Małe Elektrownie Wodne - Forum społeczności

Małe Elektrownie Wodne w polsce, forum, serwis, automatyka, sterowanie, projekty, turbiny, turbina, kaplan, franciss, montaż, konsultacja, portal
Teraz jest poniedziałek, 16 czerwca 2025, 22:05

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 21 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: poniedziałek, 9 maja 2005, 00:51 
Offline
jestem tu nowy

Dołączył(a): niedziela, 8 maja 2005, 01:00
Posty: 4
Witam.
Zwracam się do Was o pomoc.
Piszę pracę licencjacką na temat "Sterowane komputerowo falowniki w Małych Elektrowniach Wodnych"
Może mi ktoś wytlumaczyć jak dziecku jaką rolę te falowniki spełniają?
Rozmawiałem z promotorem i powiedział, że falownik podłancza się za generatorem aby trzymał ciągle daną częstotliwość(50Hz)....powiedział również że jak najbardziej można stosować przetwornice częstotliwości to uzyskiwania rządanej wartości napięcia oraz określonej częstotliwości....
Problem w tym, że nie znalazłem nigdzie w literaturze żadnych informacji na ten temat. Zresztą....przecież generatory są juz dostosowane do wytwarzania napięcia 230/400V i 50Hz....są jakieś wahania tych parametrów na wyjściu, że potrzebne jest stosowanie falownika/przetwornicy??


Proszę Was....niech ktoś napisze mi coś na ten temat.
Z góry dziękuję za pomoc.
Pozdrawiam
Bartek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 9 maja 2005, 01:33 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz

Dołączył(a): poniedziałek, 16 sierpnia 2004, 01:00
Posty: 765
[quote:1e51567802="bartekwt"]Witam.
Zwracam się do Was o pomoc.
Piszę pracę licencjacką na temat "Sterowane komputerowo falowniki w Małych Elektrowniach Wodnych"
Może mi ktoś wytlumaczyć jak dziecku jaką rolę te falowniki spełniają?
Rozmawiałem z promotorem i powiedział, że falownik podłancza się za generatorem aby trzymał ciągle daną częstotliwość(50Hz)....powiedział również że jak najbardziej można stosować przetwornice częstotliwości to uzyskiwania rządanej wartości napięcia oraz określonej częstotliwości....
Problem w tym, że nie znalazłem nigdzie w literaturze żadnych informacji na ten temat. Zresztą....przecież generatory są juz dostosowane do wytwarzania napięcia 230/400V i 50Hz....są jakieś wahania tych parametrów na wyjściu, że potrzebne jest stosowanie falownika/przetwornicy??


Proszę Was....niech ktoś napisze mi coś na ten temat.
Z góry dziękuję za pomoc.
Pozdrawiam
Bartek[/quote:1e51567802]jeszcze nie slyszalem aby ktos stosowal przemienniki czestotliwosci w mew moze promotor myslal o elektrowniach wiatrowych gdzie wystepuja "wahniecia "


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 9 maja 2005, 03:32 
Offline
Site Admin
Site Admin
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 23 stycznia 2004, 01:00
Posty: 661
Lokalizacja: kaszuby
W MEW w polsce nie spotkalem. Za granicą też nie spotkałem. Być może większe MEW stosują w celach synchronizacji ??

My obecnie prowadzimy ekspreymenty n/t zastosowania falownika między generatorem a siecią w celach wyeliminowania przekładni mechanicznych oraz lepszego dostosowania predkosci obrotowej turbiny to poziomu wody i spadu. Ale to muzyka przyszłości i wątpliwe czy się sprawdzi i czy się opłaci, bo jeszcze straty na falowniku jak sie policzy.....

AAaa, wiatrowcy owszem stosują, widziałem gdzieś na www. Stosuje się silnik pierścieniowy i falownikiem steruje prąd wirnika. Ale tam są potezne roznice na obrotach w stosunku do MEW i turbin wodnych.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 9 maja 2005, 08:08 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 24 lutego 2005, 01:00
Posty: 405
falownik do silnika asynchronicznego pracującego jako generator :?: :?: :?: możesz dać kontakt do tego promotora :?:


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 9 maja 2005, 14:17 
Offline
jestem tu nowy

Dołączył(a): niedziela, 8 maja 2005, 01:00
Posty: 4
[quote:16eb824089="mpoplaw"]falownik do silnika asynchronicznego pracującego jako generator :?: :?: :?: możesz dać kontakt do tego promotora :?:[/quote:16eb824089]

Niestety nie moge tego zrobić z wiadomych przyczyn....:D(nie obroniłbym się)
Przeraża mnie to co napisaliście....
Czyli tak jak przypuszczałem....praca bedzie na idiotyczny temat...
Powiedział mi, że falownik(ew. przetwornica, która wyprostuje otrzymane napięcie i następnie przetworzy na zadane) jest po to żeby zapobiec wahaniom częstotliwości, które sie pojawiają.
Moze po obronie podam jakiś kontakt...ale na dzien dzisiejszy wybacz.
Pozdrawiam wszystkich i dziekuję za odpowiedz...


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 9 maja 2005, 14:39 
Offline
młody elektrowniarz
młody elektrowniarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 10 marca 2004, 01:00
Posty: 74
Lokalizacja: wododział Kraków
Po pierwsze to nikt nie mówi że generator w rozpatrywanej elektrowni ma być asynchroniczny, tak jak to założył mpoplaw. Oczywiście takie generatory są najczęściej stosowane. Istnieją obecnie nowe konstrukcje silników asynchronicznych z przekształtnikiem częstotliwości w obwodzie wirnika nie tylko że względu na wahania napięcia ale również dlatego że przy takiej konstrukcji „z tej samej kupy żelaza można wyciągnąć większą moc”. A oprócz tego to można zastosować prądnice prądu stałego prostą i niezawodną i poprzez falownik przyłączać się do sieci (strasznie drogi interes).


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 9 maja 2005, 16:44 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz

Dołączył(a): poniedziałek, 16 sierpnia 2004, 01:00
Posty: 765
[quote:1c24c5d764="PKi"]AAaa, wiatrowcy owszem stosują, widziałem gdzieś na www. Stosuje się silnik pierścieniowy i falownikiem steruje prąd wirnika. Ale tam są potezne roznice na obrotach w stosunku do MEW i turbin wodnych.[/quote:1c24c5d764]O silniku pierscieniowym w e.e nie slyszalem tylko o generatorze asynchronicznym + falownik czyli przemienik czestotliwosci.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 9 maja 2005, 19:54 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz

Dołączył(a): sobota, 1 stycznia 2005, 01:00
Posty: 514
[quote:20b057b546="PKi"]

My obecnie prowadzimy ekspreymenty n/t zastosowania falownika między generatorem a siecią w celach wyeliminowania przekładni mechanicznych oraz lepszego dostosowania predkosci obrotowej turbiny to poziomu wody i spadu. Ale to muzyka przyszłości i wątpliwe czy się sprawdzi i czy się opłaci, bo jeszcze straty na falowniku jak sie policzy.....[/quote:20b057b546]

Mogę zrozumieć ,że chcesz wykorzystać wiekszą moc w zależności od mocy turbiny przy różnym spadzie / a właściwie wachaniach spadu w zależności od poziomu wody dolnej/ bo w niewielkim zakresie zmienia się wyróżnik szybkobieżnosci turbiny a" sztywność" przekładni uniemożliwia przekazanie "pełnej" mocy turbiny /obroty turbiny nie ulegną zmianie bo parametry generatora są "trzymane" przez sieć (napięcie i częstotliwość) a przekładnia "sztywno przenosi moc" np 1:5 . I w tym celu chcesz wykorzystać falownik czy "inne urządzenie " do płynnej regulacji mocy turbiny w zależnośći od spadu. Ale czy jest możliwe / nawet teoretycznie/ wyeliminowanie wogóle przekładni lub jej dobór przypadkowy? ( np rezygnacja z optymalnej 1:5 na 1:2 bo taka jest tańsza albo taką mam? /

I drugie pytanie:czy temat pracy" Sterowane komputerowo falowniki w MEW" będzie teoretyczny / czy też idiotyczny/ w przypadku generatorów synchronicznych? / rzadkie przypadki ale są i mam na myśli pracę na sieć wydzieloną oczywiście/

I Panowie nie "pojedźcie" mnie zbyt ostro ,że jestem zielony ( szczególnie Ty Mpoplaw :mrgreen: )


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 10 maja 2005, 08:40 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 24 lutego 2005, 01:00
Posty: 405
Dokładnie turbina produkuje tyle prądu ile akurat jej wyjdzie o napięciu takim jak sobie chce np.: 500 V. Nie ma potrzeby utrzymywać stałych obrotów dla zapewnienia stałego napięcia to załatwi falownik który dostosuje prąd do potrzeb. Zamiast kupować regulowaną turbinę kupujemy falownik i mamy taki sam efekt. Pytanie tylko czy straty na falowniku nie będą większe niż zyski :?:

[quote:e55482e09b="AndrzejM"]A oprócz tego to można zastosować prądnice prądu stałego prostą i niezawodną[/quote:e55482e09b]

Z całym szacunkiem ale ma więcej elementów ruchomych i szczotki które trzeba wymieniać i elektromagnesy i inne takie. Także nie obrażaj proszę silników asynchronicznych są to najprostsze i najskuteczniejsze maszyny (najrzadziej się psują) i nie mają elementów ruchomych.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 10 maja 2005, 10:46 
Offline
jestem tu nowy

Dołączył(a): niedziela, 8 maja 2005, 01:00
Posty: 4
Jestescie super :lol:
Bardzo dziękuję za liczne wypowiedzi.
Mam nadzieje że jakoś podołam :?


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 10 maja 2005, 12:47 
Offline
zaawansowany elektrowniarz
zaawansowany elektrowniarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 3 kwietnia 2005, 01:00
Posty: 152
Może jeszcze ja ze swoimi "gumowymi pomysłami"
Można tak:
Turbina zamienia energię potencjalną wody na energię ruchu (mechaniczną) co można optymalizować i co jednocześnie psuje wiele innych potrzebnych do utrzymania parametrów.
Generator prądotwórczy konwertuje energię mechaniczną na elektryczną i można to optymalizować i co jednocześnie ... j/w.

Jeżeli wyjście generatora prądotwórczego obciążymy inteligentnym (np. sterowanym komputerowo) zasilaczem baterii akumulatorów optymalizujemy jednocześnie jej wykorzystanie. Po prostu łapiemy wszystko co natura nam dostarcza i pchamy do akumulatorów, co można optymalizować i co jednoceśnie ...
Czerpiąc moc z takiej baterii w sposób absolutnie kontrolowany (np. komputerowo) otrzymamy potrzebne Hz, kW, fi itp. Jednocześnie możemy sobie pozwolić na oddawanie tych kW wtedy, gdy sieć ich potrzebuje a nie wtedy, gdy je mamy, bo przetrzymujemy je w baterii wysokosprawnych akumulatorów. MOŻEMY TO JEDNOCZEŚNIE OPTYMALIZOWAĆ CO NIC NIE PSUJE W TYM MIEJSCU!
To takie bardzo futurystyczne podejście. Całkowicie możliwe, ale nie słyszałem, aby ktoś je stosował w MEW. Wielokrotnie jest spotykane w układach konwersji energii z baterii solarnych (fotoogniw) na prąd użytkowy (230 V/50Hz). Tam jest to wręcz konieczność i są nawet specjalizowane sterowniki mikroprocesorowe do tego celu.

Można. Czemu nie. Wszystko można... Tylko po co?

Pozdrawiam Adam M.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 10 maja 2005, 16:14 
Offline
młody elektrowniarz
młody elektrowniarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 10 marca 2004, 01:00
Posty: 74
Lokalizacja: wododział Kraków
Zupełnie się zgadzam, że maszyna asynchroniczna klatkowa jest maszyną prostą ale żeby ją włączyć musisz mieć sieć zakładową albo nie byle jaki kompensator w celu dostarczania energii biernej i regulator żeby utrzymywać napięcie i częstotliwość. A co gdy tego nie ma? Najprostszym rozwiązaniem jest wstawić prądnice prądu stałego z magnesami trwałymi i produkować energie do ogrzewania na napięciu stałym a dla potrzeb instalacji elektrycznej poprzez przemiennik częstotliwość. Ale myślę, że nie o to chodziło koledze bartekwt.

A nie możesz sam zaproponować tematu pracy jaki by ciebie interesował i z jakiego byś miał sam pożytek? :?: :?: :?: :?:


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 11 maja 2005, 02:17 
Offline
jestem tu nowy

Dołączył(a): niedziela, 8 maja 2005, 01:00
Posty: 4
[quote:e033aeef57="AndrzejM"]
A nie możesz sam zaproponować tematu pracy jaki by ciebie interesował i z jakiego byś miał sam pożytek? :?: :?: :?: :?:[/quote:e033aeef57]

Rzuciłem propozycję, że chetnie napiszę coś o falownikach....ponieważ pisałem juz na ten temat pracę w technikum....no i dostałem to czego chciałem :cry: Teraz już troszke za późno na zmianę tematu bo w czerwcu obrona...
No cóż....budowę i zasadę działania falowników już opisałem,teraz biorę się za przetwornice częstotliwości,same MEW również się opisze....a o zastosowaniu w nich falowników wrzuci się bardzo skromne 2-3 zdania....zeby w przyszłości ewentualny czytelnik nie zapłakał po przeczytaniu tego...

P.S.
Możecie polecić jakąś dobrą literaturę na temat MEW??
Mam poradnik Hoffmana...czy znacie jeszcze coś godnego uwagi??


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 11 maja 2005, 08:50 
Offline
młody elektrowniarz
młody elektrowniarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 19 lutego 2005, 01:00
Posty: 34
Lokalizacja: opolskie,powiat Głubczyce
Poszukaj w" plikach do pobrania", tam jest dużo ciekawych rzeczy :!:


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 11 maja 2005, 10:31 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 24 lutego 2005, 01:00
Posty: 405
[quote:6091665614="bartekwt"]Rzuciłem propozycję, że chetnie napiszę coś o falownikach[/quote:6091665614]

nie zapomnij tego wrzucić potem na dawnload, bardzo chętnie poczytam o sprawności układu nieregulowana turbina + falownik


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 11 maja 2005, 15:07 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz

Dołączył(a): sobota, 1 stycznia 2005, 01:00
Posty: 514
Ten falownik to ciekawa rzecz- chociaż Admin jak zwykle pary z ust nie puścił na ten temat.!

ADAś - to jest temat do wynalazku! / piszę serio/
jeśli udało by się zminimalizować straty to każdy by chciał mieć takie urządzenie u siebie w elektrowni. To chyba "gdzieś leży koło transformatorów" a Ty transformatorami się w swoim życiu już zajmowałeś!


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 11 maja 2005, 20:28 
Offline
zaawansowany elektrowniarz
zaawansowany elektrowniarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 3 kwietnia 2005, 01:00
Posty: 152
Takie wynalazki zrobiono już dawno. Koło transformatora to TO tylko stało. Kupa elektroniki mocy i pomiarówki. Ceny byle gówniatego i akceptowalnego jednocześnie opomiarowania tu latały. W takiej konfiguracji to nie wiem, czy byłoby to opłacalne. Raczej nie, z uwagi na stopień komplikacji i moce. Dla watów ma sens, bo tam każdy miliwat potrzebny i całość da się zmieścić w pudle po butach. Dla kilowatów raczej nie. Wyobrażasz sobie te akumulatory zdolne potrzymać tyle energii? Ich koszt? Sprawność?
Oszczędności trzeba szukać w sprawnych urządzeniach pracujących "wprost". Bez przetwarzania.
PKI mam rację? Ty chyba sporo podejść do tematu przetestowałeś.
Pozdrawiam Adam M.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 11 maja 2005, 21:16 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz

Dołączył(a): sobota, 1 stycznia 2005, 01:00
Posty: 514
[quote:13017112bc="adam_mk"]Takie wynalazki zrobiono już dawno. Koło transformatora to TO tylko stało. Dla watów ma sens, bo tam każdy miliwat potrzebny i całość da się zmieścić w pudle po butach. Dla kilowatów raczej nie. [b:13017112bc]Wyobrażasz sobie te akumulatory zdolne potrzymać tyle energii? Ich koszt? Sprawność?[/b:13017112bc][/quote:13017112bc]

Właśnie ,że se nie wyobrażam.!!! Myslałem ,że transformowanie prądu o dowolnych ( w pewnym przedziale) parametrach na ściśle określone parametry (400V, 50 Hz) to tylko problem "inteligentnego " transformatora. A tu jakieś akumulatory???Kompletnie nie czuję tematu i zamykam swoją dyskusję w tym temacie .


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 12 maja 2005, 00:51 
Offline
zaawansowany elektrowniarz
zaawansowany elektrowniarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 3 kwietnia 2005, 01:00
Posty: 152
Aby dostać prąd zmienny o zadanych parametrach MUSISZ wyfalować z potencjału stałego o malutkiej oporności wewnętrznej. Idzie tak : generator daje co może i takie Hz jakie umie, to jest prostowane i gładzone, z tego w/g osobnego taktu system kuczy wypuszcza to co potrzebne. (przez niewielki dławiczek)
Kompakt świetlówka energooszcędna: 165 do 245 V 50Hz na stałe na kondensatorze przez mostek. Z tego te kilka(naście) kHz na świetlówkę. Stabilizacja macy wsp. wypełnienia. Stare prawdy i nie wyobraźni tylko wiedzy tu trzeba (takiej trochę elektronicznej).

Podnoszenie częstotliwości przez poszatkowanie posiadanego przebiegu nie da sin, tylko jakieś pierze. Kompletnie do du...
Adam M.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 12 maja 2005, 01:21 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz

Dołączył(a): sobota, 1 stycznia 2005, 01:00
Posty: 514
:D :D :D :D :D :D
Adaś- to ja Ci temat -serio podsuwam , a Ty mnie k.... twoja mać w maliny wpuszczasz !!!:D :D :D
Następnym razem wpuszczę Cię ja w maliny!!! :D :D :D I módl się , żeby nie były przypadkiem...... gumowe :D :D :D :D :D


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 21 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL