WItam. Mam mozliwosc kupienia lokalizacji pod mew. Sytuacja wyglada nastepujaco, w lokalizacji jest wszystko zrobione tj spietrzenie,stawidla, pomieszczenie na turbine bez dachu, przylacze elektryczne, trzeba tylko kupic turbine. Sugerowana moc elektrowni bedzie ok 25-30 kw, cena jaka sobie pan zyczy to ok 350 tys lacznie z takim budyneczkiem po mlynie z pustaka. Oferta wydaje sie kuszaca, ale jak zawsze sa pewne ale, mianowicie wedkarze zarzyczyli sobie przeplawki dla ryb, wlasciciel ma juz wszystkie dokumenty oraz projekt tej przeplawki, pytanie ile bedzie kosztowac budowa takiej przeplawki i jak to wogole wyglada bo nigdy tego na oczy nie widzialem, mam tez pytanie czy jesli w danej lokalizcji nei ma jeszcze elektrowni wodnej oddanej do uzytku ale jest prawie wszystko gotowe, to czy moge starac sie o ten tanszy kredyt z boś oraz dofinansowanie z uni, czy jest to moze juz traktowane w inny sposob jak nie buduje jej od zera? Mam tez pytanie bo zastanawiam sie, czy po zakupie uruchamiac ja jak najszybciej na starych zasadach czyli energia + swiadectwa energii, czy czekac na nowa ustawe oze i oddac do uzytku na stalej cenie 70 groszy za kwh przez 15 lat, pytanie tylko czy ta ustawa wejdzie bo miala juz byc w 2013 roku a ciagle jej nie ma. No i zasadnicze pytanie czy uwazacie ze warto sie pakowac w ten interes, swiadectwa spadly na leb, niby jak ta ustawa wejdzie (jesli wejdzie) to bedzie przelicznik dla mew 2x swiadectwo to znowu sie powinno zrobic oplacalnie, ryzyko polega na tym ze mam 200 tysi i z 250 by trzeba bylo wziasc kredytu
|