Małe Elektrownie Wodne - Forum społeczności

Małe Elektrownie Wodne w polsce, forum, serwis, automatyka, sterowanie, projekty, turbiny, turbina, kaplan, franciss, montaż, konsultacja, portal
Teraz jest piątek, 19 kwietnia 2024, 17:33

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 40 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: pismo prezesa
PostNapisane: środa, 4 listopada 2009, 19:18 
Offline
młody elektrowniarz
młody elektrowniarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 11 czerwca 2008, 01:00
Posty: 35
:? witam,podobno wyszło pismo na temat zablokowania wszystkich ustaleń z rzgw podpisane przez prezesa ? i co dalej ??? :?

_________________
maly-31


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 5 listopada 2009, 20:04 
Offline
młody elektrowniarz
młody elektrowniarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 7 maja 2009, 01:00
Posty: 46
Lokalizacja: Szczecin
Widzieliście tych oszołomów, w TV?? Facet powiedział coś takiego: mamy takie piękne wybrzeże, czemu nie budujemy tam wiatraków tylko przegradzamy rzeki...

Załamka. Na temat pisma nic nie wiem, ale w tym kraju nic mnie już nie zdziwi.

_________________
Nic na siłę, po prostu weź większy młotek :)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 6 listopada 2009, 09:29 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz

Dołączył(a): poniedziałek, 16 sierpnia 2004, 01:00
Posty: 765
Stawiajcie ale nie na moim


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 6 listopada 2009, 18:15 
Offline
młody elektrowniarz
młody elektrowniarz

Dołączył(a): niedziela, 16 września 2007, 01:00
Posty: 82
zas w telexpresie pokazywali pikiete :cry: przeciwnikow MEW . Ich argumenty to wymieranie ryb wedrownych i innych "żyjątek", za to wiatraki sa THE BEST.

Jak tak dalej pojdzie to ta medialna nagonka odniesie sukces.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 6 listopada 2009, 22:31 
Offline
jestem tu nowy

Dołączył(a): środa, 23 września 2009, 13:47
Posty: 5
Może w końcu trzeb pokazać w jakimś programie ile trafia śmieci do rzek które my na własny koszt usuwamy ,że budujemy przepławki z własnych środków bo nakłada się na nas taki obowiązek ,dofinansowujemy zarybianie ,jesteśmy zobligowani do konserwacji korta rzeki w obrembie oddziaływania MEW i można by tu jeszcse troch przedstawić innych argumentów za, mała retencja,utrzmywanie na stałym poziomie wód gruntowch które też nie jest bez znaczenia .Zadaje pytanie kto z tych przeciwników MEW -podniósł śmieć z ulicy, wciągnoł butle z rzeki ???????My robimy to !!!!!!! Czy w tym kraju kto głośniej krzyczy ma racje ,czy może w taki sposób lobbóje się inne sposoby pozyskiwania energii ??????? Pozdrawiam ps.a może załozyć stoważyszenie obrońców MEW i pikietować przecwko.......................zawsze sięcośznajdzie


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 7 listopada 2009, 02:54 
Offline
młody elektrowniarz
młody elektrowniarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 25 kwietnia 2008, 01:00
Posty: 35
Lokalizacja: Edinburgh
Eko-oszolomy sa wszedzie. Niestety coraz wiecej szkodza, najlepiej to by zlikwidowali wszystko. Bronic sie napewno trzeba, bo w koncu hydroelektrowniarze pojda z torbami a poniesione prze nich naklady kazdy bedzie mial gdzies. W walce pomiedzy wodnymi a wiatrowymi-

http://www.break.com/index/buzzard-gets ... rbine.html

Niech pokaza jakis sensowny dowod na to , że wodne tak niszcza ekosystem, mielą ryby w turbinach itp horrory. Nie dajmy sie zwariowac, Kazda dzialanosc czlowieka jakos tam wplywa na srodowisko. Na plus lub minus. KAZDA. Spytajcie takiego ekologa czy szkodzi srodowisku to powie ze oczywiscie , nie. Powie , że sortuje smieci ,jezdzi rowerem i inne pierdoly. Oczywiscie w jego domu plastikowych przedmiotow pelno, plynu do mycia naczyn czy proszku uzywa jak wszyscy a zasuwajac swoim rowerkiem w centrum miasta robiac kilometrowy korek , w którym wszyscy spalaja niepotrzebnie kupe benzyny i dusza sie w spalinach, ale ten jeden na rowerku jest "eko" . Mam wrazenie , że coraz wiecej pro zielonych organiacji powstaje tylko po to zeby wymusic haracze na inwestorach za swiety spokoj.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 7 listopada 2009, 16:32 
Offline
młody elektrowniarz
młody elektrowniarz

Dołączył(a): piątek, 25 lipca 2008, 01:00
Posty: 25
Witam
Mamy do czynienia z nową formą totalitaryzmu. Część ludzi jest zastraszona przez małą grupę przestępców którzy dyktują co jest dobre, a co nie. Nikt nie powie glośno, że tzw. EKOLOGIA prowadzi do biedy, zacofania, kolonializmu. Nie ma czegoś takiego jak "rozwój zrownoważony". Nie można zjeść ciasteczka i mieć ciasteczko. Albo następuje rozwój cywilizacji albo nie. Wg tzw ekologów wszystko jest złe co nie jest firmowane ich stemplem. A przecież tzw. ekolodzy używają telefonów komórkowych (na 100% nieekologicznych-baterie, plastik, energochłonny proces wytwarzania), jeżdżą samochodami (patrz jak wyżej), gotują jedzenie (obojętne gaz, prąd czy ognisko-CO2), ubierają się (tworzywa sztuczne-źle, skóra-biedne zwierzątka-fatalnie), pewnie oddychają (ciekawe ile każdy człowiek wydala z każdym oddechem dwutlenku węgla, pewnie niedużo, ale jest nas 6 mld). Proponuję otworzyć obozy koncentracyjne dla ludzi którzy nie chcą żyć "ekologicznie", nie wstąpią do partii narodowych i internacjonalnych "ekologicznych". Redukcja społeczeństwa o jednostki tzw "nieprzystosowane" zmniejszy radykalnie emisję CO2. Popierajmy związki homoseksualne. Brak dzieci zmniejszy radykalnie emisję CO2. Każdy który słowem lub czynem sprzeciwi się jedynie słusznej linii "ekologicznej" powinien być natychmiast zlikwidowany (rozstrzelanie zbyt energochłonne, proponuję uduszenie). Śmieszne, straszne, bzdura-nie to dzieje się wokół nas w zastraszającym tempie. Każdy, komu to wygodne używa coraz częściej straszaka "ekologicznego". Kiedyś mieliśmy wyścig zbrojeń jako pretekst do kradzieży, przestępstw itp, teraz mamy "ekologię". Kiedyś mieliśmy religię do eksploatowania kolonii, teraz mamy "ekologię". Obojętne co robisz, czynisz, myślisz musisz być "ekologiczny".
Nie napiszę "możemy zacząć się bać". Napiszę:
Bójmy się teraz.

Pozdrawiam
Pesymista


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 7 listopada 2009, 17:23 
Offline
zaawansowany elektrowniarz
zaawansowany elektrowniarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 26 listopada 2006, 01:00
Posty: 111
Załóz sobie krate na wylocie z turbin a zobaczysz ile ryb żab itp leci z urwanymi głowami itp. Czasem jak widze ile tego jest to aż szok.

_________________
Poza korzyściami doświadczenie ma tę wadę, że bieg wypadków nigdy nie jest taki sam.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 7 listopada 2009, 18:18 
Offline
młody elektrowniarz
młody elektrowniarz

Dołączył(a): piątek, 25 lipca 2008, 01:00
Posty: 25
Witam
Pewnie post o kracie na wylocie turbin był adresowany do "Walizy" ale tak się złożyło, że moi ludzie założyli jakiś czas temu sieć na wylotach turbin. I co? I nic! Oprócz całej i żywej (nie wiem czy zdrowej-katar, kaszel przeziębienie) w niewielkiej ilości drobnicy czyli małych rybek żadnych ofiar. Ofiary były, ale to moi ludzie byli nimi gdyż dostali opeer ode mnie i obiecali, że nigdy więcej... Dotrzymują słowa bo założyłem monitoring. Co ciekawe zrobili to z ciekawości co płynie przez turbiny. Pytanie dlaczego nic. Może dlatego, że zbudowałem przepławkę, może dlatego, że mam gęstą kratę, może dlatego, że turbiny mam wolnoobrotowe. Za to w pobliżu jazu wędkarze wyciągają szczupaki, okonie i inne ryby. Ja w ogóle nie znam się na rybach-nigdy nie łowiłem. Poproszę o zdjęcia ryb, żab itp z urwanymi głowami. Zrewanżuję się zdjęciami wędkarskich obozowisk (większych brudasów w życiu nie widziałem-tony opakowań po przynętach, butelek różnych, papierów, folii itp.) Kiedyś widziałem taką scenę. Stoi wędkarz i łowiąc przechyla butelkę (piękny widok). Nagle po opróżnieniu w/w opakowania wysłał ją pięknym łukiem do rzeki. Szczęka mi opadła. Szkoda, że nie miałem kamery. Powie ktoś, że to nie był prawdziwy... itp, itd. Bardzo miło. To może tak indywidualnie podchodzić do każdego?
A tak na poważnie to nie wiem czy MEWY są "ekologiczne" czy nie. Jest to jeden ze sposobów pozyskiwania energii znany od tysięcy lat. A ludzi dzielę na tych co sprzątają po sobie i na tych co nie sprzątają po sobie. Jeśli zaś chodzi o hekatomby w poglowiu fauny rzecznej to zostawiam to sumieniu tym gdzie ten problem występuje. Hodowałem króliki i zawsze było przykro na święta dać takiemu miłemu stworzonku "w czapę". Sarenki, świnki czy fretki są takie miłe. "Sadyści" indianie prerii północnoamerykańskich jedli (jedzą nadal?) psy jako mięso smaczne i dodające odwagi wojownikom. Indianie południowoamerykanscy (walczymy o lasy tropikalne!) jedzą małpy. Zjadłby ktoś swojego wujka?

Pozdrawiam
Pesymista


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 7 listopada 2009, 18:36 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 21 stycznia 2005, 01:00
Posty: 412
Lokalizacja: Dom: Poznań MEW: Gryfice
Przypadek opisany przez pesymistę odpowiada naszym doświadczeniom. Nigdy nie zdarzyło się nam zobaczyć ryby, lub jakiekolwiek inne zwierzę zabite przez turbiny. Fakt, że pracujemy w tej chwili wyłącznie na niskoobrotowych Francisach, ale nie wydaje mi się, żeby ryby były tak głupie i ładowały się do turbin, nawet gdyby mogły. Te kwestie mogą dotyczyć raczej elektrowni gigantów, w których woda ciągnięta jest tunelami lub rurami, wówczas ryby te wchodząc do tych kanałów zachęcone prądem nie mają już odwrotu i kończą na śmigłach szybko kręcących się na 40 metrowym spadzie kaplanow. Zapraszam do Gryfic, jak ktoś ma ochotę w nocy popodziwiać Łososie śpiące w prądzie rzeki na dopływie wody do turbin. Przychodzą tu, bo tu są bezpieczne, nikt z nas tych łososi nie wyciąga, a co się dzieje w innych miejscach? Widziałem przedwczoraj gościa co na bezczela wiózł łososia w ręku na rowerze (trzymając go za skrzela). Ludzie się Boga nie boją.

_________________
"Światem rządza głupi,gnuśni i występni"-Dante Alighieri

GG: 3708469
Skype: Flooderek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 7 listopada 2009, 19:00 
Offline
maniak elektrowniarz
maniak elektrowniarz

Dołączył(a): poniedziałek, 30 maja 2005, 01:00
Posty: 1114
Pesymista napisał(a):
Witam
Mamy do czynienia z nową formą totalitaryzmu. Część ludzi jest zastraszona przez małą grupę przestępców którzy dyktują co jest dobre, a co nie. Nikt nie powie glośno, że tzw. EKOLOGIA prowadzi do biedy, zacofania, kolonializmu. Nie ma czegoś takiego jak "rozwój zrownoważony". Nie można zjeść ciasteczka i mieć ciasteczko. Albo następuje rozwój cywilizacji albo nie. Wg tzw ekologów wszystko jest złe co nie jest firmowane ich stemplem. A przecież tzw. ekolodzy używają telefonów komórkowych (na 100% nieekologicznych-baterie, plastik, energochłonny proces wytwarzania), jeżdżą samochodami (patrz jak wyżej), gotują jedzenie (obojętne gaz, prąd czy ognisko-CO2), ubierają się (tworzywa sztuczne-źle, skóra-biedne zwierzątka-fatalnie), pewnie oddychają (ciekawe ile każdy człowiek wydala z każdym oddechem dwutlenku węgla, pewnie niedużo, ale jest nas 6 mld). Proponuję otworzyć obozy koncentracyjne dla ludzi którzy nie chcą żyć "ekologicznie", nie wstąpią do partii narodowych i internacjonalnych "ekologicznych". Redukcja społeczeństwa o jednostki tzw "nieprzystosowane" zmniejszy radykalnie emisję CO2. Popierajmy związki homoseksualne. Brak dzieci zmniejszy radykalnie emisję CO2. Każdy który słowem lub czynem sprzeciwi się jedynie słusznej linii "ekologicznej" powinien być natychmiast zlikwidowany (rozstrzelanie zbyt energochłonne, proponuję uduszenie). Śmieszne, straszne, bzdura-nie to dzieje się wokół nas w zastraszającym tempie. Każdy, komu to wygodne używa coraz częściej straszaka "ekologicznego". Kiedyś mieliśmy wyścig zbrojeń jako pretekst do kradzieży, przestępstw itp, teraz mamy "ekologię". Kiedyś mieliśmy religię do eksploatowania kolonii, teraz mamy "ekologię". Obojętne co robisz, czynisz, myślisz musisz być "ekologiczny".
Nie napiszę "możemy zacząć się bać". Napiszę:
Bójmy się teraz.

Pozdrawiam
Pesymista


Cz. :D . Zgadzam się z tym i następnym postem "Pesymisty".
To samo zresztą dotyczy innych nawiedzonych , w tym tzw. wierzących, katoli też. Rozumiem, że krzyże wieszają sobie w domu nad drzwiami, ale do diabła dlaczego moje normalnie wychowywane dzieci muszą czuć się wyobcowane w przedszkolu, w szkole i urzędzie ? Wychodzi na to, ze chcą wychować bezmyślnych janczarów albo krzyżowców. Spójrzcie na to z góry zanim w niedzielę pójdziecie na zebranie opłacić składki.
Aha, zapomniałem o żniwach, zbliżają się - kolęda.


Pozdrawiam Szam


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 7 listopada 2009, 19:43 
Offline
zaawansowany elektrowniarz
zaawansowany elektrowniarz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 26 listopada 2006, 01:00
Posty: 111
Nie pisze tego nikomu na złośc, nie bede zdjec robił i pokazywał. Taka sytuacja jest i sam widziałem tego mase.

_________________
Poza korzyściami doświadczenie ma tę wadę, że bieg wypadków nigdy nie jest taki sam.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 7 listopada 2009, 21:12 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz

Dołączył(a): poniedziałek, 16 sierpnia 2004, 01:00
Posty: 765
Rozumiem Szam ze Twoje wywody mają związek z elektrowniami, aby tylko coś napisać.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 7 listopada 2009, 21:22 
Offline
maniak elektrowniarz
maniak elektrowniarz

Dołączył(a): poniedziałek, 30 maja 2005, 01:00
Posty: 1114
Oczywiście mają związek z elektrowniami! Czytaj ze zrozumieniem, zacytowałem post do którego odnosi sie wypowiedż. Dla ułatwienia dodam, że dotyczy ortodoksyjnej postawy ekologów, podałem inny przykład takiej samej jedynie słusznej postawy.

Pozdrawiam Szam

P.s. Nie bedę filozofował. skwituję - hipokryzja i rządza pieniądza.


Ostatnio edytowano sobota, 7 listopada 2009, 23:37 przez szam1953, łącznie edytowano 4 razy

Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 7 listopada 2009, 21:26 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz

Dołączył(a): poniedziałek, 16 sierpnia 2004, 01:00
Posty: 765
Czytałem, co nie ma związku z tematem.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 8 listopada 2009, 10:54 
Offline
jestem tu nowy

Dołączył(a): niedziela, 8 listopada 2009, 10:13
Posty: 4
Jakub napisał(a):
Zadaje pytanie kto z tych przeciwników MEW -podniósł śmieć z ulicy, wciągnoł butle z rzeki ???????


http://przyjacieledunajca.pl/?p=p_94&sName=akcja-sprzatania-brzegow-dunajca-2-maja-2009-r.

http://www.rzekareda.bnx.pl/news.php?readmore=126

http://miasta.gazeta.pl/katowice/1,35063,4286227.html

http://www.flyfishing.pl/web/article.php?a_id=2081

http://www.tpriig.pl/dzialania/sprzatamy-baltyk-nad-gowienica.html

http://www.rzekaleba.pl/news.php?readmore=115http://www.proszowice.pl/index.php?id=28042009&tb=2

http://ww3.wm.pl/Co-mozna-znalezc-w-Drwecy,68101

http://lubelskiepstragi.eu/index.php?option=com_content&task=view&id=283&Itemid=49

http://wiadomosci.ekologia.pl/wydarzenia/Sprzatanie-rzeki-Slupi,4377.html

http://www.pzw.koszyce.gmina.pl/wydarzenia.htm

http://www.wedkuje.pl/wedkarstwo,rzeka-narew-wiosenne-porzadki,10175

http://www.mszanka.com/articles.php?article_id=3

http://www.wspolczesna.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20090518/REG20/653349747


Mało ??? Służę dzisiątkami innych corocznych sprzątań


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 8 listopada 2009, 11:12 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz

Dołączył(a): poniedziałek, 16 sierpnia 2004, 01:00
Posty: 765
a był by sens sprzątania gdyby wędkarze nie śmiecili ?.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 8 listopada 2009, 11:13 
Offline
jestem tu nowy

Dołączył(a): niedziela, 8 listopada 2009, 10:13
Posty: 4
Jakub napisał(a):
że budujemy przepławki z własnych środków bo nakłada się na nas taki obowiązek


http://www.fario.pl/Main/ClubTrout/Main/Security/Dams2001.html

Troche lat minęło co prawda ala ile przepławek przybyło w stosunku do załaczonego spisu ? KILKA?
Zreszta wybudowac to jedno a zapewnić ciagły przepływ wody i funkcjonalnosc to drugie
Wreszcie nawet najlepsze przepławki to zawsze tylo jakiś % skuteczności Przy kilku budowlach ile ryb wędrownych jest w stanie dojść do ostatniej ???


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 8 listopada 2009, 11:19 
Offline
jestem tu nowy

Dołączył(a): niedziela, 8 listopada 2009, 10:13
Posty: 4
Smieci stricte wędkarskich jest kilka %
Reszta to robota mieszkanców nadrzecznych wiosek miast i miasteczek czyli naszego społeczenstwa


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 8 listopada 2009, 11:48 
Offline
starszy elektrowniarz
starszy elektrowniarz

Dołączył(a): poniedziałek, 16 sierpnia 2004, 01:00
Posty: 765
Viper wytlumacz mi jedno jak to było dawniej, było masę młynów liczonych w tysiącach teraz młyny prawie zanikły, jest kilkaset elektrowni wodnych (wczesniej było max 150- 200) ryb nie ma.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 40 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 29 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL