Małe Elektrownie Wodne - Forum społeczności

Witam
Odwiedzam te forum od dłuższego czasu śledząc jego rozwój.Chciałbym się podzielić swoimi doświadczeniami i pomysłami.Może na początek powiem coś o sobie.Interesuję się energetyką odnawialną od niemal najmłodszych lat.Kiedy runął poprzedni system i można było już mieć własną elektrownię zaczełem szukać i jeźdźić po opuszczonych miejscach pod MEW.Wtedy to były miejsca opuszczone i mało kto się orientował ,że można zrobić dobry biznes na tym.Niestety byłem jak się to mówi młody i głupi, nie miał nikt doradzić wspomóc a i wiedza była wtedy ograniczona w tym temacie.Ale ciągle śledziłem rozwój tego tematu,wreszcie gdy zaczełem szukać na poważnie miejsc pod MEW to okazało się ,że nie ma za wiele miejsc atrakcyjnych.A jeśli już są to zawsze coś jest w pszeszkodzie a to trzeba sypać kilometr wału ,a to działki rekreacyjne ,a to park narodowy a to wędkarze i tak dalej ,sami wiecie lepiej.Wreszci postanowiłem ,że spróbóję coś zrobić z elektrowni wiatrowych.Jestem w tej dobrej sytuacji ,że mam pole na suwalszcyźnie przez które leci linia 20kV,więc dwie rzeczy jakby mam z głowy tj. lokalizacja i dojście do lini jeśli nic nie stanie na przeszkodzie ,bo też jestem tego świadom.Np. kilkanaście kilometrów dalej chce jakiś inwestor postawić kilka wiatraków i mieszkańcy nie chcą się z godzić,bo np.będzie zaciemnienie ,albo będzie hałas ,bedą szpecić krajobraz itd.No ale zobaczymy ,na razie jestem na etapie mierzenia wiatru już mam pierwszy wynik ,wieje bardzo ładnie .Ale to dopiero jeden miesiąc ,a musi być przynajmniej 1 rok.Kiedyś nie chętnie patrzyłem na wiatrówki ,bo myślałem schematycznie jak większość ,zawieje nie zawieje.Ale wiatrówki mają tę przewagę ,że można w danym miejscu jeśli warunki są dobre to można postawić nawet kilka MW na małym obszarze,to ma ten plus.Co do pomiarów to już też mam pewne doświadczenia z kimś chętnie się podzielę jeśli ktoś zechce.Kupiłem maszt 40 m i okazało się ,że kupiłem bubel ,pękł przy stawianiu .musiałem awaryjnie zamontować na drzewie trochę niżej ale się mierzy.
Ale tak naprawdę patrzę z dużą nadzieją na inne źródło energi jakim jest woda jako paliwo.Jest wiele przykładów i przesłanek aby twierdzić ,że można stosować wodę jako paliwo.Oczywiście nie mam na myśli tradycyjnej eletrolizy,bo to bes sensu,ale można rozłożyć wodę nakilka innnych sposobów.Trzeba znaleźć odpowiednią częstotliwość aby rozbić na wodór i tlen.Sporo takich wynalazków już prawdopodobnie pracuje,szczególnie sporo dzieje się w USA lub Kanadzie.Mam kilka planów ,patentów z tego tematu,tylko niestety jest to w jęz.angielskim,z czym mam kłopot.No i niestety brak czasu na z konstruowanie czegoś z kartki pakieru,zajmuje to dużo czasu i nakładów aby coś odtworzyć z teorii.Dla zainteresowanych podam kilka ciekawych stron internetowych tak aby mogli sobie zobaczyć.Fajną stroną jest www.eagle-research.com firma z Kanady ,zajmuje się właśnie produkcją elektrolizerów ,które produkują specejaly tzw.Gas Browna.Ma on bardzo ciekawe właściwoći np lepiej spala się paliwo w jego obecności ,można zespawać pręt metalowy z cegłą,topi nawet wolfram ,redukuje promieniowanie radioaktywne i jeszcze więcej.Następnym jest www.jlnlabs.org ciekawa strona laboratorium ,odkrywa i i prowadzi badania nad darmowymi energiami.Fają stroną też jest www.faraday.ru/index.html jest to stona rosyjska.Ciekawe ,że oferowali silnik ze zwykłym generatorem tzw agregat cena za 1KW $500 ,niestety nie wiem na czym działał.A pod tym adresem coś dla prawdziwych marzycieli eletrowniarzy www.stardrivedevice.com dynamo,generator następnej generacji moc nawet kilkaset MW .Podobna strona wykorzystująca energię super magnesów wynalazcy Johna Searla www.sisrc.com/b.htm również można uzyskać niewyobrażalne energie ,na razie mają sprzedawć walizkowe generatory o mocy 15 KW ciągła praca przez kilkadziesiąt lat.Ciekawa strona ze spisem innych lików www.zpenergy.com oraz forum dyskusyjne na temat nietypowej elektrolizy www.oupower.com/phpBB2/ ,i jescze jedna strona se spisem ciekawych odkryć i wynalazków www.peswiki.com .
Było również kilka ciekawych stron "z darmową energią " ale już ich nie ma ,ciekawe dlaczego?,czy aby lobby paliwowo energetyczne skutecznie blokowało ?.Jeśli ktoś jak ja ma problemy z jęz. angielskim to jest program do tłumaczenia english translator wers.3.2 www.techland.com.pl ,można się zorientować o co chodzi.
Jest jeszcze ciekawa osoba polskiego wynalazcy ,bardzo mała znana polskiej nauce wręcz wyklęta ,dlatego nie znana.Nazywał się Franciszek Rychnowski ,był to polski Nikola Tesla ,był samoukiem .Jego prace mogły być rewolucyjne nawet na dzisiejsze czasy.Ale jak wspomniałem został zapomniany przez polską naukę.Jego głownym osiągnięciem było odkrycie i wyizolowanie energii z powietrza ,która nas otacza .Nadmienię ,że ta energia jest podstawą innych energi takich jak grawitacja ,światło ,elektryczność ,magnetyzm a przede wszystim życie ,bez której nie istniałoby.Zarzucie na wyszukiwarki jego nazwizko to trochę znajdziecie w internecie,on nazywał te energię eteroid ,dzisiaj na zachodzie nazywa się orgon,również możecie poczytać jakie niesamowite właściwości ma ta energia.
Uf ale się trochę napisałem,nawet chyba tak długiego wypracowania w szkole nawet nie napisałem w życiu .Jeśli ktoś zechce to wszystko przeczytać ,albo nawet pomyśleć i podyskutować na któryś z powyższych tematów to będę w siódmym niebie .
A propo może ktoś z czytających to forum zna dobrze nagielski techniczny ,ma otwarty umysł i kum adobrze elektronikę ,może coś razem byśmy zrobili ?
Pozdrawiam serdecznie
zalan

To jest niebezpieczna konkurencja Jak tak dalej pójdzie to na co komu będzie moje parę kilowatów

Na discovery puszczają taki serial „pogromcy mitów”, proponuje obejrzeć odcinek o energii z kosmosu, zdobywanej z urządzeń na podstawie planów z internetu. Ja z przyjemnością obejrzałem jak autorzy programu w bardzo prostych doświadczeniach naukowych obalają wszystkie te internetowe rewelacje.

Co do konkurencji to nią nie jestem,wręcz przeciwnie można byłoby uzupełnić tradycyjne technologie.Raczej trzeba obawiać się atomówek. Tak,tak proszę państwa od tego roku rusza akcja propagandowa ,że to energia najtańsza ,potrzebna i tak dalej.A w 2022 chyba ma być postawiona w Polsce pierwsza atomówka.W tedy położą laskę na elektrowniarzy co mają po 20 kW.Tak jak teraz w zakładzie energetycznym Białystok ,chcesz postawić elektrownię wiatrową proszę bardzo.Ale nie mniejszą niż 500kW ,bo mniejsze ich nie interesują.A to z kolei wiąże się z wytrzymałością starych linii przesyłowych.
Natomiast co do tych naukowców z Discovery to jest rzecz dyskusyjna,w chodzi tutaj kilka możliwości.
1.Nie wszysto można wytłumaczyć przy pomocy tradycyjnej nauki ,wiedzy.
2.Nie każdy może odtworzyć to ,co ktoś inny zrobił .Prosty przykład wybraźcie sobie ,że nie znacie przedmiotu jakim jest ,żarówka.W pewnym momencie ktoś Wam pokazuje żarówkę pokazuje jak ona wygląda ,dotykacie ją ,widzicie jak świeci i chcecie ją zbudować sami.Ale nie wiecie z jakich materjałów się składa jaką technologię zastosować do budowy,nawet na samym żarniku można byłoby nieźle połamać zęby. Także na głupiej śrubce może cały wynalazek nie pracować.To tak jak z magią ,dopóki nie wiesz jak to działa i jak to zbudowane to właśnie wydaje się magią.
Wiem jedno,że w przyrodzie istnieje energia ,która nie jest uznawana przez akademicką naukę a ona istnieje.Jest podstawą wszelkiego życia na tej planecie ,jak i innych energii.Oczywiście ktoś powie,że to głupota ,ale niektórzy ludzie na zachodzie przy pomocy tej energii sterują pogodą.Brzmi nieprawdopodobnie prawda ale ręczę Wam ,że odtworzyłem te ekspeymenty i naprawdę to działa.
Poza tym nikt nie przyzna ,że darmowa energia naprawdę istnieje,przewróciłoby to świat dogóry nogami.
3.Ale przyznam ,że również w internecie jest sporu chłamu i naciągaczy w tej dziedzinie także trzeba być obiektywnym i tu.

A co ci konkretnie zadziałało, który eksperyment ??

I sprostowanie do tych atomówek, to nie będzie Uran ale HEL3 wożony z księżyca, jedna łyżka od herbaty da energię na rok dla całego świata. I jeszcze jedno HEL3 nie jest radioaktywny a pierwsza atomówka na to powstanie raczej w Chinach, potem w USA, a potem się okaże że taniej jest przesyłać prąd z Azji niż budować elektrownię w Europie.

[quote:4c66ea130f="mpoplaw"]A co ci konkretnie zadziałało, który eksperyment ??

I sprostowanie do tych atomówek, to nie będzie Uran ale HEL3 wożony z księżyca, jedna łyżka od herbaty da energię na rok dla całego świata. I jeszcze jedno HEL3 nie jest radioaktywny a pierwsza atomówka na to powstanie raczej w Chinach, potem w USA, a potem się okaże że taniej jest przesyłać prąd z Azji niż budować elektrownię w Europie.[/quote:4c66ea130f]
Synteze jadrowa moze zrobia ok 2016 -jezeli eksperyment sie powiedzie
chyba tylko nie Helu tylko wodoru czyli deuteru wynikiem bedzie wlasnie hel deuteru mamy duzo w wodzie ale to dopiero odlegla przyszlosc

zalan daj namiar napisalem na prv ale zero odzewu

[quote:1008e573ce="zalan"]Natomiast co do tych naukowców z Discovery to jest rzecz dyskusyjna,w chodzi tutaj kilka możliwości.
1.Nie wszysto można wytłumaczyć przy pomocy tradycyjnej nauki ,wiedzy.
2.Nie każdy może odtworzyć to ,co ktoś inny zrobił .....................................[color=red:1008e573ce]Brzmi nieprawdopodobnie prawda ale ręczę Wam ,że odtworzyłem te ekspeymenty i naprawdę to działa[/color:1008e573ce].
Poza tym nikt nie przyzna ,że darmowa energia naprawdę istnieje,przewróciłoby to świat dogóry nogami.
3.Ale przyznam ,że również w internecie jest sporu chłamu i naciągaczy w tej dziedzinie także trzeba być obiektywnym i tu.[/quote:1008e573ce]
To co piszesz naprawdę brzmi nieprawdopodobnie. Nie rozumiem jak to możliwe że tobie się udało a grupie naukowców nie? Nie neguję tego co piszesz ale pozostaję sceptyczny do takich rewelacji.

Wrócę do tych atomówek ,bo chyba źle się z rozumieliśmy .Miałem na myśli zwykłe siłownie jądrowe takie jak mamy u sąsiadów z każdej strony kraju,anie jakieś HiTech nowej generacji.
Jeszcze raz spróbóję nakreślić i wyjaśnić dlaczego jakoby nauka kwestjonuje prace,odkrycia "pomysłowych Dobromirów".Środowisko naukowe jest tak z konstruowane , może lepiej byłoby powiedzieć ułożone,że jakby jeden drugiego w prowadza w arkana naukowe.Na pewno wiecie na czym polega jak student robi jakąś pracę naukową,to promotor ,który czuwa nad nim i jakby nadzoruje i kieruje jego poczynaniami.Oczywiście jest na to kasa i każdy jest zadowolony bo jakaś praca jest realizowana mniej lub więcej warta to już odrębne zagadnienie.Grunt,że wszystko się dzieje w kontrolowanym środowisku.Można byłoby tutaj mnożyć przykłady gdzie odważni ludzie odkrywali coś i chcieli to upowszechnić i w drożyć w życie .Momentalnie stawali się trędowatymi,pariasami nauki.I tutaj doskonały przykład z naszego polskiego podwórka.Inżynier Łągiewka ,który wynalazł zdzerzak pochłaniający energię z uderzenia w przeszkodę,na pewno słyszeliście o tym.Facet pokazywał to wszystkim ,którzy chcieli to zobaczyć,ale oczywiście nasi uczeni mówili,że to nie może działać,bo kłoći się to z którąś zasadą dynamiki. .Miałem i ja bespośrednio spotkanie z jednym profesorem.Pewnego dnia poszedłem na festiwal nauki ,który się odbywał na którejś politechnice w Warszawaie.Facet mówił generalnie o pogodzie,o metodach przewidywania i obliczania pogody.Po skończonym wykładzie podeszło kilku ludzi z pytaniami,podszedłem i ja.Zaczełem pytać o zagadnienia z tej dziedziny i zaczełem mu tłumaczyć ,że można oddziaływać na otaczającą atmosferę i wpływać na pogodę.Facet z lekka się zaperzył i zaczoł udowadniać ,że nie jest to możliwe bo nie znamy danych matematycznych z tego układu ,a przez to mamy wiele niewiadomych itd.Jeszcze spróbowałem z innej strony ale nie dało rady i machnełem ręką na to ,bo widziałem ,że to bez sensu.Niektórzy ludzie ,że już był skażony tradycyjną wiedzą i już nie da rady mu czegoś udowodnić,wyjaśnić.Śmiem twierdzić ,że tradycyjna nauka spowalnia naprawdę proces rozwoju,wiem ,że może zostanę wyklęty przez niektórych z Was.Ale może spróbóję wyjaśnić czy ktoś z Was słyszał o takim polskim uczonym Michał Gryziński,na pewno nie.Napisał książę SPRAWA ATOMU ,fragmenty są w internecie,można z naleźć na wyszukiwarkach.Generalnie udowodnił ,że jądro atomu jest zupełnie inne niż się uczy w szkołach ,oto fragment z jego książki "Punktem zwrotnym w moich rozważaniach nad budową atomu było odkrycie błędu popełnionego przez Bohra-okazało się ,że elektrony w atomie poruszają się nie po okręgu,a radialnie w kierunku jądru".Facet już nie żyje,ale niestety nie ma dyskusji ,ba nawet w zmianki w środkach masowego przekazu.Wyobrażacie co to by się działo,gdyby to była prawda,wywróciłoby to do góry nogai obecną fizykę.Dlatego nikt się nie wychyla i dobrze jest jak jest.Dlatego pamiętajcie ,że to co mówi nauka to nie zawsze do końca prawda,komuś może zależeć ,żeby prawda była inna niż powinna być.Przykładów można przytaczać wiele.
Pozdrawiam

Witam - powróce jeszcze do tego ZE Białystok - to że oni chca conajmniej 500kW - to se mogą chcieć......Maja zas**** obowiazek odkupu "zielonej" energii czy im sie to podoba czy nie....... Jak dadzą odpowieź odmowną trzeba zawiadomic oficjalnie URE ( urzad regulacji energetyki) - juz ci im bardzo chetnie wytłumaczą zapisy prawa energetycznego Zakład ma obowiazek wydac Warunki Techniczne i nie ma prawa rzadac conajmniej iluś tam kW. ... Jak WT są jakies "porąbane" to też mozna to zgłosic do URE - Gwarantuje Wam że ZE bardzo szybko zmieni zdanie.

A co do tych niekonwencjonalnych sposobów pozyskiwania energii -
Dla mnie sa to doniesienia zupełnie niewiarygodne - najprostszy sposób to zrobic jakis projekt i sprawdzic czy działa...... Zrób co z tych rzeczy do których pokazałes linki - niektóre nie wymagaja wiekszego zachodu.
Jak Ci sie uda to ja to też popełnię - bo akurat teraz nie mam motywacji - być może mam "skażony' umysł tradycyjną wiedzą

Na fuzję musimy jeszcze troche poczekać - niby wszyscy wiedza jak to ma działać - tylko jeszcze nikomu to nie wyszło............ poza oczywiście termojadrowym ogniskiem ( mówie o tym małym grzybie...).
Jak narazie pozostaje pozyskiwanie energii ze źródel "niekonwencjonalnych" - metodami konwencjonalnymi......

A "atomówka nie jest taka zła" - wbrew twierdzeniom szalonych ekologów.
Wolę "atomówkę" chcby pod moim domem - niż te cholerne węglowe kopciuchy, nie mam nic przeciwko EW - są OK, Wiatraki tez mogły by być - z zastrzezeniem ze produkcja z nich jest nieprzewidywalna i trudno ja traktowac poważnie w planowaniu strategicznym systemów elektroenergetycznych ( szczególnie w naszych warunkach klimatycznych).
Wszystko moze być "cool" pod warunkiem że ma przynajmniej poważne podstawy naukowe na poziomie współczesnym.......

Jezeli wierzysz w te doniesiania + to zrob cos takiego nawet w mikroskali i daj znac czy dziala.... + jak nie to tez nie obawiaj sie o tym napisac podstwa to doświadczenie - nawet nieudane zbliza nas do istoty sprawy.

Całe nieszczęście wspólczesnej nauki to zbyt wielu dzisiejszych uczonych jest zbytnio"skażonych wspólczesną wiedzą",przez co napradę postęp nauki jest chamowany,przypadków można by mnożyć w tysiącach,zainteresowanych odsyłam do odpowiedniej literatury np.NEXUS,no cóż ale jest jak jest.
Natomiast co do eksperymentów to jest tak,ze znaczna część jest naciągana i nastawiona ,że sprzedadzą jakiś plan frajerowi napalonemu ,aby tylko zgarnąć kasę.Ale nie zawsze część wynalazków jest wartościowa i działająca ,z tym że nie zawsze można odtworzyć ich prawdziwą strukturę.Sami wynalazcy nie dokońca zdradzają wszystkie szczególy konstrukcyjne,ze zrozumiałych względów.Czasami chodzi o dokładny wymiar ,skład materjału ,albo jak uruchomić to to.I dla przykładu mam patent urządzenia ,które zamienia zwykłe paliwo z domieszką do 80% wody w użyteczne paliwo.Raz ,że potrzebny jest materjał i długość odpowiednia głównego pręta ,to na dodatek po zmontowaniu całego urządzenia ,po jego uruchomieniu trzeba ustawić w osi północ południe i tak musi popracować przynajmniej pół godziny.No i z kąd możesz wiedzieć o czymś takim jak nie kupisz orginału.Owszem były wersje za darmo w internecie i ludzie próbowali to odtworzyć a tu kicha i później się mówi ,że takie cuda nie działają.
Chcesz kupić prawie perpetum mobile,proszę bardzo link http://www.perendev-power.com/index_files/Page780.htm ,300kW w szafie na magnesach neodymowych z prądnicą,poniżej film dom obejrzenia za jedyne 38 tys.euro cały agregat, darmocha.Zapytacie czemu nie kupuję,dobre pytanie.Była prezentacja w lipcu w Niemczech tego cuda w jakimś tam hotelu.Niestety nie było chętnych do pojechania i tłumaczenia z niemieckiego,a wynajęcie sam tłumacza i droga trochę za drogo.Niepokoi mnie jego żywotność ,ile to może się obracać non stop pod obciążeniem,dobrze by było jakby z pół roku to się kręciło ,przynajmniej by może się zwróciło.
Co do swoich eksperymentów,wiesz jak bym powiedział i tak by mnie nikt nie uwierzył tylko byście mnie wyśmiali,że to nie możliwe.Tak jak już nieraz bywało i potem ludzie się dziwnie patrzą,lepiej się nie wychylać.
A na temat atomówek to nie będe się w wypowiadał,jedna wielka pomyłka,no ale to moje zdanie ,które nic nie zmieni.
Dzięki,że odpowiedziałeś,bo mój skromy post już mocno przysechł.
Pozdo

No własnie jest miejsce dla takich jak Ty - "nie skażonych". Nie opowiadaj ze ktos sie bedzie z ciebie smiał tylko zrób coś - jezeli w to wierzysz bo tak naprawdę idea napedza ten świat. Bez idei nie było by wynalazków Da Vinci, Kopernika, Newtona, Tesli, Edisona, Einsteina , Skłodowskiej , Nobla - itd........
Po prostu zrób to - a jak bedzie działać to zaproś media i wszystkich chętnych na pokaz ( ja przyjade - masz jak w banku )

- Kiedyś Edisona spytano : " Jak wymyśliłeś żarówkę" .......
Odparł : - lepiej zapytajcie jak wymyślić 3000 sposobów zeby nie zrobic
zarówki......

He,he,dobre.Niestety ludzie muszą dojrzeć do pewnych spraw,nie o wszystim można mówić otwarcie,bo można więcej zrobić zlego niż dobrego.Ale kto wie może kiedyś się skuszę ,no a nuż chociaż jeden pojmie o co chodzi i doceni to.

Nie no....nie pakuj nam spiskowej teorii dziejów................
- nie wycofuj sie "rakiem"

problemem nie jest zacofanie pewnych osob bo zawsze znajda sie osoby ktore maja otwarte umysly na wszytko ale problem jest w pieniadzu.
Nowe wynalazki potrzebuja pieniedzy, coraz wiecej pieniedzy skonczyly sie czasy Edisonow Faradayow Tesli itp naukowcow.
Teraz potrzeba duzo pieniedzy badan i naukowcow. Swoja droga Edison nie pracowal sam tylko ludzie na niego pracowali swoja droga byl gosc ktory twierdzil ze Edison ukradl mu pomysl na zarowke.

Trochę radek masz rację ale tylko trochę.Owszem coraz trudniej jest wynaleźć coś wielkiego samemu,bo potrzebne są urządzone laboratoria ,odpowiedni ludzie itd.Ale często są samoucy amatorzy ,którzy w domowych pieleszach robią swoje wielkie odkrycia.Pozostają samotnikami często niedocenionymi ze sowimi marzeniami ,ideami,wynalazkami.Przypomnę pana Łągiewkę ze zderzakiem wytrącającym energię.Kolejny gościu w domu za pomocą szczoteczki do zębów ,noża i innych podręcznych rzeczy,zrobił pocisk obezwładniający nie zabijający.Przypadków tysiące,wystarczy pójść na wystawę do muzeum techniki w Warszawie i popatrzeć jakie wspaniałe wynalazki są zrobione .Ale niestety albo nie mogą się przebić na szerokie rynki,albo po prostu brak szczęścia.
Więc nie zawsze są potrzebne laboratoria i duże nakłady,cenniejsze jest dostrzeganie niby prostych spraw na pozór ,z której może być epokowe odkrycie ,wynalazek.Spróbójcie zrobić taki eksperyment,weźcie kurze jajko ,trzymając je pionowo i zanurzcie pod strumień wody na czubku w kuchni i co widzicie ?.Strumień wody spływając po bocznej ściance jaja zakrzywia się na jego dole spadając do dołu.Jest to tak zwany efekt Conady,który właśnie próbował zrobić samolot pionowego startu w ogóle bez skrzydeł.Niby proste zjawisko a jak można zrobić odkrycie.Facet z Rosji jeśli dobrze pamietam nazwisko Grebennikow,podglądając jakiś szczep pszczół gdzieś tam na Syberii odkrył zasadę antygrawitacji.Zrobił tak prosty aparat,że jak się patrzy na zdjęcie jak się unosi,to aż trudno w to uwierzyć.Drążek z manetkami do sterowania i deska 0,5X0,5m i gdzieś pod tym te proste urzadzenie i frruu w górę.Jest gdzieś w internecie strona dla zainteresowanych.Niestety facet nie żyje od paru lat,nie muszę mówić ,że nie zdradził nawet jaki to szczep pszczól,napisał kika książek,ale teraz to białe kruki,ktoś się zadeklarował,że jedną przetłumaczy napolski.Także jeszcze raz podkreślam wielkie odkrycia ,wynalazki są do wzięcia w naszym otoczeniu,w zasięgu ręki,trzeba tylko dostrzegać to co dla innych jest bez znaczenia,albo poularne.Może po prostu za mało się dziwimi zwykłymi rzeczami w okól nas.

Ciekawa dyskusja ale trochę chaotyczna, porusza kilka różnych tematów, które możnaby dyskutować oddzielnie.

Jestem fizykiem i uważam, że nie należy się bać elektrowni jądrowych zwłaszcza tych nowych generacji. Są już technologie, ktre potrafią dopalać paliwo radioaktywne do tego stopnia, że po 40 latach składowisko może być otwarte dla zwiedzających.

Odnośnie darmowej energii podchodzę do tego z zaciekawieniem ale sceptycznie. Nie wyobrażam sobie projektowania urządzenia bez bilansu energetycznego jak typ energii na jaki zostaje zamieniony. Dla przykładu energia wiatru nie jest energią darmową, ani energią z niczego. Kiedyś robiłem stateczki na mydło. Na pierwszy rzut oka energia za darmo. Doklejasz troche mydła do lekkiej listewki i płynie. Ale można to wytłumaczyć. Niestety jak cała woda się zamydli to przestaje plynąć .

Odnośnie nauki i naukowców (kolejny temat) nie przesadzałbym z krytyką, w końcu niebieski laser powstał w pocie czoła w ścianach laboratoriów. Fakt, że niektórym wizjomerom i ganialnym odkrywcom jest sie trudno przebić wynika z różnych przyczyn, czasem psychicznych, czasem ekonomicznych czasem finasowych. Niestety żaden pomysł nie może być zrealizowany bez wsparcia finasowego, ale próbować warto. Uważam, że srodowiska naukowe są wyznacznikiem racjonalności, trzeba je umieć przekonać do swoich wynalazków.

Owszem nowe technologie w atomistyce poprawiają bezpieczeństwo ale nigdy nie wyeliminują awarii.Zawsze może pójść coś nie tak ze względu na czynnik ludzki jak i techniczny.A poza tym w tych niespokojnych czasach także może ktoś to różnymi metodami wysadzić i co potem, zawsze będzie istniało takie ryzyko .Nie wiem czy widziałeś krótki reportaż w TVN właśnie na temat lokalizacji składowania przyszłych odpadów promieniotwórczych z naszej elektrowni jeśli będzie.Nie pamiętam nazwy miejscowości ,ale wszyscy byli w panice ,bo nikt tego nie chce w swoim otoczeniu.
Dzisiaj istnieje technologia ,która pozwala z likwidować 90% promieniowania gamma "od ręki",niestety nie jest to "opłacalne" dla pewnego lobby,byłoby za tanio.Dla zaiteresowanych polecam stronę o właściwościach Gazu Browna www.eagle-research.com ,naprawdę warto tym gazem się zaiteresować.
Dlatego bede zaciekłym przeciwnikiem atomówek w Polsce.
Co do darmowej energii ,to żeczywiście nie ma czegoś takiego jak perpetum mobile,są tylko nie odkryte oficjalnie przez naukę energie występujące w przyrodzie.Polecam tutaj prace naszego rodaka Franciszka Rychnowskiego ,prace jego znajdują się w Biblotece Narodowej w Warszawie.Właśnie to on odkrył eter,czy jak teraz piszą na zachodzie orgon,która ma niesamowite właściwości,można poczytać o tym w internecie ,szukając kluczowych słów na wyszukiwarkach orgone lub cloudbuster.
A zwynalazkami i wynalazcami to jest tak ,że najczęsciej kończy się na prototypie i koniec.Wystarczy pójść na wystawę do muzeum techniki w Warszawie ,chyba co roku wystawiają nowe z targow tam jakiś .Owszem dostanie tam jakiś medal ,nagrodę i koniec ,bo nikt się tym nie interesuje.Dlaczego nie produkuje sie polskiego silnika gdzie chyba z jednego litra uzyskuje się chyba ok 400 kW ?,i ma inne korzystne charakterystyki,nikt nie jest zainteresowany.Tak bywa często.

Przypomniało mi się coś.Riwat skoro jesteś fizykiem ,to zapytam ,czy czytałeś książkę SPRAWA ATOMU Michała Gyzińskiego ?. Ciekaw Je stem opinii właśnie ze środowiska naukowego.