Małe Elektrownie Wodne - Forum społeczności

To nie jest popieranie decyzji tylko styl życia
Słowa tylko obrazują to
Tak jak słowa niemieckiego fabrykanta z tej powieści , że "polacy nim coś zaczną robią plajta".
Ci co kupuja MEW za więcej niż 5 krotną produkcje jeszcze nie zaczeli dobrze prądu kręcić a też "robia plajta"

_________________
Wierzę, że tam w górze jest coś, co czu­wa nad na­mi. Nies­te­ty, jest to rząd. - Woody Allen
Po­siada­nie pieniędzy jest lep­sze od ich bra­ku, przy­naj­mniej z po­wodów finansowych. - Woody Allen

Ja to nawet rozumiem, ale powołanie edukacyjne mam

Szam[/quote]

Dziękuje za dobre chęci , lubię sie uczyć i z tej dyskusji też coś wyniosłem , ale jak widzisz to wyedukowany jestem dość dobrze i nie tylko w jednym temacie

Znowu przywołam ciebie do porządku. Zakładam 5 letnią produkcję równoważną z 7-8 letnim zyskiem netto. Qwa! NIck weż kalkulator i policz jaka to roczna stopa zwrotu kapitału, znajdz alternatywę. Tylko błagam, nie argumentuj kontraktami na GPW np. albo kasynem.

Mam alternatywe.
I właśnie po tej dyskusji dziś na nią wpadłem.
Nie giełda i nie kasyno ( choć czasem lubię pograć ale nie dla zysku tylko dla przyjemknego wieczoru po teatrze).
Mogę ci zdradzić ale tylko na priv.

_________________
Wierzę, że tam w górze jest coś, co czu­wa nad na­mi. Nies­te­ty, jest to rząd. - Woody Allen
Po­siada­nie pieniędzy jest lep­sze od ich bra­ku, przy­naj­mniej z po­wodów finansowych. - Woody Allen

Generalnie jesteśmy zgodni co do wyceny MEW, 5 letnia produkcja (wg. Ciebia, ja uważam to za wskażnik do dupy). Dla mnie to max7-8 letnim zysk netto. Na pomysły wszelkie otwarty jestem , pisz na priva.

Szam

I co Waść na to ?

_________________
Wierzę, że tam w górze jest coś, co czu­wa nad na­mi. Nies­te­ty, jest to rząd. - Woody Allen
Po­siada­nie pieniędzy jest lep­sze od ich bra­ku, przy­naj­mniej z po­wodów finansowych. - Woody Allen

Na pomysły wszelkie otwarty jestem , pisz na priva.

Szam[/quote]

Widzę , że lekko przytkało mistrza Jodę

Ja też lubię Star Wars i sparafrazuję w ten sposób

Na temat ten w poniedziałek z "papugą" rozmawiac będę

Chłopaki chłopaki.

Parafrazujecie, piszecie dwuznacznie. Coś mi mówi, że długo dyskusja będzie trwać. Na taką dyskusję proponuje czat. Tu najlepiej wnioski z dyskusji umieszczać.
Szkoda, że ani jeden właściciel MEW nie wypowiedział się w temacie jak on by wycenił swoją MEW. Ciekawe co by dodał od siebie żeby podnieść jej wartość.

Panowie dolna woda opada produkcja wzrasta. Może macie chwilę na opisanie swojej MEW przeliczając ją na PLN ? Bardzo mnie interesuje wycena jakiegoś właściciela, który potrafiłby obiektywnie i subiektywnie ją wycenić. Chyba nie złamiecie jakiegoś tabu mewiarzy?

NickHeidfeld gdzie w łódzkim jest kasyno ?

W Łodzi na Al. Piłsudskiego obok Silverscreen CASINOS POLAND

_________________
Wierzę, że tam w górze jest coś, co czu­wa nad na­mi. Nies­te­ty, jest to rząd. - Woody Allen
Po­siada­nie pieniędzy jest lep­sze od ich bra­ku, przy­naj­mniej z po­wodów finansowych. - Woody Allen

Stpoa zwrotu podobna jak w MEW, mnie ten biznes nie pasuje, chociaż powszechny jest w wielu krajach w bardziej etycznej formie.

Szam

Dzięki Nick za info. Może kolejny weekend pokerowy do Łodzi przeniesiemy. i Gratulacje pudła w GP Malezji

Moim skromnym zdaniem wartość gruntów to temat indywidualny. U jednego będzie to grunt rolny, budowlany, gdzie indziej łąka h... warta. Nie powinno się mieszać do wyceny MEW wartości gruntów przyległych bo to zbytnio indywidualizuje i w powyższym temacie wprowadza jedynie zamęt.
Są obiekty gdzie MEW pracuje wykorzystując jedynie 20-40% dostępnego potencjału. Jak wycenić taki obiekt? Nie jest to już goła lokalizacja ale nie można się też w żaden sposób oprzeć na średniej produkcji. Temat się nieco rozmył i trudno wywnioskować do jakiego rodzaju inwestycji odnoszą się Wasze okresy zwrotu...
Pozdrawiam.

Nic się nie rozmyło, musisz czytać jak pisze, a nie jak sobie interpretujesz.

Panowie proponuje podsumowanie ile warta jest MEW.
Ja powiem tak ile jest warte 100MWh produkcji ?
Ponieważ nie lubię się kłócić i jestem najmłodszy starzem na forum to
zgodzę się z Szamem , że 7 letni zysk netto elektrowni w dobrym stanie i z pozwoleniem na 10 lat.
Choć aby dobrze zarobić , lub finasowac to z zewnetrznych srodków to 5 letni zysk netto. { Rockefeler twierdził , że bussines nalezy robić za cudze pieniądze nawet jak masz swoje w banku }
Patrzcie więc co mówia liczby i jak cenią właściciele :
100 MWh x 470= 47000 przychód x 0,65 ( średnia Szama 60-70%) = 30 550 zł x 7 lat = 213 850 zł.

Kolega napisał że oferują mu 500 MWh za 1,6 mln
Z wyliczeń naszych wynika , że jest to warte 1,06925 mln.
Czyli oferent chce go wyj..ć na 0,5 bańki a zwrot wyniósłby wtedy 11 lat zysku netto. Tego nie sfinansuje zaden zdrowo myślący bankier.

I JEST NA MOIM , ZE WARTOŚĆ MEW W PL JEST PRZESZACOWANA Z UWAGI NA MODE , SZKOLENIA ABC I GŁUPICH INWESTORÓW CO TO WYPŁACAJA.

DZIEKUJE ZA UWAGĘ

_________________
Wierzę, że tam w górze jest coś, co czu­wa nad na­mi. Nies­te­ty, jest to rząd. - Woody Allen
Po­siada­nie pieniędzy jest lep­sze od ich bra­ku, przy­naj­mniej z po­wodów finansowych. - Woody Allen

To może podsumuj Szam to co napisałeś bo czytanie kilku stron Waszej dyskusji, de facto osobistej, bardzo rozmywa problem. Niczego nie interpretuję. Podałem tylko przykład i prosiłem o podsumowanie.

Edit: Nick podsumował. Więc po sprawie. Nie mniej jednak o ile od biedy można by to traktować jako jakieś ogólne wytyczne do wyceny, to indywidualizm przypadków może odbiegać od powyższego o grube procenty.

Pax Nick, Pax, wszystko wyliczyłeś, też zgadzam się z wyliczeniami, ba z wnioskami także. Błąd tkwi w tym, że ta MEW z 500 MWh daje 152 tys. zł netto zysku, a to stanowi 9,5 % rocznego zwrotu kapitału netto. Uwierz , że na taką stopę zwrotu nie potrzeba kapitału z banku, inwestorzy z gotówką ustawią się w kolejce. Szczególnie ci z mniejszym apetytem na ryzyko, a większym na święty spokój. Alternatywę sam przedstawiłeś - 8% procent na surowcach, oparte wg. mnie też na bańkach spekulacyjnych. Każdy kapitalista da tobie żywą gotówkę za gwarantowane więcej jak 8% rocznie netto. No a, że te 9,5 % nie są gwarantowane, należy się premia za ryzyko, stąd 7-8 lat zysku netto.

Szam

Podzwoniłem porozmawiałem i oto co sie dowiedziałem:

Jak wycenić MEW. Pewnie jest jakiś rzeczoznawca, który zajmuje sie takimi sprawami, mój niestety nie zna rynku i jeśli otrzymałby takowe zlecenie by go nie przyjął.

Metod wyceny nieruchomości są trzy:
1. Metoda porównawcza - polega na porównaniu podobnych obiektów (przynajmniej 3) i wycenienie tego na tej podstawie. Ale jak znaleźć 3 MEW z prawie jednakową papierologią ? Można z różnych mocy ustalając jakiś współczynnik zależny od produkcji rocznej?
2. Metoda dochodowa - ta chyba większość mewiarzy najbardziej interesuje. Tu wycenia się obiekt na podstawie rocznego DOCHODU, nie produkcji. I rzeczywiście mnożnik wynosi x10 - no teraz x9,5. Warunkiem jednak do takiej wyceny są pozwolenia na okres minimum tych 10 lat !!!. Mając papiery na jeszcze 3 lata możemy tylko 3 lata produkcji brać pod uwagę a nie 9,5.
3. Metoda odtworzeniowa - jest to metoda polegająca na wycenie nakładu wniesionego na inwestycje i wyceny jej. Np. wybudowaliśmy budynek, komorę, ale coś nie wyszło kasy zabrakło, UE okazało się ściemą i musisz coś z tym zrobić . Tu wartość nieruchomości powinna być powiększona o 20 % od tej wartości - bonus dla tego co się namęczył żeby wybudować, lub choćby rekompensata za papiery.

Jak widać każda metoda jest dobra. Jednak kupując coś co nie działa nie można tego wyceniać jakby produkowało. No chyba ze banki - bo muszą mieć podstawę zabezpieczenia kredytu.

Przy wycenie wszystkimi metodami duży wpływ na ceny ma cały rynek nieruchomości. Obecnie mamy okres kryzysu na rynku. Wcześniej był okres przesady. opisane warunki, szczególnie dla metody odtworzeniowej, opisane są dla rynku normalnego, stabilnego.

Jeśli chcesz wycenić miejsce na podstawie możliwej produkcji. Wybuduj to, eksploatuj min 3 lata i wtedy mnóż X10 - jeśli pozwolenia będą jeszcze 10 lat min. ważne.

Pozdrawiam

No i wszystko zgadza się, z zastrzeżeniem, że prawa do lokalizacji -szczególnie te połączone z własnością budowli piętrzących, też mają wartość już teraz a nie dopiero 3 lata po wybudowaniu i eksploatacji. No ale taką sytuację Coincidence opisał w metodzie odtworzeniowej. Nie do końca zgadzam się z taką wyceną - wszak kupa betonu przegradzająca rzekę na której nigdy nie będzie można postawić MEW, nie jest warte tyle samo co taka sama kupa betonu którą można wykorzystać pod MEW.
Podtrzymuje moje stanowisko max. 7-8 letniemu zwrotowi całej inwestycji - dotyczy dochodu netto, z uwagi na ryzyka mogące wystąpić po zakupie MEW lub rozpoczęciu procesu inwestycyjnego. Wycena rzeczoznawcy wyceną, a rzeczywista kwota inwestycji to już zupełnie odrębna sprawa.

Szam

Podsumuj sobie sam i wyciągnij wnioski - jak potrafisz, zawsze możesz nie czytać "osobistych" opinii i dyskusji. Ty podręcznik potrzebujesz, no ... taką książeczkę gdzie czarno na białym będzie, że jeżeli a+b=c , to a=c-b.
A co ma wspólnego "indywidualizm" przypadków do dyskusji dot. obiektywnej wartości jaką jest roczna stopa zwrotu inwestycji to chyba tylko Ty rozumiesz.

Szam

Wiesz co kolego...może jednak mógłbyś choć spróbować udawać że nie jesteś tylko zarozumiałym cwaniakiem który za wszelką cenę wciska wszystkim na około że są od niego głupsi. Dawno na to forum nie zaglądałem i dziwiłem się nawet ostatnio że tak tu pusto, teraz już wiem że to nie to samo forum co te kilka lat temu, dzięki twojemu aroganckiemu tonowi między innymi. Nie starałem się odpowiadać na twoje zaczepki, ale widze że nie pozwolisz żeby ostatnie słowo nie należało do ciebie. Weź sobie spuść z krzyża bo wygląda na to że masz ogromne ciśnienie i parcie na szkło. Tyle. Widzę że poza lekturą tego co już napisane, nikt poza szamem nie ma prawa pisać, no chyba że jest specjalistą w dziedzinie której temat dotyczy.