Witam
Niestety mamy cały czas bałagan w papierach - ewidencja gruntów.
Sam natknąłem się w trakcie swoich poszukiwań na sytuację gdzie w 1980 roku przebudowano bieg rzeki, ale niestety nie do końca przeprowadzono komunalizację. Działka , po której płynie teraz rzeka jest we władaniu GMINY !! A stare koryto jest we władaniu RZGW. Prawdopodobnie mieli stary wykaz działek, po których kiedyś płynęła rzeka i te działki skomunalizowali nie uwzględniając zmian w przebiegu rzeki.
.
Proponuję nie zamawiać wypisu z rejestru gruntów tylko poprosić o informację z ewidencji. Rożnica polega na formie informacji i opłacie za nią. Za wypis 12 pln za informację 4 pln.
Jeśli już znajdziesz numer KW - postaraj się żeby był to numer elektroniczny- to nie musisz nigdzie iść żeby zdobyć informację o właścicielu tylko poszukaj w internecie:
http://ekw.ms.gov.pl/pdcbdkw/pdcbdkw.html
Warunkiem koniecznym jest numer elektroniczny i to że księga przeszła już migrację.
I trzeba pamiętać, że adresu właściciela nie znajdziemy w KW tylko w ewidencji gruntów. Tak więc jeśli jest to osoba prywatna to poznamy imię i nazwisko a adres trzeba samemu jakoś ustalić.
Wypis - cześć opisowa operatu ewidencji gruntów - literki literki
Wyrys - cześć graficzna operatu ewidencji gruntów - lokalizacja, kształt geometryczny granic - rysunek działki
Pozdrawiam
PS. Co zrobić, żeby to doprowadzić do stanu właściwego - Starosta rzeczywiście prowadzi ewidencję gruntów ale czy on może to zmienić nie wiem.