Małe Elektrownie Wodne - Forum społeczności

mieszkam przy potoku i chciałbym zrobić,wybudować taką malutka elektrownie wodną tylko na potrzeby mojego domu....szukam osób które maja cos podobnego lub byłyby w stanie coś takiego zrobić (oczywiście odpłatnie)jestem laikiem w tych sprawach dlatego prosze o pomoc i porade.z góry dziękuje i pozdrawiam wszystkich

Fajnie, na poczatek musisz okreslic jaka iloscia wody dysponujesz, oraz jakie mozesz uzyskac pietrzenie.Reszta to tylko problemy

_________________
Ciężko jest lekko żyć

Ja chcialem tylko malutka rade dac koledze... NIE MOW w okolicy absolutnie NIKOMU ze cos takiego robisz, urzedasom tez...bo w zyciu tego nie zbudujesz...i polecam kolo wodne...uroku duzo..i jeszcze prad za darmo.. mysle ze ogarnie na Twoje potrzeby..

A jakie tam sa warunki jak kolega wyzej pytal??

_________________
"Światem rządza głupi,gnuśni i występni"-Dante Alighieri

GG: 3708469
Skype: Flooderek

Witam. Mam podobny problem jak kolega wyżej. mam działkę z małym przepływem wody ale mogę zrobić mały zalew i spiętrzyć wodę do około 2m. mie wiem jaki jest koszt inwestycji na MEW ani jakie są realne zyski poza przyjemnościa istnienia tego cudeńka. Czy mógłby mnie ktoś choć troche w ten temat wprowadzić?

Jest takie cudo w miejscowości Majdan Stary gm. Wojsławice pow. Chełm. Namiarów na właściciela nie znam.

Witaj NorMax. Jedna dana jest: potencjalny spad 2 m, a określ jeszcze ile tej wody czy 5 l/s czy 50 czy 100. I jeszcze jedno by było istotne jak daleko od piętrzenia sięgała by woda aby wyszło te 2 m spadu.

Tutaj macie coś naprawdę mikro:
http://www.allegro.pl/item317650708_ele ... wosc_.html

Jeżeli 14-18 metrów jest małym uskokiem to tak

WITAM[u]
Mam zamiar kupić stary młyn z ,,turbinką" która 15l at temu jeszcze działała(jako zwykła mechaniczna turbina do młyna).Taki jak na fotach.Czy da radę z tego wycisnąć trochę prądu.Dla domu.Choćby na oświetlenie ogrodu czy może nawet na ogrzewanie wody.Da radę??poradźcie proszę......

ciąg dalszy...

ciąg dalszy....

cd rzeczka w ,,stawie"

za przepustem...

Nie chcę Ciebie martwić ale kiepsko to wygląda. Ten młyn to pracował tak, ze zatrzymywali wodę by ją zgromadzić a potem puszczali i na jakiś czas pracy było. Młyn mógł potrzebować do pracy mało mocy, może nawet 1 lub 2 kW. Taka moc to do ogrzewania za mało, coś tam da, ale pamiętajmy - okresowo.
Odpowiem Tobie jak to możesz sam policzyć. Musisz oklreślic ile taj wody płynie np 30 l/s pomnożysz to przez 10. Potem na jaką wysokośc możesz to spiętrzyć np. 1,5 m. Przemnożysz to przez siebie i podzielisz przez 2 i będziesz miał moc ciągłą. Jak zgromadzisz wodę i i puścisz okresowo to będzie większa moc. Dla podanych danych wychodzi:
30x10=300 x 1,5 = 450 /2 = 225W W dobrym wykonaniu może wyjść 300W. Do oświetlenia może starczyć ale czy skórka warta wyprawki?
Pozdrawiam

Dziękuję za parę dni policzę i dam znać
dzięki
PS Może jednak warte skórki dla przyjemności!!!!

Cz. Brawo Narek prawie dobrze

Pozdrawiam Szam

Narek ma racje co do tego stawu retencyjnego. Taki młynek zawrotkowy pochodził pół dnia a potem stał i nabierał wody. Trzeba także pamiętać że 60 lat temu było o 40-50% więcej wody. Właśnie Francuzi robili takie badania. A co do tego potoku to sądzę że najlepszy byłby mały Francis 330 mm. Posiadam taką turbinkę i mogę nawet sprzedać. Ale jest niestety do remontu.
Ale wirnik można odlać w Brarcinku za naprawdę niewielkie pieniądze. A urzędasy i tak się nawet doczepią do koła wodnego. A poza tym taki 2m spad to troche mało jest.

Szamie lubisz udowadniać, że jesteś lepszy. Napisz jak było by całkiem dobrze. Na razie odbieram to jako kolejny przejaw arogancji.

Chłopie zajmij sie czymś poważniejszym, np. budowaniem elektrowni, a nie spędzaj życia na czatowaniu gdzie by tu narkowi szpileczkę.

Cz. Do rzeczy Patiomkin , do rzeczy
Dobrze byłoby wtedy, gdybyś koledze uzmysłowił, że ok. 200 W/h daje
ok 5 kWh/ dobę , a to wystarczy przy akumulacji energii na średniej wielkości dom, nawet z ogrzewaniem wody i pralką. Dobrze byłoby gdybyś napisał, że do generowania i zgromadzenia energii, w tym wypadku, wystarczy alternator samochodowy, akumulatory- ok 600Ah i inwerter. Oczywiście turbinka niezbędna także. Do kompletu jeszcze regulator ładowania i przy pracy ciagłej jakiś opornikowy odbiornik , na wypadek braku odbioru mocy.

Pozdrawiam Szam

Oj cienki Bolku adresujesz swój post też do cienkich? Tyle naciągania napakowałeś w tym poście, że chyba tylko "oszołomouległy" jest w stanie się na to nabrać.