Skoro różne osoby zachodzą mnie z tej czy innej flanki / niemal czuję ich oddech na karku/ abym puścił farbę - to nie wytrzymując tej strasznej presji i piszę co następuję.
W 2003 r ze strony
www.parp.gov.pl ściągnąlem wniosek, wytyczne dla wnioskodawców, załaczniki itp. o dotację na rozbudowę MEW z Funduszu Dotacji Inwest. w ramach PHARE 2001. / Zakup nowych środków trwałych/
Wniosek wypełniłem samodzielnie konsultując się czasem z prac. lokalnej Agencji Rozw.Regionalnego.
Wniosek został zakwalifikowany, eurosy wypłacone / za małoooo/ sprawa prawie zapomniana. Z dokumentacji zachowało się kilka kartek.Była wersja elektroniczna ale szlag trafil.
Tyle w sprawie Phare.
W ubiegłym roku przymierzałem się do nowej inwestycji w ramach
SPO WKP 2.3 ale środki z programu były na ukończeniu. Była o nie walka jak o ogień, procedury aplikacyjne niemożliwe/bardzo trudne do samodzielnego przebrnięcia a więc biuro konsultingowe a więc kasa bez gwarancji na dotację a więc odpuściłem.
Z rozmowy w agencji rozwoju wiem, że obecny rok jest takim rozliczeniowym z poprzednich lat / choć są obecnie prowadzone różne programy ale jak to w unii jewropejskiej - na DORADZTWO

tfu/
a kasa na inwestycje będzie w 2007r. Nowa pula, większe możliwości, łatwiejsze procedury. Tylko jeden warunek - trzeba mieć przygotowaną CAŁĄ dokumentację inwestycyjną.
Tyle, że mi się już nie chce inwestować.
Kasiu - twierdząc, że nie szukasz męża lecz fachowca nie ułatwiasz sobie zadania

Połowa z nas to starzy/znów młodzi hedoniści.
Ja napewno. Więc mogłaś dyplomatycznie zostawić nam CHOCIAŻ złudzenia.
I choć w palcach jestem dość manualny to fachowiec kiepski
Cze.