Małe Elektrownie Wodne - Forum społeczności

Małe Elektrownie Wodne w polsce, forum, serwis, automatyka, sterowanie, projekty, turbiny, turbina, kaplan, franciss, montaż, konsultacja, portal
Teraz jest sobota, 27 kwietnia 2024, 20:01

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 184 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 10  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 15 marca 2005, 20:38 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 19 września 2004, 01:00
Posty: 442
Lokalizacja: Dolnosląskie
http://www.zaber.com.pl/wiatrowe.htm
znalazłem moja skóra została chyba uratowana i nie narażę się za bardzo koledze PIOMIKA. jak sie odmienia Twój login , musiałem przebudować zdanie :D pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 15 marca 2005, 20:45 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz

Dołączył(a): poniedziałek, 16 sierpnia 2004, 01:00
Posty: 765
[quote:ad3a2ccaa5="e-11"]http://www.zaber.com.pl/wiatrowe.htm
znalazłem moja skóra została chyba uratowana i nie narażę się za bardzo koledze PIOMIKA. jak sie odmienia Twój login , musiałem przebudować zdanie :D pozdrawiam[/quote:ad3a2ccaa5]
male tak moga byc bez fundamentow wieksze juz nie np 30 kW juz maja fundamen


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 15 marca 2005, 21:19 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz

Dołączył(a): sobota, 1 stycznia 2005, 01:00
Posty: 514
E-11- a po cholerę te balasty? :lol: Lepiej już wbić w ziemię rurę powiedzmy dla 5kW na 4m w grunt i wsadzić w nią maszt z tym 5kW.
Oczywiście nie krytykuję Cię, bo przecież pomogłeś mi w pewnym temacie i nie potrzebne nam było do tego forum. Takie rozwiązania są nieprofesjonalne i ich po prostu ich nie polecam .Tyle. Wiem, że też byś tak postąpił w swojej branży / elektrycznej/
Moj login się nie odmienia- to skróty imion moich dzieci. :? A co oznacza E-11 :mrgreen: ?


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 15 marca 2005, 21:29 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 19 września 2004, 01:00
Posty: 442
Lokalizacja: Dolnosląskie
Nie chidzi o krytyke czy jakieś dąsy po to jest forum aby sie między innymi dowiadywać jeden od drugiego. Nie jestem mocny w budowlance tylko zasygnalizowałem że gdzieś coś widziałem, na zasadzie gdzieś dzwonią tylko nie wiadomo w którym kosciele, a co do przydatności to ocenę pozostawiam zainteresowanym . Wyczuwam z Twojej strony Piomika że poczułeś się urażony nie miałem takiego zamiaru ale jeśli to przepraszam z tym loginem to był żart. A co do E-11 to szlak wie co to znaczy [size=9:b4d2c91d3f]oddział na którym pracuje[/size:b4d2c91d3f] :)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 15 marca 2005, 21:48 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz

Dołączył(a): sobota, 1 stycznia 2005, 01:00
Posty: 514
E-11 wcale / podkreślam wcale/ nie czuję się urażony :lol: Po prostu formuła forum powduje że pisze się /z konieczności/ skrótowo a wyobrażnia dopowiada resztę. A twego longinu to się nawet domyślałem.

Pozdrawiam :D


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 15 marca 2005, 22:32 
Offline
jestem tu nowy

Dołączył(a): wtorek, 15 marca 2005, 01:00
Posty: 2
Lokalizacja: krakow
Nie chcę wprowadzać zamieszania, :D ale przychylam sie do tego , co wcześniej powiedział E-11. Cytat z pisma "Nowa elektrotechnika" :

"Maszt elektrowni stoi na ziemi i jest do niej przymocowany przy pomocy odciągów linowych. Bezfundamentowa konstrukcja nie wymaga zezwoleń budowlanych"

Jest tam umieszczone zdjęcie z takim własnmie masztem , który tak na oko ma min 15m.

Ale z drugiej strony to fakt , ze przy silniejszym wietrze bałbym się stać koło czegoś takiego.. :wink:


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 15 marca 2005, 22:54 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz

Dołączył(a): sobota, 1 stycznia 2005, 01:00
Posty: 514
Kuba-to moja ostatnia odpowiedz w temacie " bezfundamentowych siłowni wiatrowych"- bo dyskusja staje sie czysto akdemicka-ale niech trwa /dyskusja/.Do czego przymocowane są odciągi? Czy nie czasami do pali fundamentowych / a może po harcersku za pomocą "śledzi" :lol: /Podstawa masztu stoi na gruncie.Co stanie się w przypadku rozmycia gruntów i gdy maszt osiądzie np. z 10 cm? Spróbuj poeksperymentować :mrgreen:


pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 16 marca 2005, 01:05 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz

Dołączył(a): czwartek, 26 sierpnia 2004, 01:00
Posty: 259
Lokalizacja: dom: O-ca, MEW: brak :(
Jak najbardziej nie chciałbym się znaleść koło takiego wiertolota zamocowanego na śledzie :D
Jasne, że jest to rozwiązanie do małych urządzeń, a i to niepewne.
Dyskusja jest zdecydowanie akademicka, ale może komuś się ta wiadomośc przyda, jak bęzie stawiał jakąś wiatę ( też nie trzeba pozwolenia ), czy inny kiosk. Są też inne uwarunkowania dotyczące m.in. wysokości budynku, budynku pomocniczego na czas budowy itp., ale zanim rozpętam kolejną akademicką to sprawdzę u źródła, jeśli oczywiście komuś to będzie potrzebne.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: e-11
PostNapisane: środa, 16 marca 2005, 08:43 
Offline
zaawansowany elektrowniarz
zaawansowany elektrowniarz

Dołączył(a): piątek, 23 lipca 2004, 01:00
Posty: 169
Błąd jest wybaczalny wobec takiego humoru, admin powinien przyznać
'złote usta" za "kurzą łape z pazurami"


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 16 marca 2005, 17:52 
Offline
jestem tu nowy

Dołączył(a): wtorek, 15 marca 2005, 01:00
Posty: 2
Lokalizacja: krakow
Ok... Ok.. Piomika...


pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 16 marca 2005, 19:41 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 19 września 2004, 01:00
Posty: 442
Lokalizacja: Dolnosląskie
Albert Dzięki :D sprawa klawiatury.Ale jesli chodzi o temat kurników to pomyśl że życie jest jak kurze jajko , musisz je znieść. :|


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: niedziela, 20 marca 2005, 00:01 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz

Dołączył(a): czwartek, 26 sierpnia 2004, 01:00
Posty: 259
Lokalizacja: dom: O-ca, MEW: brak :(
Mówią też, że jest jak papier toaletowy...



Szare, długie i do dupy...


Prywatnie- nie przychylam się do tego.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 22 marca 2005, 00:23 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz

Dołączył(a): poniedziałek, 16 sierpnia 2004, 01:00
Posty: 765
myslalem ze dyskusja sie rozwinie a skonczylo sie o du.. Maryni ...


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 22 marca 2005, 03:33 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz

Dołączył(a): czwartek, 26 sierpnia 2004, 01:00
Posty: 259
Lokalizacja: dom: O-ca, MEW: brak :(
Życie, Panie Kolego...


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 22 marca 2005, 22:27 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 19 września 2004, 01:00
Posty: 442
Lokalizacja: Dolnosląskie
Zycie no i wiatr to nie woooooda :D


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 24 marca 2005, 23:46 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz

Dołączył(a): czwartek, 26 sierpnia 2004, 01:00
Posty: 259
Lokalizacja: dom: O-ca, MEW: brak :(
Co powieie na to?
Byłem dziś u sąsiadki, która ma podobny młyn parę km w górę tej samej rzeki. Rok po tym jak kupiła sypące się szczątki młyna zastała ją tam powódź ( rzeka postnowila złożyć wizytę w jej kuchni, co jak wiadomo powoduje u kobiet wrzenie, jak obcy jej w gary zagląda ).
Tzw. "MELIORACJA" przyjechała i orzekła, że: 'Pani kochana, my weźmien Fadromem i przekopiem Pani tom rzeke i puścim ją dalej, coby nie właziła nieproszone do domu"
I tym sposobem 115 - letni młym wodny stoi o 15 m od rzeki, a staw zsilający przez niemal wiek ten młyn stoi w charakterze hodowli trzcin, bynajmnij nie energetycznych.
[color=orange:6b7a7bcc13][size=18:6b7a7bcc13]ZGROZA :!: :!: :!: [/size:6b7a7bcc13][/color:6b7a7bcc13]


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 31 marca 2005, 03:26 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz

Dołączył(a): czwartek, 26 sierpnia 2004, 01:00
Posty: 259
Lokalizacja: dom: O-ca, MEW: brak :(
Przed wojną na 17 km tej rzeczki było 13 młynów wodnych ( mam xerówkę mapy). Do dziś stoi jakieś siedem, w tym jedna kompletna ruina, tartak( woda sobie przepływa bezproduktywnie ), inne zamienione na mieszkania popegerowskie, trzy kupione przez prywatnych (wśród nich mój ). A woda sobie płynie...
SZKODA.
Serce sie kraje.
Wojewodzki Konserwator Zabytkow nie jest nijak zainteresowany....
Durna Cipa!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Przepraszam ponioslo mnie...
Zboczenie zawodowe.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 31 marca 2005, 20:58 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 19 września 2004, 01:00
Posty: 442
Lokalizacja: Dolnosląskie
pamietam Twoje pierwsze posty jak zaczynałes i właściwie dlaczego woda sobie tylko płynie co Cię zatrzymało.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: sobota, 2 kwietnia 2005, 11:22 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 16 kwietnia 2004, 01:00
Posty: 452
Lokalizacja: Dom Wielkopolska, MEW Zachodniopomorskie
Łukaszen, czy któraś z tych ruin jest do kupienia? Ile wody płynie u ciebie? Mierzyłeś? Bogas pisze, że można postawić obiekt bez własnych środków, a Ty masz lokalizację więc o co chodzi? Chyba nowa tyra pochłania Cię całkowicie, no chyba, że zbierasz kapuchę na inwestycję, ale po co skoro Bogas pisze.......jak wyżej. :?:


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: niedziela, 3 kwietnia 2005, 00:05 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz

Dołączył(a): czwartek, 26 sierpnia 2004, 01:00
Posty: 259
Lokalizacja: dom: O-ca, MEW: brak :(
Przedwczoraj otrzymałem "polecenie służbowe" od dyra, żebym 12 h spędzał w aucie, bo sezon i pogoda itd. Ponadto codzień trochę papierologii i wychodzi 14 h/ dobę - pon-pią. sobota ok. 8-9 niedz. free.
Ja się pytam: Kiedy :?: :?: :?: :?: :?:
Chętnie, ale muszę się wstrzelic, ogarnąć, zarobić na waciki...
I tak śpię po 5-6 h / dobę.
Bywam tam tylko przejazdem, patrze, czy wiocha i rozkradła, nie spaliła...


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 184 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 10  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 21 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL