Małe Elektrownie Wodne - Forum społeczności

Nie wiem czy zauważyliście ile ostatnio w Polsce buduje sie wiatraków. To prawdziwy szał.
Myślałem że to tylko w moim regionie (Bełachatów) ale podobno w całej Polsce nie ma już wolnej mocy przyłączeniowej (wszystko zarezerwowane).
Co oznacza że w bardzo niedługim czasie ceny świadectw wytworzenia ekologicznej energii spadną do 2 -3 groszy za KWH. Co spowoduje 50% spadek rentowności elektrowni. Te już działające pewnie to przeżyją zwłaszcza te duże. Ale nowe budowane/kupowane na kredyt mogą okazać sie zabójczą inwestycją.

Co myślicie na ten temat?

Bzdury, uważam.
wodne zawsze będą się miały lepiej niż wiatrowe spod Bełchatowa.
Wytyczne UE odnośnie produkcji energii odnawialnej rosną z roku na rok, udział energii odnalwialnej musi być z roku na rok większy. Uważam, że ceny świadectw nie będą maleć.

Gdzieś czytałem że w Holandii niedługo 100% zapotrzebowania na energie będzie pokrywane ze źródeł odnawialnych. To te nasze 10 % to w ciągu roku zostanie zaspokojone.

Jeszcze nam daleko do realizacji celu 10%, pamiętaj, że wraz z rozwojem gospodarki wzrasta zapotrzebowanie na energię elektryczną i ta produkcja ze źdródeł odnawialnych dziś na poziomie , nie wiem może 3-4% w skali całej produkcji energii może być za kilka lat na poziomie 2%.

A wiatraki na morzu północnym widzieliście?
Na środku morza cała farma olbrzymich wiatraków, wygląda to super.

dla niektórych super a dla innych okropnie! dla mnie osobiście jeden wiatraczek ma urok ale duża ferma wiatrowa to już szpeci krajobrac - ale niestety coś za coś.

Aby zaspokoic 7,5 % do 2010 roku to bardzo duzo trzeba wybudowac el. wiatrowych ja obawiam sie ze nawet tyle nie postawimy ze wszystkich zrodel odnawialnych, chyba ze elektrownie beda kombinowaly ze spalaniem drewna.
Do marzyciela farm wiatrowych na morzach jest cala masa, w Polsce juz od 2000 roku miala dzialac farma o mocy 60 MW w okolicach Zarnowac ale projekt upadl. Teraz chyba takze ten kotlet chce odgrzac ale rybacy burza sie ze ryby beda odstraszac. A dzis czytalem ze w okolicach Slupska zatrzymali budowe farmy ze wzgledow "okolica to bardzo cenne przyrodniczo i kulturowo regiony Pomorza". Co do przylacz to faktycznie na Pomorzu infrastruktura jest slaba i sa problemy z podlaczeniem duzych mocy do sieci.

gdzie tak przeczytałeś ??
bo jak na razie tylko Norwegia i Islandia przekroczyła 90% produkcji prądu z OZE

Tobie sie pomyliła energia produkowana w Holandii od energii zużywanej w Holandii, bo jak na razie to Holandia większość swojego prądu kupuje w Niemczech i Francji.

I kolejny przykład Niemcy które przodują w ilości działających MEWiatrowych, ciągle jeszcze nie przekroczyli 10% z OZE w stosunku do globalnej produkcji prądu, a oni postawili już wiatraki wszędzie gdzie tylko się dało.

Polska może tylko się starać o takie wykorzystanie OZE, bo nawet kaskada dolnej Wisły nie zbliży nas do 7,5% produkcji globalnej.

I na koniec EWęglowa bełchatów 12 bloków po 360MW każdy + 13 w budowie o mocy 833MW, roczna średnia produkcja 27-28 TWh co stanowi ok 20% Polskiego zapotrzebowania na prąd, EWiatrowa kamieńsk w tej chwili moc szczytowa 30 MW przewidywana średnia moc roczna 80 GWh czyli 0,28% EW Bełchatów albo inaczej postawienie jeszcze 350 takich farm jak ta na górze kamieńsk da dopiero taki efekt o jakim myślisz.

nie realne ..ale pomarzyć se można..
mpopław zapomniałeś dodać a pewnie wiesz o tym mimo tylu plusów elektrowni wiatrowych Niemcy przy bardzo dobrej infrastrukturze energetycznej borykają się z ogromnymi problemami magazynowania nadwyżek przyrostowych EW i ich wykorzystania ..bo albo jest jej za mało albo zbyt wiele ..w Polsce jeśli postawiłoby się taką ilość EW to infrastruktura leży na łopatkach ..
witaraczki u nas mogą tylko wspomagać zasilanie a nie zapewniać odrębne źródło ..
O niemieckich wiatraczkach było sporo na Discovery warto było oglądać marzycielu 88 sporo byś się dowiedział ..

_________________
skype praktykant897
WP hydroenergia1

Nie dyskutuj z nikim, kto ma nad Tobą pół litra przewagi

praktykant z szacunkeim ale tu trochę odbiegłes od tematu. Problem nie jest w tym że boimy sie że wiatraki zastąpią konwencjonalne elektrownie węglowe, bo tu sie z toba zgadazm w 100% ze to jest w Polsce nie realne. Ale w tym że jak taka elekrownia węglowa postawi kilka wiatraków, to niezależnie czy wiatr wieje czy nie wieje czy się kręci czy nie to i tak w papierach będzie miała ze te 10 % energi wyprodukowały wiatraki. Przecież takimi elektrowniani też rządą ludzie i kombinują jak by tu wyjść na swoje i zysku wypłacić sobie premie, a premia tym większa im większy zysk.
Moim zdaniem trzeba się liczyć z eventualnościa że ceny świadactw mogą któregoś dnia już nie być takie atrakcyjne jak teraz i to może zaboleć a nawet skutecznie wyleczyć z sydromu MEW.

kiedy do tego dojdzie w co wątpię , puszcze młyn i w d....e mam energetykę i resztę zgrai .
i tak uważam że dystrybutorzy płaca nam śmieszne pieniądze ..
Poza tym można energię wykorzystać do innych celów… pomyśleć trochę ..
To było by jak błędne koło , bo jeśli ceny św.tak dramatycznie by spadły to jestem pewien ze pierwsze poległy by elektrownie wiatrowe, jeśli stałoby się inaczej to jw.
Pozdrawiam.

_________________
skype praktykant897
WP hydroenergia1

Nie dyskutuj z nikim, kto ma nad Tobą pół litra przewagi