Jakoś dziwnie mi się czyta, bez przytyków, bez ćpania trawki, bez epitetów. Koledzy, idzie w dobrą strone aby tak dalej lecz obawiam się jednak. Pożyjemy zobaczymy.
Szamie przy takim rozumowaniu jak Ty robisz kogeneratora z pralką czy zmywarka to można też wykazać niedorzeczność kupowania ciężarówek. Jaki ma sens posiadanie samochodu cieżarowego gdy potrzebujemy tylko pojechać do biura, na stragan, dzieci zawieżć do szkoły. Tak masz rację, kogenerator nawet mały 5kW nie ma sensu w domach jednorodzinnych. W Japonii są nawet w mieszkaniach takie o mocy 1kW. Gdy akurat grzeje to prąd jest niemal za friko i cały wieczór może grzeć bufor ciepła i cały wieczór prąd jest tani a ciepło będzie pompowane na mieszkanie tyle ile potrzeba.
Kogneratory z zasady nie służą do małych domów. Czy Twoje rozumowanie będzie też dobre dla kogneratora na basenie, w szpitalu, sanatorium, hotelu itd? Wiem, że nie do konca dobrze rozumujesz a wręcz tendencyjnie tak jak z tą fotowoltaiką i elektrownią na przepływie (fi 30cm i 1m/s). Ale czy w tych wymienionych obiektach jest tak, że gdy wyłączą jedną zmywarkę (jedno urządzenie) to sumatyczne zapotrzebowanie mocy spada o np. 70%? Tam oświetlenie nocne bierze może nawet kilka kW, w dzień zabiegi, kuchnia, masa lodówek, wentylatory, pompy, itp.
Parę razy pytałeś o dokładniejsza kalkulacje dla kogneracji. Sam bym jej nie pisał bo byś wydziwiał a po co mi to. Podaje link do strony gdzie jest też kalkulator opłacalności. No i w końcu ruszyły transakcje na TGE żółtych certyfikatów. Cena jest ok 100zł/MWh, czyli 10gr.kWh czyli jeszcze 50gr/h dla mocy 5,5kW.
http://www.adomeo.pl/energia-nowa/kogen ... generacja/Ja go oceniam, że jest tak w ok. 10% naciągnięty ale wyobrażenie daje. Można też w nim doszukać się ceny takiego kogeneratora 5,5kW. Ogromna. Może ktoś jeszcze chce dołaczyć do produkcji, przebicie niesamowite. Nie musi nawet pracować w lecie aby błyskawicznie się zwrócił.
Co do tych elektrowni pionowych to dopiero jest naciąganie. Jest to jakaś zmodyfikowana wersja podstawowej turbiny Soveniusa. Mają one małą sprawność (30%, śmigłowe 45%) wygladają monstrualnie. Zauważcie jakie to jest toporne w stosunku do powierzchni. Śmigłowe to 3 smukłe łopaty, omiatają np. 1000m2 powierzchni a wyobraźacie sobie to o powierzchni 1000m2. Zgroza. Mają natomiast zalety, że są ciche i nie trzeba nastawiać na wiatr. A twierdzenie, że startują przy malutkim wietrze to nawijanie słomy na rogi. Co one potrafią dać przy takim ruszeniu z miejsca. To tak jak by udowadnieć, że samochód może mieć mały silnik bo rękami nawet można go ruszyć. Soveniusy są dobre na ruchome reklamy i jako ciekawostki takie do powierzchi np. 4m2.