Małe Elektrownie Wodne - Forum społeczności

Małe Elektrownie Wodne w polsce, forum, serwis, automatyka, sterowanie, projekty, turbiny, turbina, kaplan, franciss, montaż, konsultacja, portal
Teraz jest czwartek, 28 marca 2024, 18:53

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 12 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: środa, 22 listopada 2006, 21:46 
Offline
młody elektrowniarz
młody elektrowniarz

Dołączył(a): poniedziałek, 7 lutego 2005, 01:00
Posty: 68
Witam
Chciałbym zapytać praktykujących elektrowniarzy z doświadczeniem,w imienu mego kolegi co ma elektrownię około 20 kW a,nie ma netu..Otórz u niego występuje taki problem,że na trzech fazach pokazuje mu różną moc i jak jest więcej wody co za tym idzie więcej prądu to palą się kondensatory od biernej.Jak to jest u Was z tą mocą na tych fazach,czy tak musi być jak jest tz. nie porówno na każdej fazie,czy po równo na kazdej fazie mocy oddanej,miał ktoś z Was taki problem ?.
Za wszelkie informację będe dźwięczny.
Pozdrawiam
zalan


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 22 listopada 2006, 23:50 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 20 stycznia 2005, 01:00
Posty: 285
Lokalizacja: Piła MEW Gryfice rz.Rega
Witam..
Z doświadczenia powiem iż zdarza się iż prądy w fazach są różne , wynika to z tego iz napięcia mogą być różne , silnik przewijany ,jedna z faz jest mniej lub bardziej obciążona przez lokalnych odbiorców ( domy mieszkalne podłączone równolegle do sieci NN ) jednakże nie są to wartości bardzo duże około 5 do 10% max ( w sporadycznych przypadkach więcej)..Jeśli chodzi o kondensatory to wina może być całkiem inna , za wysokie napięcie , nieodpowiednie załączanie kondensatora przed jego rozładowaniem,przepięcia ,złe zabezpieczenie ( bezpieczniki na przewodach kondensatora ) przegrzewanie, wysokie harmoniczne prądów , i wiele wiele innych..
Jeśli zdarza się to bardzo często to bez fachowca i pomiarów się nie obejdzie.
Pozdrawiam..

_________________
skype praktykant897
WP hydroenergia1

Nie dyskutuj z nikim, kto ma nad Tobą pół litra przewagi :D


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 23 listopada 2006, 20:58 
Offline
Site Admin
Site Admin
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 23 stycznia 2004, 01:00
Posty: 661
Lokalizacja: kaszuby
No i wszystko praktycznie napisał. Tak że zacznij albo od pomocy fachowca albo od prawidłowo dobranych kondensatorów (odpornych na harmoniczne i na wyższe napięcie 440V)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 23 listopada 2006, 21:11 
Offline
młody elektrowniarz
młody elektrowniarz

Dołączył(a): poniedziałek, 7 lutego 2005, 01:00
Posty: 68
Witam
Bardzo,bardzo serdecznie dziękuję.
Pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 24 listopada 2006, 23:31 
Offline
zaawansowany elektrowniarz
zaawansowany elektrowniarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 24 października 2004, 01:00
Posty: 149
Lokalizacja: Kielce
Spotkałem się raz z takim przypadkiem, objawy były podobne bo działały zabezpieczenia nadnapięciowe z powodu podnoszenia się napięcia na jednej fazie wraz ze zwiększaniem mocy. Powód tego był banalny, wystarczyło odpowiednie podłączyć generator, bo miał złą kolejność faz


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 25 listopada 2006, 06:05 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 20 stycznia 2005, 01:00
Posty: 285
Lokalizacja: Piła MEW Gryfice rz.Rega
Coś tu namieszałeś ...
Z zmiana kolejności faz wiąże się zmiana WIROWANIA Silnika w tym wypadku generatora, jesli zmieni kolejnośc faz będzie BUMMM..obroty silnika w prawa turbina w lewo więcej nie musze chyba pisać..
W tym przypadku który opisałeś prawdopodobnie??? z naciskiem na być może.. jedna z faz mogła być wogóle niepodłączona stąd wyższy prąd na pozostałych dwóch fazach i deczko wyższe napięcie , i w takim wypadku zabezpieczenia napewno zadziałały..

_________________
skype praktykant897
WP hydroenergia1

Nie dyskutuj z nikim, kto ma nad Tobą pół litra przewagi :D


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 25 listopada 2006, 16:25 
Offline
zaawansowany elektrowniarz
zaawansowany elektrowniarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 24 października 2004, 01:00
Posty: 149
Lokalizacja: Kielce
Wydaje mi się że przewody do generatora można podłączyć na 6 różnych sposobów a obroty mogą być tylko w lewo lub prawo, wynika z tego że istnieją trzy możliwości podłączenia generatora bez zmiany jego kierunku wirowania ale tylko jeden z nich jest prawidłowy bo przy pozostałych dzieją się czasem dziwne rzeczy, np. powstaje asymetria zasilania i palą się kondensatory lub działają zabezpieczenia nadnapięciowe.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 25 listopada 2006, 17:29 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz

Dołączył(a): sobota, 1 stycznia 2005, 01:00
Posty: 514
Michał lepiej skasuj ten post... :wink: Chyba ,że wliczasz do tych "kombinacji' przewód 'zerowy' :!: lub przewody łączące kondensatory...Jeśli przewody fazowe podłączasz do generatora - to zakładając ,że ich nie zamieniasz- (tylko zmieniasz kolejność podłączenia w lewo lub w prawo na zaciskach generatora) to kombinacji takich może być trzy, ale wszystkie są prawidłowe i obroty generatora są w tym samym kierunku...Jak zamienisz podłączenie dwóch przewodów (trzeciego nie ma z czym zamienić -chyba ,że z zerem :mrgreen: ) to zmienisz kierunek obrotów w generatorze...i też (podłączając w lewo lub prawo)będzie tych "kombinacji' trzy...


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 25 listopada 2006, 21:10 
Offline
Site Admin
Site Admin
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 23 stycznia 2004, 01:00
Posty: 661
Lokalizacja: kaszuby
A wiecie co. michal może mieć troszkę racji. Zakładając że generator nierówno obciąża sieć, na jednej fazie mocniej, a sieć ma n.p. na jednej fazie niższe napięcie to poprzez "obracanie" podłączenie można nieco zniwelować różnicę. Podobnie jak w MEWce jest więcej niż jeden generator.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 26 listopada 2006, 00:18 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz

Dołączył(a): sobota, 1 stycznia 2005, 01:00
Posty: 514
No jeśli generator nierówno obciąza sieć a zabezpieczenia zostały "dopasowane" do tych nierówności - to zgoda...


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 26 listopada 2006, 11:14 
Offline
zaawansowany elektrowniarz
zaawansowany elektrowniarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 24 października 2004, 01:00
Posty: 149
Lokalizacja: Kielce
Widzę że jest sporo niejasności co do moich wypowiedzi więc postaram się dokładniej opisać problem który kiedyś mnie spotkał.
Jest nowo wybudowana elektrownia, generator 30 kW, pierwsze uruchomienie.
Z początku wszystko wydaje się być dobrze więc powoli zwiększamy moc, wiadomo im wyższa moc tym napięcie na sieci nieco się podnosi, jednak na jednej fazie napięcie podnosiło się dość sporo i przy ok 20 kW z 233V rosło do ponad 240V i wtedy zabezpieczenia nadnapięciowe wyłączały elektrownie. Myślałem że bez obniżenia napięcia na transformatorze ZE się nie obejdzie, ale gdy dostałem odmowną odpowiedź zacząłem szukać przyczyny przy generatorze i postanowiłem zmienić mu kolejność faz ale tak żeby nie zmieniły się obroty. Gdy tylko to zrobiłem wszystko już było w porządku, żadnej asymetrii a napięcie w sieci przy pełnej mocy podnosi się o 2 - 3 V

Teraz to już chyba jasno opisałem o co chodzi.
Dodam że generator był nowy i nie przezwajany a sieć po modernizacji z niwielką liczbą odbiorców i dość symetrycznie obciążona


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 17 marca 2007, 23:35 
Offline
młody elektrowniarz
młody elektrowniarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 6 czerwca 2006, 01:00
Posty: 73
Lokalizacja: kleryków
Poprawa warunków wspólpracy generatora z siecią w tym przypadku nastapiła moim zdaniem przypadkowo.
Najprawdopodobniej generator nie dysponował identycznymi parametrami pasm fazowych ( wystarczy różnica 1 zwoju) aby wystapiły opisane problemy.
Asymetria napięć sieci nn i SN jest zjawiskiem dość powszechnym.
Są możliwe dwie kolejności faz dla danego kierunku wirowania co może przełożyć się na "dopasowanie" napięć generatora i sieci . Dla mnie problem polega na poserzeniu histerezy asymetrii prądów czy napięć w poszczególntch fazach realizowane przez automatykę zabezpieczajacą.
Tym niemniej najbardziej własciwym postepowaniem byłoby symetryzacja obciążeń najblizszej sieci - co najczęściej nie jest możliwe w oficjalnych kontaktach z ZE ale jak najbardziej w bezposrednich kontaktach z właściwym Posterunkiem Energetycznm .
Po prostu chłopaki ( za drobna opłatą) kopną sie po sieci przeanalizują poszczegtólnych odbiorców i poprzełączaja ich tak- aby U na fazach było mniej więcej odpowiadajace na generatrze ( nawet gdyby ten ostatni był " nie teges".)


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 12 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL