Małe Elektrownie Wodne - Forum społeczności

szukajac lokalizacji natknalem sie na interesujacy mnie obiekt bedacy domena ZMIUW.
mam pytanie do tych ktorzy juz przerabili rozmowy z Zarzadami Melioracji.
prosze podpowiedzcie mi jak z taka instytucja sie postepuje aby :

-nie wyrobic w sobie poczucia wszechogarniajacej winy(niczym Jozef K. Kafki)
-cokolwiek zalatwic tzn ustalic na jakich warunkach mozna obiekt uzyczyc od ZMIUW pod inwestycje mew.
- czy ktos moze podac prosta liste krokow jakie nalezy podjac aby "zdobyc" wymazona lokalizacje od urzedu melioracji w formie checklist ,ktore sa tak popularne w lotnictwie.(odnosze wrazenie ze pilotowanie jumbojeta jest prostsze niz uzyskanie 1 info w urzedzie).

rozmowa z sekretariatem ZMIUW :
-"złoży pan PISMO a my je rozpatrzymy
-jakie to ma byc pismo i do kogo?
-mowie przeciez PISMO mi pan dostarczy do sekretariatu"

lol ,zwracam sie do wszystkich Jozefów K. o dobra rade ,jak wy sobie poradziliscie,,,,,,i do kogo złozyliscie to pierwsze mityczne pismo?

Napisz pismo, tak jak Ci mówili. Poproś w nim o wydzierżawienie, lub użyczenie do celów mew. Będą musieli Ci odpowiedzieć pisemnie, napiszą czy jest to możliwe a jeżlei tak, to co musisz zrobić, aby oni mogli Ci wydzierżawić.
Ja tak zrobiłem i tak też się stało.

hm, istnieje jakas procedura?czy wszystko opiera sie na aktualnym humorze pani sekretarki i tego na ktorym biurku takie pismo polozy?
jak bylo w twoim przypadku?skierowałes pismo do dyrektora oddziału?czy dostarczyles pani sekretarce?
istnieje jakies rozporzadzenie prawne ,na ktorym mozna sie oprzec?jest jakis tryb decyzyjny? czy poprostu skladam pismo w budynku i czekam na anonimowe "tak albo nie" nie wiedzac nawet kto i na jakiej podstawie decyduje o moim interesie?:)

Zaadresowałem bardzo ogólnie do WZUWiM, zostawiłem osobiście u bardzo miłej pani, możesz przynieść to samo pismo w dwóch egzemplarzach i poprosić na jednym z nich o potwierdzenie wpływu. Po tygodniu otrzymałem odpowiedź. Naprawdę, nie uprzedzaj się, napisz jedno zdanie - "proszę o wydzierżawienie jazu w miejscowości na rzece ........ ". Ja jestem bardzo mile zaskoczony dorym kontaktem i sprawnym załatwieniem sprawy.
Napisz to pismo, a jak będą problemy, nie odpowiedzą, to wtedy będziesz działał inaczej.

Dzieki Sasza ,racja ,zrobie jak mowisz...
czy mozesz powiedziec jakich warunkow dzierzawy mozna sie spodziewac poWZuwim?jaka jest zwyczajowa praktyka?procent,suma?pomijajac oczywiste roznice w wysokosci dzierzawy w zaleznosci od obiektu.
czy istnieje pozniej mozliwosc spisania jakiejs umowy przedwstepnej ,ktora w sensowny sposob zabezpieczy moje wydatki na wszelkiego typu analizy ,pomiary ,projekty?
pozdrawiam i dziekuje

Z tego co się orientuję to przeważnie jest opłata roczna, ale być może gdzieś jest inaczej. Nie są to astronomiczne sumy i z pewnością zależą od wielkości budowli piętrzącej. Jest możliwość bezpłatnego użyczenia jazu, znam taki przyjadek.
Ja nawet otrzymałem propozycję pisma, w którym to WZUWiM by przyobiecał podpisanie umowy dzierżawy, bowiem procedura podpisania trochę trwa. Tekst umowy musi przejść "ścieżkę zdrowia", być zaakceptowany przez kilka osób i wtedy dopiero podpisuje dyrektor.

a wiec pierwszy krok to:
-pismo do WZUWiM i toche cierpliwosci

pozniej przy wariancie optymistycznym czyli ich wstepnej zgodzie, krok drugi:

-tuptuś zasuwa do RZGW? mam racje? i referuje ,ze na takim a owakim obiekcie nalezacym do WZUWiM chce zainwestowac w MEW....tak?
tuptuś pyta sie o operat wodno prawny...?

??

Tuptuś czeka na odpowiedź z WZUWiM, w odpowiedzi będą napisane kolejne kroki, a jak nie będą napisane, a tylko, że można wydzierżawić to będziesz musiał zrobić operat wodnoprawny, najlepiej jak to zlecisz komuś właśnie z tego WZUWiM, z operatem pójdziesz do starostwa powiatowego z podaniem o wydanie pozwolenia wodnoprawnego. Starostwo zawiadomi o Twoich staranich wszystkie zainteresowane strony i wyznaczy termin rozprawy wodnoprwnej. Jak będziesz miał pozwolenie wodnoprawne to przystosujesz jaz do celów mew, oczywiście po wcześniejszym przedstawieniu i zaakceptowaniu projektu. Jak wybudujesz to wtedy złożysz papiery o koncesję, jak będzie miał koncesję to podanie do ZE o podpisanie umowy na sprzedaż energii, jak będziesz miał umowę to do księdza z prośbą o poświęcenie i wtedy będziesz mógł odpalić i wykręcić pierwsze kwh.

Powodzenia

Dla mnie w WZMiUW gdy zapytałem o MEW dali takie pisemko pt.: "Informacja o warunkach wykorzystania energetycznego budowli piętrzących na wodach stanowiących własność Skarbu Państwa w stosunku, do których prawa właścicielskie wykonuje marszałek województwa, lub wykonywanie praw właścicielskich powierzono marszałkowi województwa"
,a w nim 9 punktów, wszystko jasne i czytelne. Zapytaj anders o takie cos u siebie w WZMiUW, to wszystko Ci wyjaśni. Moze jak bede miał czas to przepisze na forum, powiem tylko ze w 1 punkcie jest: Uzyskać decyzję o warunkach zabudowy...lub wpis i wyrys z miejscowego planu zagosp.przest.
2. Uzyskać decyzję o środowiskowych uwarunkowaniach...idp.
,a punkt 9. powinien byc pierwszy, bo mówi o tym że zanim zaczniesz cokolwiek zalatwiać dowiedz sie w miejscowym przedsiębiorstwie energetycznym o warunkach zakupu energii z MEW przez to przedsiębiorstwo, GDYŻ TEN ELEMENT BęDZIE GłOWNIE DECYDOWAL O OPLACALNOSCI PRZEDSIEWZIECIA