Małe Elektrownie Wodne - Forum społeczności

Małe Elektrownie Wodne w polsce, forum, serwis, automatyka, sterowanie, projekty, turbiny, turbina, kaplan, franciss, montaż, konsultacja, portal
Teraz jest niedziela, 15 czerwca 2025, 19:10

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 25 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: czwartek, 6 stycznia 2005, 12:27 
Offline
jestem tu nowy

Dołączył(a): czwartek, 6 stycznia 2005, 01:00
Posty: 1
Odstąpię dzierżawę dwóch jazów w bdb stanie, oba o zbliżonych parametrach:
H=2m Qsr. najdlużej trwajacy= 4,5m3/s (w roku od 2,5 do 9 m3/s);
odległość do linii 350m i 800m.
Na jeden jaz jest już pozwolenie wodn.-prawne wydane na 10 lat.

*** informacje kontaktowe usunięto - ogłoszenie niezgodne z regulaminem ***


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 6 stycznia 2005, 13:22 
Offline
zaawansowany elektrowniarz
zaawansowany elektrowniarz

Dołączył(a): niedziela, 25 kwietnia 2004, 01:00
Posty: 240
Lokalizacja: Wrocław
Baardzo strasznie dobra oferta!!! Aż dziw, że nie poszła na pniu.
Szkoda, że teraz jestem "cienki Bolek" /ja w ogóle jestem cienki Bolek/
ale dla zarażonych a nie mających jeszcze swojego "interesu" rzecz godna uwagi. 150 tyś to roczna produkcja. Nie znam takich biznesów
gdzie zwrot kapitału jest szybszy. Ludzie - róbcie zrzutkę w rodzinie,
zaporzyczajcie się ale szybko, bo stare rekiny zaraz to łykną.
Ciekwi mnie tylko czemu pozwolenie na zaledwie 10 lat? Mnie dawano z łaski 15 ale przekonałem decydentów do 30lat.

Ps.Patrycja - wynagrodzenie za lobbing nie musi być wygórowane :lol: :lol: :lol: /dla pewności powiem , że to jest żart
bo może ktoś się nie pozna?/
Cze


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 6 stycznia 2005, 14:58 
Offline
jestem tu nowy

Dołączył(a): wtorek, 23 listopada 2004, 01:00
Posty: 15
nie no bogas nie przesadzaj!!! 150 tys za jazy ktore nie sa twoje :lol:
po pierwsze dlaczego ktos kto ma niby dobre miejsce nie buduje tylko sprzedaje?
po drugie dlaczego nie podaje odrazu rzeki? czyzby to bylo nielegalne? :evil: ciekawe co na to wlasciciel


pozatym trzeba rozpoznac sprawe dokladnie czy nie ma tam faktycznie zadnych problemow z rolnikami ( podtopienia lub nawodnienia) z energetyka i ile zyczy sobie wlasciciel jazu za dzierzawe

wiec wcale nie jest to takie hop siup a jak by bylo takie super to wierz mi stare rekiny juz dawno by to lyknely

dla zarazonych napalonych polecam najpierw wnikliwa analize


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 6 stycznia 2005, 15:56 
Offline
zaawansowany elektrowniarz
zaawansowany elektrowniarz

Dołączył(a): niedziela, 25 kwietnia 2004, 01:00
Posty: 240
Lokalizacja: Wrocław
Radzio - mało kto ma swoje prywatne jazy. Zasze komuś trzeba płacić haracz. Powody, dla których ktoś sam nie buduje mogą być różne. Np.ja ostatnio zastanawiałem się /ale tylko chwilę/ czy nie pogonić miejsca pod MEW 40 kW, po to żeby spłacić aktualny kredyt na rozbudowe i być na 'czysto". Jednak za te 40 kW nie wziąłbym mniej niż Patrycja za ok 100kW. Inna sprawa czy ktoś dałby mi tyle ile chcę. Jeżeli nie teraz to za jakiś czas na pewno. Atrakcyjnych miejsc ubywa a zainteresowanie MEW
rośnie. Myślę , że wiem czemu Patrycja nie podaje rzeki. Na jeden jaz ma pozwolenie wod-pr /i to przemawia na korzyść bo decyzja wydana jest na podstawie operatu a więc te wszystkie zagrożenia muszą być uwzględnione/ na drugi jaz nie ma. Ja też nie chciałbym żeby ktoś mi węszył i wchodził w paradę licząc, że może uda się coś ugrać bezpośrednio np w RZGW. Poprzedni post pisałem "lekko". Teraz się utwardzam /sznując Twoje zdanie i nie przecząc, że należy ludziom wierzyć ale wszystko dobrze sprawdzać - jest gdzieś na forum namiar firmy, która robi to profesjonalnie/ i wciąż twierdzę, że to ciekawa oferta.
Ps. czy nie dziwne miejsce na dyskusję?

Ps Patrycja - moje notowania rosną? :wink:


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 6 stycznia 2005, 23:57 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz

Dołączył(a): sobota, 1 stycznia 2005, 01:00
Posty: 514
Na twoim miejscu nie cieszyłbym się tak Bogas . Patrycja może okazać się facetem :lol:

cze


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 7 stycznia 2005, 01:53 
Offline
Site Admin
Site Admin
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 23 stycznia 2004, 01:00
Posty: 661
Lokalizacja: kaszuby
To może dodam dział na ogłoszenia towarzyskie ?? :mrgreen:


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 7 stycznia 2005, 09:00 
Offline
jestem tu nowy

Dołączył(a): wtorek, 23 listopada 2004, 01:00
Posty: 15
bogas to co piszesz jest bez sensu, bez urazy... ale jesli patrycja ma zgode na oba jazy to nie ma sie czego bac, nawet jesli nie ma pozwolenia wp na tym drugim ma zgode i nie ugadasz sie z rzgw !!! a jesli jest tak jak mowisz i nie ma zgody rzgw na drugi jaz to jak go moze odsprzedawac???

w taki sposob to ja moge odsprzedac przynajmniej 100 super jazow od 40 do 150 kw.. ktos chetny??? :mrgreen:

pomijam juz fakt ze chyba zaden wlascicel jazu nie zgadza sie na odsprzedawanie go i ja rowniez uwazam ze jest to popier.... :twisted: jak ktos nie chce nic robic niech go odda a nie sprzedaje co dostal za darmo!!!!!!
jedyne co by bylo dopuszczalne wedlug mnie to odstepne w wysokosci poniesonych kosztow np. pozwolenie wp, operat itd


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 7 stycznia 2005, 19:13 
Offline
zaawansowany elektrowniarz
zaawansowany elektrowniarz

Dołączył(a): niedziela, 25 kwietnia 2004, 01:00
Posty: 240
Lokalizacja: Wrocław
Piomika - jeżeli masz na myśli to co ja myślę, że masz - to jesteś świntuszek!

Radzio - gdzieś ty się uchował tyle czasu? Popatrz - tylu ludzi /na forum i nie tylko/ handluje lokalizacjami a tu się okazuje, że ich klienci to frajerzy. Gdybyś się ujawnił wcześniej odpaliliby wstrętnym lichwiarzom i wyzyskiwaczom zwrot kosztów a tak to jeszcze forum szlag trafi bo Administratora mogą zamknąć za paserkę.
Powiedziałbym coś o wyjątkowej naiwności ale pochodzę z dobrego domu
...poprawczego więc nie chcę Cię urazić i mocno gryzę się w jęzor.
Co do meritum dyskusji :
- nie mam podstaw sądzić, że ta oferta to oszustwo -czy Ty masz?
- przedmiotem transakcji nie jest sprzedaż jazów /z reguły są własnością Skarbu Państwa/ lecz praw do dzierżawy
- ta oferta jest standardowa i wstępna jak wiele innych na forum
-co to znaczy, że "ktoś go dostał za darmo"? Za darmo to nawet w morde nie dostaniesz bo przynajmniej zegarek stracisz. A na ile wyceniłbyś czas,
nerwy, wydeptane kilometry potrzebne do uzyskania np pozwolenia wp?
- a co z ludkami, którzy zawodowo zajmują się pozyskiwaniem miejsc pod MEW. Zabronisz im tego skoro są chętni na ich usługi?
- jeżeli sądzisz, że Patrycja nie ma się czego bać to pewnie jeszcze nikt w życiu nie wyciął Ci zadnego paskudnego numeru. Oby tak dalej.

Radzio - ja nie wiem czy jesteś elektrowniarzem. Zakładam, że tak.
Gdyby w przyszłości z jakichkolwiek względów musiałbyś pozbyć się swojej MEW - daj znać - wezmę ją od Ciebie. Za zwrotem poniesionych kosztów /minus amortyzacja / oczywiście.

No to chyba dość tego plecenia - przecie i tak bez sensu.
Pozdrawiam Cię.

Ps. do Admina. Gdyby ta dyskusja miała się przedłużać - wnioskuję o przeniesienie jej do innego działu. Obawiam się, że nie służy ona interesom Patrycji.
Cze.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 10 stycznia 2005, 15:02 
Offline
jestem tu nowy

Dołączył(a): wtorek, 23 listopada 2004, 01:00
Posty: 15
bogas ja do ciebie nic nie mam ani do patrycji...
poprostu jak widze wiele pieknych miejsc ktore sie marnuja bo ktos dostal zgode i nic nie robi tylko patrzy jak zarobic (co u wiekszosci administratorów jest NIELEGALNE) slabi mnie to i zawsze mnie sie cisnienie unosi, wiem ze tak jest ale ja ich wspierac nie bede :twisted: i basta

a wyrazielm swoje zdanie dlatego ze tak pieknie zachwalales to ogloszenie jakby bylo conajmniej twoje a przeca nie masz nic z tym wspolnego (chyba :wink: )

chcialem przestrzec wszystkich tych ktorzy by sie odrazu napalili i ostudzic troszke... nie mowie ze to miejsce jest zle ale...

kiedys dzwonilem do goscia ktory chce sprzedac mew co bardziej bylo lokalizacja niz mewą, bo na moc max pod 200 kw a mial zamontowane na odczepnego 40kw nie nowe tylko z odzysku (i nie mam tu nic do uzywek) zeby sie nazywalo ze jest mew.
w rozmowie telefonicznej zero problemow z rolnikami nikt sie nie czepia ogolnie wszystko cacy...
dotarlem do pozwolenia wp - 40 rolnikow !!! nalezy wykonac uszczelnienie grobli!!! cofka ok 2km, nalezy wykonac row opaskowy i tak dalej dalej az na 3 strony :mrgreen:

wiec jak widzisz bogas pozwolenie wp to nie fszystko ale bez pozwolenia to fszystko ch....
mam nadzieje ze kiedys wypijemy razem piwko i bedziemy patrzec jak sie kolka kreca


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 10 stycznia 2005, 20:22 
Offline
zaawansowany elektrowniarz
zaawansowany elektrowniarz

Dołączył(a): niedziela, 25 kwietnia 2004, 01:00
Posty: 240
Lokalizacja: Wrocław
Radzio - ja też jestem pokojowo usposobiony do świata / za wyjątkiem
bandziorów z ZUS-u/. Ale chyba każdy z nas pozostanie przy swoim zdaniu. Z przekonania jestem kapitalistą i dla mnie wszystko jest towarem: umiejętności, wiedza, informacja. Każdy elektrowniarz chętnie podzieli się doświadczeniami ale sprubój go zapytać o jakieś wolne lokalizacje? Mnie to nie gorszy, że ktoś chce zarobić na odstępnym. Handlarzy nie popieram ale jak ktoś wykazał się refleksem, uporem, zapobiegliwością w zdobyciu - klepnięciu miejsca /jak zwał tak zwał/
to nie oczekuję, że spuści go za friko. Nie podzielam zdania, że to jest nielegalne. Gdyby tak było - żadna lokalizacja nie zmieniłaby właściciela.
A że piękne miejsca się marnują? Leżały odłogiem po kilkadziesiąt lat.
Każdy mógł brać.
Post popełniłem, żeby rozruszać forum. Choć cenię sobię polemikę z Tobą liczyłem na dyskusję w większym gronie. Jednak ciągle dominują "czytelnicy".
Mówiłeś, że skąd chcesz do mnie przyjechać na piwko?
Ps.Wczoraj oglądałem kolejne miejsce "do odstąpienia" Kasa konktretna a parametry cienkie. Ale myślę, że wszystkie "miejsca"znajdą wcześniej czy póżniej swoich gospodzrzy.
Cze


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 11 stycznia 2005, 12:03 
Offline
zaawansowany elektrowniarz
zaawansowany elektrowniarz

Dołączył(a): czwartek, 18 listopada 2004, 01:00
Posty: 102
Lokalizacja: Zielona Góra
ROZUMIEM INTENCJE PATRYCJI (PATRY- może KA)jak to ktoś sugerowal .
Amoż e chdzi jej o kase na realizacje dużo większej inwestycji .
bo ta dzierzawa jazu bez operatu - to lipa ( tak se ne da) , ale zaklepane miejsce i wyszukane , to już kasa - mam podobne zdanie co bogas
dzisiaj wszystko kosztuje , wiem ile się nabiegałem żeby cokolwiek wyczaić ( admin to nie sugestia do ciebie , bo jak wprowadzisz jakieś oplaty to ta strona umrze )


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 11 stycznia 2005, 13:48 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 19 września 2004, 01:00
Posty: 442
Lokalizacja: Dolnosląskie
Jestem na etapie papierologi co do miejsca kilka razy dostaliśmy z kolegą kopa. Kilka razy w innych miejscach byliśmy o krok od kupna ale nagle ktoś łącznie z urzędnikami wpadł na genialny pomysł że to dobra sprawa taka elektrownia i dlaczego on tego nie może zrobic i było po ptakach (czytaj terenie).Teraz gdybym z jakis powodów miał zaniechać budowy MEW po tych wszystkich wyjeżdżonych kilometrach stertach wysyłanych pism i straconych nerwach na rozmowach nie odstąpił bym tego tylko za pokryciem kosztów. Jak mam wycenic sytuacje kiedy po rozmowach pozytywnych chcemy zabrac właściciela do sądu po akty i ine takie sprawy on nagle mówi że nie sprzedaje -.." bo nie.."


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 20 stycznia 2005, 10:08 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 20 stycznia 2005, 01:00
Posty: 285
Lokalizacja: Piła MEW Gryfice rz.Rega
Witam panowie…i może panie?
Tak mnie ten temat zainteresował, że nie mogłem się powstrzymać.
Więc sądzę, że każdy z was ma trochę racji..
Moja historia z MEW zaczęła się gdzieś w latach 95/96 a uruchomienie pierwszej zajęło mi prawie 5 lat. Czas ten był poświęcony wyłącznie szukaniu obiektu (jazu,młyna) pod MEW i z 2a lata na załatwienie wszystkich formalności.Zgroza  To, co przeszedłem żeby uzyskać wszystkie pozwolenia itp. rzeczy. Tysiące kilometrów przejechane po Polsce, po lasach, polach nowe auto dobiłem tak, że wyglądało jak 15letnie, ale w końcu znalazłem obiekt spełniający moje założenia. Uruchomiłem Mew 140kw Zainstalowane właścicielem byłem przez jakieś 2lata i sprzedałem, tak panowie sprzedałem obiekt przynoszący niezłe dochody, zresztą sami wiecie.
Sprzedałem żeby kupić większy, teraz jestem właścicielem miejsca, na którym zainstalowana moc wynosić będzie ok.400kw wynosić, dlatego że jeszcze nie uruchomiłem, ( ale już lada dzień będzie się kręcić), więc panowie nie wiem jak, gdzie zdobyliście czytaj znaleźliście miejsca pod swoje MEW, ale mnie to kosztowało przynajmniej najnowszej klasy mercedesa, koszty własne, które poniosłem na takie rzeczy jak paliwo telefony noclegi papiery etc., Więc proszę nie piszczcie takich bzdur, że ktoś chce za wskazanie dość dobrego miejsca ( nawet, jeśli się zdarzą kłopoty tak jak piszecie rolnicy i te sprawy) tyle a tyle pieniędzy. Powiem szczerze, że to i tak jest niska cena. Zadajcie sobie pytanie ile jeszcze takich obiektów istnieje pod zabudowę MEW i ekonomicznie opłacalnych, które spłacą się w ciągu nawet 10lat, jest ich już bardzo, bardzo niewiele, a chyba nie muszę wam pisać ile kosztuje budowa jazu od podstaw, nowego. Nawet jak byłoby na nim z 400kw to i tak spłacałby się z 20/30lat. Pan, który pisze, że ma takich miejsc setki hehe gdzie chyba na strumykach z przepływem 1m3 i spadzie nie większym jak 1.5 do 2 m. W ogóle w Polsce zostało niewiele takich obiektów, były system doprowadził do tego, że z ponad 3000 jazów zostało około 700/800 na szczęście powstają nowe. W tej chwili jest taki ruch w tym interesie, że brakuje już dogodnych miejsc, a jeśli już jest jakiś jaz to znowu trzeba ciągnąć kilometry kabla do przyłączenia. Straty na przesyle itp. rzeczy. Generalnie duża bardzo duża inwestycja.
Do pana, który pisze ze ma 100 miejsc, ja jestem zainteresowany, jeśli ma pan takie miejsce do uruchomienia MEW minimum 100kw, bo poniżej to z reguły już się nie opłaca, jest blisko linia energetyczna to chętnie odkupię.
A jestem święcie przekonany, że niema pan takiego miejsca.
Mam wielu znajomych elektrowniarzy, którzy tylko czekają na takie kąski, ale zdają sobie również sprawę, że po prostu się wyczerpały. Pozostają miejsca pod budowę MEW od podstaw i tu się mogę zgodzić, że takich rzeczy to jeszcze są setki, tylko, jakim kosztem.
Już bardziej opłacalnym jest budowanie/stawianie turbin wiatrowych taniej.. a moce zbliżone i większe.
Z szacunkiem pozdrawiam.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 20 stycznia 2005, 18:45 
Offline
zaawansowany elektrowniarz
zaawansowany elektrowniarz

Dołączył(a): niedziela, 25 kwietnia 2004, 01:00
Posty: 240
Lokalizacja: Wrocław
W zasadzie starszy /stażem /kolega elektrowniarz potwierdza moją tezę
z tym tylko zastrzeżeniem, że mnie opłaca się /z konieczności/ robić obiekty ca 50kW.
Cze.

Liczę, że włączy się do dyskusji na forum?


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 20 stycznia 2005, 22:37 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 19 września 2004, 01:00
Posty: 442
Lokalizacja: Dolnosląskie
Kolega Praktyk podszedł do tematu MEW jak do biznesu ( to nie jest krytyka tylko różne spojrzenie na MEW) wielu z nas jest pasjonatami rzeźbiarzami MEW a nie budowniczymi Praktyk pisze strumyki 2m spadu i 1m3 przepływu ilu z nas chciało by miec choć taki strumyk bo innych miejsc juz brak nowe miejsca które powstają przy budowanych gdzie niegdzie jazach są poza zasiegiem drobnych ludków. Z tąd tez biorą sie te różne wypowiedzi w tej dyskusji jedni chcą zagospodarowac miejsce (wyrzeźbić MEW) drudzy chcą zarobić obojętnie czy na lokalizacji czy na kWh.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 20 stycznia 2005, 23:11 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 20 stycznia 2005, 01:00
Posty: 285
Lokalizacja: Piła MEW Gryfice rz.Rega
To bardzo ciekawe stwierdzenie PASJONACI.. Nie wiedziałem, że w dobie kapitalizmu są jeszcze tacy Filantropowie..No, ale cóż nie mi oceniać.
Nie sądzę, aby ktoś budował MEW tylko dla pasji...Z tego raczej nie da się jej utrzymać, pokryć dużych nakładów finansowych i jeszcze samemu z czegoś żyć.Częstokroć budowa MEW niesie wielkie wyrzeczenia, wiem coś o tym.. Heh z resztą wszyscy na tym nieźle zarabiają jak już uruchomią swoją wymarzoną MEW ja również wiec dziwne stwierdzenie, że buduje się MEW dla Pasji a nie dla pieniędzy..
Padło również stwierdzenie, że obiekty nie dla maluczkich, no tak niestety jest w kapitalizmie bez pieniędzy nic nie zrobisz, ale przebiegłość, wytrwałość i pomysłowość to musi oznaczać sukces. źyczę tego wszystkim..


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: sobota, 22 stycznia 2005, 11:59 
Offline
zaawansowany elektrowniarz
zaawansowany elektrowniarz

Dołączył(a): czwartek, 18 listopada 2004, 01:00
Posty: 102
Lokalizacja: Zielona Góra
no cóż prorokiem to ja nie jestem , ale ta patrycja nie pachniala mi kobiecością i ta k się stało - sprzedam bo inwestuję lepiej , ale czy 100 KW to zla inwestycja , chyba tak ba jak sie odstępuje ja po operacie to nakłady na nia muszą przekraczać opłacalność , no chyba że się jest takim "rekinem" jak kolega PRAKTYKANT i takie " popierdółki" moga go nie interesować.
Choć ponoć dzisiaj dostęp do kasy na inwestycje -energi odnawialnej to żaden problem , a wiec dlaczego nie gromadzić ich(elektrowni) jak naj więcej , po co je sprzedawać .

bogas - czy ty na tej SKAŁCE jaz pod śmigłówki budowałeś od podstaw ?? czy już tam coś było skoro miałeś coś w turbinowni .


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 24 lutego 2005, 10:14 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 24 lutego 2005, 01:00
Posty: 405
nieaktualne jaz sprzedany, do bagasa nie miałeś racji wcale ten jaz nie wyglądał tak różowo jak się wydaje w ogłoszeniu, PS nie ja go kupiłem


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 24 lutego 2005, 10:38 
Offline
zaawansowany elektrowniarz
zaawansowany elektrowniarz

Dołączył(a): niedziela, 25 kwietnia 2004, 01:00
Posty: 240
Lokalizacja: Wrocław
Ależ ja nigdy nie twierdziłem, że ten jaz jest w świetnym stanie /nie widziałem go na oczy/. Odosiłem się raczej do relacji ceny w stosunku do parametrów. Dzisiaj nie ma lokalizacji w świetnym stanie za niewielkie pieniądze. Jaki by on nie był to jednak poszedł. Kiedy już zacznie się handel świadectami pochodzenia ceny lokalizacji pójdą sporo w górę.

Cze.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: do bogasa
PostNapisane: piątek, 25 lutego 2005, 09:39 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 24 lutego 2005, 01:00
Posty: 405
niestety masz rację uganiam się po Polsce centralnej od dwóch miesięcy i albo wszystko zajęte albo problemy z pod-topieniami, mimo wszystko za takie pieniądze ten jaz był za drogi, chyba żeby połączyć spadki tych jazów ze sobą wtedy dostanie się spad 5 m i przepływ średni 4,5 m3/s. tylko ile kosztuje połażenie rurociągu o długości ok. 1,5 km i średnicy 1,3 m, albo zbudowanie akweduktu ?? ktoś się orientuje ??


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 25 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL