Małe Elektrownie Wodne - Forum społeczności

Małe Elektrownie Wodne w polsce, forum, serwis, automatyka, sterowanie, projekty, turbiny, turbina, kaplan, franciss, montaż, konsultacja, portal
Teraz jest wtorek, 17 czerwca 2025, 00:38

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 34 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: wtorek, 10 maja 2005, 20:10 
Offline
jestem tu nowy

Dołączył(a): poniedziałek, 17 stycznia 2005, 01:00
Posty: 4
Lokalizacja: pomorskie
Ostatni obiło mi się o uszy że istnieje wykup od rzgw jazu na własność który się dzierzawi.Czy ktoś z was słyszało o tym czy może to bajka?


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 10 maja 2005, 20:56 
Offline
młody elektrowniarz
młody elektrowniarz

Dołączył(a): niedziela, 1 lutego 2004, 01:00
Posty: 41
Raczej bajka. Działka pod rzeką (i jazem) zawsze należy do Skarbu Państwa, a rzeki kupić nie można.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 11 maja 2005, 10:35 
Offline
zaawansowany elektrowniarz
zaawansowany elektrowniarz

Dołączył(a): niedziela, 25 kwietnia 2004, 01:00
Posty: 240
Lokalizacja: Wrocław
Są liczne przypadki prywatnych jazów na gruncie tzw Skarbu tzw Państwa.
Wykup jazu od Skarbu Państwa / RZGW jest jedynie administratorem/
nie jest niemożliwy ale przy obecnych b.niskich stawkach za dzierżawę
zupełnie ekonomicznie nieuzasadniony.

Cze.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 11 maja 2005, 10:42 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 24 lutego 2005, 01:00
Posty: 405
Osobiście znam jeden przypadek sprzedaży młyna wodnego razem z jazem i działką pod nim od skarbu państwa właśnie. Być może chodzi ci o ten właśnie przypadek.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 11 maja 2005, 10:55 
Offline
zaawansowany elektrowniarz
zaawansowany elektrowniarz

Dołączył(a): niedziela, 25 kwietnia 2004, 01:00
Posty: 240
Lokalizacja: Wrocław
No nie.
Sam mam jaz na młynówce który nie jest własnością SP choć jest na jego
gruncie. Jaz na rzece już tak.
Praktykant chyba też pisał, że ma własny jaz.

Cze.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 12 maja 2005, 22:46 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 19 września 2004, 01:00
Posty: 442
Lokalizacja: Dolnosląskie
Na Kwisie spotkałem prywatny jaz . Gdy zwróciłem sie do RZGW tak mi właśnie odpowiedzieli że nie oni zawiadują jazem że należy on do młyna i jest prywatna własnością.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: sobota, 14 maja 2005, 21:24 
Offline
młody elektrowniarz
młody elektrowniarz

Dołączył(a): niedziela, 1 lutego 2004, 01:00
Posty: 41
Groch z kapustą... Że jest dużo prywatnych jazów to ja wiem. Ale mam też odpowiedź RZGW - istniejącego jazu państwowego kupić nie można. Co najwyżej można odbudować stopień, wtedy przechodzi on na własność inwestora.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 17 maja 2005, 11:49 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 20 stycznia 2005, 01:00
Posty: 285
Lokalizacja: Piła MEW Gryfice rz.Rega
Witam Serdecznie ..
Dawno mnie tu niebyło.. P:
No to tak się ma ..jestem już właścicielem kolejnego Jazu nie gruntu..
I z tego co wiem można odkupić jaz ale to nie jest wcale Proste i z pewnością musi się obić o ministerstwo.
Celowym jest aby RZGW pozbywało się jazów i będą to robić ze względów Ekonomicznych!!
Czy ktoś z was Panowie zastanawiał się ile kosztuje Skarb Państwa utrzymanie tych wszystkich stopni? A które by mogły być praktycznie w formie niezmienionej i działać na dotychczasowych zasadach i być własnością prywatną. Tu wszelkie sprawy reguluje Prawo Wodne które dotyczy wszystkich użytkowników stopni piętrzących i tych z własnością i bez.
Rzgw samo w sobie nie może prowadzić działalności Pt. MEW choć obchodzono te prawo.
Lecz w chwili obecnej mamy inspektorów Unijnych którzy raczej nie będą przymykać oka na taki proceder.
Kończąc temat mówię że trzeba cierpliwości trochę a RZGW czy inne komórki administracyjne same będą oferować sprzedaż czy przekazanie takich obiektów które mogą być użytkowane przez prywatne jednostki i odciążą tym samym na GRUBAŚNE miliony zł Skarb Państwa..
Pozdrawiam..
:D

_________________
skype praktykant897
WP hydroenergia1

Nie dyskutuj z nikim, kto ma nad Tobą pół litra przewagi :D


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Jaz
PostNapisane: niedziela, 12 czerwca 2005, 14:52 
Offline
zaawansowany elektrowniarz
zaawansowany elektrowniarz

Dołączył(a): piątek, 23 lipca 2004, 01:00
Posty: 169
Nagromadziło się tu wiele nieścisłości, zasada prawa rzymskiego - flumina omnia sunt publika jest podstawą europejskiego prawodawstwa,również polskiego, wykluczająca własność prywatną wód płynących co wynika z prawa wodnego i w tym kontekście wyrok Trybunału Konstytucyjnego stwierdza, że w tym przypadku zasada rękojmi wiary publicznej ksiąg wieczystych nie ma zastosowania.
Oznacza to, że jeżeli ktoś ma akt notarialny i wpis w "święte" księgi wieczyste to i tak nie jest właścicielem. Były przypadki, że gminy lub papiernie sprzedały jaz, a nieświadomy notariusz i wydział ksiąg wieczystych przyklepał transakcję. Przed wojną cwaniak z Warszawy sprzedał obywatelowi z Lwowa kolumnę Zygmunta, był takim właścicielem jak dzisiaj Panowie co mają jazy.
Nawet budując jaz od podstaw, będzie się właścicielem tylko "nakładów" nigdy gruntu i budowli na nim posadowionych, dotyczy to tylko głównego nurtu rzeki w granicach określonych brzegami, na kanałach istnieje możliwość faktycznego posiadania. Służę pomocą w wykupie takich elektrowni, jak również w wyjaśnianiu bałaganu spraw własnościowych,są obiekty za które ludzie płacą latami nieupoważnionym instytucjom.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: niedziela, 12 czerwca 2005, 22:25 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz

Dołączył(a): poniedziałek, 16 sierpnia 2004, 01:00
Posty: 765
jestes prawnikiem ?? Widze ze wiesz co piszesz


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 13 czerwca 2005, 00:21 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 21 stycznia 2005, 01:00
Posty: 412
Lokalizacja: Dom: Poznań MEW: Gryfice
ALBERT: ale my nie mowimy o wlasnosci WODY PLYNACEJ, bo tej wlascicielem zawsze jest panstwo, nie istnieje tez mozliwosc wykupu GRUNTU pod rzeka, ani pod jazem, on zawsze bedzie nalezal do Skarbu.

Jazy zas, z wylaczeniem pod nimi gruntu, moga znajdowac sie w rekach prywaciarzy :)

Jesli chodzi o prawo...wygralismy juz jeden proces w naszej histori...o to kto jest wlascicielem jazu, a kto nim nie jest :)

Wiec mysle ze te kwestie wyjasnilem juz bezspornie.
Pozdrawiam.

_________________
"Światem rządza głupi,gnuśni i występni"-Dante Alighieri

GG: 3708469
Skype: Flooderek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 13 czerwca 2005, 00:26 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 21 stycznia 2005, 01:00
Posty: 412
Lokalizacja: Dom: Poznań MEW: Gryfice
[quote:daf6ad9443]był takim właścicielem jak dzisiaj Panowie co mają jazy.
Nawet budując jaz od podstaw, będzie się właścicielem tylko "nakładów" nigdy gruntu i budowli na nim posadowionych, dotyczy to tylko głównego nurtu rzeki w granicach określonych brzegami, [/quote:daf6ad9443]

Niestety drogi Albercie, musze Cie zasmucic i stwierdzic ze nie masz racji.

My jestesmy wlascicilami nie tylko jazu na kanale, ale rowniez na korycie glownym rzeki. W tej kwestii wlasnie wygralismy proces. Wyrok jednoznacznie stwierdzil ze jestesmy wlascicielami obydwóch jazów i jest on oczywiscie prawomocny. Starostwo zlozylo apelacje, ale zostala natychmiast odrzucona.

Przykro mi to stwierdzic, bo widze ze wiedze masz, ale w tym temacie jestes niedoinformowany. :) Pozdrawiam ponownie....

_________________
"Światem rządza głupi,gnuśni i występni"-Dante Alighieri

GG: 3708469
Skype: Flooderek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: jaz
PostNapisane: poniedziałek, 13 czerwca 2005, 10:40 
Offline
zaawansowany elektrowniarz
zaawansowany elektrowniarz

Dołączył(a): piątek, 23 lipca 2004, 01:00
Posty: 169
Właśnie o tym pisałem, wydziały ksią wieczystych są w takich sądach, nie znam sprawy, być może wasz wyrok jest sprzed wyroku NSA i Trybunału,który obalał już prawomocne wyroki sądów. Podaj namiary na jaz, jeżeli masz rację to wam nie zaszkodzę, jeżeli sąd się myli to stracicie jaz.
Odnośnie gruntu, sam przyznajesz że nie można go kupić, podaj podstawę prawną , która stwierdza że można być właścicielem budowli bez ziemi, nawet w blokowiskach właściciele mieszkań posiadają odpowiedni ułamek gruntu, dlatego pisałem o "nakładach". Być może nieuważnie czytasz swój akt własności, nie można być właścicielem nieruchomości bez gruntu. Nie piszę tego żeby cię denerwować, skoro uważasz że jesteście właścicielami to gratuluję.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 13 czerwca 2005, 14:02 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz

Dołączył(a): sobota, 1 stycznia 2005, 01:00
Posty: 514
Panowie Flooder i Albert - Wasz "spór" ma fundamentalne znaczenie dla prawie wszystkich włascicieli MEW.
Niestety Flooder- bardziej przemawia do mnie wersja Alberta chociaż chciałbym ,żebyś to ty Flooder miał rację (własność to własność)
Ustawa o Gospodarce Nieruchomościami ( nie chce mi się w tej chwili szukać pełnej nazwy i dziennika ustaw w którym jest publikowana oraz odpowiedniego paragrafu ale jeśli któryś z Was obu zarząda - to poszukam) mówi wyrażnie ,[b:0bcfeb55dd]że właścicielem nieruchomości jest właścicel gruntu z którym (gruntem) nieruchomość jest trwale związana[/b:0bcfeb55dd].

A grunty pod jazami są z mocy prawa na wodach płynących (rzekach) są własnością Skarbu Pańsatwa.
Znam przypadek kiedy Gościu kupił jaz z elektrownią czy papiernią i miał wpis do ksiąg wieczystych ( na podstawie aktu notarialnego) ale mu go anulowano i jaz jest własnością Skarbu Państwa
Flooder może jesteś użytkownikiem jazu a nie właścicielem?
[b:0bcfeb55dd]Prośba do Floodera- zeskanuj wyrok sądu z uzasadnieniem i umieść go w tym dziale ( oczywiście zamazując nazwę sądu, miejscowość i adres jazu i Twoje dane osobowe) może sytuacja się rozjaśni .Może to Ty masz rację .Oby.[/b:0bcfeb55dd]
Albert- te ustawy sa z lat 90 tych , a jak budowano przed wojną jazy, na jakim prawie i czyją były własnością?

I na konieć trochę mojej " nadinterpretacji" -[b:0bcfeb55dd] Czy trwałe związanie z gruntem nie może oznaczać związania z gruntem na którym leży ( którego właścicielem jest) elektrownia, młyn , papiernia - bo obiekty te nie mogą pracować (istnieć ) bez jazu [/b:0bcfeb55dd]


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 13 czerwca 2005, 15:09 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 21 stycznia 2005, 01:00
Posty: 412
Lokalizacja: Dom: Poznań MEW: Gryfice
Albert: A dzierzawa wieczysta??? Tak samo moj dom, w ktorym mieszkalem od urodzenia..byl wlasnoscia MOICH RODZICOW...ktorzy sami go pobudowali, natomiast ziemia...ich wlasnoscia nie byla. My normalnie placimy dzierzawe za GRUNT, a jazy sa nasze :) Wyrok zeskanuje jak tylko pojawie sie w domu, bo chwilowo SESJUJE sie...i nie mam do niego dostepu :) Pozdrawiam.


P.S. Albert, ja wcale nie twierdze ze piszesz to by mnie zdenerwowac. :) Po prostu, wygralismy juz taka sprawe, na priva wysle Ci lokalizacje obu jazow.

A za chwile jak odszukam, wstawie wam tu podstawe prawna do posiadania jazow :)

_________________
"Światem rządza głupi,gnuśni i występni"-Dante Alighieri

GG: 3708469
Skype: Flooderek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 13 czerwca 2005, 15:46 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 21 stycznia 2005, 01:00
Posty: 412
Lokalizacja: Dom: Poznań MEW: Gryfice
Wciaz szukam...


A tak nawiasem, podstawa Demokratycznego ustroju społeczno-politycznego...jest własność prywatna...ponad wszystko :) To tak...marginalnie tylko przypominam :)

Dodatkowo, gdyby jeszcze bylo mało, posiadamy DECYZJE MARSZALKA WOJEWODZTWA ZACHODNIOPOMORSKIEGO, bedacego z ramienia Prawa Wodnego zarządcą bydowli hydrotechnicznych, o przekazaniu na wlasnosc budowli hydrotechnicznych PZZ Gryfice, od ktorych odkupilismy calosc :).

Jak ktos bardzo chce TERAZ zobaczyc te dokumenty to zachecam odezwac sie do mojego brata, on jest na miejscu i dysponuje wszystkim.

Dla niedoinformowanych, moj brat to Praktykant...a jego dane kontaktowe znajdziecie powyzej :)

_________________
"Światem rządza głupi,gnuśni i występni"-Dante Alighieri

GG: 3708469
Skype: Flooderek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 13 czerwca 2005, 16:41 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 21 stycznia 2005, 01:00
Posty: 412
Lokalizacja: Dom: Poznań MEW: Gryfice
Ustawa o gospodarce nieruchomościami:

Art. 31. Oddanie w użytkowanie wieczyste nieruchomości gruntowej zabudowanej następuje z równoczesną sprzedażą położonych na tej nieruchomości budynków i innych urządzeń.


Czy drogi Albercie, artykuł ten nie określa jednoznacznie, że MOŻNA być właścicielem budynku, obiektu, nie będąc właścicielem gruntu na którym jest posadowiony???


Art. 33 Par.2
W razie wygaśnięcia użytkowania wieczystego na skutek upływu okresu ustalonego w umowie albo na skutek rozwiązania umowy przed upływem tego okresu, użytkownikowi wieczystemu przysługuje wynagrodzenie za WZNIESIONE przez niego lub NABYTE na własność budynki i inne urządzenia. Wynagrodzenie powinno być równe wartości tych
budynków i urządzeń określonej na dzień wygaśnięcia użytkowania wieczystego. Za budynki i inne urządzenia wzniesione wbrew postanowieniom umowy wynagrodzenie nie przysługuje.


Ale to i tak nie to co chcialem Wam pokazac...niestety ilosc mojego czasu jest ograniczona..w srode mam nielada egzaminek :P

Czy powyższe wystarcza?Jak juz pisalem, mozna byc wlascicielem budowli..nie bedac wlascicielem gruntu...znaczna wiekszosc wszelkiego rodzaju budowli znajduje sie na gruntach SP w Polsce....to skutki 50 letniego ustrojstwa :P Wtedy wszystko bylo wszystkich <hahaha>


Gdyby były jakieś wątpliwości w sprwie rozumienia sformułowania "nieruchomości gruntowe"


Art. 4. Ilekroć w ustawie jest mowa o:

1) nieruchomości gruntowej - należy przez to rozumieć grunt wraz z częściami składowymi, z wyłączeniem budynków i lokali, jeżeli stanowią odrębny przedmiot własności,



Wybaczcie ze nie mam wiecej czasu, poszukalbym dokladnie artykul, na podstawie którego wydano wyrok w naszej sprawie, postaram się to uregulowac gdy zasób mojego wolnego czasu będzie nieco większy :)

_________________
"Światem rządza głupi,gnuśni i występni"-Dante Alighieri

GG: 3708469
Skype: Flooderek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: jaz
PostNapisane: poniedziałek, 13 czerwca 2005, 16:51 
Offline
zaawansowany elektrowniarz
zaawansowany elektrowniarz

Dołączył(a): piątek, 23 lipca 2004, 01:00
Posty: 169
Teraz przynajmniej wiem z kim tańczę, wiele lat temu przyjechałem na przetarg wówczas zadłużonego obiektu. Brat stwierdził na zachętę, że zabije każdego kto go kupi, gdzież bym śmiał z takim gościem prowadzić spór o cokolwiek, spiera się z Trybunałem Konstytucyjnym.
Swiatem rządzą głupi, gnuśni i niebezpieczni.
Kiedyś wszystko należało do komuny, PZZ też , więc wpisano im w księgi jaz, z chwilą sprzedaży majątku, sprzedaż jazu jest nieprawna,przypomina kolumnę Zygmunta, napewno jaz będzie odebrany.Ustawa prawo wodne była wielokrotnie nowelizowana, ale obowiązuje w dalszym ciągu, przepisy odnoszące się do stosunków własnościowych należy odczytywać w świetle przepisów Konstytucji z 1997r.
Przed wojną Ustawa z 19 września 1922r. dopuszczała własność prywatną, ale po 1945 własność znacjonalizowano, ustawa 30 maja 1962r.. Obecnie treść art. 4 prawa wodnego nie wyklucza bycia właścicielem , ale pod warunkiem ustanowienia takiego prawa w drodze odpowiedniej regulacji ustawowej, a tej nie ma.
Przykro mi ale wszelkie akty własnoścowe i takie wyroki sądów mają według Trybunału wartość papieru toaletowego.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 13 czerwca 2005, 16:57 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 21 stycznia 2005, 01:00
Posty: 412
Lokalizacja: Dom: Poznań MEW: Gryfice
Przekazanie jazów na rzecz PZZ Gryfice odbylo sie w 1994 roku...to juz nie byly zamierzchle czasy :) Nie chodzi o to abysmy sie sprzeczali.

Powyzej pisales ze nie mozna byc wlascicielem budowli, nie bedac wlascicielem gruntu...udowodnilem Ci ze jest inaczej....mysle ze kwestii wlasnosci tych jazow w sadzie...tez jestem w stanie tego dokonac.. :P nie raz juz sie udalo...

Pozdrawiam serdecznie..

_________________
"Światem rządza głupi,gnuśni i występni"-Dante Alighieri

GG: 3708469
Skype: Flooderek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 13 czerwca 2005, 16:59 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 21 stycznia 2005, 01:00
Posty: 412
Lokalizacja: Dom: Poznań MEW: Gryfice
[quote:6aec8c5301]wiele lat temu przyjechałem na przetarg wówczas zadłużonego obiektu. Brat stwierdził na zachętę, że zabije każdego kto go kupi, gdzież bym śmiał z takim gościem prowadzić spór o cokolwiek[/quote:6aec8c5301]

Absolutnie nie rozumiem o co Ci chodzi...i o jakim bracie mowisz...my jestesmy wlascicielami od 16 miesiecy...wiec o kim mowisz czleku?? :>

_________________
"Światem rządza głupi,gnuśni i występni"-Dante Alighieri

GG: 3708469
Skype: Flooderek


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 34 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL