Małe Elektrownie Wodne - Forum społeczności

Witam Panowie jestem nowy, marzę o MEW-ce, po przeczytaniu lektur dostępnych na tej stronie internetowej związanych z tą tematyką oraz po pobieżnym zapoznaniu się z prawem wodnym stwierdziłem, że mam więcej pytań niż miałem przed lekturą .L
Wymyśliłem więc sobie że wezmę kredyt z BOŚ-a, na 3% w zł. A sprawę budowy i projektowania oddam w ręce specjalistów.
I tu pytania:
- Czy ktoś korzystał z tego kredytu i czy ewentualnie mógłby podzielić się doświadczeniami?


- Ile może kosztować projekt techniczny MEW 150 do 250 kW wraz z projektem budowli piętrzących? (Idzie o rząd wielkości a nie konkretną kwotę).
- Podobne pytanie dotyczy Operatu wodnoprawnego.
- Przed zaciągnięciem kredytu muszę także przedstawić umowę z odpowiednim zakładem energetycznym potwierdzającą fakt odkupywania energii w przyszłości, pytanie brzmi z jakim zakładem?? i czy jest to możliwe aby taki zakład podpisał taką umowę na powiedzmy 7-8 miesięcy przed rozpoczęciem produkcji energii?
- Nie mam jeszcze miejsca na MEW i wiem że nie jest dobrym poświęcać wyszukanie takiego miejsca podwykonawcy, tą czynność chcę wykonać sam(pośrednicy poszukujący miejsca pod MEW zbyt wiele sobie żądają)w związku z tym jakim konkretnym prostym sposobem wyliczyć zasięg cofki. Wiem że na ten temat była dyskusja na forum ale niewiele z niej wyniosłem, nie mogę sobie pozwolić na specjalistów w każdym przypadku miejsca które mnie zainteresuje, to samo dotyczy map.(po prostu idąc wzdłuż lub płynąc kajakiem chce prostym sposobem ocenić o ile można spiętrzyć rzekę)

To na razie tyle ale to dopiero początek moich pytań.
Pozdrawiam z Pomorza wszystkich turbino-zakręconych

Aby nie prowokować w sumie nudnej dyskusji,wałkowanej wielokrotnie wysłałem odpowiedz na pw

Mam inne pytanko od początkującego

Chodzi o cene energii z OZE. Wiem, ze Zaklady energetyczne kupuja energie po cenie energii rynku konkurencyjnego, czyli 118 zl.
Wiec skad sie bierze i po co Prezes URE oglasza cene srednia energii wytworzonej w OZE, ktora wynosi kolo 237 zl ?

Pozdrawiam

Albercie, bardzo dziękuję za informacje na temat ewentualnych kosztów projektów, jednak nie wydaje mi się aby koszt budowy MEW 150-250 kW wraz z piętrzeniami wyniósł aż 2 mln zł, nawet jeśli, to bank nie będzie żądał 4 mln zł zastawu. To ostatnie akurat sprawdziłem osobiście w banku. Bank potrzebuje gwarancji spłaty i w tym wypadku wystarczy mu 20% mojego wkładu własnego oraz potwierdzenie moich osobistych dochodów w tym umowy z odpowiednim ZE które to mają pokryć przyszłą ratę zaciągniętego kredytu.
A co z moimi pozostałymi pytaniami??

Ponawiam swoją prośbę o odpowiedź na moje pytania

I co Albert- nie przyjemniej jednak pogadać se z naszą studentką Kasią...
Ona - w odróżnieniu od Planera - jak mówi ,że mamy zdrowo pod sufitami, to można domniemywać ,że przynajmniej ma jakieś pojęcie o tym ,o czym mówi...

Planer , jeśli to ma być budowa od podstaw na 150-250 kW łącznie z jazem to oszczędzaj aby Ci te 2 miliony wystarczyły. Trzymam za Ciebie kciuki

Planer, powinieneś "dziękować" według powszechnie przyjętych zasad, na pw, nie na forum, jeżeli już to niestety zrobiłeś, zamieść cały tekst mojej opinii.
Co do kredytu to prawda są takie warunki jego udzielania, ale mam wrażenie że bankowcy nie wiedzieli że chcesz na MEW tylko na meblościankę lub telewizor. Dlatego wysłałem na pw,aby uniknąć bzdurnej polemiki,nikt mnie już nie sprowokuje,po co denerwować siebie i osobę oczekującą tylko dobrych wieści.

Przepraszam Panowie, z pełnym szacunkiem ale nie pytałem was ile kosztuje MEW, zadałem inne całkiem precyzyjne pytania, a odnośnie kredytu, to jest to kredyt na MEW dostępny w BOŚ –u, udzielany z wojewódzkiego i krajowego funduszu ochrony środowiska, nie jest to kredyt komercyjny lecz o konkretnym przeznaczeniu.
Jeśli się mylę odnośnie kredytu to zostałem w banku okłamany.
Albert bardzo przepraszam, że nie przytoczyłem twojej wypowiedzi na forum robię to teraz:

„Raczej nierealne, przy 150/250kw potrzeba znalezdz miejsce 3m spadu na rzece około10m3/sek.Napewno teren cofki będzie należał do kilku osób, wystarczy że jedna nie da zgody, nawet gdyby to ekolodzy,wędkarze zaprotestują przeciw nowemu piętrzeniu.
Koszt dokumentacji od 30 tys za kiepskie wykonanie. moim zdaniem potrzeba min.50tys zł. Budowa piętrzenia od podstaw z MEW tej mocy za 2miliony zł to sukces.Kredyt potrzebuje dwukrotnego zastawu = 4miliony.
Podobne parametry są na Wełnie w Obornikach, gdzie jest infrastruktura,jaz do odbudowy,Rejon Energetyczny Jastrowie jest inwestorem gminy, określił kosztorys na 9 milionów zł.Wskoczyłeś na głęboką wodę.”


Bardzo dziękuję także e-11 za trzymane kciuki , cieszy mnie to wsparcie

A może by tak na początek coś mniejszego i na istniejącym piętrzeniu, jakaś modernizacją?
To tylko moja sugestja.
Co do wyliczenia cofki to nie jest to takie proste, potrzeba kilku parametrów, ale przytaczam uproszczony wzór Ruhlmanna:

L = (t/i) x f(z/t)

t - głębokość wody niespiętrzonej
z - spiętrzenie wywołane np. jazem
i - spadek zwierciadła wody przed spiętrzeniem w liczbach bezwzględnych
funkcja f(z/t) - odczytujemy z tabeli Ruhlmanna.

Jest to metoda bardzo uproszczona i przy założeniu że rzeka ma jednakowy spad na określonym odcinku i jednakowy przekrój poprzeczny.

Ale proponował bym użycie go w drugą stonę czyli zakładając zasęg cofki ile możena uzyskać piętrzenia. A co do spadku to albo geodeta wymierzy albo (i najlepiej) skozystać z ajkiegoś opracowania które można znaleść u zdministratora cieku.

W razie pytań służe pomocą.

A co do budowy od podstaw MEW i piętrzenia to Pan Albert i Pan E11 nie przesadzaja. 2 mln to bardzo optymistyczna kwota

Wielkie dzięki Wodniak, czyli jednak trzeba korzystać z map lub geodety niemal do każdego przypadkowego miejsca które by mnie zainteresowało?? Co do kosztów budowy MEW od podstaw, to zdaję sobie sprawę z wielkości kwoty. Przeraża mnie to ale nie poddam się.
Zasadniczo nie można poznać tej kwoty bez kosztorysów, projektu i działki? Mam nadzieję, że przy dobrej organizacji, konsekwencji w działaniu da się uszczuplić te koszta. Zasadniczo to na razie w 100% wiem jak uzyskać dotację na przepławkę w wysokości 50-60% i tyle .
Postaram się odpowiedzialnie działać i postawić to cudeńko.

Ponawiam też pytanie do pozostałych elektrowniarzy, czy ktoś korzystał z kredytu w BOŚ-u i czy mógłby się podzielić doświadczeniami?
Jaki ZE zajmuje się odkupywaniem energii i czy istnieje możliwość podpisania przedwczesnej umowy?

Pozdrawiam

BOŚ altualnie wywala kaskę na wykup akcji swojego banku od Szwedów
a więc na komercyjne przedsięwzięcie marne szansee

Cze

WodniakRZGW z tego co pisałeś to pracujesz w RZGW ,zerknij w papierki i podaj przykładowy koszt budowy piętrzenia od podstaw nie remontu , łącznie z przygotowaniem dokumentacji i wykonaniem całości budowli hydrotechnicznej. Jeśli możesz to podaj parametry nie interesuje mnie firma , rzeka tylko wielkość rzeki przepływ i wysokość piętrzenia. No i żeby to nie była budowla wykonana jako narzut kamienia. Zobaczymy ile to kosztuje, bo cos mi się wydaje że dawno nie sprawdzałeś cen.

Nikt nie wie jak to jest z cenami za energie el?

Witam serdecznie,

od 1 października 2005 r. przychody OZE rozbite zostały na dwa strumienie:

- przychody ze sprzedaży energii elektrycznej - wg. ceny na rynku konkurencyjnym (w 2005 r. 118 zł/MWh) ogłaszana przez Prezesa URE do 31 marca za ubiegły rok.

- ze sprzedaży praw majątkowych wynikających z świadect pochodzenia (na Towarowej Giełdzie Energii - cena w notowaniach ciągłych na ostatniej sesji ok. 200 zł., w tranzakcjach pozasesyjnych trochę mniej) - tu po 31 marca ceny spadną, ile tego jeszcze nikt nie wie. A ceny spadną bo przedsiębiorstwa zobowiązane do zakupu świadectw, muszą złożyć wniosek o ich umorzenie przed tym terminem.

Co do umowy z Zakładem energetycznym, to zobacz art. 9a ust. 5 ustawy - Prawo energetyczne. A umowę na sprzedaż energii możesz podpisać po uzyskaniu koncesji na wytwarzanie energii w OZE (art. 9a ust. 6).

narka

A co do:
- Przed zaciągnięciem kredytu muszę także przedstawić umowę z odpowiednim zakładem energetycznym potwierdzającą fakt odkupywania energii w przyszłości, pytanie brzmi z jakim zakładem?? i czy jest to możliwe aby taki zakład podpisał taką umowę na powiedzmy 7-8 miesięcy przed rozpoczęciem produkcji energii?

Jak będziesz miał już zaklepane miejsce oraz m.in. operat, warunki zagospodarownia terenu, warunki przyłączenia do sieci możesz wystąpic do URE o promesę koncesji.

A do umowy to istnieje coś takiego jak przedwstepna umowa sprzedaży.

narka

Nie będę pisał o kosztach bo na moim terenie nic ostatnio się nie buduje. No może poza Zbiornikiem Nielisz ale tu nie byliśmy inwestorem.

A co do twojej dygresi w sprawie mojeje nieznajomości cen to powiem tylko że kwoty wydawane przez RZGW są bardzo mało miarodajne.

Podam przykład - Zbiornik Wióry
Parametry techniczne zbiornika:
• pojemność całkowita - 35,0 mln m3,
w tym powodziowa - 19,0 mln m3,
• powierzchnia zbiornika - 415 ha,
• średnia głębokość - 6,7 m,
Podstawowe obiekty:
• zapora czołowa o długości 252 m, szerokości w koronie 12,6 m i wysokości 26,0 m,
• blok przelewowo – spustowy (4-przęsłowy o długości 4 x 6 m, spust denny z trzech tuneli
o wymiarach 4,4 x 3,5 m),
• galeria kontrolno–zastrzykowa (17 sekcji wzdłuż osi zapory, o przekroju 3 x 3 m),
• elektrownia o mocy 0,5 MW,
• kanał odpływowy o długości 213 m.

Ta cłość już kosztowała grubo ponad 100 mln (około 140 - ale nie jestem pewien) i inwestycja jeszcze nie jest zakończona.
Zaznaczam że jest duży zbiornik wielofunkcyjny.

Pomimo że przykład ten nie jest super miarodajny, to faktycznie pokazuje problem kosztów. Budowa za "cudze" budżetowe jest zawsze droższa, ale i tak taka inwestycja jak planuje Planer, jeżeli znajdzie dziewicze miejsce na rzece, to jeszcze potrzebne jest dziewcze z odpowiednim tatusiem. 200kw za 2mln jest realne z doświadczonym i mającym odpowiednią fabrykę turbin teściem. Tu kasa to nie wszystko. Z braku istniejących lokalizacji na których można położyć łapę, też zdecydowałem się na takie dziewicze piękne miejsce, ale po 6 latach jestem na półmetku papierów, grunt po obu stronach rzeki wykupiłem, w tym roku posadzę buraki pod dopłaty rolnicze.

Bardzo dziękuję za pomoc. Wiem, że przede mną długa droga. Na pewno wielokrotnie będę miał wiele pytań do was jako do bardziej doświadczonych, jeszcze raz dziękuje. Poproszę także aby ktoś kto brał kredyt w BOŚ-u podzielił się ze mną swymi doświadczeniami. Mam nadzieję, że znajdzie się taka osoba wśród was.