Małe Elektrownie Wodne - Forum społeczności

Szanowni Państwo, zapewne wiele osób, zarejestrowanych na tym portalu, naprawiało małe przecieki na jazach piętrzących i kanałach doprowadzających wodę do elektrowni. Bardzo proszę, aby podzielili się Państwo swoimi doświadczeniami w zakresie użytych środków chemicznych, do uszczelniania wycieków. Jeśli znajdą się odpowiadający na posta, to bardzo proszę o dopisanie jak wielkie były u Państwa szczeliny (najlepiej w jednostkach si, by nie pisać tylko, że duże albo małe ). Bardzo cenna zapewne, była by też informacja od Państwa, nie tylko, co do polecanych środków ale też i tych, które według Was się nie sprawdziły.
Dopiero zaczynam swoją przygodę z MEW, więc liczę na Państwa życzliwość.
Pozdrawiam serdecznie wszystkich zarejestrowanych członków tego portalu.
Zbi.

Polecam zaprawe Ceresit CX5, do szczelin od +- 0,1 do 1,5 cm, stosowałem do uszczelniania pęknięć bądź przecieków w betonach na elektrowniach wodnych, trzeba zrobić sobie tylko aplikator (coś jakby większa tawotnica), wiercisz otwór fi 12 mm w osi pęknięcia co jakieś 15 cm, i wstrzykujesz tam zaprawę. Uwaga wiąże w 5 min więc trzeba robić rzadszą i szybko zużywać całość z aplikatora.
Pozdrawiam

Dzięki za odpowiedź.
Potwierdzam że CX5 jest szybkowiążąca i nadaje się do zalepiania nawet większych pęknięć. Ze względu na szybkie wiązanie można ją też stosować pod wodą - wypróbowałem i działa.
Kolejną zaprawą do małych szczelin, którą zastosowałem była szlamowa zaprawa ultrament - nadaje się do małych pęknięć i nie musiałem nic nawiercać - małe pęknięcia to około 3 mm.
Kolejną zaprawą którą lepiłem kanał był beton szybkowiążący B30. Miał wiązać w max 30 min albo nawet krócej - nie wiązał przez około 2 godziny, no chyba, że temperatura +15 a nie +20 powodowała takie opóźnienie w wiązaniu ale w to akurat szczerze wątpię.