Małe Elektrownie Wodne - Forum społeczności

Czy wiecie, że obowiązują nowe zasady zawierania umów dzierżawy gruntów / w tym jazów/ na cele energetyczne?
Umowy na dzierżawę np.jazu na określony procent od produkcji energii
obowiązują do końca okresu na który są zawarte. Po tym czasie, a także nowe obiekty dzierżawione są od powierzchnii zajmowanej pod obiekty na
cele MEW. Grunt pod budynkiem MEW -stawka 7,5zł za m2, za jaz - 1,5.
w skali roku. To duża oszczędność. Jeżeli ktoś miał 10% od produkcji to co miesiąc płacił tyle co teraz przez rok. Może warto wypowiedzieć stare umowy i zawrzeć nowe?

Cze.

Bogas, jęśli tak piszesz, to prawdopodobnie tak jest, ale może generalnie wprowadzić na forum zasadę powoływania się (w miarę wiedzy i możliwości) na akty prawne, np. link do strony lub może chociaż nr Dziennika lub Monitora. to wszystkim ułatwi działanie.

_________________
pozdrawiam

m1

Ależ prącie bardzo:

1. art.20 ustawy Prawo Wodne
2. Rozporządz. RM z 23.12.2002. /ze zmianami/

Cze.

istotnie, jest coś takiego

1 http://isip.sejm.gov.pl/servlet/Search? ... 124&type=1

2 http://isip.sejm.gov.pl/servlet/Search? ... 0022392036

http://isip.sejm.gov.pl/servlet/Search? ... 0031201124

ale jestem zdolny

(i co z tego, jak i tak nie mam [b:7d99c8cd12]jeszcze[/b:7d99c8cd12] lokalizacji)

_________________
pozdrawiam

m1

kto mógł by być taki nie-ekonomiczny i dać aż 10% od dochodów , u nas na Nerze praktykuje sie 0 albo 1 % + remonty i utrzrymanie wałów.

A u nas od 5% dla krewnych i znajomych królika do 10% dla nieznajomych. Plus utrzymanie jazów oczywiście.

Cze.

witam..
Jak to dobrze być włąścicielem jazu..
pozdrawiam..

_________________
skype praktykant897
WP hydroenergia1

Nie dyskutuj z nikim, kto ma nad Tobą pół litra przewagi

Powiedzcie co mam zrobic bo rzgw powiedziało mi że daja dzierzawe tylko na 3 lata, a na dłuzej to w specjalnych sytuacjach i to za zgoda ministra ochrony srodowiska. gdzie mam uderzyć aby dostć na 20- 30 lat? Czy trzeba pisać do ministra bezpośrednio?

Michał

Poszukaj znajomych królika.

Chyba mój przedmówca trochę źle interpretuje prawo. Jeśli chodzi o opłaty za użytkowanie jazów to proszę tego nie mylić z opłatami za grunty pokryte wodami. Opłatę za grunty pokryte wodami płynącymi ponosi każdy użytkownik budowli piętrzącej (i nie tylko) bez względu na to czy jest właścicielem jazu czy nie. Natomiast opłata za użytkowanie budowli jest ustalana przez właściciela tej budowli i jest odrębną opłatą ktura nie wynika z przepisów ustawy Prawo wodne.
np. Pan x buduje sobie jaz na rzece i jaz jest jego własnością, dlatego też nie musi płacić nikomu za dzierżawe jazu tylko ponosi opłaty za to że użytkuje jaz który jest posadowiony na wodach płynących.
Pan y wykożystuje jaz który wybudował Pan x i w związku z tym musi płacić za dzierżawe (użytkowanie budowli) panu x i dodatkowo za grunty pokryte wodami na których stoi ten jaz.

Ot cał filozofia.

w razie pytań i wątpliwości proszę pytać
WodniakRZGW świeżo zarażony

Sprawy własnościowe wyjaśnialiśmy w innym miejscu, ale przypominam,
nie ma znaczenia kto buduje jaz, zawsze właścicielem będzie Skarb Państwa, osoba prywatna będzie posiadaczem "nakładów" wpis w księgi wieczyste nie ma znaczenia. Posiadam i udostępniam wyrok Trybunału Konstytucyjnego.
Dotyczy to wody płynącej i cieku podstawowego.

Wszystko się zgadza co Pan napisał i właśnie jeżeli osoba prywatna jest posiadaczme nakładów to obowiązuje ją tylko opłata za grunty pokryte wodami - to jest moje zdanie jako tzw. Urzędasa RZGW na które w woj. Lubelskim mam potwierdzenia.

Pozdrawiam

witam
A ja mam takie pytanko
W decyzji wydanej przez starostwo nałożyli na mnie obowiązek zawarcia umowy użytkowania gruntów pokrytych wodami... z własciwym RZGW
Wystosowałem odpowiednie pismo do RZGW
Odpowiedzieli że na moje pismo odpowiedzą poźniej ze względu na konieczność przeprowadzenia postepowania wyjaśniającego odnośnie tego odcinka rzeki
Następnie ze względu na pewne niejasności w mojej decyzji ładnie poprosili o wycofanie mojego wniosku i ich wyjaśnienie
A ja głupi się na to zgodziłem i okazuje się ze moja decyzja jest oki a problem jest w tym że RZGW nie jest wpisany do rejestru jako użytkownik gruntów za które ja chce płacić a powinien bo rzeka ta jest wpisana w RRM z 17 grudnia 2002r!
I teraz jestem ciekaw od kiedy mi naliczą opłate, może od wejścia ustawy

Jakie dokumenty są potrzebne do zawarcia umowy użytkowania, czy reguluje to jakieś rozporządzenie?

Pozdrawiam

Może zaczne od końca
1. rozporządzenie o opłatach za grunty pokryte wodami (Dz.U. 2006 nr 13 poz. 90) nie reguluje zakresu potrzebych dokumentów. Zakres jest taki aby umożliwji prawidłowe zawarcie takiej umowy i może być rózny w zależności od RZGW, od rodzju infrastruktury, i ... niestety tzw. widzimisie urzędników i radców prawnych.
RZGW w Warszawie rząda do zawarcia umów:
a) mapa sporządzona przez uprawnionego geodetę z zaznczonym obszarem oraz określoną powierzchnią, która ma być urzytkowana oraz podanie rodzju urzytkowania (według rozporządzenia - różne stawki),
b) wyrys i wypis z ewidencji gruntów
c) pozwolenie wodnoprawne - jeśli jest wymagane
d) określenie okresu na jaki ma być użytkowanie,
e) wskaznie osób upoważnionych do zawarcia umowy,
f) aktualny wyciąg z KRS lub z ewidencji działalności gospodarczej.

2. Opłata zostanie naliczona od dnia podpisania umowy bo od dnia podpisania umowy staje się pana prawnym użytkownikiem gruntów pokrytych wodami. Co do naliczenia wstecz opład to prawdopodobnie RZGW mogło by czegoś takiego się domagać ale nie na podstawie tej umowy tylko w dochodzeniu sądowym. Ale nie obawiał bym się tego szczegółnie jeśli opuźnienie zawarcia umowy nastąpiło z przyczyn nie od Pana zależnych.

3. RZGW jest "właścicielem" gruntów pokrytych wodami nie na podstawie ewidencji gruntów ale na podstawie Prawa wodnego i ROZPORZĄDZENIE RADY MINISTRÓW z dnia 17 grudnia 2002 r. w sprawie śródlądowych wód powierzchniowych lub ich części stanowiących własność publiczną. Po wejści utego rozporządzeni RZGW tam gdzie nie było "właścicielem" zaczeło występować z wnioskimi o zmiane ewidencji gruntów. Niestety nie są to sprawy proste i nieraz ciągną się latami a w ewidencji gruntów dalej widnieje stary administrator rzeki.
Mimo tego że w ewidencji nie widnieje RZGW jest podastawa prawna do zawierania takiej umowy i w przypadku RZGW w Warszawie takie umowy są zawierane.

wielkie dzięki za konkretną odpowiedź

Brakowało na tym forum osoby tak kompetentnej, znającej się na rzeczy i chcącej się swą wiedzą dzielić

Pozdrawiam

Witajćie.
Mam takie małe zapytanie, istniejący jaz przy drodze publicznej.Grunty po obu stronach rzeki są prywatne a ja budując mew nie naruszam brzegów ,dostęp do mew byłby od strony drogi.Czy wystarczy umowa dzierrzawy od RZGW bądz teżinego inwestora który pokrył koszta budowy jazu bądz mostu.Czy potrzebuje zgode właśćićiela gruntów przyległych do drogi i rzeki.To pytanie jest teoretyczne,lecz pozytywna odpowiedz potwierdzona ustawami stwarza ćiekawe możliwośći.
Pozdrawiam Krzysztof.

A powiedz mi wodniakRZGW dlaczego, tylko dlatego że zrobiłem z młyna MEW, muszę płacić kilka razy więcej za grunty pokryte wodami niż płaci młynarz? To chyba nie w porządku?

Zamiana młyna na MEW nie powinna mieć znaczenia dla obu opłat, wynikają z prawa wodnego art.20 tylko mew z pkt.1 a młyn z pkt.5
ich wysokość określa rozporządzenia na 2006 -wodniak rzgw-podał odpowiedni Dz.U.
obecnie obowiązują opłaty roczne za m/2
MEW- 8.13 zł
jaz - 1,63
cofka - 0,20
przepławka - 1,63 mam nadzieję że akurat tego nie płacicie.
Wszelkie opłaty dotyczą tylko gruntów skarbu państwa, a nie mew na prywatnym gruncie, cofki też często są na prywatnej łące,również młyn nie stoi na gruncie pokrytym wodą.

Kiedy u mnie byli panowie z MZMiUW pomierzyli jaz i siłownię wodną która de facto stoi na rzece, twierdzili że podatek za grunty pokryte wodami wynosi ok. 1,6zł/m2, natomiast jak przyszło do podpisania umowy to okazało się iż taka stawka podatku jest dla młynów natomiast elektrownie wodne płacą kilka razy więcej.

Witanko, czytam i czytam forum,
mam jedno zasadnicze pytanie, mam Jaz upatrzony i co dalej?

jak wygląda dzierżawa z RZGW, zaczyna sie od umowy użyczenia.

Czy od podpisania takiej umowy już się wnosi jakieś opłaty, czy dopiero po wybudowaniu MEW?

No i wiele postów mówiło o tym aby wykupić teren wokół jazu- pytanie po co?

No i lokalizacja jest dość znacznie oddalona od sieci Sn i zabudowań (parę kilometrów będzie) ile wybudowanie takiej lini może kosztować i czy jest sens zaczynać?

dzięki za wszystkie odpo,

nara