Małe Elektrownie Wodne - Forum społeczności

Przedewszystkim chciałem wszystkich przywitać, to mój pierwsze post na tym forum.
Czytając wasze wypowiedzi doszedłem do wniosku , że posiadacie panowie/panie bardzo szeroki zakres wiedzy na temat MEW.
Tak się składa, że ostatnio zakupiłem działke budowlaną na której skraju przepływa duży strumień/rzeczka . . .
Będąc ostatnio na działce zacząłem się zastanawiać czy w jakikolwiek sposób dałoby się wykorzystać bieg tej rzeki dla własnych korzyści.
Rzeczka jest malutka , w necie znalazłem jakieś jej dane techniczne ale kompletnie nie wiem co one znaczą :
"Przepływy charakterystyczne z okresu 1962-1985 powyżej ujścia do Drwęcy wynosiły: SSQ - 0,46 mÂł/s, SNQ - 0,26, NNQ - 0,07 - źródło wikipedia " - dodam , że jest to rzeczka Sandela (w woj.warminsko-mazurskim)
Nawet nie pomyślałem o "sprzedaży" energii bo przy takim strumyczku to pewnie nie realne,ale chodzi mi o to żeby wykorzystać moc jakiejś małej turbiny do zasilania czegokolwiek... zawsze się coś znajdzie
hmmm może ktoś objaśni mi sposób na "pomiary" ,charakterystyke techniczną tego kawałka rzeczki
Wiem , że moj post jest doś haotyczny,ale nie wiem co jeszcze mógłbym na ten temat napisać - dlatego liczę na wasze opinie,pytania itd..
Z góry dziękuję za zainteresowanie i jeszcze raz witam wszystkich forumowiczów
POZDRAWIAM

Cz. Do wstepnych obiczen przykmij SNQ ( średnia przepływów niskich stanów wody). Podałes , że = 0,26 msześć/ s. Oznacza to, że przy spiętrzeniu wody na wys. 1m możesz uzyskać moc elektryczną ok . 1,5 kW, przy spietrzeniu na wys 2m 3 kW itd. Na tym etapie Twojej wiedzy wystarczy wzór:

P=0,6*Q*h*10
Gdzie : Q- przepływ , to jest to SSQ-średnia ze średnich, SNQ-średnia z niskich, h - wysokość pietrzenia. Wynik otrzymasz w kW. Na razie powinno wystarczyć, jak zainteresuje Ciebie więcej, to najpierw doucz się trochę, a dalej pomożemy.

Szam

ok , dzięki
a teraz , żeby obliczyć wielkość wirnika poprostu musze przeliczyć przepływ 0,26 m3/s czyli zamienic te 0,26 m3 na x litrów tak ? bo nie wiem czy w dobrym kierunku zmierzam

Szmie bez obrazy ale Ty też powinieneś się douczyć. Podany wzór przez Ciebie jest błędny. Powinno być P=0,6*Q*h.
A co do magic_85, to muszę Cie zmartwić ponieważ budowa mikro elektrowienki na takim cieku wiąże się z procedurami podobnymi jak przy budowie dużej elektrowni, tylko że o niższym stopniu trudności.

z kalkulatora wychodzi mi takie coś (przy 1 m spiętrzenia)
Turbina Kaplan 3-łopaty 4-łopaty
Przepływ 260 l/sek 260 l/sek
Srednica wirnika 305 mm 361 mm
Obroty 600 obr/min 402 obr/min
Moc turbiny P 2 kW 2 kW
Moc elektryczna P el 2 kW 2 kW

adamloster
Szam dobrze podal wzor, ta dycha zostala zaokraglona (g~9.81), co jak co ale Szama nie musisz douczac, inne osoby owszem tak!!

no to moja kobieta suszarke bedzie miała gdzie podłączyć he he he
pozdrawiam

Faktycznie. Sorry Szam. Uległem sugestii przecinka przed 6. W tym wzorze co podałem powinno być P=6*Q*h co daje to samo co napisał Szam.

magic zejdz na ziemie i nie daj sie poniesc emocjom, pewne jest to ze syndroma masz. Czytaj, czytaj i jeszcze raz czytaj a pozniej mysl i pytaj.

nie no spoko
ja przecież w żadne biznesy nie chciałem się bawić , chodzi mi tylko o ewt wykorzystanie jakiejkolwiek energii,choćby do oświetlenia ogródu (jeśli kiedyś go stworze) a całą instalację i tak chciałbym stworzyć samemu we własnym zakresie z pomocą znajomych
małymi kroczkami do przodu
jutro jadę na działke i popatrze jak to wyglada,porobie fotki i wrzuce
pozdrawiam

Wszyyyyyyscy tak mówią

he he no ale to jest bardziej duży strumyk niż rzeczka ;p
hobbystycznie coś można podziałać,nic pozatym
pozdrowionka

Cz. Takie kółko proponuję, nawet instrukcja budowy jest i kalkulator do obliczeń :

http://translate.google.pl/translate?hl ... D%26sa%3DN

[justify]Wystarczy 20 cm spietrzenia, koło o średnicy 80 cm, alternator od samochodu i juz masz 300 W. A 300W przez 24 godz/dobe daje ponad 7 kWh dziennie co w zupełności wystarcza na zaopatrzenie w energię elektryczną całego domu, łącznie z ogrzewaniem wody, pralką itp. Wystarczy zmagazynowac tą energię, No ale to juz inny temat,[/justify]Szam

dzięki,dokładnie o coś takiego mi chodziło
zabieram się do lektury
dziękować :]

Pamietaj tylko, że musisz zwęzic szerokość strumyka do szerokości koła i zostawić niewielką szczelinę miedzy dnem a łopatami, inaczej nici z 300 W będą.

Szam

no tak ale ja myślałem nad tym żeby poprostu przepuścić całość jakby bocznym torem ówcześnie do tego przygotowanym tzn przez koryto zrobione z betonu
tylko się zastanawiam czy to nie za bardzo "inwazyjna" metoda dla ekosystemu itd..

Dobrze myslałes i tak to trzeba zrobić. Ustawiasz na strumyku stałą np. 20 cm, zaporę z desek i wodę kierujesz do swojego kanału. Tam najpierw regulowana zastawka przepuszczajaca dołem wodę, potem dopiero koło. Część wody przeleci nad zaporą zachowując przepływ w starym korycie, a zastawką w kanale będziesz mógł regulować u siebie przepływ. Ma to i tę zaletę , że każda większa woda poleci górqa nad zaporą. Oczywiście jak na "Twoim" kanale przed zastawką będzie wyższa woda, to zmniejszysz szerokość szczeliny.

Szam

ok,jutro postaram się zrobić fotki i może wspólnie wybierzemy jakieś miejsce które by się nadawało
dzięki za pomoc

AAA! teraz spojrzałem ta zastawka, o której pisałem , chyba stawidło prawidłowa nazwa jest na rysunku.

Szam

odświeżam temat, sorki , że tak długo to trwało ale nie miałem prędzej czasu na wizyte na działce
dopiero wczoraj zawitałem nad "rzeką" , no cóż , przypomina to bardziej duży strumień, ale mniejsza o to

p.s. co najciekawsze, jadąc wczoraj na działkę dostrzegłem na tej samej rzecce tylko jakiś km wyżej jakieś betonowe konstrukcje , coś jakby betonowe murki służace do wkładania zasuw...
muszę to dokładnie spprawdzić, teraz nie było zbytnio warunków bo to w głebi pola a nie uśmiechało mi się brnąć w tym błocie