Małe Elektrownie Wodne - Forum społeczności

Małe Elektrownie Wodne w polsce, forum, serwis, automatyka, sterowanie, projekty, turbiny, turbina, kaplan, franciss, montaż, konsultacja, portal
Teraz jest sobota, 27 kwietnia 2024, 14:34

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 11 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: przydomowa mew
PostNapisane: poniedziałek, 16 kwietnia 2012, 17:06 
Offline
jestem tu nowy

Dołączył(a): poniedziałek, 16 kwietnia 2012, 16:58
Posty: 3
witam
mam takie pytanie posiadam dwa domki jednorodzinne i na tej samej działce przepływa mały górski potok chciałem sie zorientowac czy można by było na nim zamontowac turbine dla wlasnych potrzeb jakiej mocy musiałan by byc i jaki jest mniej wiecej koszt instalacji


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 16 kwietnia 2012, 17:56 
Offline
maniak elektrowniarz
maniak elektrowniarz

Dołączył(a): poniedziałek, 30 maja 2005, 01:00
Posty: 1114
Jest możliwe, musisz tylko podać więcej danych a przynajmniej scharakteryzować potok i wkleić zdjęcia.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 17 kwietnia 2012, 07:31 
Offline
zaawansowany elektrowniarz
zaawansowany elektrowniarz

Dołączył(a): poniedziałek, 11 kwietnia 2005, 01:00
Posty: 126
http://ekomew.pl/nowosci,25,mikro-insta ... rchimedesa polecam tego typu rozwiązania... podaj jaki masz spad, i jakieś zdjęcie proszę dodaj.

_________________
Informujemy o przyznanej dotacji przez Unię Europejską z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka na lata 2007-2013 w ramach POIG 1.4 "Dotacja na innowacje" dla projektu "Przebadanie modelowe wirników ze śrubą Archimedesa w celu wytworzenia innowacyjnych turbin wodnych"


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 18 kwietnia 2012, 19:07 
Offline
jestem tu nowy

Dołączył(a): poniedziałek, 16 kwietnia 2012, 16:58
Posty: 3
jestem w stanie spieetrzyc wode i zrobic powiedzmy 1.5 m spadu bo po obu stronach sa dosyc strome zbocza


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 18 kwietnia 2012, 19:40 
Offline
jestem tu nowy

Dołączył(a): poniedziałek, 16 kwietnia 2012, 16:58
Posty: 3
a czy ktos sie orientuje ile taka turbina archimedesa kosztuje (jakiej wielkosci) no i ile pradu moze dac


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 18 kwietnia 2012, 20:06 
Offline
zaawansowany elektrowniarz
zaawansowany elektrowniarz

Dołączył(a): czwartek, 10 listopada 2011, 18:05
Posty: 153
Filippo! Pan Ziemak będzie wiedział ile kosztuje (sam to produkuje. przyp) ale musisz dać więcej szczegółów. Mówisz że jesteś w stanie spiętrzyć. Jak nie ma progu to:
1. Niemały koszt - może wywrócić ekonomię
2. Nikt Ci nie pozwoli (chyba, że rzeka to ściek przemysłowy)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 18 kwietnia 2012, 20:18 
Offline
maniak elektrowniarz
maniak elektrowniarz

Dołączył(a): poniedziałek, 30 maja 2005, 01:00
Posty: 1114
kalbar napisał(a):
Filippo! Pan Ziemak będzie wiedział ile kosztuje (sam to produkuje. przyp) ale musisz dać więcej szczegółów. Mówisz że jesteś w stanie spiętrzyć. Jak nie ma progu to:
1. Niemały koszt - może wywrócić ekonomię
2. Nikt Ci nie pozwoli (chyba, że rzeka to ściek przemysłowy)


Nieprawda! Nie wywróci żadnej ekonomii, co najwyżej może być nieopłacalne. Punkt 2-gi, też nieprawda, właściwym organem do wydania pozwolenia jest Starosta, i wcale nie musi to być ściek, przykład Dunajec i wiele innych, małych lokalnych ciurków.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 18 kwietnia 2012, 20:45 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz

Dołączył(a): niedziela, 28 listopada 2004, 01:00
Posty: 309
Lokalizacja: Dom-Gliwice, MEW w budowie też
I tu akurat Szamowi trzeba rację przyznać. Tam gdzie jest czepiaństwo to czepiaństwo. Ale tam gdzie precyzja to precyzja. Ekonomia może zabić (swoją drogą może zamiast spiętrzać to zrobić ujęcie wyżej i kawałek rury, albo koryta po zboczu?), fakt. A punkt 2 istotnie nieprawda - jeżeli nie ma specjalnych przeciwskazań administracyjnych czy innych (zatapianie sąsiada, obca własność terenu, itp) to nie można zakazać. Kwestia kwitu u Starosty właśnie.
Maciek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 18 kwietnia 2012, 21:14 
Offline
zaawansowany elektrowniarz
zaawansowany elektrowniarz

Dołączył(a): czwartek, 10 listopada 2011, 18:05
Posty: 153
szam1953 napisał(a):
kalbar napisał(a):
Filippo! Pan Ziemak będzie wiedział ile kosztuje (sam to produkuje. przyp) ale musisz dać więcej szczegółów. Mówisz że jesteś w stanie spiętrzyć. Jak nie ma progu to:
1. Niemały koszt - może wywrócić ekonomię
2. Nikt Ci nie pozwoli (chyba, że rzeka to ściek przemysłowy)


Nieprawda! Nie wywróci żadnej ekonomii, co najwyżej może być nieopłacalne. Punkt 2-gi, też nieprawda, właściwym organem do wydania pozwolenia jest Starosta, i wcale nie musi to być ściek, przykład Dunajec i wiele innych, małych lokalnych ciurków.


Jaka jest różnica między przejściem z opłacalnośc do nie opłacalności a wywróceniem ekonomii? Dla mnie żadna. Albo się opłaca albo nie i koniec. Starosta fakt. Tylko że inwestycja na Dunajcu była bardzo kontrowersyjna i zapłacono za nią dużo pieniędzy. Jak dużo nie wiem.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 18 kwietnia 2012, 21:41 
Offline
maniak elektrowniarz
maniak elektrowniarz

Dołączył(a): poniedziałek, 30 maja 2005, 01:00
Posty: 1114
Taka , że ekonomia to cały obszar wiedzy, a opłacalność to takie "ici pici" tej wiedzy, google wiki polecam. Żaden koszt, i żadna opłacalność, obojętnie mała czy duża nie wywróci tej wiedzy.W tym właśnie Twój problem, że nie widzisz różnicy między milimetrem a kilometrem. Przecież oba to jednostki długości.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 27 kwietnia 2012, 08:18 
Offline
jestem tu nowy

Dołączył(a): piątek, 27 kwietnia 2012, 07:54
Posty: 1
Lokalizacja: Wrocław-okolice
Witam
Pozwolę sobie wtrącić moje 5 groszy ;-)
Jeżeli kolega filippo ma taką pasję, żeby wytwarzać energię elektryczną z potencjału wody to dlaczego ma tej pasji nie realizować? Spora część użytkowników tego forum jest pasjonatami i ekonomia powiedzmy nie jest na pierwszym miejscu dla nich. Na jaki zysk liczy pasjonata Harleya Davidson-a albo ogródka przydomowego ze swojego hobby? Jedno i drugie na dobrą sprawę wymaga włożenia jakiś pieniędzy, które raczej nigdy nie zostaną odzyskane. Jest rzeczą najlepszą na świecie, jeżeli hobby przynosi zysk i pasjonata może utrzymywać się ze swojego hobby ale to powiedzmy szczerze rzadkość. Powiem Wam, że ja ostatnio zacząłem bardziej interesować się bateriami fotowoltaicznymi (MEW niestety nie mogę zrealizować jak kol. filippo), chociaż wiem, że z ekonomiznego punktu widzenia w tej chwili jest to całkowicie nieopłacalne. Baterie fotowoltaiczne, które kupuję nigdy chyba mi się nie zwrócą ale mam przyjemność z tego, że przynajmniej częściowo mogę zasilić swoje mieszkanie niezależnie od sieci, że w czasie awarii zasilania z sieci el.-en. nie będę siedział przy świeczce. W dzisiejszych czasach na wszystko patrzy się zbyt ,,komercyjnie'', z wszystkiego ma być zysk i ,,kasa'', ale czy o to tylko w życiu chodzi? Może warto zostawić coś po sobie, coś pozytywnego?
Ale to tylko takie tam moje wywody, nikogo nie namawiam do wydawania życiowych oszczędności na coś co może przysporzyć czasami problemów.
Pozdrawiam :-)


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 11 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 112 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL