Małe Elektrownie Wodne - Forum społeczności

Jakość energii w sieci to temat na niejedną habilitację.
W uproszczeniu to mozna powiedzieć ,ze chodzi o odkształcenia pradów i napięc w sieci od prawidłowego przebiegu sinusoidalnego.
Wyróznia się cos takiego jak harmoniczne. Są to przebiegi cykliczne z częstotliwosciami stanowiacymi wuielokrotnosc czestotliwosci podstawowej czyli wielokrotność naszych 50Hz lub zachodnich 60Hz.
I tak 3th ( trzecia harmoniczną dla przebiegu 50 Hz) - jest czestotliwość 150Hz - ale dla 60hz - jest to 3x 60 = 180Hz , na przykład 9th - dziewiąta harmoniczna dla 50hz - wynosi 9x50 = 450Hz.
Harmoniczne wyższych rzedów generowane sa przez najrozmaitsze urzadzenia energoelektroniczne ( zasilacze komputerowe, żarówki energooszczedne, falowniki , sofstarty, piece indukcyjne, baterie kondensatorów , zasilacze impulsowe sprzetu elektronicznego i telewizorów - i cała masa innych). Wszystkie te zakłucenia nakładaja się na częstotliwosć podstawową 50Hz - powodujac że kształt sinusoidy obserwowany na oscyloskopie zaczyna się odkształcać - najczesciej w kierunku czegoś co wyglada jak trapez z zaokrąglonymi krawedziami.
Taki kształt przebiegu napiecia powoduje nieprawiodłową prace odbiorników i ich awarie, zwiekszenie strat mocy w sieci i uszkodzenia jej elementów ( np. przepalenie się przewodu zerowego w instalacji nn).
Z naszego 'elektrownianego " punktu widzenia - gdzie generatorami są maszyny indukcyjne teoretycznie nie powinniśmy się tym zajmować - albowiem nasze urzadzenia nie sa kwalifikowane jako źródła odkształceń prądów i napięć. Ale....... własnie małe ale : jeżeli nasz generator asynchroniczny zasilimy odkształconym napieciem z sieci to to co on wytworzy bedzie również odkształcone i to w wyższym stopniu.... jezeli jeszcze mamy zapieta kompensacje mocy biernej to kondensatory dołożą jeszcze od siebie "mase śmiecia" .
Sam na własnym agregacie biomasowym zarejestrowałem przypadkiem ,ze wyzsze harmoniczne osiagnęły wartość:
THiD= 70% !!!!!!! - przy dopuszczalnych w sieci max 8%......... jak by mnie chłopaki złapały na tym to od razu by ustrojstwo kazali wyłaczyć i jeszcze mogło by się skończyć karą za zasmiecanie sieci........
Po szybkiej konsultacji z lokalną politechniką " Pan Profesor" stwierdził ,że mam uszkodzony generator ( mimo ze niby poprawnie chodzi) - i nadaje się na smietnik..................
Po kilkugodzinnych badaniach pracy prądnicowej i silnikowej wyszło ,ze uszkodzony jest ale regulator współczynnika mocy i miałem załączone wszystkie stopnie na baterii kondensatorów czym tragicznie przekompensował sieć - a wskazania jego sugerowały stan niedokompensowania. Wzajemne oddziaływanie sieci , generatora i baterii kondensatorów spowodowało wystąpienie odkształceń na tak wysokim poziomie.
Współpraca generatora z siecią nie jest prosta i łatwą sprawą.
Należy zwracać uwagę na szereg zjawisk które w skrajnym przypadku mogą spowodować totalne zniszczenie urzadzeń i odbiorników w najbliższej okolicy łącznie z zagrozeniem życia osób postronnych.
Tak więc kazdy generator powinien miec nastepujace zabezpieczenia:
1. czestotliwosciowe ( nad i pod)
2. napieciowe ( nad i pod)
3. pradowe ( tylko nadpradowe)
4. kontrolne predkosci obrotowej i jej regulator z mozliwoscią szybkiego zastopowania.

Do tego jest niezbedny światły doswiadczony projektant aby potrafił 'wyważyć" zadanie coby nie dochodziło do przerostu formy nad treścią ( czyt. kosztów inwestycyjnych).

Kazde urzadzenie elektroenergetyczne wytwórcze ma swoją specyfikę wymagajaca indywidualnego podejscia . Dobry projektant od elektrowni wodnych nie koniecznie dobrze zaprojektuje farmę wiatrową , czy zespół kogeneracyjny.
Zostawiam to ku uwadze Kolegów.
Na tym koncze narazie i pozdrawiam :
Ankot.

Dzieki Ankot za te wszystkie informacje
dzieki

_________________
www.symetria.pl

dla Ankota za wyjaśnienie problemu językiem "nietechnicznym" proponuje (wirtualne) piwo

_________________
Jedną z nielicznych zalet demokracji jest to, im głupszy jest ten wybrany, tym głupsi są ci co go wybierali...