Małe Elektrownie Wodne - Forum społeczności

Małe Elektrownie Wodne w polsce, forum, serwis, automatyka, sterowanie, projekty, turbiny, turbina, kaplan, franciss, montaż, konsultacja, portal
Teraz jest wtorek, 16 kwietnia 2024, 10:17

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 26 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: wtorek, 11 września 2012, 21:34 
Offline
jestem tu nowy

Dołączył(a): wtorek, 11 września 2012, 21:10
Posty: 3
Nurtuje mnie taka sprawa.
Jak wygląda cała papierologia gdy chcę wstawić do rzeczki przepływającej obok posesji małe koło wodne?
Rzeczka ma 3m szerokości i jakieś 0,4m głębokości.
Chciałbym przy jednym brzegu postawić małe koło wodne podsiębierne.
Tak dla zabawy i jako "atrakcję turystyczną".
Może dodam jakiś mały generator i kilka diod LED żeby światełka migały.
Cała konstrukcja ma być mobilna czyli nie przytwierdzona na stałe do podłoża a tylko dociążona jakimiś blokami betonowymi żeby nie odpłynęła.

I teraz się zastanawiam czy w takim przypadku muszę przechodzić ten cały młyn związany z formalnościami jak przy prawdziwej MEW.
Jest w stanie ktoś pomóc?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 11 września 2012, 21:59 
Offline
młody elektrowniarz
młody elektrowniarz

Dołączył(a): czwartek, 16 grudnia 2010, 23:38
Posty: 79
Lokalizacja: Warszawa
Cały młyn sie zaczyna jak chcesz sprzedawać prąd.
Tak dla własnych celów to możesz prawie wszystko, byle nikomu nie szkodzić. Żadnych papierów tylko inwencja twórcza.
inżynier woda płynący na szerokości 3 metrów głęboki na 40 cm ma w sobie siłę. jeszcze zobaczysz.

Pozdrawiam

Coincidence


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 11 września 2012, 23:12 
Offline
jestem tu nowy

Dołączył(a): wtorek, 11 września 2012, 21:10
Posty: 3
Czytam właśnie ustawę o prawie wodnym.
Przydałoby się przełożenie tego na język zrozumiały dla ludzi.

Hmm
A co by było gdybym ten młyn zrobił pływającym i go solidnie zakotwiczył?
Wtedy mógłbym sprzedawać prąd z takiej pływającej elektrowni bez tych wszystkich zezwoleń? :D


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 22 września 2012, 09:44 
Offline
maniak elektrowniarz
maniak elektrowniarz

Dołączył(a): poniedziałek, 30 maja 2005, 01:00
Posty: 1114
Wtedy będziesz miał tyle tego prądu, żeby sobie ogródek oświetlić, a nie na sprzedaż.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 14 listopada 2012, 22:25 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz

Dołączył(a): poniedziałek, 19 kwietnia 2004, 01:00
Posty: 677
Lokalizacja: Częstochowa
Bedziesz mógł też zostać prosumentem, osobą bardzo pożądaną wg projektu nowego prawa o OZE i korzystającą z wielkich uproszczeń biurokratycznych i finansowych.
PS. Coś dziwnie szam się uspokoił. Nie pisze o kolejnym rowerze wodnym? Dziwne.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 24 grudnia 2012, 12:28 
Offline
zaawansowany elektrowniarz
zaawansowany elektrowniarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 8 marca 2006, 01:00
Posty: 237
mooshee napisał(a):
Czytam właśnie ustawę o prawie wodnym.
Przydałoby się przełożenie tego na język zrozumiały dla ludzi.

Hmm
A co by było gdybym ten młyn zrobił pływającym i go solidnie zakotwiczył?
Wtedy mógłbym sprzedawać prąd z takiej pływającej elektrowni bez tych wszystkich zezwoleń? :D


Szczególne korzystanie z wody do celów energetycznych - na pewno trzeba pozwolenie wodnoprawne ...


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 24 grudnia 2012, 15:41 
Offline
zaawansowany elektrowniarz
zaawansowany elektrowniarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 22 września 2012, 13:37
Posty: 234
Papierologia jest identyczna jak przy budowie nowej tamy na Wiśle. Konsultacje społeczne, raporty, zgody, uzgodnienia itp.
Urzędnicy muszą się wykazać i potrzebują bardzo wielu dokumentów. A w trakcie konsultacji społecznych pies z kulawą nogą się nie pojawi i o nic nie zapyta. Taka jest u nas rzeczywistość.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 26 grudnia 2012, 21:10 
Offline
maniak elektrowniarz
maniak elektrowniarz

Dołączył(a): poniedziałek, 30 maja 2005, 01:00
Posty: 1114
Znowu kraczasz Erle. Rzeczywistość jest odmienna od tego co piszesz.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 27 grudnia 2012, 18:48 
Offline
zaawansowany elektrowniarz
zaawansowany elektrowniarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 22 września 2012, 13:37
Posty: 234
Krakanie to:
- analiza wpływu realizacji inwestycji na wskażniki określające stan morfologiczny JCWP ...................
- osiągnięcie dobrego stanu ekologicznego - wg rozporządzenia MŚ w sprawie klasyfikacji stanu ekologicznego, potencjału ekologicznego i stanu chemicznego jednolitych części wód powierzchniowych (Dz.U.....) załącznik 1 wśród hydromorfologicznych elementów jakości dla klasyfikacji stanu ekologicznego naturalnych jednolitych części wód powierzchniowych wymienia ich ciągłość.
- i wiele innych podobnych mądrości.

P.S. Nie ma literówki ani zmiany szyku zdań.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 27 grudnia 2012, 19:08 
Offline
maniak elektrowniarz
maniak elektrowniarz

Dołączył(a): poniedziałek, 30 maja 2005, 01:00
Posty: 1114
No to napisz, że nie umiesz się w tym poruszać, a nie, że wstawienie małego koła wodnego do strumienia wymaga takich samych procedur jak budowa zapory na Wiśle. To jest po prostu nieprawda.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 27 grudnia 2012, 19:26 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz

Dołączył(a): poniedziałek, 19 kwietnia 2004, 01:00
Posty: 677
Lokalizacja: Częstochowa
I jeszcze Prawo Wodne. Art 192 pkt 1. (odpowiedzialnośc karna za działanie bez pozwolenia wodnoprawnego). Taka jest rzeczywistość podana przez WodniakaRZGW i Prawo Wodne. Teraz czekamy na "rzeczywistość" w wydaniu szama.

No i przy okazji, Szamie jak patrzysz na ten "rower wodny"? Już nie napadasz na autorów takich pomysłów? Ja po takim pomyśle zostałem głąbem i Patiomkinem. Wygłupiłeś się wówczas - prawda.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 27 grudnia 2012, 19:54 
Offline
maniak elektrowniarz
maniak elektrowniarz

Dołączył(a): poniedziałek, 30 maja 2005, 01:00
Posty: 1114
Dalej jesteś Narek, nic się nie zmieniło. Nie potrafisz rozróżnić hobbystycznych działań od biznesu.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 27 grudnia 2012, 20:40 
Offline
zaawansowany elektrowniarz
zaawansowany elektrowniarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 22 września 2012, 13:37
Posty: 234
Dla zainteresowanych polecam:
Rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 9 listopada 2010 r. w sprawie przedsięwzięć mogących znacząco oddziaływać na środowisko, szczególnie Par. 3 ust. 1 pkt 5) elektrownie wodne.
Niestety nie ma rozróżnienia na: koła wodne, śruby, turbiny oraz na moc instalowaną.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 27 grudnia 2012, 21:12 
Offline
maniak elektrowniarz
maniak elektrowniarz

Dołączył(a): poniedziałek, 30 maja 2005, 01:00
Posty: 1114
Erle! Ustawy tez należy czytać ze zrozumieniem i w całości, zapewniam Ciebie, że koło wodne w strumyku czy też rzeczce nie wpływa znacząco na środowisko. Wystarczy wystąpić z wnioskiem do właściwego organu adm. państwowej o zwolnienie z raportu. Odbywa się to na drodze postanowienia lub decyzji.

Temat był zresztą wałkowany na forum , poszukaj sobie. Wodniak RZGW jest kompetentny w tych sprawach.

A jak dobrze przeczytasz to dowiesz się o wymogach na piętrzenia do 1m, tyle aż nadto na koło wodne, a nie wymaga nawet pozw. wodno prawnego albo na budowę, zastrzegam, że o ile pamiętam.


Ostatnio edytowano czwartek, 27 grudnia 2012, 21:35 przez szam1953, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 27 grudnia 2012, 21:35 
Offline
zaawansowany elektrowniarz
zaawansowany elektrowniarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 22 września 2012, 13:37
Posty: 234
Proszę o przeczytanie ze zrozumieniem.


Załączniki:
p1070614.jpg [207.8 KiB]
Pobrane 361 razy
Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 27 grudnia 2012, 21:42 
Offline
maniak elektrowniarz
maniak elektrowniarz

Dołączył(a): poniedziałek, 30 maja 2005, 01:00
Posty: 1114
Jak sam nie widzisz co zrobiłeś to zostaw tak jak jest.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 30 grudnia 2012, 10:33 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz

Dołączył(a): poniedziałek, 19 kwietnia 2004, 01:00
Posty: 677
Lokalizacja: Częstochowa
Co się dzieje? Post Szama pod tym dokumentem wyglądał zupełnie inaczej. Było napisane coś o (za przeproszeniem) gównie. Teraz wygląda, że tamten post zupełnie skasował i napisał inny. W pierwszym odruchu wyszła z niego jego natura i środowiskowa kultura ale się zreflektował i zmienił treść. W sumie dobry objaw. Szamie tak trzymaj.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 30 grudnia 2012, 15:44 
Offline
zaawansowany elektrowniarz
zaawansowany elektrowniarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 22 września 2012, 13:37
Posty: 234
Odnośnie piętrzenia 99,999 cm to raczej RDOŚ nie powinien robić problemów. To samo się ma jeśli energię tego cieku chcielibyśmy wykorzystywać w postaci energii mechanicznej. Zupełnie inaczej ma się sprawa jeśli z energii mechanicznej będziemy chcieli zrobić elektryczną. Wtedy już od 1W (w praktyce i mniej bo nie ma żadnego limitu) RDOŚ zacznie żadać wielu ekstartyz/opini, wniosków i innych. Niektóre są jakie są i większości z nas nie przychodzi do głowy po co to jest potrzebne poza zaspokojeniem własnej wyuzdanej ambicji urzędniczej. W tym momencie rodzi się pytanie na kogo głosować w najbliższych wyborach zeby małym i mikro elektrowodniakom znieśli część nie do końca zasadnych wymogów.

Jeśli ktoś ma pomysł do kogo napisać i w jakiej formie zeby znieść część urzedniczych wymogów to chętnie się pod tym podpiszę.

Panie Szamie, jak wątek się rozwinie to zaraz będzie 2-ga i kolejne strony więc coś na 1-szej nie zaburzy niczego. To co czasami piszę jest na bazie moich doświadczań z urzędami. Zdaję sobie sprawę ze niektórym może być czasam lżej w kontakcie z armią urzędników.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 30 grudnia 2012, 16:14 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz

Dołączył(a): poniedziałek, 19 kwietnia 2004, 01:00
Posty: 677
Lokalizacja: Częstochowa
Jak wiecie odpuściłem sobie elektrownie wodne ale to nie znaczy, że nie interesują mnie już sprawy traktowania petentów przez urzedników. W piątek starałem się złożyć skargę na sposób załatwiania mnie przez wójta gminy, dokładniej przez urzędnika obsługującego urząd wójta. Niestety było posiedzenie rady gmniny i nie było pani która miała by mi podbić kopię. Jutro się tam znowu wybieram.
Już na etapie załatwiania urzędnik nie miał ze mna łatwo bo kategorycznie domagałem się aby mi podał jakimi potencjalnymi czynnikami moje przedsiewzięcie miało by szkodzić środowisku. Oczywiście nie napisał.
Nie będę wszystkiego opisywał bo szkoda miejsca w każdym bądź razie domagam się aby przewodnczęcy rady gminy zawiadomił organy ścigania o licznych naruszeniach prawa jakie mieły miejsce w postepowaniu. Wskazuje mu konkretne przepisy prawa karnego które zostały złamane i nakładają obowiązek zgłoszenia. Nawet w Konstytucji jest przepis chroniący inwestorów prywatnych takich przedsięwzięć. Ogólnie jest bardzo dużo przepisów chroniących petenta tylko z przyczyn dla mnie niezrozumiałych ludzie nie domagają się aby urzędnicy szanowali ich prawa a jak nie szanują to prokurator.
W innym swoim działaniu dostałem bez problemu decyzję środowiskową w pobliżu Natury 2000. Coś o ptakach pisali ale ich wyśmiałem bo jeden z ptaków na który sie powoływali występował najbliżej w strefie oddalonej o 200 km. Mają szczęście, że wówczas jeszcze nie byłem wkurzony i nie kazałem wójtowi zawiadomić policji o metodach pracy jego urzednika. Niemniej już raz kazałem temu wójtowi zawiadomić policję ale odpuściłem wyegzekwowanie tego bo chodziło o urzędniczkę która była krewną wójta.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 30 grudnia 2012, 17:14 
Offline
maniak elektrowniarz
maniak elektrowniarz

Dołączył(a): poniedziałek, 30 maja 2005, 01:00
Posty: 1114
O kurde Narek!, kazałeś wójtowi i nie wykonał 8O
Dziwne, może ten wójt nie wie , że ma zwierzchnika?
Dobrze, że mu odpuściłeś, szczególnie w sytuacji, gdy
okazało się, że ta urzędniczka, która naruszyła prawo
była Twoją krewną. Na swoich przecież nie będziesz
szczekał.

P.s. Z powodu rozciągnięcia tekstu, błędnie go odczytałem.
Słuchaj, jak ta urzędniczka, no ... ta co przekroczyła prawo,
była krewną wójta to mogłeś mu kazać tym bardziej.
A jak... należy się całej rodzinie, słuchać mają i już :D .
Jakaś hierarchia w końcu w tym kraju obowiązuje, no nie !


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 26 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL