Małe Elektrownie Wodne - Forum społeczności

[quote:9f7f2b706e="mpoplaw"]na razie wychodzi mi taka zabawka o mocy ok 5 KW
[img:9f7f2b706e]http://www.elektrownie.tanio.net/img/sg-05.jpg[/img:9f7f2b706e][/quote:9f7f2b706e]
gdzie takie cos produkuja planuje postawic cos takiego u siebie
genertor 2 kW juz mam tylko dac przekladnie

[quote:25e0a280e0="zalan"]No to nad czym sie chłopie zastanawiasz ?,i nie baw się w jakieś duperele[/quote:25e0a280e0]
Właśnie doczytałem że hałas jaki powoduje 500KW oznacza odległość od stale zamieszkałych siedzib ludzkich min 500 metrów, a ja mam 50m. Czy są już dzisiaj dostępne jakieś konstrukcje które pracują cicho i maja jakąś konkretną moc

[quote:25e0a280e0="radek"] jezeli wysokosc turbiny przekracza 50 m a przy 500 kW przekracza zostaje ULC LW[/quote:25e0a280e0]
na szczęście dla mnie ULC odpada bo jestem zasłonięty przez pobliski komin 300 metrów wysoki, i ścieszka podejścia dla lotniska jest odsunięta ode mnie

[quote:25e0a280e0="radek"]gdzie takie cos produkuja[/quote:25e0a280e0]
znalazłem to zdjęcie na stornie http://www.elektrownie.tanio.net Myślałem o tym w sprzęgnięciu z elektrycznym ogrzewaniem domu. Jak będzie wiało wiatrak napędzi generator a ten będzie odkręcał licznik elektryczny. Na tej stornie chwalą się że najkorzystniej jest postawić ten wiatrak na dachu domu, ale na tej samej stronie sprzedają magnetyzery do samochodów wiec ich wiarygodność mocna spada w moich oczach.

po przekroczeniu 50 m i tak trzeba zglosic obojetnie czy jest komin czy nie. Z tymi magnetyzerami cos chyba jest na allegro czytalem komentarze ze jednak cos daja 90 % na tak 7 % ze nie a ok 3 % daja negatywy ze to jest naciaganie klienta. Sam nie ma magnetyzera wiec nie potwierdze ani zaprzecze

Na jakiej podstawie twierdzisz ze nie trzeba raportu oddzialywania na srodowisko ?

Na podstawie Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 9 listopada 2004 w sprawie określenia rodzajów przedsięwzięć mogących znacząco oddziaływać na środowisko...par.3,ust 1,pkt 6.

z tego również wynika kwestia hałasu, nie ma znaczenia jaki wytwarza wiatrak poniżej tej wysokości bo skoro nie ma raportu to nie istnieje potrzeba ani możliwość jego opisania.
Z przepisów prawa budowlanego wynika natomiast że jeżeli wiatrak ten jest urządzeniem do wys. 3m to można montować na dachu bez niczyjej zgody, powyżej 3m wymaga jedynie zgłoszenia(dotyczy instalacji montowanej np. na dachu a nie budowy wieży z fundamentem)

Jak myślicie czy budowa wiatraka w mieście może negatywnie oddziaływać na środowisko Dzielnica przemysłowa, obok jest betoniarnia i trasa nr 1 Gdańsk – Katowice, więc z hałasem konkurować nie będę, a ptaków w mieście nie ma.

z malym nie bedzie problemu, z duzym watpie aby sie udalo

Wiecie nie ma jakby pewników ,bo w jednym przypadku wymagają stanu oceny na środowisko,a winnej gminie nie robią tego ,od czego to zależy ?.
Jest w przepisach ,że jeśli poziom chałasu przekracza 40dB to musi stać co najmniej 400 metrów od zabudowań ,ale to też nie ma reguły.Jak ktoś bedzie jechał przypadkiem z Mińska Mazowieckiego na Ostrów Mazowiecką zaraz za zabudowaniami najwyżej 50 m od nich stoi postawiony wiatrak ,po wielkości sądzę,że to 250-300 kW.Fakt ,że jeszcze się nie obraca ale mimo wszystko gdzie sen gdzie prawo?.Byłem pod nowym wiatrakiem moc 750 kW jest w miarę cichy ,nie miałem jakiś przyrządów aby zmierzyć decybele ,ale porównywałem do starszych 250-tek to niebo a ziemia,generalnie nowsze są cichsze.rozmawiałem z gościem zfirmy ,która montuje te wiatraki to ostatnio kazano im się odsunąć od drogi szybiego ruchu z tym wiatrakiem na taką odległość jaka jest jego wysokość..Wiecie tylko się zastanawiam czy jak postawicie taki mały wynalazek te 5kW to czy gmina nie zarząda od Was 2% od wartości tego wiatraka tak jak od dużych konstrukcji?.

[quote:6fe44920b3="zalan"]Wiecie tylko się zastanawiam czy jak postawicie taki mały wynalazek te 5kW to czy gmina nie zarząda od Was 2% od wartości tego wiatraka tak jak od dużych konstrukcji?.[/quote:6fe44920b3] Nie sprzedajesz to nie bedzie podatku. Nie wiem dlaczego wszyscy uparli sie na te 2 % podatku od wartosci elektrowni to jest urzadzenie do produkcji

No i nie wiem jak zacząć, teoretycznie mogę budować jeśli nie będę hałasował, a co będzie jak w nocy zacznie wiać i wiatrak będzie hałasował ponad 50 dB. Od czego zacząć czy zamówić już pomiar prędkości i kierunku wiatru, czy najpierw szukać turbiny cichobieżnej pracującej poniżej 40 dB Zamówić firmę do sporządzenia analizy i wykonawstwa pod klucz czy robić samemu

jak na razie mam takie coś
[img:4efa50b454]http://www.windandpower.pl/docs_gallery/10.jpg[/img:4efa50b454]
producent twierdzi że ta turbina wyprodukuje 50 KW poniżej 40 dB, jak widać na załączonym obrazku turbina stoi obok jakiegoś domku. Niestety to maleństwo nadaje się co najwyżej do odkręcania licznika ponieważ jego średnioroczna produkcja to ok 150 MWh dla wiatru o średniej prędkości 6,5 m/s

Jesli chcesz instalowac el. wiatrowa nie posilkujac sie kredytem pomiar mozna wykonac samemu. Tylko nie kupuj pierwszej lepszego masztu z rejestratorem lepiej wydac wiecej i miec spokoj. Ktos na grupie pisal (chyba Zalam) ze kupil masz ktory podczas stawiania ulegl uszkodzeniu - wina konstrukcyjna dodatkowo mialem watpliwosci co do poprawnosci pomiaru (brak okresu rejestracji - anemometr zamarzl ).
Z poziomem halasu mam takze watpliwosc czy el. o mocy 50 kW wytwarza tylko 50 dB duza predkosc obrotowa rotora oraz mala wysokosc instalacji gondoli.

radek ma rację ,jak masz kasę to lepiej zleć to firmie ,która zna się na tym i nic Cię nie obchodzi.Oczywiście jeśli masz kase, takie załatwianie z urzędem energetycznym i w gminie i starostwie kosztuje u pewnej firmy 10tys plus vat,oczywiście wchodzi tam jeszcze więcej spraw ale oni to robią wtej kwocie.Co do badań ,tak jak radek powiedział jeśli nie bierzesz kredytu to możesz do swojej wiadomości sam zrobic te badania .Ale przy kredycie na pewno musisz wziąć firemkę ,ale miej świadomość,że takie badanie kosztuje od 30 do 45 tys.,także nie jset to tanie.

A co do hałasu to już w dokumentacji jest określone jaki ma hałas,niestety uzywane ,najczęściej nie mają dokumentacji pełnej,A nowe 1-megawatówki mieszczą się w tych 40 db ,no ale cena jest powalająca.A co do tego wiatraczka co na zdjęciu to kosztuje jeśli dobrze pamiętam ok 90 tys zł. także średnio to wychodzi ,to już lepiej zrobić coś we własym zakresie.

Jednym słowem jeśli stawiamy coś małego do 100KW to po prostu sięgamy głębiej do skarpetki, i kupujemy za gotówkę, oszczędzając te 30-45 tyś na pomiar prędkości i kierunku wiatru. Jeśli natomiast stawiamy coś konkretnego np. 500 KW to wtedy bawimy się w dofinansowanie z UE i kredyt w BOŚ.

I drugie pytanie na jednej ze stron przeczytałem o szorstkości terenu który znacząco wpływa na obniżenie siły wiatru. Pytanie czy opłaca się stawiać wiatrak w klasie szorstkości 3 czyli Wioski , małe miasteczka , tereny uprawne z licznymi żywopłotami , las lub pofałdowany teren, gdzie teoretycznie wiatr ma tylko 24% swojej energii Czy fakt że jestem na górce, najwyższym punkcie w otaczającym mnie terenie wpłynie pozytywnie na siłę wiatru

Mozna instalowac tylko ze w takim wypadku wiatr "omija przeszkody" czyli bedzie wial bokiem do przeszkody lub ponad przeszkoda czyli wyzsza musi byc wieza. Majac zrobiony pomiar na kilku wysokosciach jednoczesnie mozemy okreslic tzw profil wiatru czyli jak zmienia sie wiatr wraz z wysokoscia.

[quote:5aec3329b5="zalan"]radek ma rację ,jak masz kasę to lepiej zleć to firmie ,która zna się na tym i nic Cię nie obchodzi.Oczywiście jeśli masz kase, takie załatwianie z urzędem energetycznym i w gminie i starostwie kosztuje u pewnej firmy 10tys plus vat,oczywiście wchodzi tam jeszcze więcej spraw ale oni to robią wtej kwocie.[/quote:5aec3329b5]mam pytanie co kosztuje 10 tys zl ?

Jak mówiłem oni działają w moim imieniu z zakładem energetycznym to co jest potrzebne jak równierz z gminą warunki zabudowy itd.,jeszcze inne pomniejsze sprawy,np zbierają kilku gości co mają większe elektrownie i jak zbiorą odpowiednią ilość ,chyba chodzi tam ok 20MW ,tylko nie wiem jak to fachowo sie nazywa .Sprzedają udziały amerykańskiej firmie ,chodzi o emisje gazów .To tak samo chyba jak ZE ,żeby chandlować energią brudną muszą mieć kilka procent zielonej.To tak chyba na tej zasadzie.Także krótko mówiąc załatwiają papierki doprowadzając do gotowości budowy,tylko kredyt plus fundament i można stawiać turbine.

[quote:46ec5bdbbf="radek"]czyli bedzie wial bokiem do przeszkody lub ponad przeszkoda[/quote:46ec5bdbbf]
czyli jak zamontuję wiatrak na górce to wiatr będzie w znacznej części ją omijał zasuwając doliną

podsumowując:
Zalety na plus to: mam na działce transformator, a działka jest w najwyższym punkcie terenu, na minus działka jest w klasie szorstkości 3 i poziom hałasu nie może przekraczać 40bB, teren okoliczny jest trwale zamieszkany przez ludzi. Stawiać czy nie stawiać

Na pewno stawiać,tutaj nie ma co się zastanawiać.Pytanie tylko jakiej wielkości.Musisz mierzyć siły na zamiary,czy postawić 250-tkę ,czy większą,ile linia przyjmie,drogi,możliwośc dojechania ciężkiego sprzętu.Co do tej szorstkości ,to wiesz 30 czy 45 m wyżej ,tam gdzie będzie gondola może nieźle wiać ,tutaj mówię nie ma reguły,dlatego dobrze by było zrobić rozeznanie tj.pomiar,to zależy jak dużą chcesz postawić i ile kasy wydać.A co do bliskich zabudowań to zrób delikatne rozpoznanie ,co to za ludzie ,czy są dostępni,życzliwi.Jeśli tam mieszkasz dłużzy czas to będziesz wiedział.Jak widzę gdzieś wiatrak 100 -150 m od zabudowań to właśnie się zastanawiam czy im nie przeszkadza ,czy może dostają jakąś kasę od właściciela wiatraka.

PS
Serdeczne dzięki za kontakt do BOŚ-u

znasz jakąś firmę która produkuje 250 spełniające normę montażu w pobliżu trwale zamieszkałych siedzib ludzkich

Problem jest taki ze 250 juz nie sa produkowane tylko od 750 kW.
Mniejszej mocy sa z drugiej reki czyli uzywane.