Małe Elektrownie Wodne - Forum społeczności

Małe Elektrownie Wodne w polsce, forum, serwis, automatyka, sterowanie, projekty, turbiny, turbina, kaplan, franciss, montaż, konsultacja, portal
Teraz jest wtorek, 19 marca 2024, 09:32

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 23 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: niedziela, 21 lutego 2010, 22:17 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 19 września 2004, 01:00
Posty: 442
Lokalizacja: Dolnosląskie
Piszecie,że nuda na forum to może zacznijmy nowy temat. Chodzi mi o to, że część z Was ma wyhamowanie turbiny poprzez dołączenie do niej kondensatorów i oporów ?najczęściej grzałek, moje pytanie czy ktoś robił doświadczenia, aby dobrać najlepszy stosunek wielkości pojemności kondensatorów i mocy grzałek do mocy generatora, aby nastąpiło samowzbudzenie i warunek ten podtrzymał się. A jeżeli nie dobieraliście doświadczalnie tylko ?na oko? to może podajcie te wartości
Moc generatora
Pojemność kondensatorów
I moc grzałek-rezystorów


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 22 lutego 2010, 07:26 
Offline
Site Admin
Site Admin
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 23 stycznia 2004, 01:00
Posty: 661
Lokalizacja: kaszuby
Dodam tylko od siebie że należy to wszystko tak dobrać aby obroty nie spadły znacznie. Poza tym ważna jest wartość napięcia w tym układzie pracy wyspowej, jeśli napięcie będzie dużo niższe od znamionowego to grozi przekroczenie natężenia prądu a za tym trwałe uszkodzenie uzwojeń generatora.

_________________
Nigdy nie myśl że ktoś inny jest głupszy od Ciebie.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 23 lutego 2010, 00:45 
Offline
jestem tu nowy

Dołączył(a): niedziela, 6 grudnia 2009, 19:24
Posty: 5
witam, ma ktos jakies materiały o "pracy na wyspe", w google mało wiadomosci na ten temat. pozdro


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 23 lutego 2010, 07:52 
Offline
Site Admin
Site Admin
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 23 stycznia 2004, 01:00
Posty: 661
Lokalizacja: kaszuby
Witamy, zależy co byś chciał wiedzieć. Czy chcesz pracować na sztuczne obciążenie żeby nie zamykać turbiny przy zaniku czy bardziej chodzi ci o zasilanie domków letniskowych.

_________________
Nigdy nie myśl że ktoś inny jest głupszy od Ciebie.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 23 lutego 2010, 20:37 
Offline
jestem tu nowy

Dołączył(a): niedziela, 6 grudnia 2009, 19:24
Posty: 5
to pierwsze


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 24 lutego 2010, 07:23 
Offline
Site Admin
Site Admin
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 23 stycznia 2004, 01:00
Posty: 661
Lokalizacja: kaszuby
Nie wiem czy znajdą się jakieś materiały, może w poradniku inżyniera elektryka by coś było. Ogólnie sprawa wygląda tak że dobierasz kondensatory i rezystory do generatora który posiadasz. Oba te podłączasz stycznikiem odwrotnego działania do generatora w momencie zaniku napięcia (bezzwłocznie). Po powrocie napięcia i zwłoce czasowej albo po prostu "twardo" przełączasz znowu na sieć albo dajesz zamknięcie turbiny i łagodny rozruch. Jak cię złapie tym momencie ponowny zanik to trochę kiepsko, dla tego lepiej ustawić zwłokę na poziomie przynajmniej 2 minut.

Dobór kondensatorów raczej eksperymentalnie.

Jako opornik mogą być grzałki elektryczne lub po prostu trzy blachy z pewnym odstępem zanurzone w wodzie. Powierzchnie i odstęp musisz dobrać sam.


Dobieraj tak aby nie przekroczyć prądu maksymalnego generatora i aby obroty były niewiele niższe od synchronicznych.

Może ktoś kto ma takie układy poda wartości orientacyjne.

_________________
Nigdy nie myśl że ktoś inny jest głupszy od Ciebie.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 24 lutego 2010, 15:31 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 19 września 2004, 01:00
Posty: 442
Lokalizacja: Dolnosląskie
PKi napisał(a):
Może ktoś kto ma takie układy poda wartości orientacyjne.

Coś właśnie z tym dzieleniem się doświadczeniami to tu krucho, raczej koledzy są nastawieni na pomóżcie, dajcie. Choć wiem że kilku kolegów korzysta z takiego układu.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 25 lutego 2010, 07:38 
Offline
Site Admin
Site Admin
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 23 stycznia 2004, 01:00
Posty: 661
Lokalizacja: kaszuby
No wiem też że są na forum, mają takie układy i wiedzą, myślę że po prostu na co dzień nie czytają wszystkich tematów forum, z czasem będzie informacja.

_________________
Nigdy nie myśl że ktoś inny jest głupszy od Ciebie.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 26 lutego 2010, 21:55 
Offline
młody elektrowniarz
młody elektrowniarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 lutego 2005, 01:00
Posty: 95
Lokalizacja: Dom Lubuskie MEW zachodniopomorskie
Witam. Stosuję układy (właściwie stosowałem narazie mam odłaczone ale wrócędo tego)" odbioru mocy jałowej" tak to sobie nazwałem. Jako rezystory wykorzystuje grzałki rurkowe moc dobierałem do mocy generatorów kondensatory dobierałem eksperymentalnie aby uzyskać zbliżone obroty do synchronicznych i napięcie. Początkowo stosowałem zwykły stycznik który po zaniku napięcia w sieci pobudzał się i załączał (lub nie) po powrocie napięcia przełaczał się z powrotem do sieci. Jakiś czas to pracowało ale było zawodne i nie nadawał się do wiekszych mocy powyżej 30 kw. Bo wtedy przy przejściu z rezystorów do sieci następowało (nie za każdym razem) ale potężne udeżenie prądowe na stycznikach. Zmieniłem na opcję że rezystory załączają styczniki prądu stałego 24V. Oczywiście utrzymuję dwa akumulatory ale warto. Mam pewne że zawsze załączyło się, ale samo nie wraca już do sieci. Mam pracownika który ma zdalną sygnalizację i jak jest wyłączenie ma obowiązek przyjść do elektrowni a po powrocie sieci załączyć generatory.
Nie stosuję styczników odwrotnego działania bo nigdy nie udało mi się znaleść odpowiednich styczników.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 27 lutego 2010, 09:07 
Offline
Site Admin
Site Admin
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 23 stycznia 2004, 01:00
Posty: 661
Lokalizacja: kaszuby
Dzięki fryniu za podpowiedzi, zapewne się przydadza tym co będa chcieli takie układy tworzyć.

Powrót na sieć musi wyglądać tak że najpierw odłączas oporniki i kondensatory, wtedy dajesz zwłokę czasową minimalną chociaż i dopiero wtedy i po osiągnięciu obrotów synchronicznych przez generator załączasz na sieć. Nie będzie tego uderzenia o którym pisałeś. Stycznik załącza szybciej niż rozłącza dla tego czasy ci się nakładały i na krótki czas dawałeś na sieć generator, grzałki i kodensatory, uderzenie bardzo silne.

Styczniki można zakupić u nas, kontakt jest na stronie głównej. Styczników odwrotnego działania nie mam, ale odpowiednie na 24V lub na 230V mam, nawet takie które potrzebują tylko prąd na załączenie, na podtrzymanie już nie. Prądy nawet powyżej 1000A.

_________________
Nigdy nie myśl że ktoś inny jest głupszy od Ciebie.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 27 lutego 2010, 13:29 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 19 września 2004, 01:00
Posty: 442
Lokalizacja: Dolnosląskie
Właśnie poszukuję styczników o odwrotnym działaniu czy ktoś z czytających ma może jakieś namiary. Fryniu dzięki za te informacje, przyznam sie że nawet nie pomyślałem o nałożeniu się czasów stycznika załączającego na sieć i na sztuczne obciążenie to bardzo cenna wiadomość. Zamiast czasówki można wprowadzić wzajemną zależność stykami pomocniczymi pomiędzy tymi dwoma stycznikami. Ponawiam pytanie o namiar na styczniki odwrotnego działania.
fryniu napisał(a):
Jako rezystory wykorzystuje grzałki rurkowe moc dobierałem do mocy generatorów
Czy to znaczy że moc grzałek równała się mocy generatora.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 27 lutego 2010, 21:01 
Offline
młody elektrowniarz
młody elektrowniarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 lutego 2005, 01:00
Posty: 95
Lokalizacja: Dom Lubuskie MEW zachodniopomorskie
Tak, grzałki zawsze dobierałem prawie do mocy osiąganej na generatorze, gdy jest moc mniejsza, bo nie zawsze pracujemy maksymalną mocą to wtedy spada napięcie. Spadną też obroty ale mamy wtedy zapas obrotów na krótką zwłokę czasową jak pisze PKi ja też to przerabiałem bo po wyłączeniu z rezystorów turbina momentalnie nabiera obrotów i ta zwłoka musi być naprawdę krótka. Przerabiałem też to że zasilanie cewek styczników przeplatałem przez styki pomocnicze drugiego stycznika nie zdaje egzaminu. Mój znajomy a nawet dwóch stosuje styczniki odwrotnego działania ale po przeróbce styczników SM200 można je łatwo przerobić. Ja tego nie robię, lubię używać urządzeń powtarzalnych czyli te które mogę kupić. Przerabiałem też wersję z UPS. Były dwa styczniki połączone prądowo równolegle z obu stron. Po zaniku napięcia jedna cewka stycznika została załączana przez UPS a gdy generator się pobudził i wytworzył napięcie załączył drugi stycznik a czasówka po czasie wyłączała stycznik zasilany UPS. Kilku moich znajomych stosuje ten układ do dzisiaj.
Pozdrawiam fryniu


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 28 lutego 2010, 12:34 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz

Dołączył(a): poniedziałek, 16 sierpnia 2004, 01:00
Posty: 765
Fruniu możesz zapytać jak przerobili te styczniki, przez prawie dwanaście lat miałem z nimi do czynienia a także SM400, pytam z ciekawości najlepiej zdjęcia.


Ostatnio edytowano niedziela, 28 lutego 2010, 14:05 przez radek, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 28 lutego 2010, 13:56 
Offline
młody elektrowniarz
młody elektrowniarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 lutego 2005, 01:00
Posty: 95
Lokalizacja: Dom Lubuskie MEW zachodniopomorskie
Widziałem tę przeróbkę wiele razy, ale opisać nie potrafię. Postaram się przyjrzeć i zrobię zdjęcia może to trochę potrwać ale na pewno w najbliższym czasie.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 30 października 2016, 07:23 
Offline
jestem tu nowy

Dołączył(a): piątek, 28 października 2016, 11:28
Posty: 1
Przerabiałem styczniki na odwrotnego działania. Jeżeli kogoś interesuje to proszę o kontakt. [email protected]


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 30 lipca 2017, 09:53 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz

Dołączył(a): niedziela, 28 listopada 2004, 01:00
Posty: 309
Lokalizacja: Dom-Gliwice, MEW w budowie też
A w ogóle założenie pracy wyspowej? Z definicji chcę z małej turbiny (2-3 kW) zasilać grzałki. TYLKO GRZAŁKI. Jak toto zrobić? Może w ogóle nie synchron, tylko jakiś inny generator?
Pozdrawiam!
Maciek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 22 sierpnia 2017, 09:39 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz

Dołączył(a): niedziela, 29 kwietnia 2007, 01:00
Posty: 345
najprościej to chyba założyć generator na prąd stały bez żadnej regulacji.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 23 sierpnia 2017, 09:12 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz

Dołączył(a): niedziela, 28 listopada 2004, 01:00
Posty: 309
Lokalizacja: Dom-Gliwice, MEW w budowie też
Dobry pomysl :-). Musze poczytac w necie, ja nie elektryk... Na jakie napięcie, jak regulować obroty, jakie grzejniczki na to pójdą. Dziękuję :-)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 23 sierpnia 2017, 11:40 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz

Dołączył(a): poniedziałek, 19 kwietnia 2004, 01:00
Posty: 677
Lokalizacja: Częstochowa
Z turbiny poprzez przekładnię napędzać alternator tak aby obroty pod obciążeniem były przynajmniej 3000 a najlepiej 5000 ( mogą pracować do 13000). Alternator na 24V (znamionowe, w rzeczywistości będzie 28,8V) i prąd dopuszczalny 90 - 130 A. Musi to być podłączone do akumulatora 24 V ale może to być mały akumulator bo jest potrzebny tylko do wzbudzenia. Grzałki na 24V są w różnych wykonaniach. Jeszcze jakieś zabezpieczenie aby nie rozładowało akumulatora do zera.
Większe koło do przekładni na pasek wielorowkowy może być wytoczone ze sklejki.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 24 sierpnia 2017, 09:45 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz

Dołączył(a): niedziela, 28 listopada 2004, 01:00
Posty: 309
Lokalizacja: Dom-Gliwice, MEW w budowie też
Dziękuję Ci :-). 24v, okolo 100 A, czyli rzędu 2,5 kW? A co sue dzieje jak grzalki za.mocne albo za slabe dobrane? Musi być regulator jakis?


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 23 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL