Małe Elektrownie Wodne - Forum społeczności

Nie jest Dobrze. Wygląda na to, że unijnych eurosów zabraknie. Tylu chętnych. Jedyna nadzieja, że z powodu błędów spora część wniosków będzie odrzucona. Nie, żebym komuś żle rzyczył - ale jak mawiają Rosjanie- "cudze nieszczęście nie boli". Zresztą sam wykrakałem. Za dużo szczęścia na raz więc musiało coś pieprznąć / patrz post "Jest pięknie"/. Trzeba będzie zmienić koncepcję na jeszcze tańszą /jak się Poznaniacy dowiedzą o mojej oszczędności to mnie porwą do siebie!?/ Nie będzie maszynki od producenta z" pierwszej ligi". Zleciłem wykonanie kosztorysu dla śmigłówki pionowej w/g posiadanych planów w dobrej firmie branży metalowej, ale nie turbiniarskiej. Spodziewam się ceny na poziomie 30-40% Kaplana z renomowanej firmy.

Ps. LUDZIE - piszcie coś !!!
Cze.

BOGAS- czuję , że "pijesz do mnie" z tymi unijnymi eurosami,ale bardziej od nich interesowały by mnie parametry Twojej śmigłówki którą zleciłeś firmie "nierenomowanej". Tak w ogóle co słychać Bogas? Sprawdzałeś może te jazy od Patrycji ? Jeśli tak , /nie wierzę żę NIE- przecież to choroba/ to podziel się swoimi uwagami na forum /jeśli nie stanowi to tajemnicy handlowej/
pozdrawiam

Nie, nie. To nie do Ciebie Piomika, choć widzę, że się trochę odgryzasz. Poprostu zacząłem trochę zasięgać informacji na temat dotacji /fajnie się rymuje/ i okazało się, że ostatni termin składania wniosków to 25 luty b.r. Nie wyrobię się z pozwoleniem na budowę bo pan Minister nie spieszy się z wydaniem zgody na dzierżawę gruntu i jazu. Dwa lata temu był problem z wykorzystaniem środków unijnych a dziś na półmetku brakuje kasy. Nic to /jak mawiał Pan Wołodyjowski/. Nie ma czasu czekać na kolejne programy. Trzeba zrobić to szybko i tanio.
Smigłówka - jak śmigłówka tyle że nie moja. Projektant to Zdzisław Antczak z Tczewa. U mnie są lewary jego konstrukcji, u koleżki śmigłówka pionowa właśnie. Pracuje na niej ponad rok i jest zadowolony.Regulacja wirnika na postoju /u mnie będzie w biegu/
Zresztą reklamy robić nie będę bo znowu będziesz mnie podejrzewał o
jakiś ciemny lobbing.
W sprawie jazów Patrycji - odpowiadam co następuje.
Centralna Polska jest poza obszarem moich zainteresowań. Gdyby to była moja parafia, też bym ich nie łyknął, bo jak już wspominałem - jestem "cienki Bolek" ale pewnie zrobiłbym te obiekty dla któregoś ze znajomych nuworyszów / za ich kaskę oczywiście/ za pwiedzmy 5% udziałów.
Cze

Bogas muszę ci to przyznać /bez żadnych podtekstów/że jesteś równy gość.Twój tekst "Jest pięknie" pokazłem nawet żonie i też ją bardzo rozbawił.Tyle wyjaśnień że " się odgryzam", bo Site Admin przeniesie nas jeszcze do rubryki towarzyskiej albo / co gorsze / nam ją założy.
Natomiast wracając do Twojej śmigłowki /czy też p. Antczka / to jesli ma ona średnicę wirnika zbliżoną do 1100 mm to byłbym zainteresowany jej parametrami a w dalszej kolejności być może ceną.
Pozdrawiam

Jest fajnie. Możemy się umawiać na browary, ale liczę na dalsze dyskusje i polemiki bo inaczej kto będzie pisał na forum?
Odnośnie śmigłówki - dokumentację mam w auto-cadzie. W informatyce też jestem cieńki Bolek ale zdaje się, że w tym programie można proporcjonalnie zmieniać wymiary. Nadmieniam, że korzystam z tych planów odpłatnie /prawa autorskie/
Co do ceny - dla mnie teraz opracowują ofertę / na fi 700/
To jest fajne doświadczenie - budować maszynkę od podstaw /choć nie samodzielnie/ w odróżnieniu od kupna gotowizny. Jest okazja, żeby coś spieprzyć, poprawić a przy okazji jaka nauka. A na koniec choć obiekt mały - satysfakcja duża, czego Wam i sobie życzę.
Cze.

Cześć Bogas..
Ciekawie piszesz podpowiem ci tylko ze w BOŚ Banku jest kasa do wzięcia.
A jeśli chodzi o turbinę to dam ci radę wirnik wykonaj w Gdańsku ZRE Gdańsk, jeśli niechcesz mieć problemów, wyważenie hydrauliczne wirnika jest tu bardzo wskazane, byle ślusarz ci tego nie zrobi. Robiłem, Kaplana pionowego z wykorzystaniem obudowy Francisa wirnik 1100 . Ślusarze z tytułem inż. Tak mi spieprzyli ten właśnie wirnik, że nadawał się tylko na złom..!!

Dzięki za uznanie. Jednak ta podstawówka /chociaż wieczorowa/ do czegoś się przydała.
Że w BOŚ-u jest kasa -to wiem. Ale dla mnie to mało atrakcyjna oferta.
Wiesz jak to jest - pożycza się cudze a oddaje swoje. Wolę brać unijne eurosy, a jak pożyczać to na 0%. O wiele ciekawsza oferta jest w Fundacji Wspomagania Wsi /minimum formalności/
ZRE Gdańsk na pewno potrafi robić dobrze. Na pewno są też mistrzami w obdzieraniu ze skóry. Pozioma 650 -ka kosztuje u nich 250.000.!!! I to nie
Kaplan tylko śmigłówka. We Wrocławiu jest firma, dla której maszyny wirujące to chleb powszedni. Obsługują ten rejon Europy przy remontach, serwisie elektrowni wodnych, parowych itp. Też mają wysokie stawki za rob/godz. i wcześniej już planowałem zrubić u nich tylko elementy wirnika.
Skorupę natomiast lilkadziesiąt km poza Wroclawiem w dużym, dobrze wyposażonym zakładzie /kopalnia granitu/ gdzie 1 rob/godz. = 30 zł.
Z drugiej jednak strony nie demonizowałbym tak bardzo kwesti wyważania. Dla mocy ca 50 kW i obr 200 -300 myślę, że wystarczy dobrze wyważyć statycznie.
Też mam Kaplana zrobionego z Francisa /fi 1000/ Ale nie jestem z niego zadowolony. Komora odpływowa jest płytka, pracuje bez rury ssącej /wirnik zatopiony/. Jest stłumiony - nie oddaje pełnej mocy.
Ale tak się porobiło, że nie miałem na to wpływu.
Cze.

Bogas- przy obrotach 200-300obr/min / a nawet 40 obr/min / powinineś wyważyć dynamicznie turbinę / z uwagi na uszkodzenie łożyska/

No raczej wywarzanie dynamiczne ponizej 100obr/min to mija sie z celem. Nawet bytnio nie ma tego jak zrobic

OK. Site Admin "literatura " podaje że wyważać dynamicznie można części wirujące od 1Hz /czyli 60 obr/min/ . Ja gdzieś widziałem wyważoną /po remoncie kapitalnym/ starą turbinę francisa /wolnobieżną/ z "nadkładkami masowymi " na wirniku . Na pewno była wyważana. Ale czy statycznie czy dynamicznie no właśnie? >>Jeśli masz wiedzę na ten temat to podziel się z nią na forum a nie kisisz ją dla siebie Site Admin>>.Niechciałbym kogo jak kogo ale BOGASA wprowadzać w błąd./oczywiście turbina była większa od przykładowej 50 kW Bogasa - masa wirnika ok 1 tony/

BOGAS - co CI powiem to CI powiem ale CI powiem ; TE STUDENTKI rozpalają moją wyobraźnię

od 1Hz piszesz, no a w praktyce wyszło mi ze ponizej 100 obr nie ma ani potrzeby ani mozliwosci. statycznie w zupełnosci wystarczy.

aaa.jakie strudentki ??

Site Admin coś mi się tu niezgadza.Potrzeby wyważać dynamicznie poniżej 100 obr/min może nie ma / ewentualne siły po wyważeniu statycznym są pomijalnie małe/ ale możliwości chyba są . Skoro można wyważyć dynamicznie wirnk o obrotach powyżej 100 obr/min to i można poniżej 100 obr/min / chyba że jest to "jakaś granica krytczna"/.Wydaje mi się ze duża masa / wirnika np. 1 T/ ma też znaczenie.Ale może się mylę.
Jeżeli twierdzisz że coś "nie ma znaczenia i możliwości" to napisz dlaczego tak twierdzisz . I nie chodzi mi o to kto tu ma rację - tylko dlaczego tak jest. Sam przecież zachęcałeś na tym forum innych by dzielili się swą wiedzą.

no soorrrry

Jest tak ponieważ firma którą zamawiam do dynamicznego wywarzania na miejscu - raczej nowszy stan technologiczny - na swoich urządzeniach nie uzyskuje zadnego pomiaru w/g którego można by wyważyć.

Być może jeśli maszyna nie była by wyważona statycznie i "niewaga" była by duża to by sie dało wyważyc przy mniejszych obrotach.

Z tego co wiem to znani mi więksi producenci turbin wodnych (kaplanów) wyważają tylko statycznie wirniki o średnicach 700-1300, o innych nie wiem,

Osobiście zawsze wyważam dynamicznie małe koło pasowe oraz generator.

Ok. Site Admin dzięki za w/w informacje. Wynika z tego ,że nie ma sensu wyważać dynamicznie turbinę o obrotach 40 obr/ min / co wcześniej twierdziłem a teraz niniejszym "odszczekuję"/