Małe Elektrownie Wodne - Forum społeczności

Małe Elektrownie Wodne w polsce, forum, serwis, automatyka, sterowanie, projekty, turbiny, turbina, kaplan, franciss, montaż, konsultacja, portal
Teraz jest sobota, 15 czerwca 2024, 23:08

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 12 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: środa, 29 marca 2006, 22:38 
Offline
jestem tu nowy

Dołączył(a): czwartek, 16 lutego 2006, 01:00
Posty: 23
Witam,
chciałem wybudować MEWkę, zacząłem chodzić i znalazlem spadzik 3,5 m, jaz kilka lat temu kapitalny remoncik. Wieść sie rozniosna i życzliwi, mający znajomości w starostwie szybko załatwili sobie pozwolenie wodnoprawne i pozwolenie na budowę.

Czy próba wykupienia terenu z jednej strony jazu (z drugiej dojazd jest nie mozliwy) moze utrudnic budowe?

moze inne pomysly?
nara


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 30 marca 2006, 09:58 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 16 kwietnia 2004, 01:00
Posty: 452
Lokalizacja: Dom Wielkopolska, MEW Zachodniopomorskie
Zapisać sie do PZW, zarządać przepławki, wykupić grunt pod wszystkimi drogami dojazdowymi, postawić szlabany. Ja nie mam to niech oni też nie mają, a co?


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 30 marca 2006, 10:20 
Offline
zaawansowany elektrowniarz
zaawansowany elektrowniarz

Dołączył(a): piątek, 23 lipca 2004, 01:00
Posty: 169
No właśnie, kogo należy "udupić" tych co mają pozwolenie na budowę czy ciągle brużdzącą,niezadowoloną z rozstrzygnięcia konkurencję?
samo upatrzenie sobie jazu nie może być okolicznością do jakichkolwiek roszczeń, piszesz że chodziłeś, musiałeś przy tym cholernie głośno tupać.
Odpowiadając na pytania to wykupienie terenu na tym etapie nie jest moim zdaniem dobrym pomysłem, w razie katastrofy,prawdziwej lub wydumanej na obiekcie hydrotechnicznym podadzą do sądu o odszkodowanie z powodu utrudniania dostępu. Każdą decyzję, również pozwolenie na budowę można do 10 lat cofnąć, jeżeli została wydana z rażącym naruszeniem prawa.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 31 marca 2006, 09:18 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 24 lutego 2005, 01:00
Posty: 405
[quote:acdc2d2c9e="me_l_0n"]mający znajomości w starostwie szybko załatwili sobie pozwolenie wodnoprawne i pozwolenie na budowę[/quote:acdc2d2c9e]
Kręcisz chłopie, takie cos to min rok załatwiania papierów, tego nie da się zrobić szybko nawet znając osobiście prezydenta, choćby dlatego ze to musi przejść przez kilkanaście urzędów. Blokować to trzeba było na rozprawie wodno-prawnej, teraz to nie masz za bardzo jak.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 31 marca 2006, 18:19 
Offline
zaawansowany elektrowniarz
zaawansowany elektrowniarz

Dołączył(a): środa, 7 lipca 2004, 01:00
Posty: 107
Małe polskie piekiełko :twisted: ,jam mało zaradny ;) ale i innemu nie dam
Z pozdrowieniami,
Życzliwy :mrgreen:

_________________
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
Uwaga!!!!
Indywidualista
Nie monitoruję postów w których się wypowiadam
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: re
PostNapisane: poniedziałek, 3 kwietnia 2006, 22:44 
Offline
jestem tu nowy

Dołączył(a): czwartek, 16 lutego 2006, 01:00
Posty: 23
Witanko,
wiem ile przeciętnie załatwia sie pw, pozwolenie na budowę, napisałem tylko, że dzieki przychylności władz pewnych załatwili to o połowę szybciej niz przeciętnie.
Co do zaradności i tego tam, że i innemu nie dam zarobic. Gdyby wszystko było ok, nawet bym nie wspominał na forum. Nie będę się rozpisywał jak to było.
Jak dałem nowy temat miałem chwilę słabości, teraz biorę się znowu do robotki i szukam miejsca zdala od lokalnego "piekiełka".

Mam 3 lokalizacje już upatrzone (już je miałem wcześniej, ale teraz poważnej do nich podchodzę), wszystkie to pozostałości po starych młynach. W najbliższym miesiącu robię objazd i zbiorę dokładniejsze dane.
Jak myslicie (bo z postów na forum na ten temat mało się do tej pory dowiedziałem) czy stare młyny to dobra inwestycja tak na początek?
No i na co szczególnie zwrócić uwagę?

Z góry wielkie dzięki.

Nara


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 4 kwietnia 2006, 00:13 
Offline
młody elektrowniarz
młody elektrowniarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 28 kwietnia 2005, 01:00
Posty: 39
Lokalizacja: Województwo Mazowieckie
Znajdź "szukaj", wpisz "stary młyn", ewentualnie uściślij, przyjemnej lektury.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 4 kwietnia 2006, 09:11 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz

Dołączył(a): czwartek, 26 sierpnia 2004, 01:00
Posty: 259
Lokalizacja: dom: O-ca, MEW: brak :(
Ta jest!
Zwłaszcza moich dywgacji nie na temat :oops:
pozdrawiam!
Ł


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: re
PostNapisane: wtorek, 4 kwietnia 2006, 10:31 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 24 lutego 2005, 01:00
Posty: 405
[quote:36e402d453="me_l_0n"]No i na co szczególnie zwrócić uwagę?[/quote:36e402d453]
na stosunki wodno prawne zapisane w księdze wodnej, żebyś przypadkiem nie kupił młyna bez wody


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 4 kwietnia 2006, 10:33 
Offline
zaawansowany elektrowniarz
zaawansowany elektrowniarz

Dołączył(a): piątek, 23 lipca 2004, 01:00
Posty: 169
Po upatrzeniu lokalizacji,moim zdaniem zawsze trzeba zacząć od mapki ewidencji gruntów i wypisu właścicieli z rejestru.Po przeanalizowaniu sytuacji wynikającej z tych dwóch elementów, można dopiero pójść do właściciela piętrzenia po konieczne pismo - "przyrzeczenie rezerwacji"
Od RZGW jest to trudne bo w takich przypadkach obowiązuje zalecenie ministra o konieczności przetargu. Tak czy owak bez jakiegoś papieru własnościowego, rozpoczynanie "chodzenia" nie ma sensu, bo na każdym etapie ktoś cię znowu wyroluje.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 4 kwietnia 2006, 20:21 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz

Dołączył(a): poniedziałek, 16 sierpnia 2004, 01:00
Posty: 765
[quote:8bf77710e8="albert"]Od RZGW jest to trudne bo w takich przypadkach obowiązuje zalecenie ministra o konieczności przetargu. Tak czy owak bez jakiegoś papieru własnościowego, rozpoczynanie "chodzenia" nie ma sensu, bo na każdym etapie ktoś cię znowu wyroluje.[/quote:8bf77710e8]Tylko w takim wypadku nie ma sensu szukac lokailzacji, lokalizacje znajda se same wystarczy szukac przetagow organizowanych przez RZGW. Odpowiednia gruba waliza i miejsce juz jest "kupione".


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 5 kwietnia 2006, 09:47 
Offline
zaawansowany elektrowniarz
zaawansowany elektrowniarz

Dołączył(a): piątek, 23 lipca 2004, 01:00
Posty: 169
Nie do końca masz rację, bo RZGW ma obiekty ale nie zawsze ogłasza przetarg sam z siebie tylko na wniosek potencjalnego chętnego.Wiele obiektów formalnie nie jest w ich zarządzie, lub o tym nie wiedzą lub nie chcą wiedzieć. Czekanie w takim przypadku na ich zmiłowanie jest stratą czasu. Małe obiekty, zdewastowane można dostać z pominięciem zalecenia ministerialnego,a często obiekty np. na kanałach, które nie są ciekami podstawowymi mogą się okazać własnością niespodziewanych właścicieli, dlatego zalecam wypis z rejestru gruntów. Jeszcze po pokrzywach można znalezdz 20/30kW


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 12 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 32 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL