Małe Elektrownie Wodne - Forum społeczności

po przeczytaniu pierwszego zdania dalej nie czytam bo to bełkot,

A niech to... wtrącę się

Po1.Żadnego bana czy ostrzeżenia. Szam pisze merytorycznie ,podpiera się teorią lub wykazuje logiczność sądów.Udowodnijcie mu ,że kłamie lub wprowadza w błąd.A ,że czasami ma cięty język . No cóż . Nie on jedyny

po2.Nie spodziewajmy się na forum tylko dyskusji rzeczowych ,bo forum jest wtedy dość nudne.Utarczki wypowiadających się to normalka.Poza tym nie wszystkim chce się pisać a czytają wszyscy(przecież nie muszą czytać, w czym problem?...)

po3. kalbar - rzeczywiscie na tak postawione pytanie nikt ci w miarę dokłanie nie odpowie . Szam ma racje. Wątpię też aby teren torfowy " był szczelny"- a to ma przecież wpływ na wartość róbot na kanale....

po 4. Max1.Mowisz ,ze nikt oprocz Narka nie pomógł ci w temacie wznowienia korzystniejszych warunków w Zakładzie Energetycznym. A Narek tak naprawdę ci pomógł? Przecież w tej sprawie karty rozdaje wyłącznie urzędnik w Zakładzie Energetycznym. O skracaniu łopatek kierownicy też pierwszy raz słyszę. Więc co tutaj doradzać?

Pozdrawiam.

Ad.1 Zawraca gitarę niepotrzebnie w znacznej części. Nie każdy potrafi precyzyjnie sformuować pytanie. Jak w niniejsyzm poście. Każdy myślący wie o co chodzi. Post Szama dotyczy czepiania się słówek. I to w zakresie, w którym każdy przeciętnie myślący człowiek domyśla się o co pytającemu chodzi. A nie odpowiedzi na pytanie. Więc merytorycznie nie jest wart nic... Ad.2. OK, racja. Coraz więcej ludzi pisze że odpuszczają forum. COraz mniejszej ilości osób chce się i pisać i czytać. Racja. Tylko hmm dokąd to prowadzi. Zapewne zdaniem Szama utrzymując konwencję muszę napisać precyzyjnie. Otóż prowadzi to do śmierci forum.
Ad.3. Racja, precyzyjnie nikt nie odpowie. Ale wskaż KIERUNEK myślenia, sprawdzania czy rozważań. Forum nie służy gotowym odpowiedziom tylko właśnie dyskusji i rozważaniom. Stąd i nazwa FORUM a nie dawalnia gotowych odpowiedzi. Ale DYSKUSJE (bo po to i forum) mają prowadzić ku czemuś a nie czepiać się w tył słówek.
Ad. 4. Dawał cenne suegestie. Ja nie oczekiwałem (podobnie do filozofii w p.3) gotowych odpowiedzi. Ja oczekiwałem podpowiedzi keirunku poszukiwań. I znalazłem. Zaczynam rozmowy w zakąłdzie właśnie, wykazując urzędnikowi argumenty, których szukanie wskazał Narek. A co do łopatek, to już historia urosła. Nie miejsce na opis. Wystarczy, że spytam - w ilu turbinach łopatki trą o wirnik? A tu trą...
Pozdrawiam!
Maciek