Małe Elektrownie Wodne - Forum społeczności

Czy w sytuacji jeśli dostałem warunki przyłączenia za pomocą linii ś.n. stawianiej przez pole (a właściwie 4 ha nieużytek) sąsiada, który jest nieprzychylny mew, istaniają jakieś zgodne z prawem argumenty mogące przekonać sąsiada do wyrażenia zgody na postawienie linii ?

Ostatnio przerabiałem tą samą lekcję. Niemalże po rękach całowałem
właścicielkę pola, żeby zgodziła się na postawienie dwóch słupów na skraju swego pola. Warunki przyłączenia są jedynie etapem w uzyskaniu pozwolenia na budowę lini. Zgoda właścicieli gruntów jest kolejnym.
Sukcesów.
Cze.

Ile "odpaliłeś" właścicielce pola ? Na polu o którym mówię, już jest przelotowa linia ś.n. Chodzi tylko o odgałęzienie.

Włascicielami pola są ludzie, którzy moją istniejącą elektrownię mogliby wciągnąć jedną dziurką od nosa,a pole komuś dzierżawią, dlatego nie śmiałem im cokolwiek proponować jedynie bardzo uprzejmie prosiłem a onie wkońcu łaskawie choć bez przekonania zgodzili się.Projektant oraz geodeta /a wiec ludzie zawodowo zajmujący się tym/ twierdzą,że jedyna droga to układać się z właściecielem. Może ten gość nie chce dodatkowych słupów na swoim polu a na linię kablową by się zgodził?
To faktycznie bardzo wku.......jąca sytuacja, że inwestycją maże zależeć od czyjegoś tak lub nie ale ponoć prawo własności jest święte.
Cze.

Włascicielami pola są ludzie, którzy moją istniejącą elektrownię mogliby wciągnąć jedną dziurką od nosa,a pole komuś dzierżawią, dlatego nie śmiałem im cokolwiek proponować jedynie bardzo uprzejmie prosiłem a onie wkońcu łaskawie choć bez przekonania zgodzili się.Projektant oraz geodeta /a wiec ludzie zawodowo zajmujący się tym/ twierdzą,że jedyna droga to układać się z właściecielem. Może ten gość nie chce dodatkowych słupów na swoim polu a na linię kablową by się zgodził?
To faktycznie bardzo wku.......jąca sytuacja, że inwestycją maże zależeć od czyjegoś tak lub nie ale ponoć prawo własności jest święte.
Cze.

mozna wymusic poprowadzenie linni przez teren sasiada, poczytajcie Ustawe o gospodarce nieruchomosciami z dn.21-08-1997r. Art. 124.
Starosta moze nakazac poprowadzenie linii.

a nie prościej wydzierżawić od ZE słupy które już idą gdzieś obok waszej MEW i zawiesić kable na już istniejących słupach, jeśli oczywiście istnieją.

My mielismy podobna sytuacje. Nam rolnik powiedzial ze KROWY MU NIE BEDA MLEKA DAWAC No i bylo jak chcial... ale....


POCIAGNELISMY LINIE KABLOWA pod ziemia wzdluz drogi...i mogl nas pocalowac w d..

Fakt ze nieco wiekszy koszt..ale nikt nie ma nic do gadania

Pozdrawiam i sukcesow zycze..

_________________
"Światem rządza głupi,gnuśni i występni"-Dante Alighieri

GG: 3708469
Skype: Flooderek

Witam serdecznie..
Tak zgadza sie ..
Kabel w pasie drogi gminnej lub jakiej kolwiek..i spokój z głupawymi nie mylić normalnymi rolnikami..
Kabelek lerzy w brew ZAZDROSNYM rolnikom MEW sie kręci i jest OK..
Więc jak macie problem z linia to ciągnąć ziemia najlepiej w pasie drogi z urzędu o wiele łatwiej uzyskać zgode...
Pozdrawiam..

_________________
skype praktykant897
WP hydroenergia1

Nie dyskutuj z nikim, kto ma nad Tobą pół litra przewagi