Flooder napisał(a):
Ja uwazam ze powinnismy przeprowadzic AKCJE...na forum PZW...i wezwac wszystkich WEDKARZY do zaprzestania w najmniejszym stopniu z korzystania z energii elektrycznej w jakiejkolwiek formie, zarowki, TV, komputer, ladowarki, lodowki, zamrazarki.
Co Wy na to??
Zachecam do pozostawienia swojego komentarza na stronie PZW w
TYM miejscu. Ja juz to zrobilem.
Pozdrawiam
Jarek

Cz. Elektrownie wodne są CACY a wędkarze BE hmmmm!!!
Jak dla mnie to CACY są te elektrownie, które nie szkodzą przyrodzie, krajobrazowi i istniejącym ekosystemom, a nie wszystkie elektrownie , i to tylko dlatego, że wodne. CACY są te, które uwzględniają prawo do korzystania z wody innym użytkownikom - w tym wędkarzom również.
Jak dla mnie to są wędkarze BE -np. śmieciarze, ale są i CACY- np. ci którzy spowodowali introdukcję łososia do wielu polskich rzek, gdyby nie oni mógłbyś tylko poczytać, że kiedyś tam mieszkał.
Nie mieszaj indywidualnych pożytków właściela elektrowniami z korzyściami z tego tytułu całej, często nie tylko lokalnej, społeczności.
Ciekawe co powiedziałbyś, gdyby wszystkie zyski z takiej elektrowni przeznaczyć dla ratowania unikatowej przyrody w innym miejscu. Pewnie wniosek byłby taki, że na h... ta elektrownia. Twierdzę , że jest wiele alternatywnych zródeł energii i niekoniecznie jej pozyskanie musi wiązać się z niszczeniem krajobrazu i przyrody ( biomasa na wysypiskach śmieci, energia słoneczna itp). Nie oznacza to , że nie należy budować elektrowni wodnych, oznacza tylko , że ich lokalizacja wymaga zważenia racji wszystkich zainteresowanych korzystaniem z zasobów przyrody.
Apel Twój, aby wędkarze nie korzystali z enegrii elektrycznej, gdyż protestują z powodu projektów budowy elektrowni wodnych na Dunajcu to już czysta propaganda i demagogia. Czytałem wiele Twoich wcześniejszych postów i myślę że sam o tym wiesz i nie potrzebujesz uzasadnienia dla zrozumienia tego.
Pozdrawiam Szam