Ostatnio napisałem post o turbinie Turgo jako turbinie "górskiej".
Naprzód jednak mała dygresja. Dawno, dawno temu forum przechodziło zawirowania organizacyjne (Starzy zapewne pamiętają) kto, co, gdzie, w jakim dziale może pisać i co dopisać. W efekcie zrobiło się wielkie zamieszanie, admin miał robotę, posty dowolnie lądowały i o turbinie Turgio jest w dziale o automatyce i sterowaniu ale już wszystko gra.
Otóż w górach jest spora ilość już gotowych ujęć z rurociągami gdzie można by włączyć niewielkie turbiny ciśnieniowe. Taka możliwość by była przy przychylnym podejściu administratora takiej instalacji ale raczej to się nie będzie udawało bo jak sądzę administrator woli mieć swoją pensję i święty spokój.
Tak to jest organizowane, że miejscowości podgórskie maja ujęcia wody na potokach górskich zlokalizowanych pi razy oko 30 metrów ponad najwyżej położonymi domami. Schodzi rurociąg np. 150 i przecież nie zawsze jest on w pełni wykorzystany. I dalej już wszyscy wiedzą co by trzeba zrobić.
To co znam tu w moich Karkonoszach to w trzech miasta zlokalizowałem 8 takich ujęć i zapewne nie są to wszystkie. Co do niewielkich Peltonów i Turgo to sytuacja marzenie tylko..... no właśnie tylko.
Już niedługo wstawię to moje Turgo do sprzedania.
|