Małe Elektrownie Wodne - Forum społeczności

Cześć ! Jestem muzykiem i całe moje dotychczasowe życie kręciło się wokół tej dziedziny. Poznałem osobę z MEW - i złapałem syndrom. Od Dawna mam dość jeżdżenia na imprezy po kraju i kotletów. Nie jestem młodziakiem a zanim się wkręcę w ten temat minie ze 2 lata. Chcę kupić więc gotowy, mały MEW. (może ktoś z was wie o jakiejś dzięki której nie wpuszczę sie w kanał) Śledzę forum i wiem, że "raczkowanie" spotyka się tutaj z życzliwością o jaką trudno. Spadek, przepływ, turbiny, przepławki - to nie wszystko. Na co jeszcze zwrócić uwagę ? Może któryś z doświadczonych elektrowniarzy poświęci trochę czasu i pokaże swoją MEW ?

Pozdrawiam Wszystkich Zarażonych Muzyk

Trochę, chyba, będziesz miał problem z realizacją takiego zamierzenia.
Gotowy , mały MEW to w praktyce zwieńczenie kilkuletnich wysiłków i zabiegów prawnych oraz nakładów. Sporo harówy, nerwów i w końcu - spełnienie jakichś tam pragnień.
Ile Ty za to możesz dać, jeżeli dla właściciela jest to często fizyczne i faktyczne potwierdzenie jego wartości? Pamiętaj, że często taka MEW "wykręca" sporo mniej niż w nią włożono.
Nie sądzę, aby Cię było stać na taką bardziej komercyjną, za to dostępną, zarabiającą. Mała tu nie musi oznaczać tańsza, a może - nieopłacalna (w sensie bilansu złotówkowego).
Ożeń się z cureczką młynarza i bierz do pracy.
Tu wszyscy raczej dobrze życzą każdemu, ale cudów też nie ma. Ludziska tylko takie bardziej sympatyczne
Przepraszam, jeżeli mylnie odczytałem intencje, że przydałaby się zabawka.
Gotowa - znaczy po wszelkich problemach. Takich to tu mało do zbycia.
Materiału na takową - sporo. Wtedy wszystko przed Tobą.
Pozdrawiam Adam M.

Dzięki za odzew.Nie denerwuj się.Nie urodziłem się wczoraj i trochę się w życiu z ludżmi naszarpałem.Kilkakrotnie przestudiwałem też wszystkie pliki forum. [quote:d330138bbf]zanim sie wkręce w ten temat minie ze 2 lata [/quote:d330138bbf]Wtedy też nie będę wiedział wszystkiego.Wpadki są nie do uniknięcia nawet gdy się wie dużo.Ile trzeba miec na ok.30KW? Żonę i dzieci już mam -nie chcę zmieniać P.S. Może Ty pokazałbyś mi swoją MEW ?

Samo życie! Jestem w trakcie negocjowania terenu i pozostałych spraw. Więcej możesz zobaczyć w temacie "gumowy pomysł adama_mk". Tak mniej więcej powinno to wyglądać. Oby jak najprędzej i jak najtaniej.
Myślę o tym "siurku" jako zasilaniu domu obok. Potrzeby własne.
Pozdrawiam Adam M.

mazowieckie to prawie dziewicze rejony, kup samochód terenowy i ruszaj w trasę, jak spotkasz durzą rzekę szukaj piętrzenia a potem do właściciela rzeki po dzierżawę na potrzeby MEW na min 30 lat. Dalej to już z górki, trochę formalności i już masz MEW.

Tak jest Mpoplaw Muzyk jeżdził po dansingach, imprezował a my po krzakach , zaroślach i resztkach tam aż nam zbrzydło
Ale jest sprawiedliwość na tym świecie; teraz my po imprezach i dansingach a Muzyk po zaroślach i krzakach ( bo resztek tam już nie ma).......aż Mu zbrzydnie

Wielkie dzięki.Juz myślałem , że nikt się więcej nie odezwie. Podpuściliście mnie nieźle!Nie chciałem sie za to brać od zera bo znając w malym stopniu wasze trudności nie wiedziałem czy sobie poradzę.Chciałem kupić cos małego i na tym dopiero się uczyć.Teraz analizuję młyny , które miałem wczesniej na oku,bo myślę ,że z moim uporem i "with a little help of my friends" nie powinienem zginąć. Są jednak "schody nie do przeskoczenia" i tego sie boję. Ale wesoło! Komentarze sa super!Wielokrotnie spotkałem się z tym ,że "pogra,żona pospiewa i jeszcze im za to płacą!" więc mnie to nie dziwi.Mogę wam tylko powiedzieć ,że nic nam z nieba nie spadlo i od nikogo nic nie dostalismy.A jeśli chodzi o resztki to jeszcze ich sporo dla niezlych zostało.Duża buźka.

Muzyk - A może ty się nazywasz Andrzej Piaseczny " Piasek".
To odrazu Cię biorę na wspólnika / słyszałem, że On też ma podobno syndrom MEW / I nie dlatego , ze Gościu ładnie spiewa i ma kasę.
Pamiętasz jak Gościu w programie "Artyści -dzieciom" wlazł do klatki z lwami i je tresował podczas gdy inni artyści-muzycy zdecydowali się na tresure co najwyżej rybek w akwarium?

P. S. Dużo tych żon pograłeś?

Jeżeli założysz, że może to być jakiś piękny kawałek twojego życia, to zakasuj rękawy i bierz się do roboty. Wszyscy jesteśmy z Tobą i ZA! Popatrz na to jak na budowę domu. Te 250 mkw to nawet literaci, poeci i inni humaniści postawili. Bardziej lub mniej pionowo, ale - tak. Obiekt porównywalny z domem wymyślisz, pokierujesz projektem i realizacją i uruchomisz. Obiekt n krotnie większy wymaga WIEDZY, WKŁADU (kasy) i ekipy, która pcha temat z podziałem na role. Odpuść sobie przegradzanie Wisły przy ujściu. Poszukaj raczej przy źródłach
Pozdrawiam Adam M.

Piomika przestane Cie lubić - Piasek brzydko śpiewa i już
Muzyk a gdzie ty do cholery byłeś jak łukaszen organizował impreze tam tylko nam muzyka brakowało ty bys pogrywał a my wszystko byśmy wyśpiewali
A jesli chodzi o twój syndrom to ty lepiej graj dalej do tych kotletów ,zbieraj kase a wszędzie gdzie zajedziesz to żądaj za scene młyn przecież gwiazdy mają swoje kaprysy no nie.Poważniej pisząc to podpytuj miejscowych o młyny , ustalaj trase koncertów wzdłóż rzek itd. Myśle że z tej mojej wypowiedzi wyłapiesz co ważniejsze myśli i sam wpadniesz na pomysł powiązania tras koncertu z szukaniem lokalizacji.
Powodzenia
Ale muszę napisać ... O wielki stwórco jeszcze jeden zarażony..

Taki wielki to ja nie jestem. Jakbym był Piasek to może by się i cztery gwiazdki na tym polu znalazły.Żarty żartami.Obok toczy się prawdziwe życie:lewary,jazyitp.a nie jakieś mrzonki.Adam!Oglądałem już wcześniej "gumowy pomysł".Napewno Ci się uda! Budowę domu mam już za sobą i wiem, że każdemu "fachowcowi"trzeba patrzec na rece.W innym wypadku zrobią ci schody tak wąskie,że ci sie stopa nie zmieści,okna bez podkitówki jak w stajni albo obetną futryny bo nie chciało się im dorabiać cementu a ty trzaśniesz i ci drzwi wylecą.A jesli im będziesz za "bardzo przeszkadzał"to ci gówno zamurują w ścianie i latami będzie śmierdziało. Elektrownia to jeszcze wyższa szkoła jazdy.Skąd wziąć ludzi?Nie jest to takie hop siup! Koniec gadania bo wgóle nie będę spał.Mam jeszcze kotlety,i inne takie.A może mi przejdzie.Narazie umawiam się z ludźmi i w drogę.Może będe miał jakieś fotki.Mpoplaw-Pozwoliłbyś obejrzeć mi Genderów?Imprezy-tak ale nie będe pracował po pracy.Na imprezach piwuję.Wiem-wygonię żonę do roboty.

[quote:4ed623bd88="Muzyk"]Elektrownia to jeszcze wyższa szkoła jazdy.[/quote:4ed623bd88]

kto ci to powiedział w którym miejscu Płynie sobie woda, piętrzysz ją, woda sobie spada na turbinkę, napędza generator, ten daje prąd, prąd kabelkiem do sieci przez licznik. gdzie tu filozofia

Co do Genderów to nie jest moja elektrownia tylko jest w mojej okolicy, a bardzo podoba mi się jej koncepcja. Jak chcesz ją obejrzeć to przyjedź do takiej wioski Charbice pod Łodzią na rzece Ner. Jak tylko zobaczysz MEW to będziesz wiedział co mam na myśli.

Muzyk: witamy w gronie popaprańców!!!

Miło wiedzieć, że jest takich, jak my więcej.

Mnie forumowe orły wieczorem sprowadziły na ziemię - będę sobię chatkę grzał moim siurkiem, a na drugi dzień rano znów mnie zapalili. Fakt - dwa różne miejsca, inne warunki, choć ta sama rzeczka. Tak poważnie - zacząłem delikatnie " dotykać" temat - wyniki podam wkrótce.

Pozdraiwam.

E-11: Jeden taki, co z wiertolotem na plecach i na Twoje niebo wlata, potwierdził Twój pomysł polatania niezawysoko nad rzeczkami. Jak się zrobi troszkę cieplej jeszcze to zobaczymy...

Pozdr.
Ł.

Pojeżdzilem trochę po kraju. co nieco widziałem.To jest to czego chcę Mpoplaw.Gratuluję jazu B.Wiszę wam wszystkim piwo.No może oprócz Piomika.Teraz szukam lokalizacji. Popaprany.

Muzyk- a dlaczego to mi nie chcesz piwa postawić? Z czym Ci tak za skórę zalazłem?
Ok. Prawdopodobnie chodzi Ci o "te żony". Ale miej pretensje do siebie -napisałeś; człowiek pogra,żona pospiewa.Ja myślałem ,że Ty masz na myśli obce żony a Ty cwaniaku pewnie z własnej żony zrobiłeś wokalistkę we własnym zespole. Sorry nieporozumienie.
A z tym szukaniem lokalizacji to zobaczymy czy Ci nie zbrzydnie?!
W każdym bądż razie ja na dancingu nie byłem...już hohoho a może i dłużej.
Ale wiesz co . Polubiłem Cię chyba.Dam Ci link na konkurencyjne forum może se kupisz elektrownie. Najwyżej mnie Admin za to wyleje z tego forum.
[url]http://www.trmew.pl/index.php?strona=obiekty&dzial=Obiekty%20na%20sprzedaż[/url]
Ciekawe czy za moje dobre serce zobaczę chociaż słowo "dziękuję"

Nie zobaczysz! To standard! A czy ty wiesz, może, co to "dobre słowo"?
Lustro w domu choć jedno jeszcze masz? Bo piszesz tak (czasami, często), że mam wrażenie, że jak kogo widzisz - to od razu walisz.
Co Ci się ten świat tak nie podoba? Zrób go lepszym!
Pozdrawiam Adam M.

a żeś mu dał link
muzyk nie daj się podejść tam są tylko nieaktualne ogłoszenia, przykład pierwsze od góry to właśnie Mew na Nerze genderów w charbicach.

Mpoplaw- a skąd ja mogę wiedzieć ,że te ogłoszenia są nieaktualne.
Czy ja szukam elektrowni na 20 kW /czy jakiejkolwiek?/
Te pretensje to kieruj raczej pod adresem własciciela forum , który zamieszcza nieaktualne ogłoszenia
i jeszcze jedno; kiedy se żartuje to to odrazu widać na forum/ stosuję emotikony np. taką / ....ale w dyskusji merytotycznej lub dawaniu jakiś porad to chyba żadnej wpadki nie miałem / nawet teraz Muzyk podzwoni se po gościach to się dowie o ceny lub o inne lokalizacje do sprzedaży/
A Ty zakpiłeś se z nas tematem:" turbina za 3000zł" , bo pomyślałeś sobie, że jeśli coś kosztuje 30000 zł to na 27000 zł chcą Cię orżnąć więc Ty to zrobisz za 3000 zł i już. Nie mając zaplecza technicznego , pomysłu itd , itp,.
Wytłumaczyłeś się chociaż z tego na forum?
To tak trudno napisać ; Panowie , sorry dałem d.... , bo myślałem ,żę.......
albo anowie nie macie racji, właśnie robię swoją turbinę za 3000 zł i robię to tak.......


P.S Adam_ mk- Adaś, wybacz .Zowu mnie poniosło

Dopuki nie gryziesz - jest OK.
Teksty znoszę dzielnie. Mam wprawę.
Pozdrawiam Adam M.