Małe Elektrownie Wodne - Forum społeczności

Witam,

Ja wiadomo każdy właściciel mewki mieć powinien uprawnienia do dozoru i eksploatacji turbin wodnych i urządzeń prądotwórczych. Mam pytanie, czy ktoś z szanownych elektrowniarzy musiał kiedykolwiek komuś pokazać ww. uprawnienia? Nawety przy uzyskiwaniu koncesji wystarczy oświadczenie, że takie uprawnienia się ma. Cz ktoś miał kontrolę, podczas której ktoś tego zarządał?

Pozdrawiam
Sasza

Uprawnienia SEP to typowy dupochron, w listopadzie miałem "egzamin" odnawiający. To nie był egzamin tylko parodia, osoby które nie miały zielonego pojęcia dostały takie uprawnienia.
Ja swoich uprawnień nigdy nie pokazywałem, kserowałem jedynie dla kadr będąc na etacie.
Dla swojego świętego spokoju spokojnie można wydać ok 130 zł i mieć spokój na pięć kolejnych lat. a nuż ktoś będzie chciał ..

Przeszło 130 PLN za jeden egzamin, a każdy właściciel mewki musi mieć takich 4:
na dozór turbin wodnych
na eksploatację turbin wodnych
na dozór urządzeń prądotwórczych
na aksploatację urządzeń prądotwórczych

a do tego koszty samego "szkolenia". Jednym słowem jest to wyciskanie kasy... osoba prowadząca szkolenie nie wiedziała o czym mówi, na turbinę Kaplana mówił turbina Kapłana. Generalnie turbiny mylił z kotłami...

Te 4x130 zł to nie majątek, a jak się coś stanie to dopiero to docenisz.
Mnie sprawdzał inspektor BHP, a ponieważ jeszcze nie miałem, więc musiałem zatrudnić człowieka z uprawnieniami.
Na szkoleniu (w moim przypadku) gość był w temacie.

Właśnie zastanawiam jak mogłeś wydać 130 x4 na jedno świadectwo SEP skoro cały egzamin kosztuje 130 zł n wszystkie punkty niezależnie co jest wpisane w swiadectwo.

Nie na jedno, na 4, te które wymieniłem powyżej.

http://www.inceptum.pl/aktualne/szkolen ... dziadz.pdf

Według informacji ze środków masowego przekazu deregulacja idzie w najlepsze. Czy ktoś wie gdzie można zgłosić chęć deregulacji tych uprawnień? Może nie całkowite zniesienie wymogu posiadania ale okresu. Np. przedłużenie ważności z 5 lat na dożywotnio. W niejednym przypadku turbiny pracuję dłużej niż my żyjemy.

Nie wiem czy kolega jest z branży ale uprawnienia dożywotnie były ale okres tych dożywotnich skończył się w kwietniu lub marcu dwa lata wstecz.

No to mamy coraz łatwiej

tak zdarzało się pokazywać. sam egzamin prosty, ale byłem po kursie http://eck-prestige.pl/szkolenia/6/uprawnienia-sep.htm
generalnie jeśli ma się wiedzę to egzamin jest banalnie prosty

W obecnych czasach "zielona" osoba bez kursu zda egzamin na dozór i eksploatację, takie czasy.

Inceptum znów organizuje szkolenie z inwestycji w MEW i przy okazji można zrobić szkolenie i uzyskać uprawnienia na dozór i eksploatację.