Erle napisał(a):
Do 1 metra wysokości teoretycznie nie występuje potencjalnie znaczące oddziaływanie na środowisko, z RDOŚ powinneś mieć spokój pod kątem jazu. Do jakiegokolwiek urzedu zgłaszaj budowe elektrowni na istniejącym jazie. A jak budowa elektrowni nieważne jakiej mocy to jest to przedsięwzięcie mogące znacząco oddziaływać na środowisko. I okaże się np. ze urzednikowi potrzebna jest informacja o niejonizującym promieniowaniu elektromagnetycznym generatora, zalewaniu szamb poniżej jazu podczas wód wezbraniowych, wpływ inwestyczji na cele środowiskowe "Planu gospodarowania wodami na obszarze dorzecza Wisły", informacja o odpadach (według kodów), uciążliwości wpływu prac na wodę i powietrze. Powyższe zagadnienie przedstawisz oczywiście w formie kartograficznej w skali odpowiadającej przedmiotowi i szczegółowości analizowanych zagadnień. POWODZENIA
P.S. To jest tylko wycinek z 7 stron postanowienia RDOŚ z 2012 roku dla piętrzenia około 1,5m.
Erle! Nie strasz młodego, za dużo horrorów naczytałeś się. Bzdury też piszesz. Dlaczego szamba mają zalewać się poniżej jazu, a powyżej nie, oto jest pytanie godne tej tyrady. Na większość urządzeń wystarczą certyfikaty CE, a na wymagania potrzebna jest podstawa prawna, a nie Twoje strachy na lachy.
Wracając do meritum pozwolenia na budowę, to ma też swoje dobre strony. Nie zbudujesz elektrowni na swój chłopski rozum, ale zaprojektuje ją Tobie uprawniony konstruktor. To znacznie zmniejsza ryzyko błędu, szczególnie jak będziesz z nim współpracował. A teraz jakim żywiołem jest woda niech postraszy Ciebie
erle, jest w tym dobry.