Małe Elektrownie Wodne - Forum społeczności

Hmm... a nasi specjaliści forumowi od różnego rodzaju SUPER inwestycji nie wsadzili tam pieniążków??? :>

_________________
"Światem rządza głupi,gnuśni i występni"-Dante Alighieri

GG: 3708469
Skype: Flooderek

Aaaaa ...., pewnie nie jeden a wielu. Nawet do mnie dotarli z propozycjami jak zacząłem wątek konsorcjum.

Szamie, teraz jest dobry moment na konsorcjum i zakup np. Cieszyna za rozsondne pieniądze. Zakładamy?

Zbierz wstępne informacje: cena, produkcja roczna udokumentowana, prawa do gruntu, pozwolenie wodno-prawne, hipoteki itp. Potem możemy rozważyć.

Niestety dalej pikują, dzisiaj akcje po 1,4 zł. Szkoda, że nie umieli, albo nie chcieli wykorzystać potencjału.
Przecież jest tam paru znakomitych fachowców od MEW, widać zabrakło tych od zarządzania. No... chyba, że to był tyko skok na kasę.

Wg mnie to drugie. Dalej- wielkie pomysły przy braku kasy. Zarządzający to mażyciele oderwani od normalnego świata. (Ale przy okazji wycyckali innych że ho-ho)

Skoro tak dobrze szło im pozyskiwanie pieniędzy z giełdy to po co jeszcze brali kredyty? Sciągneli by pieniądze od akcjonariuszy, wypłacili co roku dywidendę np 2 grosze na akcję bo certyfikaty są nisko i kurs akcji by nie spadał. A tak nie ma z czego spłacić i kurs leci. Ciekawe czy poleci jeszcze bardziej jak bank zajmie jakąś nieruchomość (elektrownie)?

Wtedy kurs będzie = 0
A oni brali kredyty ? (nie pamiętam a nie chce mi się znowu szukać)( o ile mnie pamięć nie myli to wyciągali kasę z akcjonariuszy i z obligacji )

Teraz, przy małej płynności - co jest b. łatwe, robią manewry ze wzrostem kursu akcji. Na czwartkowej sesji urośli aż o ponad 40%. Wszyscy je robią, mechanizm jest doskonale znany. Jeszcze parę takich manewrów, a zabraknie im kasy na prowizje maklerskie. Niestety bez wystarczającego zysku z działalności operacyjnej nic nie daje. Jedyny ratunek, to możny inwestor, jakiś Kulczyk np. No i jeszcze do tego musi być nawiedzony z syndromem MEW. Inny nie kupi długów, bez pokrycia w środkach trwałych i prawach do budowy MEW. Przecież zakup od syndyka jest przeważnie kilkakrotnie tańszy i zwalnia od obciążeń. Pożyjemy, zobaczymy.

No to po zawodach.
Złożyli wniosek o upadłość likwidacyjną.
http://www.stockwatch.pl/komunikaty-spo ... ticker=mew

Zrobiłem nowy wątek gdyż temat jest ważny. Oto skończyła się pewna epoka, nadzieja, że na Małych Elektrowniach Wodnych można zrobić biznaes "na zimno". Sądzę, że bez odrobiny szaleństwa i poświęcenia nie ma szans bawić się w MEW w dzisiejszych czasach. Z tego co wiem plany były wielkie. Najpierw w Polsce. Kiedy rzeczywistość zaskrzeczała to potem miały być elektrownie w Rumunii i chyba jeszcze gdzieś indziej. Co ciekawe ludzie byli zainteresowani inwestowaniem w tą spółkę. Albo firma miała pecha, albo ... Enron?[/quote]

Nie wiem, czy dobrze przeniosłem z powrotem.

I jeszcze komentarz TOŁDIEGO:

Jeśli tak jest jak pisze TOŁDI to niedobrze. Na ostatnim zjeździe TRMEW przedstawiono pomysł utworzenia nowej firmy, spółki obrotu energią elektryczną z MEW.

Kto z TRMEW był w MEW SA? Jeśli ma powstać firma w oparciu o TRMEW to warto wiedzieć co w trawie piszczy.

http://historiagospodarcza.pl/enron-upadek-giganta/

No i to by było na tyle.
Pisałem o tym i ostrzegałem już na początku powstania firmy. Podawałem przyczyny dla których zalecałem ostrożność, nawet termin upadłości wywróżyłem.

Panie Kamilu! Dlaczego nie występuje Pan już w telewizji? Tak ładnie się Pan prezentował
Jakby się Pan spotkał teraz z akcjonariuszani, byłby pewnie "ząb co drugi wystąp "
A teraz z innej beczki:
Wiele razy się zastanawiałem skąd człek bierze tyle entuzjazmu, uśmiechu, zadowolenia, pogody itp. jak mu się kalkulator nie składa?
Mam dzisiaj odpowiedź. Albo kalkulator do dupy albo człek głupi. Istnieje jeszcze jedna możliwość: że człek mądry ale ŚWINIA i wydymał akcjonariuszy że HO-HO-HO (aż mnie to boli ,bom ino prostym zapaleńcem i miłośnikiem MEW.)

Paragrafy są na takie sprawy, ale to nie moja kasa, więc nie moja sprawa. Skok na kasę zdefiniowany został już po pierwszych wystąpieniach, a potwierdzony po pierwszych raportach kwartalnych oraz uchwałach walnego zgromadzenia. Inżynierowie od finansów i PR zrobili swoje. Ciekawe czy, i za ile, bekną za to.
Kurde, jak oni uzyskali klientów na obligacje za 5 mln zł, mimo, że ostrzeżenia były jednoznaczne.

Generalnie nie lubię kopać leżących, bo nie wypada... ale muszę, bo i mnie tu opluwano i Szama i innych.

ZAPAMIĘTAJCIE SOBIE JEDNĄ ZASADĘ DO KOŃCA ŻYCIA:

"Jeżeli ktoś wam oferuje świetny interes za śmieszne pieniądze to znaczy jedno - chce was wydymać"

Tymczasem, czy dalej są chętni na stawianie rowerów wodnych na Amazonkach?

_________________
"Światem rządza głupi,gnuśni i występni"-Dante Alighieri

GG: 3708469
Skype: Flooderek

Było nie było szkoda ze padli. Robili to co jest nam bliskie sercu. W dodatku dawali pracę innym.
Nie tak miało być?
Ale wyszło jak zwykle.

Co do efektów pracy MEW S.A. to, widząc efekt końcowy, był to zestaw pobożnych życzeń ... dla naiwnych. Jeśli chodzi o dawanie pracy to znalazłem taką informację o MEW S.A. "Zatrudnienie: 1-5". Czyli bez szaleństw. Zastanawiałem się jak to ma się do firmy którą ma zrobić TRMEW. Znalazłem informacje, że Michał Wilkowski (członek zarządu TRMEW) jeszcze w czerwcu był prezesem MEW S.A., a Kuba Puchowski (prezes TRMEW) do 26 lipca 2013 był członkiem Rady Nadzorczej MEW S.A.
http://www.bankier.pl/wiadomosc/MEWSA-Z ... 99678.html
Ciekawa zbieżność okoliczności i czasu. Po zastanowieniu przychylam się do opinii Tołdiego.

Podejdź do sprawy pragmatycznie. Jak to będzie się zgadzało dopiero wtedy zwróć uwagę na personalia. Odwrotna kolejność może spowodować, że nigdy nie zainwestujesz tam gdzie trzeba. Uczciwy ideolog może tak samo przepuścić kasę jak sprytny inżynier od finansów z niej wydymać.