW
poradzcie proszę jak zdobyć generator
(czy to prawda że może to być zwykły silnik?)
bardzo proszę o pomoc

Tak zwykły silnik klatkowy (nie pierscieniowy, choć też może być ale jest poprostu gorszy).

Silnik trzeba załączyć najbliżej przedosci synchronicznej (1000,1500,3000) i jak rozpedzisz go powyżej tej predkości to bedzie generatorem. Ale oczywiscie na siec, nie na układ oddzielny......

dzięki za pomoc
jaki silnik mógłbym zastosować przy mocy turbiny 10kW ?

Jakieś 7-8kW.

Zależy ile turbina naprawde da mocy. Generator może być spokojnie 10-15% przeciążony - nic sie nie dzieje.

Obroty turbiny są ważne, trzeba je dokladnie obliczyć i dopasować wtedy przekładnie. Jak za duze turbina bedzie miała małą sprawność, jak za małe też.

czy mógłbym użyć takiego generatora (silnik klatkowy) do zasilania np.kotła CO (osobny układ) czy musiałbym zastosować inne urządzenie
próbowałem zastosować prądnice synchroniczną ale nie wyszło

Do kotła CO czyli grzałki - móglbyś. Ale problem w tym że musisz kontrolować napięcie, czyli jeśli na turbinie masz wiecej mocy (wody) niż chcesz grzać to generator sie rozpędzi, podniesie napięcie i spali moze jeszcze grałki podłączone.

Najwygodniej, ale najmniej legalnie było by podłączyć generator normalnie do sieci. Zmniejszy ci wtedy pobór prądu z licznika lub nawet będzie go odkręcał. Ale uwaga, jak odkrecisz sobie wiecej niż pobierzesz to zakład cie powiesi

PKI napisał
[color=blue:dcb1169476][size=9:dcb1169476]Najwygodniej, ale najmniej legalnie było by podłączyć generator normalnie do sieci. Zmniejszy ci wtedy pobór prądu z licznika lub nawet będzie go odkręcał. Ale uwaga, jak odkrecisz sobie wiecej niż pobierzesz to zakład cie powiesi[/size:dcb1169476] [/color:dcb1169476]

Wszystko dobrze tylko dopowiedz koledze że generator ma być wpięty za licznikiem czyli od strony zasilanego obiektu bo w przeciwnym razie zapłaci za prąd który sam wyprodukował. A co do odkręcania licznika to można się postarać o licznik z blokadą biegu wstecznego i sprawa załatwiona jest bezpiecznie a my przecież nie chcemy oszukiwac kochanej energetyki
Pozdrawiam

No tak, wychodziłem z założenia że zasadza działania licznika jest znana

dzięki za pomoc
Teraz tylko muszę zdobyć silnik i rozpocząć doświadczenia
O wynikach na pewno napiszę

Pieter - a skąd żeś jest? Jeżeli niedaleko od Wrocławia mogę dać Ci namiar na silniczek Celma 15 kW 735obr pionowy, nówka - nie śmigany.
Cze

niestety Wrocław to trochę za daleko
poszukam bliżej
Częstochowa i okolice (Warta) i to na samym początku jej biegu

[quote:2ba92e738a="PKi"]

Najwygodniej, ale najmniej legalnie było by podłączyć generator normalnie do sieci. Zmniejszy ci wtedy pobór prądu z licznika lub nawet będzie go odkręcał. Ale uwaga, jak odkrecisz sobie wiecej niż pobierzesz to zakład cie powiesi [/quote:2ba92e738a]

Czy jest mozliwe zrobienie czegos takiego w legalny sposob, informujac o tym ZE? Czy oni nie ida na takie uklady? Jaka moze byc reakcja ZE kiedy przez kilka miesiecy nie mamy nic do placenia, czy podejrzewac beda nas o kradziez?

Przeważnie w stacji trafo jest dodatkowo licznik kontrolny na całe trafo i dopiero jak oczyty sie nie pokrywają to ZE szuka...

PKI dobrze napisał że jest zbiorczy licznik i energia na tym liczniku i suma u wszystkich odbiorców musi sie bilansowac . Nie bronie energetyki też ich nie lubie ( cały mój dom łącznie z ogrzewaniem jest na elektryke), ale naprawdę nie opłaca się kombinować na większą skale bo są już możliwości i urządzenia aby namierzyć odbiorce który pobiera energie a u niego na licznikujest zero a wtedy duuuuże kłopoty bo wszystkie straty energetyki idą na nasze konto. Pozdrawiam

Jest chyba inne rozwiązanie tego problemu. Mogę je tylko zasygnalizować bo sam tego sposobu nie stosuję, ale jest wielu elektrowniarzy używających
jako zabezpieczenia opornik wodny / grzałki/. Myślę, że gdyby moc turbiny podzielić na moc grzalki w c.o. a resztą obciążyć opornik wodny
i do tego dodać chyba niezbyt skomplikowany układ zabezpiczeń/automatyki - coś by z tego wyszło?
Cze

Tak, trzba by zastosować układ sztucznego obciążenia regulowany w kilku stopniach tak żeby utrzymać napięcie na odpowiednim poziomie. Nie do końca takie proste...

Ale ale - nie święci garnki lepią
Cze

niestety Wrocław to trochę za daleko
poszukam bliżej
Częstochowa i okolice (Warta) i to na samym początku jej biegu[u:f48005e1fa]
a gdzie konkretnie? Proszę o kontakt, bywam w tamtych rejonach, a i silniczek też chyba jakiś się znajdzie. Tylke, że więcej obrotowy..
Pozdrawiam
Max[/u:f48005e1fa]

Czekajcie ludziska coś ta dyskusja z chodzi na złe tory Pietr napisał że może uzyskac 10 kW po co tyle kombinowac z obciążeniem i z grzałkami dlaczego nie chcesz tego dawac do energetyki .Jeżeli chcesz to część energi wykożystaj jako potrzeby własne i grzej ten piec ale pamiętaj że woda w kotle sie zagrzeje i termostat wyłączy grzałki i co wtedy zrobisz z tą energia ano mógłbyś ją sprzedawać do energetyki i jakąś kase mieć. Czyli do energetyki sprzedawałbys nadmiar swojej energii tylko zadeklaruj wieksze "potrzeby własne". Nie wiem czy każda energetyka wymaga deklaracji we wniosku wielkości potrzeb własnych. Pozdrawiam

Pietr obiecałeś poinformować o sukcesach