Małe Elektrownie Wodne - Forum społeczności

Oki - to mój pierwszy post więc proszę o wyrozumiałość.
Nadmieniam, że przebrnąłem przez znaczną część tego forum, które zaskakuje wielkością. Doweidziałem się i dużo i nic (ze względu na zakres informacji, które tu znalazłem), do rzeczy:

Posiadam działkę rolną > 1ha (można budować), nad rzeką (województwo Zachodniopomorskie). Działka przylega do rzeki jednym bokiem mniej więcej długości 100m. Za racji na dośc malowniczą okolicę planuję tam postawić domek jednorodzinny.
Rzeka w tym miejscu (z badań UMiG) posiada średnioroczny przepływ wody, (mierzony w latach 1971-1994) 2,91m/sek. Rzeka jest w miarę bystra, szeroka na 10m i głęboka na oko 1,5m.
O mocy przerobowej tej rzeki wiem tyle, że 5km w dół jest mała elektrownia wodne o mocy 80kW przy małym spadzie (około 1,5-2m). Nadmieniam, że elektrownia jest baardzo stara, jedna z najstarszych w Polsce.

Wiem, że wielu starych wyjadaczy mnei teraz wyśmieje (kiedy wspomnę sobie temat, np.: BRAK SPADU), ale pytanie mam takie:
1. Spadu nie znam, nie ma tamy, jaru, itd.. ale prąd jest dość rwący, nie jest to na pewno "leniwa" rzeka, więc jakiś spad na przestrzeni działki może można uzyskać..
2. Nie marzę nawet o robieniu jaru, wałów itd... wiem, że urząd nie pozwoli mi na spiętrzenie rzeki, a także czytając posty użytkowników z jakimi nakładami finansowymi i procedurami się to wiąże to dziękuję bardzo)
3. Natomiast marzy mi sie koło wodne (podsiębierne lub śródsiębierne) dla celów widokowo - energetycznych. Gdzie mógłbym szukać osoby, która pomogła by przygotować projekt / wyliczenia? Czy kopać kanał równoległy do rzeki czerpiący z niej wodę i na nim uformować/osadzić koło, czy raczej osadzić je w samej rzece i wyprofilować część dna ? (Wiem, że jest szansa na pozytywne przejście operatu z wykorzystaniem części prądu rzeki.)
4. Jest szansa na uzyskanie kilku kW, na pożytek domku jednorodzinnego? PO prostu lekko zachorowałem na prąd z rzeki, koparka i tak do mnie wjeżdża na kopanie stawu rybnego, więc jak mogłaby przy okazji coś podkopać ekstra to tu to tam, to czemu nie? Do tego trochę betonu i gitarra...
5. Kogo wezwać/zamówić najpierw do oceny warunków/możliwości ? geodetę, czy jest specjalny zawód do tego?
Dołączam małą fotkę miejsca, wygląda dziko, ale olcha już przerzedzona.

Pozdrawiam wszystkich forumowiczów. Przepraszam za chaotyczną formę posta.

Na początek to wykasuj tego Peltona ze swojej wypowiedzi.

Cz. No i tu poczytaj:

http://www.mew.pl/Forums/viewtopic/t=1176.html

Pozdrawiam Szam

Bez spietrzenia rzeka oleje twoje koło i pójdzie bokami. Budowa kanału równoległego i wstawienie tam koła bez spiętrzenia poniżej początku kanału spowoduje sytuację jw. Z danych , które podałeś, wychodzi, że prędkość rzeki wynosi ok 0,2 m/s, oznacza to że cała energia kinetyczna wynosi ok 60 Ws. Bez spiętrzenia złapiesz z tego max. 10%, czyli moc koła wyniosłaby 6 W. Ze zdjęcia widać , że prędkość rzeki jest większa niż wynika z podanych parametrów, szacuję ją na ok 0,7-1,0 m/s. Wówczas moc rzeki wynosiłaby max 1,5 kW, a 10 % z tego to tylko 150 W.

Pozdrawiam Szam

Dziekuje za wszystkie odpowiedzi. Edytowalem tego Peltona...
Kogo wezwac do oceny ile spietrzenia (oraz pozwolenie na nie) moglbym uzyskac? Melioranta, czy goscia od koparki, a moze geodete?

Nikogo, najpierw uzyskaj informacje, od zarządzającego rzeką, czy pozwolą Tobie na piętrzenie i na jakich warunkach.

Szam

Witam kolegów. Pisze w tym temacie ponieważ znalazłem fajna stronę producenta koła wodnego, może kogoś zainteresuje.http://www.wasserrad-drews.de/