Małe Elektrownie Wodne - Forum społeczności

Małe Elektrownie Wodne w polsce, forum, serwis, automatyka, sterowanie, projekty, turbiny, turbina, kaplan, franciss, montaż, konsultacja, portal
Teraz jest czwartek, 28 marca 2024, 21:59

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 80 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: niedziela, 27 lipca 2014, 17:55 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz

Dołączył(a): poniedziałek, 19 kwietnia 2004, 01:00
Posty: 677
Lokalizacja: Częstochowa
Witam po przerwie. Starzy bywalcy wiedzą o co chodzi, nowi poznają temat.
http://www.goldenline.pl/grupy/Przedsie ... e,1558464/
Pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 27 lipca 2014, 22:00 
Offline
maniak elektrowniarz
maniak elektrowniarz

Dołączył(a): poniedziałek, 30 maja 2005, 01:00
Posty: 1114
Erle napisał(a):
Podpuszczony przez: farhigh postanowiłem cos policzyć i odpowiedzieć na pytanie:
Zadanie. Jak duży należy zbudować wiatrak wodny zeby uzyskac z niego 500W?
Założenia: predkosc wody w rzece 1,0 m/s, predkosc wody opuszczajacej wiatrak 0,8 m/s, sprawnosc wiatraka taka jak strikovy hrebenec ze strony Mala Voda to jest około 30% - takie koło jest najbardziej podobne do wiatraka z filmu jak powyżej.
Energia nurtu wody= 1/2 mv2=1/2*1000*1^2=500J
Energia wody opuszczającej wiatrak (ze wzoru jak powyzej tylko 0,8^2)=320J
W związku z tym po przerobieniu 1m3 wody otrzymujemy 180J*0,3 (sprawność wiatraka)=54J. Zakładając przerabianie 1m3/sek otrzymujemy 54W na wale wiatraka. Zakładana sprwaność przekładni 95% i prądnicy 80%.
54W*0,95*0,8 = 41Wat(na zaciskach prądnicy).
Zakładana moc 500/41=około 12,2 m3/s - tyle wody należałoby przerabiać zeby uzyskać 500W mocy średniej z wiatraka o budowie podobnej do tego z filmiku. Jedena łopata powinna mieć powierzchnię 12,2 m2 to jest wymiar około 2x6,1 m. Zakładając wykorzystanie połowy przepływu wody w rzece jej przepływu musiałyby kształtować się w okolicach 25m3/s - nie za wiele jest takich rzek.
Powracając do wiatraka z filmiku, zakładam wymiary łopaty na 0,5x1,0 m. 0,5m2*41W=około 20W
Prowadząc biznes całorocznie możemy uzyskać z niego 0,02kw x 24 godz x 365 dni =175 kWh
Zgodnie z nowa ustawą 1 kWh ma kosztować 0,7 pln z mikrożródeł, 175 x 0,7 = 122 pln/netto/rok.
Zakładam optymistycznie ze nie będzie wiał mocny wiatr zgodnie z kierunkiem nurtu bo mógłby znacząco obniżyć moc wiatraka.
Niektóre dane mogą się troszkę różnić w zależności od rzeki i budowy łopat wiatraka, prądnicy i generatora. Obrazują natomiast jak duży powinien być sprzęt zeby uzyskać 0,5 kWh.
Osoby które zbudują podobnę elektrownie proszone są o podzielenie się doświadczeniami.


szam1953 napisał(a):
Albo korzystasz z przyjętego współczynnika sprawności koła -0,3. Wtedy moc koła będzie wynosiła 500 W x 0,3 = 150 W na każdy m2 pow. przekroju, albo liczysz tę moc na podstawie różnicy energii kinetycznej przed i za kołem - Tobie wyszło 180 W przy przyjętych założeniach prędkości wody przed i za kołem. Sprawność to jest stosunek mocy koła do mocy wody przypadającej na pow. łopaty, a nie moc koła pomnożona przez jakiś współczynnik utraty mocy.
Wg. mnie przyjęta sprawność 30% jest zawyżona o min 20% ponieważ koło pracuje na otwartym przepływie.
Przy tym założeniu oraz pow. łopaty 0,5 m2, moc będzie wynosiła 500 W ( na kazdy m2 pow.) x 0,1 (sprawnosć) x 0,5 = 25 W


No i na tyle mocy możecie Szanowni Inwestorzy liczyć z każdego metra kwadratowego powierzchni zanurzonej turbiny przy przepływie z prędkością 1 m/s. Ale .... energia rośnie do kwadratu prędkości, więc przy prędkości wody 3m/s i tym samym przepływie oraz zakładanej sprawności 10% możecie liczyć nawet na 450 W z każdego 1 m2 powierzchni zanurzonej turbiny. Pytanie gdzie znaleźć taką rzekę. Odpowiedź: Wisła w czasie gigantycznej powodzi. Może, w tym czasie, nawet 5 kW da się z niej wycisnąć z 10 m2 turbiny.

PKi napisał(a):
Cytuj:
Duże rzeki w normalnych warunkach mają przeciętną prędkość 1,5 m/s, prędkość górskich potoków jest większa (kilka metrów na sekundę). W czasie powodzi prędkość górskich potoków może wzrosnąć do kilkunastu metrów na sekundę. W mniejszym stopniu wzrasta prędkość wezbranych rzek niżowych. Pod Warszawą największa prędkość Wisły przy niskim stanie wody wynosi 0,60 m/s, przy średnim stanie 1,45 m/s, w czasie wezbrania ponad 3 m/s. W dużych rzekach prędkość nieraz wzrasta w dół biegu rzeki, mimo że spadek w tym kierunku zmniejsza się; aby umożliwić przepływ zwiększającej się masy wody, rzeka powiększa nie tylko głębokość i szerokość koryta, ale także zwiększa prędkość pod naporem wody płynącej z góry.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 28 lipca 2014, 14:20 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz

Dołączył(a): niedziela, 29 kwietnia 2007, 01:00
Posty: 345
Są w tym kraju wybitnie niereformowalni ludzie. :lol:
Ale przynajmniej będzie znowu wesoło


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 28 lipca 2014, 20:33 
Offline
maniak elektrowniarz
maniak elektrowniarz

Dołączył(a): poniedziałek, 30 maja 2005, 01:00
Posty: 1114
Tołdi napisał(a):
Są w tym kraju wybitnie niereformowalni ludzie. :lol:
Ale przynajmniej będzie znowu wesoło



Są też wybitnie reformowalni. I takie twierdzenia są uniwersalne. Pikuś z tego, że można je głosić przy każdej okazji, ale nic z nich nie wynika. Nawet to czy autor twierdzenia zalicza siebie do reformowalnych czy wręcz przeciwnie. Po prostu WIELKIE NIC! To takie odkrywcze jak to, że są w tym kraju kobiety i mężczyźni.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 30 lipca 2014, 21:14 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz

Dołączył(a): poniedziałek, 19 kwietnia 2004, 01:00
Posty: 677
Lokalizacja: Częstochowa
Oj Szamie, Szamie kiepsko u Ciebie z wiedzą. Robisz tu za wyrocznię ostateczną, nawet był czas, że miałeś niezły poklask (Flooder, Piomika) a tu znowu lipa, wychodzą Twoje braki w wiedzy. Energia wody wzrasta nie do kwadratu prędkości a do szaścianu. Przy wzroście prędkości do 3m/s energii będzie 27 razy tyle co przy 1m/s.

A-propo Piomika to już ponad rok szuka on uzasadnienia do swojego twierdzenia, ze bezsensowne jest kaskadowe stawianie turbin na rzece. O ile się nie mylę to koło Gdańska jest Radunia a na niej pełno elektrowni jedna za drugą ale wg niego to bezsens. Jak widać Twoja wiedza teoretyczna i jego wiedza praktyczna nawet zebrane do kupy niewiela są warte.

Czy wczytaliście się w linki podane w treści do której odsyła link z poczatku tematu? Wiecie co to za firma Konmel? To ta co robi nowoczesne generatory na magnesach stałych. Oni zainteresowali się elektrowniami bez piętrzenia. A wiecie co to za firma ABB? To szwajcarsko szwedzki potężny koncern energetyczny i wyobraźcie sobie, że chcą zrobić -- "rower wodny" 100kW. Tak, tak pływającą elektrownię. I zobaczcie jak mało oni wiedzą. Przeciez Szam ogłosił, że z roweru wodnego uzyska się tyle energii "co kot nasika w piaskownicy". "Patiomkiny" jedne nie "panimają", powinni mieć w Szama za konsultanta to by im powiedział co i jak, wyprowadził by ich z błędu. Może jednak mają oni wiekszą wiedzę niż prezentuje szam i na swoich rzekach szwajcarskich i szwedzkich wiedzą ile można wyciągnąć z elektrowni pływajacej. Myślę, że forumowicze tutaj rozumieją, że nie każde miejsce jest dobre do lokalizacji każdego OZE np. wiatraka w zacisznej dolinie czy też jezioro dla elektrowni pływajacej. Co tak malkontenci uparli się robić obliczenia dla 1m/s. To tak jak by przekonywać, że "łyżwy na lato" są nic nie warte.
Dobra, starczy.
PS. 1. Dla nie wtajemniczonych podaję, że "paniał Patiomkin" to zawołanie szama dla określenia tego kto odważył się pisać na forum, ze da się uzyskać energię z wody bez piętrzenia.
A "rower wodny" to wielokrotne powtarzanie przez szama określenie elektrowni bez piętrzenia.
PS. 2. Poza tym uczcie się sprytu od szama. Zobaczycie jak się elegancko wywinie za pomoca kota tzn. będzie "obracał kota ogonem do góry" (znowu kot :wink: )


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 30 lipca 2014, 22:38 
Offline
maniak elektrowniarz
maniak elektrowniarz

Dołączył(a): poniedziałek, 30 maja 2005, 01:00
Posty: 1114
narek napisał(a):
Oj Szamie, Szamie kiepsko u Ciebie z wiedzą. Robisz tu za wyrocznię ostateczną, nawet był czas, że miałeś niezły poklask (Flooder, Piomika) a tu znowu lipa, wychodzą Twoje braki w wiedzy. Energia wody wzrasta nie do kwadratu prędkości a do szaścianu. Przy wzroście prędkości do 3m/s energii będzie 27 razy tyle co przy 1m/s.....


Znowu to samo...., przy stałej masie (stałym przepływie) do kwadratu!!!

Przy stałym przekroju rzeki,to i owszem do sześcianu. Niestety, rzeki mają to do siebie, że jak przy stałym przepływie przyspieszają, to zmniejsza im się przekrój :lol: . Właśnie o ten jeden mnożnik prędkości. Widział to każdy: jak rzeka rozlewa się to zwalnia, a jak zwęża się to przyspiesza. Co Ty Newtona chcesz poprawić?

Wszystko sprowadza się do tego, że dla celów biznesowych (nie mylić z hobbystycznym majsterkowaniem), można to rozważyć dopiero od prędkości ok. 3 m/s i odpowiednio głębokiej wodzie, z długotrwałymi okresami takich stanów i prędkości wody. Oczywiście na świecie, pewnie w Polsce też, istnieją takie lokalizacje, i na nich takie koncerny jak ABB prowadzą prace badawcze. Finansowane zresztą z różnych unijnych lub światowych funduszy rozwojowych. Gdyby nie owe fundusze oraz cel marketingowo - reklamowy, palcem nie kiwnęliby nawet. Wszak fizyka nie jest im obca. Mają one na celu pokazanie szaremu obywatelowi jak nowatorskie i proekologiczne rozwiązania bada koncern. No i tyle mają wspólnego z biznesem.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 31 lipca 2014, 14:39 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz

Dołączył(a): niedziela, 29 kwietnia 2007, 01:00
Posty: 345
szam1953 napisał(a):
Tołdi napisał(a):
Są w tym kraju wybitnie niereformowalni ludzie. :lol:
Ale przynajmniej będzie znowu wesoło



Są też wybitnie reformowalni. I takie twierdzenia są uniwersalne. Pikuś z tego, że można je głosić przy każdej okazji, ale nic z nich nie wynika. Nawet to czy autor twierdzenia zalicza siebie do reformowalnych czy wręcz przeciwnie. Po prostu WIELKIE NIC! To takie odkrywcze jak to, że są w tym kraju kobiety i mężczyźni.



Jakbyś przypomniał sobie dawną dyskusję na ten temat , to pojmiesz że jednak wynika.
Narek znowu wraca do tematu w którym miał udowodnioną wybitną nieopłacalność takiej inwestycji.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 1 sierpnia 2014, 14:46 
Offline
zaawansowany elektrowniarz
zaawansowany elektrowniarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 29 października 2007, 01:00
Posty: 116
Lokalizacja: Szklarska Poręba, Heidenheim an der Brenz
Narek, gratuluję uporu w temacie, choć jednak trochę mi Ciebie szkoda, że nie możesz tego "kwadratu" zakumać. Tak mi przyszło go głowy, że może przykład koryta lub zwężki Venturiego pomoże Ci zrozumieć temat. Mi pomógł na etapie szkolnym w laboratorium. Wygugluj.

Szam, potwierdzam - dziś każda duża firma musi mieć eko-produkt do celów marketingowych.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 2 sierpnia 2014, 13:41 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz

Dołączył(a): sobota, 1 stycznia 2005, 01:00
Posty: 514
narek napisał(a):
Oj Szamie, Szamie kiepsko u Ciebie z wiedzą. Robisz tu za wyrocznię ostateczną, nawet był czas, że miałeś niezły poklask (Flooder, Piomika) a tu znowu lipa, wychodzą Twoje braki w wiedzy. Energia wody wzrasta nie do kwadratu prędkości a do szaścianu. Przy wzroście prędkości do 3m/s energii będzie 27 razy tyle co przy 1m/s.

A-propo Piomika to już ponad rok szuka on uzasadnienia do swojego twierdzenia, ze bezsensowne jest kaskadowe stawianie turbin na rzece. O ile się nie mylę to koło Gdańska jest Radunia a na niej pełno elektrowni jedna za drugą ale wg niego to bezsens. Jak widać Twoja wiedza teoretyczna i jego wiedza praktyczna nawet zebrane do kupy niewiela są warte

(...)

)


"Narek ! Kocham Cię !" - pierwsza myśl jaka mi przyszla po przeczytaniu postu , bo kto dziś o mnie pamięta?
Pies? odszedł pare lat temu...
Przyjaciele ? dwóch też już odeszło... !
Znajomi z forum ? Bogas odkąd ZUS dostał kasę z OFE podszczypuje gdzieś w ciepłych krajach skosnookie lub ciemnej karnacji ...
Szasza? Wdał sie w afere łapówkową... a tak się dobrze zapowiadał ,że jest jednym z nas i łapówek nie daje...

Także - jeszcze raz dzięki (serio !) za pamięć.

Co się tyczy kaskad , to przykład kaskad elektrownii na Raduni - zgadzam się - ma sens.
Turbin w kaskadzie Wolne Miasto Gdańsk na Raduni budować nie chciało - choć pewnie projekty a'la "rowery wodne" i wtedy były znane...

Pozdrawiam. Piomika


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 2 sierpnia 2014, 23:45 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 16 kwietnia 2004, 01:00
Posty: 452
Lokalizacja: Dom Wielkopolska, MEW Zachodniopomorskie
Piomika, witam po latach... :-)
Uwierz mi proszę, Piomika, ja w żadną aferę łapówkarską się nie wdałem. Nic nie dałem, bo nie mam co, nikt mi nic nie dał, bo co by dostał w zamian? Wierzysz mi?
A Ty w co się wdałeś? Opowiadaj!!!


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 3 sierpnia 2014, 08:42 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz

Dołączył(a): sobota, 1 stycznia 2005, 01:00
Posty: 514
Dobra, dobra Szasza ...Rywin też twierdził ,że nic nie dał i nic by nie skorzystał. a siedział .... :wink:

w co się wdałem? Ja w nic. To we mnie się wdał reumatyzm ...Poza tym , już nie przełączam kanału gdy leci reklama o cudownych własciwościach PROSTAMOLU-UNO lub o Jurku co żonie oszczędził ostatniego wydatku...

Czekam na ten wynalazek - "rower" co 100kW da. Niech by nawet dał 50 lub 30 kW

Prędkością rzeki nie ma się co przejmować - bo można ją w prosty i tani sposób zwiekszyć...


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 3 sierpnia 2014, 21:05 
Offline
maniak elektrowniarz
maniak elektrowniarz

Dołączył(a): poniedziałek, 30 maja 2005, 01:00
Posty: 1114
[quote="piomika"
Czekam na ten wynalazek - "rower" co 100kW da. Niech by nawet dał 50 lub 30 kW

Prędkością rzeki nie ma się co przejmować - bo można ją w prosty i tani sposób zwiekszyć...[/quote]

Ależ da, i to każdy rower wodny z przerzutkami, czy też bez. Trzeba tylko paliwa mu sypnąć. A chlał będzie wodę niczym smok wawelski. Prędzej wodę w Wiśle pod Krakowem wypije nim 100 kW zobaczysz na liczniku.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 5 sierpnia 2014, 09:02 
Offline
jestem tu nowy

Dołączył(a): sobota, 21 września 2013, 08:57
Posty: 22
Ci już próbowali:
http://www.cire.pl/gal,35,152,0,0,0,0,0 ... elody.html
http://www.reo.pl/gmina-rzasnia-powstaj ... wnia-wodna
http://ioze.pl/energetyka-wodna/aktualn ... -w-lodzkim

Proponuję ich zapytać. Chyba się nie udało, bo strona firmowa bezpowrotnie zniknęła...


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 5 sierpnia 2014, 16:38 
Offline
zaawansowany elektrowniarz
zaawansowany elektrowniarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 22 września 2012, 13:37
Posty: 234
Co do 1 linku to na moje oko łopaty są zrobione z aluminiowych łopat do śniegu.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 5 sierpnia 2014, 19:00 
Offline
maniak elektrowniarz
maniak elektrowniarz

Dołączył(a): poniedziałek, 30 maja 2005, 01:00
Posty: 1114
menedzer00 napisał(a):
Ci już próbowali:
http://www.cire.pl/gal,35,152,0,0,0,0,0 ... elody.html
http://www.reo.pl/gmina-rzasnia-powstaj ... wnia-wodna
http://ioze.pl/energetyka-wodna/aktualn ... -w-lodzkim

Proponuję ich zapytać. Chyba się nie udało, bo strona firmowa bezpowrotnie zniknęła...



Co tu komentować? Koń jaki jest każdy widzi.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 6 sierpnia 2014, 21:26 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz

Dołączył(a): poniedziałek, 19 kwietnia 2004, 01:00
Posty: 677
Lokalizacja: Częstochowa
Ale jaja, pozostaje mi tylko podziwisć Szama. Świetnie z tego wybrnąłeś. Tak jak przepowiedziałem. Na pewno wielu niewnikliwych forumowiczów przyklaśnie Twojemu rozumowaniu. Ale kolega Farhigh to mnie zdziwił. Podobno jesteś ze Szklarskiej i czy widziałeś tam takie zjawisko, że jak wody jest więcej to potoki płyną wolniej? Co miała by niby udowodnić zwężka którą widziałeś w szkole? To prawda, że woda w zwężeniach przyspiesza ale to są właśnie dobre, przedmiotowe lokalizacje. Dla danego przekroju zanurzonej turbiny energia przepływajacej wody w jednostce czasu rośnie do sześcianu prędkości. Gdy woda płynie szybciej to mniejsza turbina da tyle energii co turbina większa przy mniejszej prędkości przepływu. Nie jest powiedziane, że przy tak tanich i prostych turbinach musi się wyłapać całą wodę z rzeki. Ktoś tu na forum siedzi mocno w wiatrakach. Czy ktoś zakwestionuje to, że energia powietrza wzrasta do trzeciej potęgi jego prędkości? Szuka się dobrych lokalizacji aby można stawiać mniejsze wiatraki dla danej mocy. Typowe lokalizacje to wzgórza gdzie na zboczu wiatr przyśpiesza lub przełęcze gdzie łatwiej o przeciąg. Potem wiatr zwalnia i dalej leci go tyle samo co leciało. Bokami też leci szybciej i co z tego? Niech leci.
Szam z nizin, gdy stoi na brzegu rozlewiska to mu sie wydaje, że tak to jest, że gdy więcej wody to rozlewa i wówczas w nurcie też płynie wolniej.
A czemu miały służyć te liczne linki do elektrowni Melodego? Że nie poszli dalej? No to nie poszli. Polacy przed wojną też tworzyli Ligę kolonialną i co, nie wyszło. To tak apropo nie wybudowanej elektrowni kaskadowej przez wolne miasto Gdańs. Widzisz Piomika, potrzebowałeś tego impulsu, po piętnasu miesiącach wróciłeś, i to dzięki mnie!!!, Witaj od nowa.

Też mamy liczne przykłady, że tradycyjne elektrownie wodne są nieopłacalne. Dlaczego tylko Melody jest (był)tu gnębiony? Pierwszy przykład podał Szam w temacie "Czarna dziura". Wykazał ponad wszelką wątpliwość, że nie da rady budować MEW aby był z tego biznes. Drugi przykład obserwuję w okolicach Złotoryji. Kupił ktoś stary młyn, naprawił dach, wstawił okna i teraz na ścianach wiszą trzy prześcieradła z numerami telefonów. Macie namacalny przykład, że forum można zamykać bo jedynym dopuszczalnym działaniem w temacie mew jest biznas a tu z nim kiepsko. Nie można poddawać dyskusji niektórych tematów bo obelgami obrzucą, od durniów, głąbów itp będą wyzywać. Ale idzie w dobrym kierunku, trochę się on już w końcu cywilizuje.

I tu popieram czarną dziurę Szama (dobre!!!). Odczuwając na sobie tą czarną dziurę pozostało, że jedynie kibicuję mewom. Przewidując to dawno zająłem się jak wiecie kogeneracją, idzie nieźle, certfikaty wróciły. Jest Ok.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 6 sierpnia 2014, 22:37 
Offline
maniak elektrowniarz
maniak elektrowniarz

Dołączył(a): poniedziałek, 30 maja 2005, 01:00
Posty: 1114
narek napisał(a):
...
A czemu miały służyć te liczne linki do elektrowni Melodego? Że nie poszli dalej? No to nie poszli. Polacy przed wojną też tworzyli Ligę kolonialną i co, nie wyszło. .... Dlaczego tylko Melody jest (był)tu gnębiony? ...


Linki po prostu pokazują do czego namawiasz :lol:

Liga kolonialna nie ma nic do rzeczy :lol:

Melody nie był nigdy gnębiony, po prostu forum zweryfikowało i skrytykowało jego pomysł na biznes, tak jak Twoją złotówkę zysku z 1 m3 gazu w kogeneracji, i tak jak Twoja gloryfikację spółki MEW.SA (rynek zweryfikował ją przez upadłość, mimo Twojego naganiania) :lol:

Reszta Twojej wypowiedzi, nie nadaje się do komentowania. Masz swój świat, nie rozumiesz tekstu w zwykłym znaczeniu. Stąd pewnie, przypisywanie autorom postów treści, których nigdy nie wypowiedzieli i przypisywanie im tez , deklaracji itp. , które nigdy nie miały miejsca.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 8 sierpnia 2014, 15:08 
Offline
zaawansowany elektrowniarz
zaawansowany elektrowniarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 29 października 2007, 01:00
Posty: 116
Lokalizacja: Szklarska Poręba, Heidenheim an der Brenz
narek napisał(a):
Ale kolega Farhigh to mnie zdziwił. Podobno jesteś ze Szklarskiej i czy widziałeś tam takie zjawisko, że jak wody jest więcej to potoki płyną wolniej? Co miała by niby udowodnić zwężka którą widziałeś w szkole? To prawda, że woda w zwężeniach przyspiesza ale to są właśnie dobre, przedmiotowe lokalizacje. Dla danego przekroju zanurzonej turbiny energia przepływającej wody w jednostce czasu rośnie do sześcianu prędkości.


Takiego zjawiska nie widziałem, ale widziałem, że jak rzeka Kamienna wylewa ma drogę E65, to płynie wolniej.

szam napisał(a):
Widział to każdy: jak rzeka rozlewa się to zwalnia, a jak zwęża się to przyspiesza. Co Ty Newtona chcesz poprawić?


Narek, weź sobie jedną pojedynczą z łopat śniegowych takich jak tu na obrazku, http://www.cire.pl/gal,35,152,0,0,0,0,0 ... elody.html ,przejdź się nad jakiś dostępny kanał wodny, Bóbr albo Kamienną, zamontuj na osi rękojeści łopaty dynamometr, zanurz ten sam identyczny przekrój łopaty w wodzie z v=1m/s i w wodzie z v=3m/s, a gwarantuję Ci że, przy prędkości wody 3m/s w rzece nie zmierzysz 27-krotnie większej siły na dynamometrze. Dla ułatwienia sprawy możesz to zmierzyć w ogrodzie w odpowiednio długim kawałku rynny ze stałym niewielkim spadkiem zasilanej z węża ogrodowego z użyciem prostego wirnika z małym układem odbiory natężenia prądu. Ale uwaga, zanurzenie zawsze to samo, żeby za każdym razem przekrój zwilżony wirnika był ten sam. Dopóki tego nie zrobisz, możemy dyskutować jeszcze wiele lat na tym forum. Learing by doing.

Pomijając efektywność energetyczną, osobiście wolę oglądać stare koła młyńskie przy urokliwych młynach niż tego typu olbrzymie karuzele nad piękną doliną Szklarki, Bobru czy Kamiennej. Inwestycyjne też tego nie widzę, ze względu na długi okres zwrotu. Ale chyba jednak bardziej przeraża mnie strona estetyczna. Oczywiście ogół zwolenników i fanatyków takich rzeczy znajdzie się zawsze, tak jak samochodów na prąd, które dla mnie mają tylko uzasadnienie w wielkich aglomeracjach gdzie występuje problem ze smogiem lub w miejscach szczególnej lokalnej ochrony czystości powietrza. Po prostu ogół nie rozumie, że o wiele więcej węgla należy spalić i wypuścić gazów do atmosfery, żeby takim autem jeździć w porównaniu do ilości ciepła i gazów wydzielanych z silnika z obiegiem Otto czy Diesla.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 9 sierpnia 2014, 22:21 
Offline
maniak elektrowniarz
maniak elektrowniarz

Dołączył(a): poniedziałek, 30 maja 2005, 01:00
Posty: 1114
farhigh napisał(a):
...Oczywiście ogół zwolenników i fanatyków takich rzeczy znajdzie się zawsze, tak jak samochodów na prąd, które dla mnie mają tylko uzasadnienie w wielkich aglomeracjach gdzie występuje problem ze smogiem lub w miejscach szczególnej lokalnej ochrony czystości powietrza. Po prostu ogół nie rozumie, że o wiele więcej węgla należy spalić i wypuścić gazów do atmosfery, żeby takim autem jeździć w porównaniu do ilości ciepła i gazów wydzielanych z silnika z obiegiem Otto czy Diesla.
[/quote]


Wg. mnie rzecz nie w tym, że "jak dla mnie", ale w tym żeby to wyliczyć. Naturalnie iloczyn sprawności poszczególnych "przetworników energii" i pośredników jej sprzedaży wskazuje, iż jest to nieracjonalne. Jednakże cena energii elektrycznej, przy której koncerny uzyskują b. dobrą marżę wskazuje na racjonalność eksploatacji samochodów elektrycznych. Odrębną kwestią jest ich ekologiczność, co też można wyliczyć. Brak mi kompetencji i danych, aby zrobić taką kompletną analizę. Jednakże jestem przekonany, że jest możliwa i sprawę należy rozpatrywać w kategoriach jej obiektywności.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 10 sierpnia 2014, 10:59 
Offline
zaawansowany elektrowniarz
zaawansowany elektrowniarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 29 października 2007, 01:00
Posty: 116
Lokalizacja: Szklarska Poręba, Heidenheim an der Brenz
Szam, też jestem ciekaw takiej analizy opartej na iloczynie sprawności i poszczególnych cenach. No i dla różnych krajów oczywiście. Swoją drogą, chyba niewiele jest dziś mediów, które taką analizę opublikują, bo byłaby wbrew dzisiejszym trendom.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 80 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL