Kruk, natknalem sie juz na tych autorow tez.
- dziwi mnie troche, ze wspominaja o Kaplanie kiedy jest ona zaprojektowana na stala predkosc - majac na uwadze nastawiane lopatki i kierownice - chociaz pozniej w tekscie wsopminaja ze podwojnie regulowany kaplan charakteryzuje sie wysoka sprawnoscia w duzych zakresach
- wspolpraca ze smiglowka jak najbardziej na miejscu
- skupili sie na francisie chyba z tego powodu, ze powszechniej wystepuje w MEW'kach niz smiglowki, chociaz patrzac na "wzgorze sprawnosci" w tym dokumencie to dla mnie wyglada jakby sprawnosc znowu byla najwyzsza z niewielkim odstepstwem dla stalej predkosci (ok 70rpm) nieco sie nachylajac dla wiekszych przeplywow, ale generator klatkowy tez nieznacznie zwiekszy poslizg?!
mam jeszcze kilka krytycznych uwag, ale powstrzymam sie - az sie Kruk zdziwil jak mi sie miesci tyle tekstu jednorazowo ;p (apropo sprawdzales swoja skrzynke?)
patrzac na date jest to z 2004 roku. ci sami autorzy moga pochwalic sie innym dokumentem z, nie wczesniej niz, 2007 roku:
http://www.aedie.org/11chlie-papers/150-Perez-Diaz.pdf
w skrocie - co sie rzuca w oczy to ze Kaplan jest bardzo sprawny w bardzo szerokim zakresie, ale z powodu wyciekow oleju jest parcie na pojedynczo regulowane smiglowki, ktorych efektywnosc jest juz mocno okrojona. zauwazcie, ze nie mowia juz o zyskach energetycznych, chociaz zadaniem projektu bylo stworzenie VSO do utrzymywania poziomu wody, natomiast w poprzednim dokumencie mowia, ze zyski energetyczne sa glownie dla obiektow o duzej zmiennosci poziomu gornej wody, a niekoniecznie przeplywow. i to chyba jedyny sukces ich projektu, bo wspominaja, ze natkneli sie w prasie na tylko jedna istniejaca VSO ktora kontroluje poziom wody. reszta to wiara, ze na istniejacym obiekcie beda mieli szersze pole do popisu.
wydaje mi sie, ze chlopaki maja granty ktore musza wykorzystac i buduja mniej lub bardziej udane uklady, i drobnymi kroczkami ewoluuja.. na pewno beda sie rozwijac i znajdowac odpowiednie zastosowania, ale na razie ich papiery nie sa mocno przekonujace. juz znacznie bardziej przejrzyste sa te w przypisach..
sam ciagle wierze, ze da sie z tego cos wycisnac, ale trzeba sie bedzie przekopac przez gore papki slownej przy okazji... wg slow Praktykanta zmiana kilku obrotow miala ogromy wplyw na sprawnosc, i odnosze wrazenie, ze dla wielu wlascicieli MEWek dobranie odpowiedniego przelozenia przysparza sporo klopotow. moze na poczatek przenosny falownik, zeby moc testowac optymalny punkt pracy na roznych obiektach, a przy okazji zbierac rzeczywiste dane dla istniejacych obiektow? zachodu na pewno sporo, ale tez pomysl na firme?! za friko;p..
jak sie myle to mea culpa..