Małe Elektrownie Wodne - Forum społeczności

Małe Elektrownie Wodne w polsce, forum, serwis, automatyka, sterowanie, projekty, turbiny, turbina, kaplan, franciss, montaż, konsultacja, portal
Teraz jest sobota, 27 kwietnia 2024, 10:12

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 136 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 7  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Wiatraki
PostNapisane: środa, 2 grudnia 2009, 09:54 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz

Dołączył(a): niedziela, 29 kwietnia 2007, 01:00
Posty: 345
Nie mam niestety wodnej choć bardzo bym chciał, ale u kolegi całą jesień zeszłego roku szła pełną mocą a w tym roku puszcza ją raz na kilka dni i w jeden dzień wszystką wodę wysysa. Coś Twoja przewidywalność wodnej się tu nie sprawdza.
Co do wiatrowych to farmy powyżej 5MW muszą prognozować prodykcję z wyprzedzeniem tak, że jest to z jakimś przybliżeniem prognozowalne (oczywiście nie tak jak wodne)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiatraki
PostNapisane: środa, 2 grudnia 2009, 10:07 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz

Dołączył(a): poniedziałek, 16 sierpnia 2004, 01:00
Posty: 765
szam1953 napisał(a):
Wszystko prawda wszakże z zastrzezeniem, że znana jest minimalna i maksymalna produkcja każdego dnia w roku, i to z dużym wyprzedzeniem.
A wiatraki jak wiatraki, nie znasz dnia ani godziny.

Pozdrawiam Szam
Chyba żartujesz, to że znaczy że el. słoneczna ma teoretycznie pracować w dzień nie znaczy że będzie produkowała energię która jest uzależniona od wielu czynników, temperatury, kąta padania na, ilości energii emitowanej w danym dniu oraz zachmurzenia, są to czynniki lokalizacyjne. Ilości energii wiatrowej i słonecznej nie można z wyprzedzeniem szacować bo te zależą od pogody.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiatraki
PostNapisane: środa, 2 grudnia 2009, 12:47 
Offline
maniak elektrowniarz
maniak elektrowniarz

Dołączył(a): poniedziałek, 30 maja 2005, 01:00
Posty: 1114
radek napisał(a):
szam1953 napisał(a):
Wszystko prawda wszakże z zastrzezeniem, że znana jest minimalna i maksymalna produkcja każdego dnia w roku, i to z dużym wyprzedzeniem.
A wiatraki jak wiatraki, nie znasz dnia ani godziny.

Pozdrawiam Szam
Chyba żartujesz, to że znaczy że el. słoneczna ma teoretycznie pracować w dzień nie znaczy że będzie produkowała energię która jest uzależniona od wielu czynników, temperatury, kąta padania na, ilości energii emitowanej w danym dniu oraz zachmurzenia, są to czynniki lokalizacyjne. Ilości energii wiatrowej i słonecznej nie można z wyprzedzeniem szacować bo te zależą od pogody.


Cz. No to teraz ty robisz sobie żarty, ogniwa fotowoltaiczne wytwarzją prąd niezależnie od temperatury, kąt padania promieni słonecznych jest znany w każdej sekundzie i panele ustawia komputer pod najkorzystniejszym kątem. Zachmurzenia oczywiście przewidzieć nie można, ale ogniwa dalej wytwarzają prąd, tyle że mniej. Dlatego pisałem o możliwościach prognozowania min. i max. w dowolnym momencie na dowolną ilość lat do przodu.

Pozdrawiam Szam


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiatraki
PostNapisane: środa, 2 grudnia 2009, 12:54 
Offline
maniak elektrowniarz
maniak elektrowniarz

Dołączył(a): poniedziałek, 30 maja 2005, 01:00
Posty: 1114
Tołdi napisał(a):
Nie mam niestety wodnej choć bardzo bym chciał, ale u kolegi całą jesień zeszłego roku szła pełną mocą a w tym roku puszcza ją raz na kilka dni i w jeden dzień wszystką wodę wysysa. Coś Twoja przewidywalność wodnej się tu nie sprawdza.
Co do wiatrowych to farmy powyżej 5MW muszą prognozować prodykcję z wyprzedzeniem tak, że jest to z jakimś przybliżeniem prognozowalne (oczywiście nie tak jak wodne)


Cz. Piszemy o energetyce a nie jakimś wiatraku, czy wodnej na ciurku o mocy 10kW. To, że duże farmy muszą prognozować nie oznacza, że prognozują. To jest po prostu niemożliwe. No chyba że prognozą nazywasz twierdzenie, że np. w środę dostarczę prąd, bo powinno wreszcie zacząć wiać. Najgorsze jest to, że raz dają np. 5 MW, a raz zero i nigdy nie wiadomo czy zero będzie wtedy kiedy porzebujemy najbardziej.

Pozdrawiam Szam


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiatraki
PostNapisane: środa, 2 grudnia 2009, 13:50 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz

Dołączył(a): poniedziałek, 16 sierpnia 2004, 01:00
Posty: 765
Widzę że dalej nie rozumiesz o czym piszesz z moje strony EOT.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiatraki
PostNapisane: środa, 2 grudnia 2009, 14:58 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz

Dołączył(a): niedziela, 29 kwietnia 2007, 01:00
Posty: 345
szam1953 napisał(a):
Tołdi napisał(a):
Nie mam niestety wodnej choć bardzo bym chciał, ale u kolegi całą jesień zeszłego roku szła pełną mocą a w tym roku puszcza ją raz na kilka dni i w jeden dzień wszystką wodę wysysa. Coś Twoja przewidywalność wodnej się tu nie sprawdza.
Co do wiatrowych to farmy powyżej 5MW muszą prognozować prodykcję z wyprzedzeniem tak, że jest to z jakimś przybliżeniem prognozowalne (oczywiście nie tak jak wodne)


Cz. Piszemy o energetyce a nie jakimś wiatraku, czy wodnej na ciurku o mocy 10kW. To, że duże farmy muszą prognozować nie oznacza, że prognozują. To jest po prostu niemożliwe. No chyba że prognozą nazywasz twierdzenie, że np. w środę dostarczę prąd, bo powinno wreszcie zacząć wiać. Najgorsze jest to, że raz dają np. 5 MW, a raz zero i nigdy nie wiadomo czy zero będzie wtedy kiedy porzebujemy najbardziej.

Pozdrawiam Szam



Jakbyś miał o tym trochę pojęcia, to byś wiedział że prognozują a za to co nie trafią ponoszą wcale nie małe koszty bilansowania. Szmie- dyskusja z Tobą na ten temat nie ma sensu. Pozdrawiam.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiatraki
PostNapisane: poniedziałek, 18 stycznia 2010, 22:32 
Offline
maniak elektrowniarz
maniak elektrowniarz

Dołączył(a): poniedziałek, 30 maja 2005, 01:00
Posty: 1114
[quote="TołdiJakbyś miał o tym trochę pojęcia, to byś wiedział że prognozują a za to co nie trafią ponoszą wcale nie małe koszty bilansowania. Szmie- dyskusja z Tobą na ten temat nie ma sensu. Pozdrawiam.[/quote]

Cz. :D .To tak a propo prognoz:

http://biznes.onet.pl/pse-za-duzo-mocy- ... news-detal

Pozdrawiam Szam


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiatraki
PostNapisane: wtorek, 19 stycznia 2010, 12:54 
Offline
maniak elektrowniarz
maniak elektrowniarz

Dołączył(a): poniedziałek, 30 maja 2005, 01:00
Posty: 1114
Cz. :D . I znowu cytat prof. Zakiewicza :

Nie mam tu na myśli energii wiatrowej, zamienianej na elektryczną, ponieważ nieliniowe jej pozyskanie i brak możliwości opłacalnego jej gromadzenia, jest tylko poważnym kłopotem dla sieci przesyłowych. Bardziej im się opłaca zapłacić za nią pod warunkiem, że nie muszą jej odbierać. Jest to jak na razie wyłącznie fakt medialny dla władz i dobry sposób na ograbianie ogłupianego społeczeństwa.

I kolejny:

Koszt uruchomienia zakładu pozyskującego i przetwarzającego energię geotermiczną jest porównywalny do farm wiatrowych w przeliczeniu na jednostkę mocy. Różni się jednak tym, że nie jest zależny od warunków zewnętrznych i może cały czas pracować z maksymalną mocą, a nie jak w przypadku elektrowni wiatrowych na poziomie kilkunastu procent w skali rocznej. Koszt natomiast bieżącej produkcji energii w tej technologii jest na poziomie niecałych 2 groszy za 1 kWh, czym bije na głowę wszelkie inne metody.

Nic dziwnego że International Business Directions i około stu największych korporacji świata zgłosiły profesora Żakiewicza do nagrody Nobla w dwóch kategoriach - Peace and Engineering Economy.



Pozdrawiam Szam


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiatraki
PostNapisane: wtorek, 19 stycznia 2010, 14:06 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz

Dołączył(a): poniedziałek, 16 sierpnia 2004, 01:00
Posty: 765
Szamie nie wiem czy rozumiesz ten artykuł, PSE wydał za dużo warunków przyłączeniowych i teraz jest problem bo wcześniej nie zabezpieczył się że umowa na podłączenie obowiązuje np dwa lat. Dodatkowo na to nakłada się brak inwestycji w infrastrukturę energetyczną.
Jeśli była by to prawda z energia geotermalną to takich zakładów było by dużo niestety koszt odwiertów jest ogromny, do tej pory na dużą skalę geotermia działa na Podhalu i w okolicach Szczecina nazwy miejscowości nie pamiętam, pod Szczecinem jest deficytowa firma miała zbankrutować.
Nawet krytykowany przez Ciebie dyrektor Rydzyk finansowo nie poradził sobie z geotermią


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiatraki
PostNapisane: wtorek, 19 stycznia 2010, 16:23 
Offline
maniak elektrowniarz
maniak elektrowniarz

Dołączył(a): poniedziałek, 30 maja 2005, 01:00
Posty: 1114
radek napisał(a):
Szamie nie wiem czy rozumiesz ten artykuł, PSE wydał za dużo warunków przyłączeniowych i teraz jest problem bo wcześniej nie zabezpieczył się że umowa na podłączenie obowiązuje np dwa lat. Dodatkowo na to nakłada się brak inwestycji w infrastrukturę energetyczną.
Jeśli była by to prawda z energia geotermalną to takich zakładów było by dużo niestety koszt odwiertów jest ogromny, do tej pory na dużą skalę geotermia działa na Podhalu i w okolicach Szczecina nazwy miejscowości nie pamiętam, pod Szczecinem jest deficytowa firma miała zbankrutować.
Nawet krytykowany przez Ciebie dyrektor Rydzyk finansowo nie poradził sobie z geotermią


Tutaj masz cały artykuł z którego pochodzą cytaty:

http://artelis.pl/artykuly/15067/czy-po ... na-energet

1/ w artykule jest mowa o nieprzewidywalności (nieliniowości) dostaw energii przez wiatraki, oraz braku sensownej możliwości jej magazynowania
2/w skali inwestycji istotny jest koszt inwestycji na wytworzenie 1 kW, oraz koszt wytworzenia 1kWh po zakończeniu inwestycji
3/ pokazano, że jak ogłupiane i ograbiane jest społeczeństwo przez medialne informacje dot. "ekologicznego" pozyskania energii przez wiatraki

I znowu cytat:
Koszt uruchomienia zakładu pozyskującego i przetwarzającego energię geotermiczną jest porównywalny do farm wiatrowych w przeliczeniu na jednostkę mocy. Różni się jednak tym, że nie jest zależny od warunków zewnętrznych i może cały czas pracować z maksymalną mocą, a nie jak w przypadku elektrowni wiatrowych na poziomie kilkunastu procent w skali rocznej. Koszt natomiast bieżącej produkcji energii w tej technologii jest na poziomie niecałych 2 groszy za 1 kWh, czym bije na głowę wszelkie inne metody.



Więc wg. mnie ja rozumiem , a czy Ty też , nie wiem.

Pozdrawiam Szam


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiatraki
PostNapisane: wtorek, 19 stycznia 2010, 21:08 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz

Dołączył(a): poniedziałek, 16 sierpnia 2004, 01:00
Posty: 765
Ja jedno a Ty swoje, zobacz Danię, Niemcy, Hiszpanię, Indie, Chiny, oraz USA ile tam % mocy przypada z EW w stosunku do całego systemu i co oni z tym prądem robią.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiatraki
PostNapisane: wtorek, 19 stycznia 2010, 23:10 
Offline
maniak elektrowniarz
maniak elektrowniarz

Dołączył(a): poniedziałek, 30 maja 2005, 01:00
Posty: 1114
Przecież nie twierdzę, że nia należy produkować energii z wiatraków, uważam jedynie , że nie powinno być dopłat do tak wytworzonej energii.
O ile żródło energii jest ekologiczne, o tyle urządzenia i zwiazane z nimi szkody środowiskowe niwelują cały pozytywny efekt żródła. A argument , że jest to słuszne bo: Niemcy, Chiny etc. uważam za nielogiczny. Wg. mnie niedługo doczekamy się dopłat za zaprzestanie produkcji tak wytwarzanej energii, właśnie jako nieekologicznej i rujnujacej krajobraz oraz przyrodę.

Pozdrawiam Szam


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiatraki
PostNapisane: sobota, 25 czerwca 2011, 23:36 
Offline
maniak elektrowniarz
maniak elektrowniarz

Dołączył(a): poniedziałek, 30 maja 2005, 01:00
Posty: 1114
Poczytajcie:

http://biznes.onet.pl/czy-polska-bedzie ... news-detal

szczególnie Tołdi i Radek.

Szam


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiatraki
PostNapisane: niedziela, 26 czerwca 2011, 11:05 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz

Dołączył(a): poniedziałek, 16 sierpnia 2004, 01:00
Posty: 765
Artykuł pisała osoba która jest pseudo ekspertem na UJ gdzie nie ma żadnej katedry związanej lub coś powiązanego taki ekspert to pseudo ekspert który tylko miesza kijem w wodzie. Porównanie ilości produkowanej zielonej energii w Hiszpanii i Polski to lata świetlne, my nawet nie spełniamy minimalnego obowiązku a co dopiero mówimy o celu w 2020.

Jak dla mnie czarny PR.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiatraki
PostNapisane: niedziela, 26 czerwca 2011, 20:19 
Offline
maniak elektrowniarz
maniak elektrowniarz

Dołączył(a): poniedziałek, 30 maja 2005, 01:00
Posty: 1114
radek napisał(a):
Artykuł pisała osoba która jest pseudo ekspertem na UJ gdzie nie ma żadnej katedry związanej lub coś powiązanego taki ekspert to pseudo ekspert który tylko miesza kijem w wodzie. Porównanie ilości produkowanej zielonej energii w Hiszpanii i Polski to lata świetlne, my nawet nie spełniamy minimalnego obowiązku a co dopiero mówimy o celu w 2020.

Jak dla mnie czarny PR.


Nie odnoś się do autora, odnieś się treści artykułu. Inaczej wszelkie merytoryczne dyskusje będą bez sensu.
Wg. mnie czytelny logiczny artykuł jasno wskazujący na przykładzie innego kraju, że inwestycje w wiatraki zmuszają do budowy równoważnika ich mocy w konwencjonalnych elektrowniach. Oznacza to wprost, że nieracjonalnym jest uznanie tej energii za ekologiczną i stosowanie wobec niej dopłat w postaci zielonych certyfikatów. Tyle mówi logika. Nie ma tu znaczenia, że Polskę dzielą lata świetlne w ilości produkowanej energii w stosunku do Hiszpanii czy innych krajów, gdyż wszystkie w których udział wiatraków jest znaczny mają ten sam problem ze stabilizacją i stanem przed zawałowym sieci, wszystkie z tego powodu muszą budować elektrownie konwencjonalne. Do diabła! Czy zawsze musimy uczyć się na własnych błędach jeżeli jesteśmy przed podjęciem decyzji i widzimy na przykładzie innych , ze podjęli złe decyzje. Należy po prostu ograniczyć dopłaty do tego pomysłu i wszyscy będą zadowoleni, system nam się nie zawali, energia nie będzie w takim stopniu drożeć, gdyż nie trzeba będzie budować równoważników dla wiatraków, ekolodzy będą zadowoleni, krajobraz zostanie nam piękny.
No .... stracą trochę ci, którzy liczyli na publiczne pieniądze z dopłat za zielona energię.

Szam


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiatraki
PostNapisane: wtorek, 28 czerwca 2011, 05:10 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz

Dołączył(a): poniedziałek, 19 kwietnia 2004, 01:00
Posty: 677
Lokalizacja: Częstochowa
Swoistą logika prezentuje szam. W mojej ocenie autor artykułu postawił na elokwencję w temacie wiatraków. Czy wiatrak zmusza do budowy równoważnika energii? Te równoważniki już są a za sprawą wiatraków nie muszą pracować pełną mocą cały czas. Wiatr raz jest raz nie ma i to jest problemem, że trzeba moce tych istniejacych elektrowni zmieniać. Ale słońce też raz jest raz nie ma; dzień i noc i też trzeba moce elektrowni zmieniać i jest to też problem z którym nauczono się radzić. Dzień, noc jest przewidywalne a wiatr nie jest i jedyny problem w tym aby mieć w miare wcześnie informację o zmianie wiatru a więc trzeba budować nie elektrownie a sprawniejsze służby meterologiczne.
Nawet na samych farmach wiatrowych jest rozwiazywany problem nagłej zmiany wiatru. Rozwiazaniem są agregaty gazowe lub dieslowskie. Każdy taki agregat dostwrcza nawet 5 MW energii i jest ta moc do dyspozycji w 5 minut od sygnału, że potrzeba.
Za sprawą wiatraków elektrownie tradycyjne spalają mniej wegla.
Natomiast co do dotacji na wiatraki to są na nie pieniadze w rolnictwie.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiatraki
PostNapisane: wtorek, 28 czerwca 2011, 08:55 
Offline
maniak elektrowniarz
maniak elektrowniarz

Dołączył(a): poniedziałek, 30 maja 2005, 01:00
Posty: 1114
A może by tak przy każdym wiatraku postawić diselka ze stacją paliw. Sprzężony sterowaniem z wiatrakiem pykał by sobie na wolnych obrotach, a jak nie wieje to dawałby czadu. Wiatraki dostawałby kasę za zielone certyfikaty, a diselek niestety tylko za czarną energię. Co o tym sądzicie ? :wink:

Szam


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiatraki
PostNapisane: środa, 29 czerwca 2011, 05:03 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz

Dołączył(a): poniedziałek, 19 kwietnia 2004, 01:00
Posty: 677
Lokalizacja: Częstochowa
Ciulowy pomysł aby agregat szedł cały czas. One są potrzebne tylko na nagłe zmiany wiatru gdy nie nadążą przestawić elektrowni węglowych. Widzę, że nie zrozumiałeś ideii. To tak jak w twoim super samochodzie. Masz pod maską 100 KM ale "na codzień" używasz tylko 50. Pozostałe 50 KM wozisz tylko po to aby użyć przez chwilę gdy potrzeba. Czy teraz zrozumiałeś?
Tak właściwie to nie rozumiem ciebie, że masz samochód ty, taki orędownik sprawności. Po pierwsze sprawnośc 25% i pół silnika wozisz tyko po to aby mieć, dla szpanu, przecież w zasadzie jest niepotrzebny. Szamie czy posiadanie samochodu przez ciebie ma sens? Przecież to zakłamanie.
Ale chciałem pisać o dotacjach dla wiatraków zamiast dla rolników. Ty jesteś pochodzenia chłopskiego, masz ziemię rolną a więc dostajesz dotacje unijne 500 zł od 1 ha za skoszenie łąki i posiadanie kozy. Mało tego, siedzisz w domu, składki KRUS-owskie płacisz tyle co kot napłakał ("nasikał w piaskownicy") i wypowiadasz się na temat niesprawiedliwości dotacji na wiatraki? Szewc w swojej budce płaci ZUS 900 zł a rolnik na 100 ha za to samo 70zł. Wytłumacz nam zasadność tego tak jak Ty to potrafisz bo wg mnie Twój punkt widzenia zależy od miejsca Twojego "siedzenia".


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiatraki
PostNapisane: środa, 29 czerwca 2011, 18:01 
Offline
maniak elektrowniarz
maniak elektrowniarz

Dołączył(a): poniedziałek, 30 maja 2005, 01:00
Posty: 1114
Dawaj dalej, dobrze Tobie idzie! :mrgreen: . Tylko uważaj żebyś nie zwariował, nadmiar konfabulacji i tworzonych przez własną wyobraźnię faktów powoduje, że postrzegane to jest przez pacjenta jak rzeczywistość. Jak jest niegroźne dla otoczenia to tylko żółte papiery dostaje się, ale czasami oddział zamknięty jedynym ratunkiem na poprawę.
Radzę więc, zanim następnym razem napiszesz coś na temat mojego stanu posiadania, płaconych przeze mnie składek ubezpieczeniowych, rodzaju prowadzonych interesów, pochodzenia społecznego, itp. to sprawdź to dobrze zanim na publicznym forum napiszesz. No .... chyba, że już masz te papiery, to całkowicie zmienia postać rzeczy i uzasadnia wg. mnie Twoje posty.

Szam


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Wiatraki
PostNapisane: czwartek, 30 czerwca 2011, 20:12 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz

Dołączył(a): poniedziałek, 19 kwietnia 2004, 01:00
Posty: 677
Lokalizacja: Częstochowa
A o zasadności dopłat do rolników zamiast do wiatraków to coś napiszesz? Tak strasznie zwalczasz wspieranie rozwoju wiatraków. Już wszyscy rozpoznają Twoją socjotechnikę.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 136 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 7  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 22 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL