Małe Elektrownie Wodne - Forum społeczności

zwracam sie o porade. czy lepiej kupic mew i remontowac czy moze lokalizacje i budowac?
pytanie to zadaje przy nastepujacych zalozeniach:
1)jestem inwestorem ale laikiem(odrazu uprzedzam ,ze nie mam syndromu mew:))

2) "kupic mew i remontowac" na przyklad (ale tylko na przyklad!) :150kw, spad 3,6m ,przeplyw 4,4m3/s ,ktora wisi w dziale ogolszenia

3)nabyc lokalizacje i budowac cos o podobnych/lepszych parametrach (jak ksztaltuja sie roznice w wydatkach przy wariancie pesymistycznym np.odleglosc od linii, remonty, w przypadku nr 2/patrz wyzej/.istnieja juz dokumnetacja i operat.

4)podalem przyklad mew z dzialu ogloszen by dyskusja nie byla czysto akademicka i opierala sie na parametrach,ktore moga dac poglad i punkty odniesienia.

5)zalozmy ,ze mam milion pln. w kieszeni (historie o inwestycji w funduszach i wiatrakach oodstawmy na bok),jak ten milion w mew najlepiej zainwestowac?
uprzedzam ,wiem ,wiem mew 150 kw z ogloszenia kosztuje wiecej

bede bardzo wdzieczny za opinie praktykow i mewłaścicieli.
pzdr

Jeżeli miałbym milion to był kupił to http://www.allegro.pl/item258949140_ele ... azja_.html oczywiście jeżeli rzeczywistość nie odbiega od opisu bo to różnie bywa...
Jest jeszcze http://www.allegro.pl/item256324204_mal ... lynem.html
mniej kręci ale budynek wielki...

To że nie masz syndromu MEW to Ci się tylko wydaje . Po prostu nie byłeś u „ lekarza „ i nie postawił Ci diagnozy.
Zaglądam czasami na to forum i żal mi naprawdę mi żal wszystkich tych , którzy pytają: co lepiej co taniej, ile kosztuje. Panowie zrozumcie ,że nie ma jednoznacznej odpowiedzi . Każdy obiekt jest inny , każdy ma cos w sobie innego i wymaga innego podejścia , jak kobieta przecież nie da się wszystkich kobiet poderwać na ten sam numer. Jak byście odpowiedzieli na pytanie ile kosztuje postawienie punktu handlowego w
Pcimiu Wielkim?. Masz pieniądze ,zacięcie i silę do walki z urzędami i sąsiadami to buduj . policz parametry , policz zyski i czasookres zwrotu inwestycji i to tyle co można doradzić .
A jak będziesz miał pytanie natury technicznej to wtedy pytaj jak sterować tym a tym ,jaką turbinę zastosować itp .to wtedy odpowiemy . A nie pytaj nas jak masz zainwestować własne pieniądze. Buduj i powodzenia e-11

hmm,coz dziekuje za posta ,ktory jednak nie wnosi nic nowego.znam te ogloszenia.
a propos robiles przyblizona analize ekonomiczna dla takich obiektow ,ktore zaproponowales?jaka jest roczna stopa zwrotu według ciebie?.

w istocie nie szukam ogloszen , tylko wskazowek , rad doswiadczonych mewlascicieli i elektrowniarzy:)
mimo wszystko dzieki za twojego posta
pzdr

Wysłaliśmy odpowiedź w mniej więcej tym samym czasie , rozumiem ,że Twoja odpowiedź dotyczy W.Szuwarka.

drogi e-11
umyslnie wyrałem na forum kategorie OGOLNE-DYSKUSJA, bo gdzie jak gdzie ale chyba tu mozna prowadzic nie skrepowana rozmowe na te tematy.

przeczytalem forum prawie od dechy do dechy i poza syndromem mew wystepuj jeszcze jeden ,syndrom, nazwijmy go technicznie "syndromem ucinacza dyskusji":)
drogi e-11-dziekuje za twoj żal, powiadasz ze kazy obiekt jest inny i nie ma co sie rozwodzic ,a nad kazdym obiektem trzeba pochylic sie odrebnie.
pewnie masz racje.
Ale na litosc Boska przeczytaj mojego pierwszego posta ,w ktorym uprzedzam Twoje narzekaniee i zale:) i proponuje oprzec dyskusje o parametry mew150 kw z dzialu ogloszen i odniesc ta oferte do analogicznej acz tylko teoretycznej lokalizacji pod budowe od zera.
no chyba tak ujmujac rzeczy nie wisimy juz w prozni.

"żal mi naprawdę mi żal wszystkich tych , którzy pytają: co lepiej co taniej, ile kosztuje"- ale jesli chce zalozyc mew to o czym mam rozmawiac , o cenie jablek ,skupie zywca? )przeciez ja nie prosze o prosty rachunek.
zwyczajnie chce sobie wyrobic poglad na sprawe w oparciu o wasze zdanie.jakie sa trendy,perspektywy?
aha w pierwszym punkcie zaznaczylem ze jestem laikiem, wiec jak kogos drazni ten fakt to po co odpowiadac gorzkimi żalami.wiecej empatii e-11.mimo wszystko dziekuje za Twojego posta i pozdrawiam.

No niestety nie to chciałem przekazać jak to zrozumiałeś. Nie użalam się nad kolegami
( chyba mogę tak pisać ), „ jakie wy biedaczki bo zadajecie takie pytania” nie oto mi chodziło ale to może ja źle sformułowałem odpowiedź . Dam ci taki przykład poznałem człowieka , który za położenie kabla w ziemi 800m aluminium 150 mm2 zapłacił około
86 tyś zł , moc elektrowni 30 kW, ale innego znam ,który wykupił kilkadziesiąt hektarów ziemi przy rzece i zrobił zbiornik zalewając wodą10 h .Budował od podstaw wszystko łącznie ze zbiornikiem, jazem, komorami liną 20kV Spad 6m moc 240 kW. Kosztowało go to więcej niż milion. W moim przekonaniu ten za kabel przepłacił a ten który budował to mnie nie stać na takie kwoty, ale jeden i drugi jest zadowolony z tym ,że w rozmowie z tym 240kW ( tak go nazwijmy) jak go zapytałem o lokalizacje w pobliży odpowiedź była taka „ Jest jedna poniżej na jakieś 30 KW ale nie zawracaj sobie głowy takim g...... . Tak że czy coś się, opłaca czy nie to też indywidualne spojrzenie. Dla kogoś zarobić 10zł to dużo dla innego 100 to mało.
Dyskusji nie ucinam sam jestem przeciwnikiem tego , ale że pytanie jest w dziale dyskusji to i moja odpowiedź jest częścią tej dyskusji
Jedno jest pewne jak tu zajrzałeś i jeszcze pytasz to na pewno masz syndrom
Jeśli chodzi o laika nie przeszkadza mi to w ogóle , mimo że mam jakąś tam MEW-ke to nadal uważam się za człowieka , który musi się dużo uczyć. Brak mi odwagi ale wkrótce na forum sam zadam pytanie całkiem głupie tylko muszę się zebrać w sobie do tego. Ale jak sam zauważyłeś można tu prowadzić dyskusje nie skrępowane

A ile kosztuje ta z ogłoszenia?

W pierwszej ofercie z allegro: "przewidywana średnia moc oddawana do sieci 40 kW – tak więc moc instalowana w granicach 60 kW roczna produkcja prądu 302400 kW x 0,34 zł netto/1kWh = 102.816.000 zł netto (+22% VAT) - roczny przychód ze sprzedaży energii (szybki zwrot inwestycji !!!)" ten obiekt jest juz 3 raz wystawiony na aukcje bo cena minimalna nie została osiągnięta a było juz ponad 500tys.zl moim zdaniem te minimum to 700tys.
A druga wiadomo dwa razy mniejsza moc. Tylko dziwi mnie to,ze zarabiając rocznie ponad 100tys.zl ktoś chce sie tego pozbyć ale różnie to bywa.
Ja jestem na etapie załatwiania papierów na jaz pod elektrownie do 15kW i takie liczby jak 150kw i 1mln.zl to mogą mi sie jedynie przyśnić.

I to są te właśnie różnice w ocenie obiektów i inwestycji.

Witam,
dla tych, którzy chcą zaspokoić ciekawość - elektrownia 150 kW kosztuje 1,39 mln zł, ale mam też na sprzedaż 140 kW w okolicach 1,1 mln zł.
[email protected]

Na temat tej lokalizacji to Zawszy moze cos powiedziec chyba blisko mieszka i ta sama rzeka

mea culpa, sam przytoczylem przyklady ogloszen i teraz bedziemy juz tylko gadac o ogloszeniach.
szacunek dla szuwarka i e-11!
z waszego doswiadczenia lepiej nabyc obiekt z papierami(ktorych brak moze stanowic urzednicza mitrege)i go wskrzesic ,czy jak e-11 przytacza kupic hektary ,polazic rok za papierami,zbudowac i zalac.
gotowy obiekt moze miec papierzyska i techniczna specyfikacje ,a cos nowego ksztaltujemy od nowa wedlug wlasnych potrzeb.
ryzyko wpadki (jakkolwiek to rozumiec) jest mniejsze przy gotowym chocby zapuszczonym obiekcie,chyba??
umoczyc pieniadze jest niezmiernie łatwo, dlatego posilkuje sie pluralizmem cechujacym forum:)
hmmm 140kw za 1,1mln ,a jakies dodatkowe parametry?ile z tego mozna wykrecic rocznie?

Wydaje mi się ,że lepiej byłoby gdybyśmy postawili inaczej pytanie . jakie zagrożenia ,że utopimy pieniądze czyhają na nas przy obiekcie już istniejącym a jakie przy budowie od podstaw.

chyba masz racje e-11, tak nalezałoby zadac to pytanie....

e-11 powiadasz ze ktos kupil hektary i zbudowal 240kw od podstaw ,wydal na to wiecej niz milion.
co masz na mysli wiecej niz milion-ciut wiecej czy 10 milionow.
ziemia,budowa,turbiny,projekty ,przylacza,to chyba okolo10:)

ile mozna zbudowac KW optymalnie za ten cholerny milion ,zeby -+ inwestycja zamknela sie w tej sumie ,ze tak kiepsko sie wyraze pod klucz(wiem kazda sprawa ma sie inaczej )ale moze ktos z wlasnego doswiadczenia biorac srednia krajowa cos doradzi.

Nie odpowiem ci na to pytanie ,ponieważ osobę tę dopiero co poznałem i była to pierwsza rozmowa trochę niezręcznie mi było pytać . Poznaliśmy się przez kolegę on zna całą historie budowy tej elektrowni

Jeżeli myślisz o takich pieniądzach bądź masz je w posiadaniu poszukaj najpierw miejsca- lokalizacji. Oceń potencjał energetyczny, będziesz w przybliżeniu wiedział ile jesteś w stanie uzyskać z konkretnej lokalizacji i tu można się zastanawiać nad decyzją o podjęciu inwestycji. W dużej mierze zależy to od ciebie jak długo jesteś w stanie poczekać na zwrot inwestycji. Moim zdaniem najlepiej jest znaleźć lokalizacje (obiekt)już istniejącą , ale to jest tylko moje zdanie, i zaadoptować go do swoich potrzeb.
Ale w Twoim przypadku, jeśli posiadasz ten milion to pomyśl o budowie, o dotacjach unijnych w końcu istnieją i ktoś je dostaje. Tutaj należało by poszukać terenu, rzeki płynącej przez dolinę ,którą można by było przegrodzić tamą .Nie chcę się tu wypowiadać, są mądrzejsi niż ja w tej dziedzinie .
Aby nie stało się zbyt różowo to dodam jeszcze,że na wstępie napisałeś, że jesteś laikiem w tej dziedzinie , jaką masz pewność ,że ktoś Ci sprzeda teren nad rzeką, ty chcesz podpiętrzyć i wtedy okaże się ,ż woda zagraża siedlisku unikatowej jaszczurki albo nie daj Boże pracownicy w czasie wykopów znajdą dzbanuszek i się tym gdzieś pochwalą archeologa masz na plecach na pewno.
Wracam do mojego zdania , że lepiej jest znaleźć obiekt już istniejący nie koniecznie gotową elektrownie

anders buduj samemu.
Te gotowe mają ceny z kosmosu - z trudem zarabiają same na siebie i na podatki. A już wogóle nie ma mowy żeby zarobiły na odsetki od kredytu.
Na spokojnie policz sobie wszyskie koszty utrzymania i wyjdzie Ci że czas zrotu niektórych gotowych elektrowni to 20 do 50 lat.

No cóż dobrego interesu się nie sprzedaje!!

zrodla finasowania mew?
1) ów milion
2)dotacje unijne
3)kredyt pod chate
4)jakies fundusze regionalno strukturalno ekologiczno -Bóg wie jakie?
5)EOG i NMF (chyba juz zamkniety ,bedzie koleja edycja???)
6)duzy lotek:)(trzy razy w tygodniu:)
jak to pogodzic?czy istnieja realne szanse na dotacje?jesli tak to jakie , z jakiego programu,na zakup obiektu chyba nie,z drugiej strony przeciez Eu dotuje zakup urzadzen czyli np.turbin ,maszyn itp a moze mi sie pokiełbasiło?

i znow te pytania o naturze bumerangu -stosunek rocznej produkcji do zainwestowanych srodkow , jak wyznaczyc cienka czerwona linie oplacalnosci przy zalozeniu ze inwestuje milion +dotacje ktore chyba nie przekraczaja 30%?jaka musiala by byc roczna produkcja kw aby inwestycja zwrocila sie w 10-15lat?(plus zysk oczywiscie:)
albo inaczej!! ile mew powinien miec rzeczywistego rocznego wyprodukowanego kw aby po 10 latach zwrocil sie i milion i jakis kredyt np 200 000+dotacja(plus zysk oczywiscie) .
czy za taka sume mozna osiagnac wyzej wspomniana proporcje inwestycji do zysku we wspomnianym przedziale czasowym ???!!!!
przepraszam za zawila forme ,pzdr

Anders a mówiłes ze nie masz syndromu masz masz
Ja dokładnych wzorów Ci nie podam ale tak jak było w tej ofercie z allegro: 60 kW roczna produkcja prądu 302400 kW x 0,34 zł netto/1kWh = 102.816.000 zł netto (+22% VAT) czyli po 10 latach bedzie milion i troche
Wydaje mi sie ze znales wolną lokalizacje z której wykrecisz 60kw i wyzej nie jest tak łatwo, ale moze sie myle.
Kupując gotową mew ze wszystkimi papierami masz pewnosc ze "od zaraz" bedzie przynosila zysk, a z budowa od podstaw to różnie bywa, duzo nieprzewidzianych rzeczy wychodzi w trakcie.
Do kazdej lokalizacji trzeba podchodzic indywidualnie i nie ma innej rady.
Mówisz "3)kredyt pod chate", masz zamiar budowac mew odrazu z chałupką?