Małe Elektrownie Wodne - Forum społeczności

panowie mam problem mam MEW ponizej 9km sa stawy hodowlane pstraga obecnie nie ma wody płynie około 250-300 l s MEW pracuje ale wody jest za mało na ciagła prace więc praca jest przerywana kiedy pziom wody w zbiorniku zejdzie ponizej ustawionego czujnika elektrownia sie wyłacza wiedząc ze ponizej sa stawy puszczm upustem 200l s a 100l zbieram w zbiorniku wachania wody w zbiorniku sa w granicach 5 cm woda w zbiorniku zbiera sie okoł 3 godzin do gornego poziomu zeby właczyła sie elektrownia . Panowie od hodowli pstrągow maja domnie pretęsie ze zatrzymoje wode ze ryba im sie dusi ze nie moga jej karmic stego co wiem mają około 50 ton ryby co prawda ponize mojej elektrowni są małe dopływy do rzeki w sumie biorąc całą wode unich na stawach jest około 450-500 l s jak ja zaczynam zbierac wode unich jest za mało i jest problem strasza mnie że napisz skarge do RZGW ze zle gospodaze wodą Ja wurochomiłem MEW w 1999 r ,a oni stawy w 2002 r tylko tak nad mieniam .Doradcie co robic ????????

ciekawe by było wiedzieć na ile wody stawy mają pozwolenie i kto jest głównym użytkownikiem.

nie wiem

Ty kawa z "pierwszej łapanki" jesteś ? Sprawdź ich pozwolenie wodnoprawne w starostwie. A co ma do tego RZGW ,chyba raczej Inspekcja Środowiska.?!
Coś się twoje daty nie zgadzają jeśli to ten obiekt z tego wątku , z którego się "nie rozliczyłeś" : http://mew.pl/Forums/viewtopic/t=296.html
Zaczynasz posty prosząc o pomoc a pózniej tematu nie kończysz ! We wszystkim tak czynisz ?

Ważne jest tylko twoje pozwolenie wodnoprawne, nie stawów,jaka ilość wody jest wpisana jako biologiczna? nie wolno zatrzymywać więcej.

suse to ten sam obiekt co dotyczy sie tam tego tematu przeczytałem wszystkie wiadamosci przeciesz napisałem ze zapłaciłem 1500 zł jestem w trakcje rozmów ze starostwem o zmianie zapisu o zarybianiu rzeki tak to na dzisiaj wy gląda i staram sie skończyc to co zaczynam!!!! co dotyczy obecnego tematu maze jestem z (pierwszej łapanki ) mam problem to pisze i prosze o rada to co mam jeszcze zrobic pisac posty pchwalne soory

co do tyczy sie przepływu biologicznego w operacje wodno prawnym nic nie pisze pisze tylko skierowanie wód rzeki w ilosci przepływu średniego przez istniejaca turbine wodną a to jest 0,65 m3s a obecnie płynie 0,25-0,30 m3s

Organ, który wydał pozwolenie wodnoprawne bez określenia wielkości przepływu biologicznego, a wpisał tylko ilość wody na turbinę nie miał odpowiedniej wiedzy i wyobrazni, chociaż z tego co piszesz nie wynika że przy niskich stanach masz prawo zatrzymać lub ograniczać przepływy, masz prawo do poboru określonej ilości wody aby turbina pracowała, a nie na ograniczenie jakiegokolwiek przepływu w jakimkolwiek czasie. Moim zdaniem nie obowiązuje tu troska o stawy, ale tylko w przypadku jeżeli turbina pracuje, z chwilą przestoju i napełniania zbiornika przy niskich stanach przekraczasz warunki pozwolenia.
Takie działania MEW są dość powszechne, ale niestety nieprawne.

Kawa , na pewno łamiesz pozwolenie pracując zbiornikiem! Swoją drogą ciekawe starostwo, dopieprzyli się dla narybku dla PZW a nie zapisali ustawowego przepływu nienaruszalnego

P.S. Kuźwa albert ,jak szukam coś ciekawego-treściwego na forum, to zaczynam szukać Twoich nowych postów a to głupio wygląda

Zbieżność problemów i doświadczeń

nie jestem ekspertem w żadnej z poruszanych kwestii, ale wiem jedno: niestaranne pisanie powoduje zakłócenie komunikatu. Żeby połapać się w Twoich postach Kawa, musiałem się ostro pogimnastykować.
Ponadto, żeby już być do końca takim poprawnym nadmienię, że na to forum czasami trafiają Panie, więc może być im przykro, gdy przeczytają początek tego tematu .
Przepraszam za OT.
Ł.