narek napisał(a):
Widzisz Wodniak, jestes urzędnikiem w RZGW to bronisz takiego stanowiska.
Opiszę Ci ciekawostkę jaką miałem z RZGW w ... mogę podać na PW. Na mój wniosek o wydanie opin dotyczącej konkretnego miejsca odpowiedzieli, że w wykazie potencjalnych lokalizacji jaki RZGW utworzył nie ma wskazanej przeze mnie lokalizacji. Wysmarowałem im ostre pismo i m. in. zażyczyłem sobie wskazania zapisu w prawie wodnym gdzie jest napisane, że wolno realizować tylko to co wcześniej RZGW zaplanował. Oczywiście nie odpowiedzieli ale później bez najmniejszego problemu dostawałem pozytywne opinie na kilka lokalizacji. Był to ich dowód wdzięczności za to, że nie zawiadomiłem prokuratury. Odwołania od decyzji służą zmianie tej decyzji ale to nie znaczy, że urządnik który wydał decyzję ignorując zapisy prawa ma pozostać bezkarny albo tylko zwolniony z pracy.
Widziałeś dzisiaj w TV, że sędzia w sprawie doktora G złożył zawiadomienie o przestepstwie popełnionym przez prokuratorów i policjantłów działajacych w sprawie G?
Zapewne znasz prawo wodne ale tylko napisz to podam Ci zapisy prawa karnego określające sankcje dla niekompetentnych, leniwych, złośliwych, czekających na "dowody wdzięczności", itp. urzędników.
To pogrubione mi się najbardziej podoba.
Narek Prawo wodne znam, prawo cywilne, karne i jeszcze parę ustaw z grubsza też a mój nik jest i nieaktualny a nie da się go zmienić (chyba).