Małe Elektrownie Wodne - Forum społeczności

Małe Elektrownie Wodne w polsce, forum, serwis, automatyka, sterowanie, projekty, turbiny, turbina, kaplan, franciss, montaż, konsultacja, portal
Teraz jest czwartek, 28 marca 2024, 12:01

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 31 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
Autor Wiadomość
PostNapisane: poniedziałek, 18 lipca 2011, 20:22 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz

Dołączył(a): niedziela, 28 listopada 2004, 01:00
Posty: 309
Lokalizacja: Dom-Gliwice, MEW w budowie też
Spoko, Narek akurat tu ma rację. Celem załogi MEWSA jest kasę zarobić. I robią to szybko i sprawnie. No i oczywiście w sposób optymalny dla nich. Jak zwykle - masz pomysł, to zarabiasz na tym jak masz kasę. jak nie masz kasy i nie umiesz jej zdobyć - nie zarabiasz. A tu wiedzą jak zdobyć kasę, zapewne cokolwiek na zasadzie - damy marchewkę udziałowcowi, ale sami zjemy taaaaką marchewę, ale wiedzą i to bardzo dobrze. No i specjalnie nie ryzykują bo kapitał sp. z o.o. jaki jest - widać w raportach. A zatem - z punktu widzenia biegłosci finansowej szeroko pojętej i reklamy własnej, liczone wyłącznie w kryteriach skuteczności w zdobywaniu pieniędzy lub wrażenia że się je zdobyło- uznanie dla Nich. Z punktu widzenia moralnego podejścia do udziałowca - zobaczymy w dłuższej perspektywie czasu, jak będzie dywidenda i jak wartość udziałów będzie się zmieniać.
Nie mam zamiaru nic sugerować "w związku z zaistniałą sytuacją" bo ona mnie ani trochę nie rusza. Pewnie gdybym znał się na tak profesjonalnym załatwianiu kasy (a patrząc na wyniki wydaje się że jest ono skuteczne, chyba że o czymś nie wiemy - to co np. Tołdi wskazał) to też bym tak robił. Ale naprawdę nie poczuwam się do obowiązku poprawiania wszystkiego i zajmowania w każdym detalu stanowiska).
Dywidenda - uchwalana decyzją walnego zebrania akcjonariuszy, czyli najwyższego organu spółki o ile pamiętam :). Zależy nie wprost od zysku firmy, bo można sobie uchwalić różne rzeczy. Ale nikt nie wypłaca sobie zdroworozsądkowy wysokiej dywidendy w sytuacji gdy np. stawiamy na ostry rozwój i potrzebna jest kasa. Z drugiej strony brak dywidendy przy wysokich zyskach może odstraszać nowych akcjonariuszy od nabywnia udziałów.
A na koniec - czy ja gdzieś załadowałem "prymitywne krytykanctwo"?? Pokaż chodź jedno zdanie gdzie krytykuję. Przeczytaj ze zrozumieniem mój tekst. Wyłącznie WSKAZUJĘ moje wątpliwości. Pokazuję pewne fakty. Nie PONIŻAM, NIE OBRAŻAM i NIE KRYTYKUJĘ. Poddaję pod myslenie innych. NIE OCENIAM.
I nie jestem finansistą.
Pozdrawiam
Maciek
PS. Wyluzuj bracie...


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 18 lipca 2011, 20:23 
Offline
maniak elektrowniarz
maniak elektrowniarz

Dołączył(a): poniedziałek, 30 maja 2005, 01:00
Posty: 1114
Wirtualne zyski mają wyłącznie z przeszacowania wartości praw do budowy MEW i praw do nieruchomości (często okresowych), żadnych przychodów operacyjnych, o jakiejkolwiek dywidendzie należy zapomnieć na lata. Koszty operacyjne, oprócz inwestycji i owszem, wysokie. Źle im nie życzę, to przecież MEW (chociaż wg. mnie inżynieria finansowa i ściąganie kasy z rynku), ale jak nie znajdą dużego inwestora z kasą to już prawie po nich. Pewnie będą próbowali ratować się kolejną emisją serii akcji, to już literka D będzie.

P.s. Tych praw nawet ruszyć pewnie nie mogą, banki trzymają na tym ręce.

Szam


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 18 lipca 2011, 20:57 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz

Dołączył(a): niedziela, 28 listopada 2004, 01:00
Posty: 309
Lokalizacja: Dom-Gliwice, MEW w budowie też
Wow. Mądre. I na dobra sprawę dopóki ich elektrownie nie ruszą, to to podsumowanie jest prawdziwe.
Maciek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 18 lipca 2011, 21:50 
Offline
maniak elektrowniarz
maniak elektrowniarz

Dołączył(a): poniedziałek, 30 maja 2005, 01:00
Posty: 1114
Jak dołożysz do tego uprzywilejowane na Walnym Zgromadzeniu akcje serii A - emisja niepubliczna, to odczytasz pełen obraz spółki.

Szam


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 18 lipca 2011, 21:55 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz

Dołączył(a): poniedziałek, 19 kwietnia 2004, 01:00
Posty: 677
Lokalizacja: Częstochowa
Nie ma co przedstawiać swoich racji i przekonywać do ich słuszności bo zawsze ktos może skwitować "wszyscy wiedzą jak powinno być" i już autor czuje się taki ważny.
Więc podsumujcie czy na obecnym etapie istnienia MEW SA ma się dobrze czy nie. Podsumujcie to wg kryteriów oceny firmy a nie w oparciu o los akcjonariuszy. Jak to wyglada w innych spółkach giełdowych które istnienie swoje rozpoczęły od giełdy, jak tam wyglada po roku działalności, czy mają przychody i dewidendy. Jaki jest typowy cykl budowy elektrowni. To o co chodzi, już mieli by mieć przychody?
Max mówisz abym ze zrozumieniem przeczytał Twóju tekst, żebym pokazał Tobie zdanie gdzie krytykujesz. No to ja Tobie proponuje pokazać gdzie ja napisałem, że "uprawiasz krytykanctwo". A tak w ogóle to jest ok.
A zresztą, mam dosyć tej kwestii.
Pozdrawiam adwersarzy
Marek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 20 lipca 2011, 22:42 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz

Dołączył(a): niedziela, 28 listopada 2004, 01:00
Posty: 309
Lokalizacja: Dom-Gliwice, MEW w budowie też
Narek!
Was jest dwóch? Cytat z Twojej wypowiedzi z poniedziałku: "bo inni forumowicze moga pomyśleć, że pomimo iż masz fakultety to uprawiasz prymitywne krytykanctwo". Pokazałem gdzie napisałeś.
Nie chce mi się szukać po necie jak ma się MEWSA. Bo to naprawdę wymaga dogłębnej analizy, sięgnięcia nie tylko po publikowane w necie dokumenty. W ogóle, żeby się w tym połapać, trzeba by na dzien dobry zrobić strukturę personelu kierowniczego - kto kim w jakiej spółce, kierunki przepływów środków i ich uwarunkowań, ocenić ryzyka, itp. A na to szkoda czasu. I tak nie zainwestuję w tą firmę, bo mam inne kierunki wydawania swojej kasy. Po prostu. nie dlatego że uważam, że zła. Nie dlatego, że elektrownię buduje się krótko/długo, a zyski są/mają być/są zbyt szybko/zbyt późno. Nie dlatego że emisję ograniczają do wybranych osób. Po prostu mnie to nie interesuje ani trochę. Mam swoje miłe zajęcia i tyle. A odezwałem się bo nie lubię jak ktokolwiek zajmuje się czymś niekompletnie i ktoś inny może w kosekwencji wyrobić sobie niekompletny obraz. I tyle!
Maciek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 21 lipca 2011, 20:40 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz

Dołączył(a): poniedziałek, 19 kwietnia 2004, 01:00
Posty: 677
Lokalizacja: Częstochowa
W dniu 17 lipca też pisał inny Max. Tamten radził poszukać w googlach spółkę DIN i prezentował różne spostrzeżenia na temat jej powiazania z MEW SA i zastanawiał sie nad tym dość długo bo pisał w końcu, że nic nie kumał. A dzisiejszy Max pisze, że ogólnie ma inne, przyjemniejsze zajęcie niż zajmować się MEW SA. A może to ten sam Max tylko dzisiaj wiatr wieje z innej strony?
Cytujesz moją treść a więc się nad nią zastanawiałeś ale widać nie zrozumiałeś, gdyż ja tam piszę, że "inni forumowicze mogą pomyśleć". A co ja myślę to nie napisałem wtedy a teraz piszę, że miernota w społeczeństwie jest straszna. I nie mam na myśli Ciebie tylko ogólnie różnych forumowiczów; nielogiczne, niekonsekwentne, niekompetentne.
Teraz poważne pytanie. Co to znaczy Max, że piszesz iż "emisje ograniczają do wybranych osób"? Wg mnie w takim przypadku nie ma po co emitować tylko niech te wybrane osoby same się skrzykną i sfinansują to co chcą. Piszesz, że nieźle grasz na giełdzie, że masz fakultet z zarzadzania aż świerzbi mnie spytać po jakich studiach, płatnych? Dobra, nie musisz odpowiadać na to.
Nie gniewaj się, nie mogłem tego nie napisać
Mimo wszystko pozdrawiam. Trzymaj się.
Marek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 21 lipca 2011, 21:57 
Offline
maniak elektrowniarz
maniak elektrowniarz

Dołączył(a): poniedziałek, 30 maja 2005, 01:00
Posty: 1114
narek napisał(a):
W dniu 17 lipca też pisał inny Max. Tamten radził poszukać w googlach spółkę DIN i prezentował różne spostrzeżenia na temat jej powiazania z MEW SA i zastanawiał sie nad tym dość długo bo pisał w końcu, że nic nie kumał. A dzisiejszy Max pisze, że ogólnie ma inne, przyjemniejsze zajęcie niż zajmować się MEW SA. A może to ten sam Max tylko dzisiaj wiatr wieje z innej strony?
Cytujesz moją treść a więc się nad nią zastanawiałeś ale widać nie zrozumiałeś, gdyż ja tam piszę, że "inni forumowicze mogą pomyśleć". A co ja myślę to nie napisałem wtedy a teraz piszę, że miernota w społeczeństwie jest straszna. I nie mam na myśli Ciebie tylko ogólnie różnych forumowiczów; nielogiczne, niekonsekwentne, niekompetentne.
Teraz poważne pytanie. Co to znaczy Max, że piszesz iż "emisje ograniczają do wybranych osób"? Wg mnie w takim przypadku nie ma po co emitować tylko niech te wybrane osoby same się skrzykną i sfinansują to co chcą. Piszesz, że nieźle grasz na giełdzie, że masz fakultet z zarzadzania aż świerzbi mnie spytać po jakich studiach, płatnych? Dobra, nie musisz odpowiadać na to.
Nie gniewaj się, nie mogłem tego nie napisać
Mimo wszystko pozdrawiam. Trzymaj się.
Marek


Max! Uważaj z odpowiedzią, gdyż możesz wplatać się w "bicie piany". Mnie to spotkało.
Po radach innych forumowiczów mam to już poza sobą - nie reaguję na zaczepki, nie punktuję niedorzeczności i niedomówień w postach gościa, nie dyskutuję o wykształceniu i pochodzeniu społecznym, nie komentuję jego postów itp.

Szam


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 22 lipca 2011, 22:26 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz

Dołączył(a): poniedziałek, 19 kwietnia 2004, 01:00
Posty: 677
Lokalizacja: Częstochowa
Nie komentujesz moich postów i niby nic Ciebie nie obchodza ale cytujesz je i to w mojej ocenie w głupi sposób no bo jaki jest sens cytować cały post napisany tuż wyżej przed godziną.
Nie bądź taki piękny, że niby po namowie innych nie piszesz. Wypunktowałem Ciebie wielokrotnie, w kontekście Twoich nielogicznych i nierzeczowych wypowiedzi to teraz robisz dobrą minę, że niby innych posłuchałeś. Wielu się zwracało do Ciebie i ich nie posłuchałeś ale tych wybiurczo posłuchałeć aby z twarzą położyć uszy. Dla przypomnienie podaje, że ostatnim Twoim wygłupem była wypowiedź o agregatach gazowych na farmie wiatraków zasilanych grochówkę.
Jak jesteś taki do przodu to odpłać mi wypunktowaniem moich "niedorzeczności i niedomówień". Długo będziesz szukał.
Nie jest prawdą, że dyskutowałem wcześniej o wykształceniu. To prawda, że napisałem, iż ja jestem inzynierem a Ciebie widocznie wyrzucili ze sutdiów i dlatego jesteś taki cięty na studentów. No i to Ty kpiłeś z mojego pochodzenia ("niebieska krew" - pamietasz?) sam postępując jak chłopek roztropek lub jak, jeśli wolisz "głąb intelektualny", że napiszę naśladując Ciebie. Po prostu zazdrościsz jak wielu tylko oni się powstrzymali a Ty nie.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 23 lipca 2011, 08:56 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz

Dołączył(a): niedziela, 29 kwietnia 2007, 01:00
Posty: 345
wchodzę sobie na forum, patrzę - nowe posty, no to z zaciekawieniem biorę się do czytania. Po chwili znowu mi się odechciewa. Narek zmień proszę płytę.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 24 lipca 2011, 10:21 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz

Dołączył(a): niedziela, 28 listopada 2004, 01:00
Posty: 309
Lokalizacja: Dom-Gliwice, MEW w budowie też
Hej!
Nie jestem niekonsekwentny. To tylko zasadnicza różnica między zwrócić na coś uwagę (co może być istotne), a wydać opinię. Zwracam uwagę = ktoś musi sam pomyśleć. Opiniuję = zwalniam czytacza (jeśli akceptuje moje podejście) z obowiązku szczegółowej weryfikacji. A z mojego punktu widzenia = zasadnicza różnica w czasie. Czyli to co napisałem.
A co opinii - polecam na przykład:
http://www.tobiaszmalinski.pl/2011/05/m ... spoka.html
Polecam przesłuchać w całości!
Co do prywatnej emisji akcji - to ich rozwiązanie, nie moje. Uchwalili prywatną emisję akcji:
""Emisja obligacji będzie miała charakter prywatny. oferty objęcia obligacji skierujemy do grupy maksymalnie 99 inwestorów (podobnie jak, wyglądało to przy wcześniejszych emisjach akcji).""
A co do wykształcenia: można skończyć dobre studia i niewiele umieć. Można skończyć kiepskie studia i umieć dużo - nadrabiając swoją własną pracą, poświęcając swój czas. Poza tym jedni mają kasę od rodziców na studia, inni nie.
Poza tym nie gram już na giełdzie. Zostało coś tam akcji, ale nie gram. Żeby grać dobrze, trzeba być na bieżąco. A nie mam na to czasu. Ani serca. Wolę swoją robotę techniczną, z której też się utrzymam nie najgorzej, a czuję że żyję :)
Pozdrawiam!
Maciek
PS> Dzięki za życzliwe komentarze reszty forumowiczów :)


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 31 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 26 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL